2019-08-19 12:10:58

Podziękowania

Słowa rodziców po śmierci Konrada z Ino Ros

Rodzice 24-letniego Konrada Nawary, muzyka z zespołu Ino Ros dziękują wszystkim za wsparcie i pomoc.

Choć na leczenie chłoniaka w specjalistycznej klinice udało się w szybkim tempie zebrać 1,5 mln złotych, to Konrad Nawara, były muzyk zespołu Ino Ros nie doczekał kuracji. 

Do naszej redakcji rodzice muzyka przysłali długi, wzruszający list, w którym piszą o ostatnich chwilach swego ukochanego, utalentowanego syna, dziękując za wsparcie i opiekę wszystkim, którzy towarzyszyli im w trudnej drodze i służyli Konradowi pomocą do końca. 

Poniżej tekst listu i podziękowania:

"Drodzy nasi Przyjaciele, Kochani Dobroczyńcy,

16 sierpnia b.r. nasze serca przeszył ból nieporównywalnie większy od tego, który odczuwałam jako matka podczas przyjścia Konrada na świat. W tym dniu towarzyszyliśmy naszemu pierworodnemu Synkowi w ostatniej chwili Jego ziemskiego życia. Wtedy, niemal 24 lata temu, z naszych oczu popłynęły łzy szczęścia, a serce zapłonęło taką miłością, jaką znają tylko rodzice. W piątkowe popołudnie nasze oczy wypełniły łzy smutku i rozpaczy, a serca pękły, bo po ludzku nie wytrzymały tej ogromnej straty. 

Razem z naszym Synem, Konradem, przeżyliśmy 23 wspaniałe lata, ale ostatnie trzy z nich wrosły w nasze serca szczególnie. Codziennie towarzyszyliśmy naszemu Synowi w walce o największe z jego marzeń. W tej trudnej drodze nie byliśmy jednak sami. Spotkaliśmy osobiście wiele osób, które pomagały nam każdego dnia toczyć bój o powrót Konrada do zdrowia. Doświadczyliśmy wsparcia ludzi których znaliśmy, osób poznawanych podczas kolejnych etapów leczenia naszego Syna i całej rzeszy ludzi, których jeszcze nie poznaliśmy i pewnie nigdy nie będzie nam dane się z nimi spotkać. Wam wszystkim, bez wyjątku, wyrażamy swoją ogromną wdzięczność za każdy przejaw życzliwości, wsparcia i pomocy. Z głębi naszych złamanych bólem rodzicielskich serc dziękujemy personelowi Szpitala im. Rydygiera w Krakowie, Sheba Medical Centel w Tel Avivie i Centrum Onkologii w Gliwicach za wspaniałą opiekę nad naszym dzieckiem, każde słowo pokrzepienia i wszelką okazaną nam przez te lata pomoc oraz każdy kolejny dzień, który dzięki Wam mogliśmy przeżyć z naszym Synem. Słowa szczególnego dziękczynienia kierujemy do Przyjaciół Konrada, którzy zainicjowali i przeprowadzili zbiórkę pieniędzy na jego leczenie. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy otworzyli swoje serca i hojne dłonie, wsparli ten cel finansowo i organizacyjnie. To dzięki Wam przez kolejne dni żyła z nami Nadzieja. Dziękujemy tym, którzy pomogli  nam w trakcie zagranicznego leczenia Konrada. Co dzień ogarniamy Was wszystkich swoją modlitwą przedkładając Panu wszelkie dobro, którego od Was doświadczyliśmy.

