2017-03-24 22:17:17
Blog
Byliśmy gangsterami. Część druga
Zanim wrócili, wargi zdążyły mi spierzchnąć od braku wody. Leżąc tam, związany, miałem wystarczająco dużo czasu, żeby przemyśleć, czy rzeczywiście chcę zostać gangsterem. To jedyne wyjście, stwierdziłem. Ta ścieżka miała zapewnić mi władzę i prawie niekończące się wpływy, którymi, później, mogłem poszczycić się na całym osiedlu. Sięgnąłem gwiazd. Ale zanim tak się stało, zaryłem łbem w błoto, smakując nieprzyjemnej mazi o zapachu wilgotnej ziemi.
W końcu Franek pojawił się z Alojzym, trzymając go pod boki. Zeszli po schodach,po czym Alojzy wygodnie ułożył się w fotelu, podciągając kolana pod brodę.
– Odrobina zabawy jeszcze nikomu nie zaszkodziła – mówi Franek, wskazując na kompana.
– Przynajmniej tak mówią – dodaje Alojzy. – Okropnie chce mi się pić.
– Zaraz coś przyniosę. A ty, łajzo? – pyta Franek, wpatrując się we mnie.
Staram się wyartykułować słowa, ale spierzchnięte wargi uniemożliwiają mi to.
– Patrz go! – zwraca się do Alojzego. – Łajza jest spragniona!
– Nie jestem... – mówię, ale przerywa mi. Dziwię się sobie. Tym razem potrafiłem wyrzucić z siebie coś, co zabrzmiało wyraźnie.
– Łajza! Łajza! – wykrzykuje Franek.
– Obudzisz starych – przywołuję go do porządku.
Mina Franka blednieje. Przyjemność odebrała mu rozum. To właśnie wtedy nauczyłem się czegoś o jego słabości. Zapamiętałem te lekcję na długo. Może dzięki niej kilka tygodni później stałem się liderem grupy.
W końcu Franek zniknął.
Leżąc w piwnicy, przyglądałem się Alojzemu, którego głowa spadała pomiędzy kolana,ale zanim ostatecznie znalazła się pomiędzy nimi, ten skutecznie ją podnosił,wyłapując zamglonym wzrokiem szczegóły i przedmioty, w miejscu, w którym próbował dojść do siebie.
– Jesteś nawalony – pytam?
Alojzy podnosi głowę, wyłapując mnie spojrzeniem. W końcu udaje mu się.
–Nie jestem – odpowiada.
– Od kiedy tu weszliście, wpycha mi się w nos zgorzelnią – dodaję, próbując zrozumieć, co stało się pod moją nieobecność.
Alojzy stabilizuje spojrzenie, zatrzymuje je na mnie i mówi:
– Franek obiecał Blankę. Miały być przyjemności. Ale Blanka wyjechała.
– Co? – pytam.
– Wyjechała, normalnie. Wsiadła w furę i pomknęła.
– Przecież ona nie ma prawa jazdy.
– Pojechała z ojcem.
– Alojzy, ona nie ma ojca. Jej stary zostawił matkę kilka lat temu. Jeszcze lepiliśmy z piasku zamki, kiedy stary Blanki zniknął.
– Hm? – pyta, a jego głowa znów opada w kierunku kolan. W pewnym momencie mam wrażenie, że odlatuje. Ale po chwili wraca do siebie i przygląda się mojej twarzy. Odpowiadam:
– Czego nie rozumiesz? Zniknął i tyle.
– Franek mówił, że wyjechała ze starym – mówi.
Wybucham śmiechem. Alojzy przypatruje mi się podejrzliwie. W końcu mówię:
– Nie zaliczyliście?
– No nie.
–T o po co to całe ryzyko? – pytam.
Alojzy przechyla głowę. Potem wraca do pionu. – Przynajmniej się nawaliłem – mówi.
