2014-07-17 21:31:21
Jednośladem na kanonizację
Ten tekst tak długo czekał na publikację, aż się zestarzał. Choć napisany zaraz po wyprawie - nie zmieścił się do gazety. A że żal wyrzucić, albo schować do szuflady na wieczną niepamięć, to trafił tu, na bloga.
Pomysł wyjazdu zrodził się zaraz po ogłoszeniu daty kanonizacji Papieża Polaka. Szczególnie że, również motocyklami, byliśmy w Rzymie na beatyfikacji Jana Pawła II w 2011 roku.
Odprowadzeni przez zaprzyjaźnionych motocyklistów wyruszyliśmy w środę po Wielkiej Nocy, 23 kwietnia. Sześć osób na 4 motocyklach: Anna i Stanisław Parowie oraz Mariusz Kowalczyk (z Bukowiny Tatrzańskiej), redaktorzy naszych Wiadomości Telewizyjnych TP TV Beata i Jarosław Jastrzębscy (z Zakopanego) i ja, niżej podpisany, Adrian Gładecki (z Brzegów).
Ohydna słowacka kawa z parkingowego ekspresu miała jedną zaletę - była tak niedobra, że lepiej dobudzała niż niejeden energy drink.
Pyszny parkingowy obiadek na austriackiej autostradzie.
Droga do Rzymu zajęła nam 3 dni. Oczywiście jechaliśmy trochę okrężną drogą, żeby przy okazji coś zwiedzić. Od Bolonii odbiliśmy bardziej na południowy zachód, aby zahaczyć o Alpy Apuańskie, które pomimo nazwy nie mają z Alpami nic wspólnego - są częścią Apeninów, a ich wysokość nie przekracza 2 tys m. Choć niewysokie - robią niezwykłe wrażenie, bo schodzą prawie do samego Morza Śródziemnego. Cały dzień upajaliśmy się jazdą po krętych i wąskich dróżkach, które raz po raz przeprowadzały nas przez malownicze, włoskie miasteczka górskich rejonów Toskanii.
No i brakło paliwa na włoskiej autostradzie - zaledwie 2,5 km przed stacją. Ale sprawnie udało się dowieźć kanister z dolewką i pośmigaliśmy dalej.
Chociaż wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - czasami trzeba było się upewnić, czy rzeczywiście tak jest.
Claudio (w środku), przemiły Włoch i właściciel 4 motocykli BMW, to jedna z tych dobrych dusz, które spotkaliśmy na trasie. Wsiadł na swoją maszynę i zaprowadził nas na do przytulnego hotelu z względnie normalnymi cenami.
Dopiero po zjechaniu z głównych dróg zaczyna się przygoda i wspaniałe widoki.
Setki zakrętów, mały ruch, super nawierzchnia i piękne widoki - tak wyglądają okolice Modeny.
Malownicze miasteczko Fiumalbo we Włoszech. Urzekły nas te kamienne dachy.
Polowe śniadanko i kawka przy moście św. Marii Magdaleny w Toskanii, zwanym również diabelskim mostem, bo legenda mówi, że - z pomocą czarta - wybudowano go w jedną noc.
Planowaliśmy dotrzeć w okolice Rzymu w piątkowy wieczór. Ale z planami zazwyczaj tak bywa, że na planach się kończy. Zauważyliśmy problem z oponą w Staszkowym motocyklu. Wydawała się niedopompowana, chociaż dość dokładnie sprawdzana była kilka dni wcześniej. Na jednej z przydrożnych stacji benzynowych, sporo ponad 100 km przed Rzymem, Staszek postanowił dobić troszkę powietrza. I jak tylko dotknął wentyl - koniec. Syk, wentyl został w ręce, kapeć. Na szczęście godzina była jeszcze młoda, więc wydawało nam się, że nie będzie problemu z naprawą uszkodzonego koła. Nic bardziej mylnego. Nie wiedzieliśmy, że 25 kwietnia w Italii wypada Dzień Wyzwolenia. I wyzwoleni włosi mają wolne. A jak oni mają wolne, to na serio nic nie robią. I choć byliśmy w stanie zapłacić nawet 100€ żeby tylko nam to koło zrobili - zero szans. U nich w wolnym dniu nikt do pracy nie przyjdzie. I skończyło się tak, że część grupy pojechała szukać noclegu, a druga część podjęła próbę reanimacji uszkodzonego wentyla. Z pomocą przyszedł wieziony w kufrze Poxipol, który rzeczywiście skleił uszkodzoną część tak mocno, że śmiało można było dobić ponad 2,5 bara i dojechać do campingu, gdzie czekała ciepła zupka i młode włoskie wino z okazji imienin kolegi Jarka. A fachowiec zajął się kołem rano, jak już odpoczął, inkasując coś koło 5€.
