Zawody z rekordem trasy

W Obidowej odbyła się I edycja wyścigu narciarskiego stylem klasycznym z Obidowej na Turbacz trasą „Śladami olimpijczyków. Zawodnicy mieli do pokonania 11 kilometrów widokowej trasy, z 500 m przewyższenia.

Pierwszy raz w historii podczas amatorskiego wyścigu organizatorzy przygotowali dwie kategorie - PRO (dla zawodników z licencją PZN) oraz OPEN (dla amatorów i pasjonatów biegówek). Oprócz rywalizacji o najwyższe miejsce na podium, zawodnicy walczyli o wyznaczenie pierwszego oficjalnego rekordu trasy.

Na kartach historii zapisał się Jan Antolec z Obidowej, wygrywając kategorię PRO i tym samym ustalając rekord trasy, który od soboty wynosi 42,59 minuty. Najszybszą kobietą w kategorii PRO była reprezentantka Polski Kornelia Kubiińska ze Skawy.

- Warunki na Turbaczu były bardzo dobre, bardzo dobrze przygotowana była również  trasa. Piękny krajobraz, warunki śniegowe idealne. Jestem bardzo zadowolony, że coś takiego się dzieje w Obidowej, w mojej miejscowości – powiedział Jan Antolec. - Rekord trasy należy do mnie, ale mam nadzieję, że zostanie szybko pobity, żebyśmy z roku na rok mogli go wyśrubować na najwyższy poziom – dodał uczestnik MŚ w Lahti 2017.

Wśród amatorów najszybszą kobietą z czasem 01:03:17 była Edyta Olcoń z Białki Tatrzańskiej, natomiast rywalizację mężczyzn wygrał z czasem 51:42 Andrzej Mojeścik. Pełne wyniki na stronie zawodów www.turbacz-xc.pl

Ze względu na warunki pogodowe w całym kraju, niektórzy uwierzyli, że wiosna nastała już na dobre, ale nie w Obidowej. Specyficzny mikroklimat, stwarza dogodne warunki do uprawiania narciarstwa biegowego, a przede wszystkim długo zalegająca pokrywa śnieżna pozwala na „wydłużenie sezonu” w stosunku do innych tras biegowych.

W dniu zawodów odbywała się też impreza towarzysząca „Bezpiecznie na nartach”, podczas której młodzi adepci narciarstwa biegowego poznawali dekalog narciarski FIS, oraz poprzez zabawę próbowali swoich sił na nartach biegowych pod okiem wykwalifikowanych instruktorów.

O godzinie 10.15 na trasę ruszyli pierwsi zawodnicy, startem interwałowym co 10 sekund w parach. Na pokonanie trasy biegacze mieli 2,5 godziny, które z zapasem wystarczyły wszystkim uczestnikom. Na listach startowych pojawili się reprezentanci Polski – Kornelia Kubińska, Maciej Staręga oraz Jan Antolec oraz amatorzy, a wśród nich biegaczka, która utożsamiając się z Wenezuelskim zawodnikiem, rozpoczęła przygodę z nartami biegowymi od startu w tym wyścigu.

- Od samego początku zależało mi na aktywizacji tego miejsca – zarówno pod kątem turystycznym jak i sportowym. W sobotę rozpoczęliśmy projekt Turbacz XC 11-kilometrowym podbiegiem narciarskim z Obidowej na Turbacz. Ale to nie wszystko. W kolejce m.in. bieg na nogach, czy wyścig MTB. W sezonie zimowym oprócz podbiegu przygotowujemy się także do zjazdu stylem dowolnym. Będzie się działo – powiedział Dawid Szeliga, inicjator trasy „Śladami Olimpijczyków”, dyrektor sportowy Turbacz XC.

Po pokonaniu trasy zawodnicy w oczekiwaniu na oficjalne wyniki, posilili się w Schronisku PTTK na Turbaczu. W powietrzu czuć było ducha sportu oraz poczucie wspólnoty uczestników tego wyjątkowego wydarzenia.

Ceremonia wręczenia nagród odbyła się przed schroniskiem, przy akompaniamencie kapeli góralskiej. Puchary i nagrody wręczyli – wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch, wicewójt, a zarazem uczestnik wyścigu Marcin Kolasa oraz przedstawiciele organizatorów – Zofia Faron, Dawid Szeliga i Marcin Glądała.