– I po to wszystko było... – Prawie zadaję to pytanie, ale przerywa mi tłuczone szkło, którego odgłos dociera do nas z parteru.
– Co to? – pyta Alojzy.
– Zamknij się i słuchaj – mówię.
Słyszymy głos matki Franka. Nie potrafię wyłapać pojedynczych słów.
– Co się dzieje – pyta Alojzy?
– Zamknij się, próbuję zrozumieć – odpowiadam.
Odgłosy milkną.
W końcu drzwi piwnicy się otwierają i pojawia się Franek. Schodząc po schodach,rzuca:
– Uratowałem wam tyłki.
– Nam? – pyta Alojzy. – Gdzie tyłek Blanki?
– Blanka wyjechała, stary – odpowiada Franek.
– Blanka jest u siebie – dodaję.
– Gnido, zamknij się! – krzyczy Franek.
– Uważaj, rodzice – szepczę.
Franek wyłamuje palce.
– Musimy znaleźć nową miejscówkę – podsumowuje.
– Uwolnisz mnie? – pytam.
– Tylko zamknij jadaczkę.
– To ty krzyczysz – wtrąca się Alojzy, wciąż się chwiejąc.
Franek wzdycha, po czym rozwiązuje mnie, uwalniając z uścisku pasków. Kiedy staję na nogi, napinam rękę i wyprowadzam uderzenie, koncentrując siłę na barku. Pięść wbija się pomiędzy jego zęby. Franek upada.
– Żydzie, jak śmiesz? – mówi, ocierając ręką toczącą się spomiędzy warg krew.
– Nie jestem żydem to raz. A dwa? Wynoszę się stąd. W tej chwili.
– Nie możesz – podsumowuje Franek.
– Ja? Ja mogę wszystko – odpowiadam.
– Co? – pyta Alojzy.
– To, że wybrałeś kiepskiego lidera – dodaję. Wspinam się na skrzynkę, uchylam okno i wyślizguję się, wpadając na wilgotny trawnik.
– Marek! – krzyczy za mną Franek.
– Przynajmniej trawa jest wilgotna – dodaję, po czym pełzam kilka metrów,naśladując żołonierską przeprawę przez ostrzeliwane pole bitwy.
W końcu podnoszę się kilka metrów od domu Franka.
Muszę odwiedzić Blankę. Skoro oni nie potrafili odebrać swojej nagrody, ja odbiorę ją skumulowaną. A potem zostanę gangsterem.
Docieram do domu Blanki. Wspinam się po rynnie, uderzam kilkakrotnie w jej okno. W końcu otwiera.
– Czego chcesz? – pyta.
– Tego, na co zasłużyłem – odpowiadam.
– To ty wszystko zrobiłeś?
– Ja – mówię.
– Poczekaj, ubiorę się.
Czekam.W końcu pojawia się przy oknie okutana w jedwabną sukienkę.
– Gdzie pójdziemy – pyta.
– A gdzie chcesz to zrobić?
Wzdycha.
.....no niech ja szlag trafi !
ps.Z dzieckiem daj sobie spokoj, bo z tego co wiem moze byc odwrotnie.
-
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793. -
USŁUGI | budowlane
BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109. -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
PRACA | dam
Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494. -
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30). -
PRACA | dam
FIRMA W ZAKOPANEM zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Bardzo dobre warunki, praca stała. 604 102 804, 602 285 793. -
PRACA | dam
Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
MIESZKANIE 39 m, IV p., Polana Szaflarska Nowy Targ. Częściowo umeblowane. Studenci mile widziani. 889 228 159. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
PRACA | dam
WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644 -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576. -
SPRZEDAŻ | różne
WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428. -
NAUKA
KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98. -
PRACA | dam
Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
Tel.: +436606388124
E-mail: office@mpabau.at -
PRACA | dam
Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004 -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66. -
ZDROWIE I URODA
Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
Tel.: 48604466768
E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com -
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333. -
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.