Mozolne prace przy klejeniu wentyla. Jak słusznie zauważyli fejsbookowicze Staszka motocykl zaczął przypominać pojazd z "Powrotu do przyszłości".
Najgorsze było to czekanie 25 minut, aż klej zaschnie. Aż chciało się podejść i sprawdzić, czy może już wcześniej wystarczająco nie chwycił.
Profesjonalne zaklejenie wentyla :)
Jak już nie wypadło przy pompowaniu, to był dobry znak. Udało się wbić ponad 2,5 bara.
Dokręcania chyba-naprawionego koła na stacji paliw przy włoskiej drodze szybkiego ruchu skąpanej w promieniach zachodzącego słońca. Czyż to nie romantyczne? :)
Do Rzymu dojechaliśmy w sobotnie przedpołudnie. Podzieliliśmy się na 2 grupy. Bukowiańska zwiedzała rzymskie zaułki i odpoczywała, tygodnikowa ruszyła w teren, aby już od soboty relacjonować czytelnikom TP i widzom Wiadomości TP TV tak ważną dla górali uroczystość wyniesienia na ołtarze papieża Polaka. My, jako akredytowani dziennikarze, Mszę kanonizacyjną spędziliśmy w obrębie Placu Świętego Piotra, a Ania, Staszek i Mariusz przy jednym z wielu rozstawionych w centrum miasta telebimów z transmisją dla pielgrzymów.
Nawet w dni kanonizacji parkowaliśmy tuż przy Watykanie.
Staszek, Mariusz i Ania (autorka zdjęcia) zwiedzali Rzym.
Do pracy marsz - ekipa tygodnikowa poszła w teren przygotowywać materiał z kanonizacji.
Pamiątkowa fotografia przed wyjazdem z Wiecznego Miasta.
W poniedziałek opuściliśmy Stolicę Piotrową i w korkach dojechaliśmy do oddalonego zaledwie o 60 km od Rzymu sanktuarium Matki Boskiej Łaskawej na Mentorelli. To piękne, położone w górach (ponad 1100 m n.p.m.) sanktuarium jest jednym z najstarszych miejsc kultu maryjnego w Europie, a historia jego powstania sięga VI wieku! Miejsce to zasługuje na zupełnie odrębny artykuł, który już wkrótce będzie można przeczytać na naszych łamach. Opiekunowie sanktuarium, ojcowie z zakonu zmartwychwstańców, przyjęli nas po królewsku, zaoferowali nocleg i ugościli - co szczególnie miło przyjęliśmy z powodu deszczowej nawałnicy, która przyszła w kilkanaście minut po naszym przyjeździe na Mentorellę.
Rogacizna w drodze na Mentorellę to coś zupełnie normalnego. Jak przekonywali ojcowie zmartwychwstańcy dość częstym widokiem jest bydło grzejące się na ciepłym asfalcie.
Nasze maszyny mogliśmy zaparkować tuż przy wejściu do sanktuarium.
Jak tylko rozeszły się chmury deszczowe mogliśmy ujrzeć widok, jaki rozpościera się z tego cudownego miejsca.
Widok na Mentorellę.
I kolejny widok z góry na pobliskie miejscowości.