Nasz Syn, Konrad, odszedł świadomie – pogodzony z wolą Ojca przyjął do swojego serca Pana Jezusa i pożegnał się z nami. Do ostatnich chwil dzielnie czekał, aż wokół jego szpitalnego łóżka zgromadzi się cała Rodzina. Zmarł spełniony, bo po wielu trudnych godzinach przepełnionych nadzieją połączoną z ogromną determinacją i bólem kolejnych wyzwań, pokonał największego ze swoich ziemskich przeciwników. W chwili śmierci w Jego organizmie nie było ani jednej komórki nowotworowej. To, o co tak dzielnie walczył przez trzy ostatnie lata swojego życia, stało się Jego udziałem. Niestety Jego ciało okazało się zbyt słabe, aby udźwignąć ciężar kilkuletniego leczenia. Jak każdy młody człowiek miał swoje plany na przyszłość. Nie wyobrażał jej sobie bez swojej ukochanej muzyki. Już po diagnozie zaczął przygotowywać swoje własne studio nagrań. Swoje plany musiał jednak odłożyć… Wierzył, że dzięki doświadczeniom choroby stał się innym człowiekiem. Nigdy się nie załamał, ale przyjmował swoje cierpienie z godnością; po swojemu odczytał jego sens. Do jednej z zaprzyjaźnionych sióstr zakonnych napisał: Przez całą tę chorobę zrozumiałem, że to nie kara, tylko łaska od Pana Jezusa. Szczególnie któregoś dnia trafiła do mnie jedna z Ewangelii św. Łukasza, 13. Piękna interpretacja tego, że Pan Jezus właśnie dopuszcza takie drzewo figowe w naszym życiu, jako chorobę w moim przypadku. Drzewo figowe było tam zbędne i robiło tylko szkodę, bo zabierało wodę spod winorośli, ale ostatecznie każdy dobry ogrodnik wie, że dzięki temu drzewu cała winnica jest chroniona przed ptakami, które wolą zjadać owoce figowca niż niszczyć winogrona. Tak też u mnie figowiec ma być tym, dzięki czemu zbliżę się do Pana Jezusa, i tak się stało. Odkąd zachorowałem całkiem inaczej postrzegam świat i przede wszystkim zanurzyłem się w czytanie Ewangelii, które otworzyło mi oczy i znalazłem prawdziwą wiarę i głęboką modlitwę. Trzeba mi było oczywiście pomocy w tym, ale w Internecie można znaleźć wiele ciekawych tłumaczeń i osób duchownych, które potrafią poprowadzić właściwą ścieżką.

Dziękuję siostro za te wszystkie modlitwy i za całe zaangażowanie, na pewno pomogło i dzięki temu mogę teraz iść w kolejny etap leczenia. Chwała Panu! Swoją radość z każdej poprawy, najmniejszego nawet postępu w leczeniu dzielił z wszystkimi przekazując te dobre informacje za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ból, niewyobrażalne cierpienie i niepowodzenia w podejmowanych próbach leczenia znosił w samotności. Sam ciężko chory, zarażał optymizmem innych, mobilizował do podjęcia swojej walki o zdrowie tych, których spotkał na szpitalnych łóżkach, angażował się w pomoc potrzebującym i zachęcał innych do okazania wsparcia. Ani przez moment nie zapominał o tych, od których otrzymał pomoc. Pozostawił po sobie niezapisany testament, który wypełnić mają ludzie dotknięci chorobami. Chciał, aby nikt nigdy nie zawahał się walczyć o siebie; żeby chorzy się nie poddawali i odważnie podejmowali nowatorskie terapie, aby wykorzystali każdą szansę na powrót do zdrowia. Pokazał wszystkim, że jeśli się czegoś naprawdę pragnie, tak z całego serca, to jest możliwe do osiągnięcia; dla Boga bowiem nie ma rzeczy niemożliwych. I to przesłanie Konrada dzisiaj Wam przekazujemy.  

Jesteśmy przekonani, że każdego z Was, Drodzy Przyjaciele, nasz ukochany Syn otoczy swoją opieką, tam, z góry…

Przepełnieni wdzięcznością" 

Maria i Piotr Nawarowie, rodzice Konrada

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

1
2
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Anna 2019-08-21 18:18:44
Bardzo mi przykro, cały czas mialam nadzieje ze wyzdrowieje.
Spoczywaj w pokoju ***
Lena 2019-08-19 20:38:00
Pomimo , że nie miałam okazji poznać , to wierzyłam do końca...
Bardzo mi przykro :(
Spoczywaj w pokoju [*]
Ya 2019-08-19 12:58:05
Łza się w oku kręci, kiedyś przeczytałem takie zdanie " Gdy się dziecko rodzi to płacze a rodzice się cieszą, gdy umiera to ono jest szczęśliwe a rodzice płaczą"

