Atomowy Michał Stoch

Pierwsze i drugie miejsce w kategorii seniorów przypadły Tomkowi Brzeskiemu z KS Kandahar oraz Kubie Przystasiowi z GOPR Krynica/SKTJ. Trzecie miejsce Michała Stocha to duży sukces tego zawodnika, tym bardziej że wyprzedził dobrze dysponowanych członków kadry narodowej, m.in. Szymona Zachwieję, Mariusza Wargockiego czy Michała Kuliga. - Mam słabe pierwsze podejścia - wyjaśnia po zawodach Michał. - Dlatego też tutaj, na Czantorii, gdzie trasa jest mocno wertykalna od samego początku, postanowiłem nie spalać się zbyt szybko. Na 3 pętlach, które do pokonania mieli seniorzy i weterani, stopniowo przesuwałem się do przodu. Pod koniec drugiego podejścia udało mi się już wbić do pierwszej piątki. \"Odpaliłem\" zupełnie na trzecim podejściu - śmieje się Michał. Będąc jednocześnie bardzo dobrym zjazdowcem, nie miał problemów z utrzymaniem wywalczonej pozycji.

W kadrze narodowej Michał jest od 2 sezonów. Zimą 2009/2010 wywalczył w Pucharze Polski 3. Miejsce, a w następnym roku, podczas Mistrzostw Polski na Pilsku, w parze z Andrzejem Bargielem wywalczyli brązowy medal. - W tamtym roku byłem dość zmęczony i moje starty nie były jakieś oszałamiające. W tym roku, o dziwo, mam dużo pracy i mniej czasu poświęcam na treningi, lecz może w tym tkwi sukces, że mniej trenując, pozwalam organizmowi trochę więcej wypocząć - zastanawia się skialpinista, który w roku 2007 trenował we Francji, w grupie kolarskiej Espoir des Sud (Nadzieja Południa - przyp. red.).

Trasa Pucharu Czantorii jest typowo sprinterska, a podchodzenie wzdłuż przęseł kolei linowej oraz zjazd po nartostradzie ma przeciwników i zwolenników. Całkowita trasa dla seniorów i weteranów miała ponad 12 km długości i niecałe 1400 m przewyższenia. Młodsze kategorie miały do przejścia tylko 2 pętle. Wśród kobiet tryumfowała Klaudią Tasz przed Justyną Żyszkowską z Dynafit/TKN Tatra Mountain Hardwear Team (Justyna, trzymamy mocno kciuki za Twoje zdrowie!) oraz Małgorzatą Czeczott z UKA Warszawa. W kategorii amatorskiej wygrał Marcin Piętka z GP GOPR przed Jarkiem Prokopem i Piotrkiem Mędoniem (wszyscy z KS Kandahar). Przed zawodnikami z Pucharu Polski Amatorów jeszcze 3 edycje zawodów, a przed narciarzami wysokogórskimi z Pucharu Polski PZA tylko dwie. Wielki finał we wszystkich kategoriach już 20 kwietnia, podczas Memoriału Piotra Malinowskiego w Tatrach.

Wszystkie wyniki na stronie: www.skialp.blks.pl

Jakub Brzosko