Zwierzęta na Mentorelli i w okolicy żyją luzem, nie są niczym przywiązane. Nie boją się ludzi, ani bez powodu nie atakują. Choć zdarzają się przypadki, że potrafią nieźle postraszyć w obronie swoich małych.
Z żalem i smutkiem opuszczaliśmy to piękne, ciche i mistyczne miejsce. Górskie, kręte ścieżki doprowadziły nas do autostrady, którą pomknęliśmy na Monte Cassino - obowiązkowy punkt każdej pielgrzymki po ziemi włoskiej. W maju tego roku mija 70. rocznica jednej z najbardziej krwawych bitew II Wojny Światowej. To tu w walce aliantów z Niemcami po obu stronach zginęły tysiące żołnierzy, w tym wielu Polaków. I choć historycy po dziś dzień niejednoznacznie oceniają sens i znaczenie tego starcia - obowiązkowo trzeba pokłonić się nad grobami poległych rodaków, którzy swoje życie oddali, walcząc o naszą wolność.
Przy Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino.
Widok z drogi prowadzącej na Monte Cassino również zapiera dech w piersiach. Dziesiątki autokarów na krętej drodze dość mocno przeszkadzają w sprawnym pokonaniu tej drogi motocyklem - co chwilę trzeba się zatrzymać i zaczekać aż autokary się poprzepuszczają.
Bez problemu znaleźliśmy nocleg u podnóża Monte Cassino, a następnego dnia rozpoczęliśmy powrót do domu. Pokonanie bez mała 1800 km drogi powrotnej zajęło nam 2 dni.
Naprawa uszkodzonego wentyla kilka dni wcześniej nie zakończyła definitywnie zmagań z uszkodzonym kołem w Staszkowym motocyklu. W drodze powrotnej rozleciała się guma, która wyraźnie naruszona została podczas jazdy na zbyt niskim ciśnieniu w drodze do Rzymu.
Na szczęście w pobliżu autostrady był motocyklowy wulkanizator, nieopodal hurtownia opon do jednośladów a Włosi w tym akurat dniu nie mieli żadnego święta, więc szybko udało się problem rozwiązać.
Brakło już czasu na zwiedzanie pięknego wybrzeża adriatyckiego czy majestatycznie strzelających w niebo Alp, które widzieliśmy z oddali. Ale i na nie kiedyś przyjdzie czas i znów wskoczymy na jednoślady. Bo jazda motocyklem to bardzo wciągająca pasja - jak się już raz spróbuje, to później ciężko przestać jeździć.
Więcej zdjęć z wyprawy na stronie fb.com/BukovinaMotoTour
ag
Ps Co do reszty aniołek nie jestem.. :) raczej przy mnie cicho nie jest... :)
ps. rozdarta , klotliwa - nie pasuje do Ciebie
ps
Tam, Matka rządzi i to z jej zdaniem liczy się syn a nie żony.. :D No,to taka wredna jestem.. :):):)
Fibi - tam jest pieknie , ale do konca maja. Potem wszystko spalone sloncem . W okolicach ujscia rzek morze tak zanieczyszczone ze sie nie da kapac .
ps
Panie Adrianie>> :*
Czekam na kolejny wpis.
Pozdrawiam :)
@megizak dzięki, podrzuć jakieś namiary, link albo coś to chętnie poczytam
również na dwóch kółkach.
Panie Adrianie>> Ładne zdjęcia, pewnie cudowne przeżycie i fajne wspomnienia...