Reklama
2025-11-12 22:44 Koniec z darmowym parkowaniem przed szpitalem 2025-11-12 21:05 W piątek koncert Miejska Galeria Sztuki zamknięta dla zwiedzających 2025-11-12 21:01 Trudny do pokonania odcinek drogi na Przysłop jest po remoncie 2025-11-12 20:00 Trwają prace przy budowie miasteczka rowerowego 3 2025-11-12 19:30 Międzynarodowe zawody podkuwaczy w Toporzysku 2025-11-12 19:12 Siekiera, policja i walka o słup energetyczny 7 2025-11-12 19:00 Brutal Olcza mistrzem! 2 2025-11-12 18:30 Nosal o poranku nigdy nie zawodzi. Najpierw ciepło, później zima? (WIDEO) 2025-11-12 17:59 Zimujące statki z Jeziora Czorsztyńskiego atrakcją turystyczną 2025-11-12 16:59 Pijany kierował samochodem bez świateł i na zakazie 2025-11-12 16:35 Lipniczanie uroczyście obchodzili święto 11 Listopada 2025-11-12 15:31 Ali Issa Darwich, były szef oddziału ratunkowego w Zakopanem opowiada o swoim życiu w Polsce (WIDEO) 2025-11-12 15:00 Najbardziej oblegane turystycznie Morskie Oko w Opolance 2025-11-12 13:57 Morsowanie w Jeziorze Czorsztyńskim 2 2025-11-12 13:00 Zła wiadomość: mieszkańcy Rabki zapłacą wyższy podatek od nieruchomości 6 2025-11-12 11:59 To nie zdarza się często. W Kuźnicach pustki (WIDEO) 3 2025-11-12 11:00 Zanim młodzież poprosi o pomoc 2025-11-12 10:00 Zakopane opustoszało. Turyści w większości wyjechali 2025-11-12 08:59 Dziś więcej słońca. Nadchodzą cieplejsze dni 1 2025-11-12 08:00 Motocykliści zaśpiewali Hymn Polski na Litwince (ZDJĘCIA) 15 2025-11-11 22:01 Zakopane - oddam za darmo WERSALKĘ 2025-11-11 22:00 Ciche Górne. Ku pamięci żołnierzom 2025-11-11 21:31 Ulubione pieśni Jana Pawła II w Krościenku 2025-11-11 21:08 Pożar na Olczy w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-11-11 20:31 Uroczyste obchody Święta Niepodległości w Rogoźniku 2025-11-11 19:59 Pod Tatrami dla Niepodległej. Wspólne świętowanie w Zakopanem 2025-11-11 19:25 Uhonorowano zasłużonych nowotarżan (WIDEO) 2025-11-11 19:01 Pamięci księdza Władysława Pilarczyka 2025-11-11 18:00 Szykuje się modernizacja kościoła w skansenie w Zubrzycy Górnej 2025-11-11 17:26 Nasza ulica tonie w ciemnościach, światło widać gdzieś na horyzoncie 7 2025-11-11 17:03 Piękna i pusta. Dolina Białego o poranku (WIDEO) 1 2025-11-11 16:30 Góralka z wyboru. Wernisaż w Kościelisku 2025-11-11 16:00 Rabka śpiewa Hymn 5 2025-11-11 15:30 Tacy Nie Inni w Stacji Kultura 2025-11-11 15:00 Nowy Targ uczcił Narodowe Święto Niepodległości (WIDEO) 2 2025-11-11 13:59 XII Bieg Niepodległości w Zakopanem (ZDJĘCIA) 1 2025-11-11 13:36 Rozpoczęły się powroty z długiego weekendu. Tak jest w Chabówce 2025-11-11 13:30 Muzeum Tatrzańskie zaprasza 2025-11-11 12:59 Turyści po długim weekendzie wracają do domów 1 2025-11-11 12:00 XII Bieg Niepodległości w Zakopanem. Na trasie Justyna Kowalczyk (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-11-11 11:00 Orawska historia 2025-11-11 10:31 Orawski skansen jesienią i zimą krócej otwarty 2025-11-11 10:00 Podhalańskie, spiskie i orawskie drogi wiodły do niepodległości 2025-11-11 09:00 Górale nabijają statystki lotnicze 2025-11-11 08:00 Boski świat Marii Wnęk. Wernisaż pełen barw i emocji w GOK w Łopusznej 2025-11-10 21:24 Groźny wypadek przy skrzyżowaniu w centrum Poronina, dziecko zabrane do szpitala 2 2025-11-10 21:00 Szaleńcy na suskich drogach 1 2025-11-10 20:58 Czy ktoś widział tego psa? 2025-11-10 20:00 Transgraniczne groźby zamiast transgranicznej współpracy 16 2025-11-10 19:32 Tłoczno na Krupówkach. Są także pokazy piłkarskie. We wtorek korki? (WIDEO) 7