ps
Na zboczu Monte Casino jest fajny domek z basenem >> :) zawsze spoglądałam na niego.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA od A do Z. 572624414. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | szukam
ZAOPIEKUJĘ SIĘ STARSZĄ OSOBĄ. 514 649 293. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKALE HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWE o powierzchniach ok. 58 i 55 m2, oraz PIWNICA 23 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
POLE - 1.6 HA i 42 AR. 505 429 375. -
PRACA | dam
SPRZĄTANIE POCIĄGÓW. Firma WARS S.A. nawiąże współpracę z osobami gotowymi do sprzątania pociągów. Miejsca realizacji: Zakopane Spyrkówka (dawny tymczasowy dworzec kolejowy przy ul. Szymony) i Zakopane Dworzec PKP. Sprzątanie w dni robocze i świąteczne po uzgodnieniu (realizacja czynności w oparciu o deklarowaną dyspozycyjność Zleceniobiorcy przy uwzględnieniu potrzeb Zleceniodawcy). WYMAGANIA: - Motywacja do podjęcia wyzwania, - Staranność i dokładność, - Umiejętność realizacji czynności pod presją czasu, - Brak przeciwwskazań do pracy fizycznej. OFERUJEMY: - umowę zlecenie, - stabilność współpracy z firmą o ugruntowanej pozycji na rynku (Grupa PKP), - stawkę godzinową 27,70 zł brutto, - terminowe wynagrodzenie płatne na konto bankowe do 10 dnia miesiąca, - odprowadzanie przez Zleceniodawcę wszelkich składek do ZUS i innych instytucji zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, - możliwość podjęcia czynności od zaraz, - elastyczność w kwestii kształtowania czasu realizacji czynności (dyspozycyjność deklarowana). Zainteresowanych zapraszamy do kontaktu -tel. 507 510 210 w godz. 8.00 - 16.00. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941. -
NAUKA
NATIVE SPEAKER - JĘZYK ANGIELSKI - nauka face to face lub online, PRZYGOTOWANIE DO MATURY - Zakopane, okolice - 605 069 173 -
SPRZEDAŻ | różne
Pilnie! AKORDEONY KLAWISZOWE I GUZIKOWE, PIANINO jasny orzech. 531 402 576. -
USŁUGI | budowlane
ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 660 079 941. -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI OSOBĘ NA STANOWISKO: ZMYWAK/OBIERAK. Praca stała lub sezonowa. 601 533 566, 18 20 64 305 -
PRACA | dam
ZAKOPANE - ZATRUDNIĘ OSOBĘ DO PRACY W BARKU Z ALKOHOLEM. Praca stała. 601 533 566, 18 20 64 305 -
KUPNO
SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
PRACA | dam
Regionalna karczma w Zakopanem przyjmie do pracy: POMOC KUCHENNA, KELNER/-KA. 602 366 750. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Skupujemy nieruchomości za gotówkę działka, dom, mieszkanie. PODHALE. +48 600 404 554 grz.wicik@gmail.com
Tel.: 48 -
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, ŁAZIENKI, SZPACHLOWANIE, MALOWANIE itp. USŁUGI STOLARSKIE. 888 405 627. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam działkę budowlaną 1800 m2 PORONIN Misiagi. 604-324-774
Tel.: 604 -
PRACA | dam
Poszukujemy OSÓB DO PRACY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM na stanowiska: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA (najlepiej z doświadczeniem), OBSŁUGA BARU MLECZNEGO, KELNER/-KA. Zakopane - 600 035 080, 600 035 355. -
USŁUGI | budowlane
TYNKI MASZYNOWE. 604 857 880. -
PRACA | dam
Przyjmę Cieślę - budowa w Kluszkowcach Stawka do uzgodnienia Prosze o kontakt telefoniczny 788624940. 788624940 aleksandra@tatrastyle.pl
Tel.: 788624940 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY. 608 729 122. -
ZDROWIE I URODA
DETOKS!!! ODTRUCIE ALKOHOLOWE!!! PODWILK 537-370-843 -
USŁUGI | budowlane
TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Spokojna kobieta szuka KAWALERKI w Zakopanem. Na dłuższy okres. 692 340 991. -
PRACA | dam
PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR . TEL.182074845 -
USŁUGI | inne
PRALNIA ZAWRAT - PRANIE, MAGLOWANIE - pościele, obrusy, ręczniki itp. 501 788 640 -
RÓŻNE
PAPI SERVICE - OLEJ OPAŁOWY i OLEJ NAPĘDOWY. BIURO: PORONIN, KASPROWICZA 28 PON.-PIĄT. 08.-17.00 Tel./fax 18 20 74 845, 18 20 74 224 STACJE PALIW: ZAKOPANE, SPYRKÓWKA 4 NOWY TARG, SKŁADOWA 11 CENY HURTOWE. ZAPRASZAMY. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Wynajmę HALĘ: MAGAZYN/ PRODUKCJA - 250m. Nowy Targ, ul. Składowa. Tel. 602 290 555 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
APARTAMENT Za Strugiem, Zakopane - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
POSZUKUJĘ DOMU W STYLU GÓRALSKIM, ok. 100 m2, Zakopane, bliskie Kościelisko - 607 506 428. -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI - 788 344 233. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DWUPOZIOMOWE MIESZKANIE na Pardałówce - 607 506 428. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Wszystkie komitety wyborcze, które wystawią listy w całej Polsce przedstawiły liderów list wyborczych. Poznaliśmy wszystkie nazwiska osób w okręgu 14 obejmującym powiaty Tatrzański, Nowotarski, Nowosądecki, Limanowski i Gorlicki.
- MÓJ ROZwój obejmuje też sprawy nowotarskie i próbę zrozumienia aktualnego tematu związanego z wyższą szkołą podhalańską.
-
- Ukraina, leżąc na pograniczu Rosji a zachodnimi państwami Europy, odzwierciedla swoją rozdartą naturę i podział w społeczeństwie. Połowa ludności mówi po rosyjsku jako swoim pierwszym języku, druga połowa po ukraińsku. Uprzemysłowione landy centrum, wschód i południe, są kulturalnie odzwierciedleniem ortodoksyjnych Rosjan. Niektóre części zachodnie były powiązane z Ukrainą dopiero po II wojnie światowej, historycznie mając inną kulturę.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- W ciągu ostatnich kilku lat obserwujemy zwiększoną presję ze strony rządów kilku krajów, które wspierają potężne grupy w sektorze prywatnym w celu nadzorowania mediów społecznych i alternatywnych źródeł informacji. Jest to wielopłaszczyznowy atak na naszą wolność, który już ograniczył rodzaje informacji, do których mają dostęp obywatele, a tym samym zawęża opcje polityczne, aby odpowiadały osobom sprawującym władzę.
- Patrząc z kosmosu, staje się jasne, że Ziemia jest prawdziwie żywą planetą, odmienną od każdego innego znanego świata w Układzie Słonecznym. Z kontynentami, płynnymi oceanami, pokrywami lodowymi, zmieniającymi się wzorami chmur i cienką, ale znaczącą atmosferą. Nasza planeta tętni życiem, zmieniając się z dnia na dzień i z sezonu na sezon. Bez atmosfery nasz świat byłby chłodniejszy o 33 ° C, co czyniłoby go niezdolnego do posiadania ciekłej wody na powierzchni.
- Mój ROZwój jest też pod wpływem kobiet. Jedną z nich jest Byron Katie, która wyjaśnia pojęcie arogancji
- Rada Europejska, czyli przywódcy 28 krajów członkowskich Unii, przedstawili po trzech dniach burzliwych obrad listę zaskakujących kandydatów na najważniejsze stanowiska w Brukseli. Po naradach, rówież Parlament Europejski wybrał swojego przewodniczącego na pierwszym posiedzeniu europarlamentarzystów.
- Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie na otwarte Spotkanie Konfederacji w Nowym Targu i Zakopanem!
- Według najnowszych danych pochodzących z Międzynarodowego Funduszu Walutowego Wenezuela ma najmniejszy na świecie wzrost gospodarczy, największą inflację i dziewiątą największą stopę bezrobocia. Wskaźnik śmiertelności niemowląt zwiększył się 100 krotnie w ciągu ostatnich czterech lat. Ich waluta straciła 99 procent swojej wartości od początku 2012 roku. To się nazywa całkowite załamanie społeczne i gospodarcze. I stało się to pomimo faktu, że Wenezuela ma największe na świecie rezerwy ropy naftowej.