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-11-12 22:42 1. Nie ucz mnie. 2025-11-12 22:37 2. Gg, - "Rusnak" to inna nazwa grupy etnicznej Łemków, zwanej także Rusinami karpackimi. Nazwa ta odnosi się do ludności ruskiej, która zamieszkiwała tereny historyczne Łemkowszczyzny, obejmujące głównie południowo-wschodnią Polskę (Beskid Niski, Beskid Sądecki) i północno-wschodnią Słowację, do czasu wysiedleń po II wojnie światowej. A co oznacza pseudo duże gie i małe gie? Mam śmierdzące skojarzenia 2025-11-12 22:33 3. Skoro tacy z nich wielcy patrioci to może zaczęliby jeździć przepisowo, a nawet założyliby tłumiki z homologacją, tak by nie wk...ć wszystkich dookoła hałasem? Bo śpiewać czy wznosić hasła jest łatwo. 2025-11-12 22:29 4. Cóż za piękny opis całej sytuacji (błędy pomijam, początki są zawsze trudne). Jest kwieciscie i plastycznie, czytając czuję się prawie jakbym tam był. W komentarzach za to brakuje mi jakże częstych tutaj wezwań do płacenia za akcję. A gdy się sytuacja dalej rozwinie to ktoś w końcu zginie? Jak obstawiacie? 2025-11-12 22:03 5. Zamienił Stryjek... Poproszę Rusnaku, żeby nauczył się wreszcie pisać po polsku. Odstępy i literki się nie kleją. 2025-11-12 21:55 6. Gratulacje w pełni zasłużenie 2025-11-12 21:32 7. jakim wygwizdowie ??? niektorzy komentujący ten post nie mają zielonego pojęcia o topografii Zakopanego a po drugie ulica wcale nie jest tylko i wyłącznie dla mieszkańców, ponieważ ulica obok tzn. Ciągłówka to ulica, którą rzekomo kontroluje SN 2025-11-12 21:08 8. Nieudolni karierowicze.Przypadkowi partacze.Bez idei, bez pomysłu.Wstyd.Hańba.Bawią się swoim własnym narcyzmem. Nie mają pojęcia o zarządzaniu, utrudniają działanie przedsiębiorcom, którzy utrzymują tę absurdalną antyrabczanską klikę. Precz! 2025-11-12 21:01 9. A czy ta dotacja nie powinna być rozliczona do końca roku? 2025-11-12 20:59 10. Gdybyście mieli jakieś problemy z alkoholem to śmiało uderzajcie do członków Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Zakopanem. "Powołuje się członków Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Zakopanem w następującym składzie : 1) Władysław Przybylski - Przewodniczący Komisji, 2) Wiesław Jędrusik - Członek Komisji 3) Tomasz Zieliński - Członek Komisji, 4) Janina Długopolska - Członek Komisji, 5) Marcin Klimek - Członek Komisji, 6) Adam Święty- Członek Komisji, 7) Joanna Bachleda - Członek Komisji, Zastępca Sekretarza Komisji" https://bip.zakopane.eu/zalacznik/58291
2025-11-12 21:31 1. Towarzystwo własnej adoracjii..przykre... 2025-11-11 21:23 2. Jerzy Gruszczyński to też twórca świetnej muzyki ambient trochę w klimatach new age i berlin school, np.cykl Medytacje Tatrzańskie. 2025-11-08 22:32 3. do Dudas widzę, że jednak własność ziemi dla Ciebie jest rzeczą świętą tak jak Ty ją rozumiesz. Wspólnota 8 Wsi w Witowie zarządza m.in dolina Chochołowską i Lejową i takie rzeczy, o których piszesz nie mają miejsca. 2025-11-08 09:49 4. Biedni górale, takie dutki przepadły... Chyba łezkę uronię 2025-11-07 18:02 5. Do naleśnika. Masz racje. Własność ziemi to rzecz święta. Bez TPNu Tatry by staly tak samo gdzie stoją i górale by zarządzali tak jak i teraz.. mielibysmy płoty w poprzek Kalatowek, pijanych "stryków" zbierających opłaty przy ściezkach przez swoje przecież. Smażalnie mintaja nad Czarnym Stawem i korcmy z peruwiańską muzyką wzdłóż Doliny Kościeliskiej albo ryczące quady z łysolami na Goryczkowej. Mam dalej? Że byłoby inaczej? To dlaczego nie jest tam gdzie ta Gomora się pleni dzisiaj 2025-10-31 16:25 6. Przepiękne pracę. Wspaniałą atmosferą Czerwonego Dworu 2025-10-29 20:57 7. do Franka - jak by to były prywatne tereny, to kto inny miałby tam rządzić jak nie ich właściciele? A może Twoje obejście (o ile takowe posiadasz) wyglądałoby lepiej, gdyby zajęło się nim państwo? Może Ciebie trzeba wywłaszczyć i zająć się lepiej tym co masz? I wtedy powiemy - no teraz to wygląda jak trzeba, wolimy żeby żaden Franek prywatny właściciel się nam tu nie rządził. 2025-10-25 11:34 8. Mam do działań Tpn wiele uwag, ale gdy pomyślę jak by wyglądały te tereny gdyby tam wciąż rządzili prywatni właściciele, to jednak wolę żeby było tak jak jest teraz. 2025-10-16 13:58 9. Ani słowa o tym, że Ania Schumacher jest wnuczką Anny Górskiej. 2025-08-14 19:47 10. ...cudnie malowała! ten dobór kolorów!!!...
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama