2013-11-27 14:54:10
Cieszyć się? Czy nie…
Jakiś czas temu wypadła mi wizyta w Warszawie. Nie powiem, że byłem z tego powodu szczęśliwy ale musiałem znaleźć pozytywy tego przymusowego wyjazdu. Na miejscu, wieczorem będzie trochę wolnego czasu, zobaczę się z kumplem i co nieco powspominamy. No dobra, plan był.
W stolicy, po męczącym, wypełnionym obowiązkami dniu nie mogłem doczekać się spotkania ze starym, dawno nie widzianym kolegą. Zadzwonił telefon, Paweł oznajmił: sorry Kondzio, będę miał obsuwę, muszę zostać jeszcze w robocie… Eh, no i cały misterny plan w…
Trudno, jakoś te dwie godziny trzeba było wypełnić. Poszedłem do wybranej przez Pawła knajpy z dużym ekranem. W przyjemnym, dość mocno wypełnionym lokalu, dosiadłem się do stolika, który zajmowany był przez dwóch panów. Jeden młodzian, drugi starszy. Młodszy siedział niespokojnie, co chwilę zerkając na zegarek. Starszy uśmiechając się zagaił rozmowę: na meczyk? Jeszcze trochę czasu zostało... I tak od słowa do słowa. Młody do rozmowy nie przyłączył się, czasem tylko zerkał w naszą stronę. Zachęcony otwartością starszego rozmówcy, zapytałem o rzecz, która bardzo mnie intrygowała. Ciekawy byłem, jakie jest nastawienie warszawiaka do referendum, dotyczącego odwołania pani prezydent. Zapytany, delikatnie wyprostował się i odpowiedział. Krótko i konkretnie:
Nie idę na referendum. Po co? Za rok i tak nowe wybory a kontrkandydata nie ma. Nie ma sensu.
W tym momencie, po raz pierwszy odezwał się młody. Schował głowę za kuflem piwa, konspiracyjnie rozglądnął się i z poważną miną rzucił:
Panowie, ostrożnie PIS może podsłuchiwać. Hehehe.– zarżał.
Wyraźnie zadowolony ze swojej wypowiedzi, wrócił do spoglądania - tym razem na komórkę. Starszy, pobłażliwe się uśmiechnął i kontynuował:
Coś się w tej Warszawie dzieje, druga linia metra, kolejny most. Podobnie za Piskorskiego. Dwa potrzebne mosty zbudowali, a czy brał te łapówki? Proszę pana , a co mnie to. Ważne jest, że łatwiej mi się jeździ. Trzeba się cieszyć z tego co jest. Jak tylko coś robią, to niech kombinują na boku.
I młody znowu błysnął:
Teraz, to już was na pewno nagrywają. Hehehe. Po tej merytorycznej wstawce, odebrał telefon: No gdzie ty kur… jesteś? I z tymi słowy wybiegł z knajpy. A nie,przepraszam – pożegnał się jeszcze.
Po pewnym czasie, straszy pan, również się pożegnał. Potem wpadł zdyszany Paweł ale za długo nie posiedzieliśmy – o 7 rano musiał być w pracy… ah, ta Warszawa, nie odnalazłbym się w niej.
Na drugi dzień, popołudniu siedziałem już w pociągu do Krakowa. Knajpiana pogawędka z sympatycznym panem nie dawała mi spokoju. Jego pragmatyzm właściwie odzwierciedlał postawę większej części naszego społeczeństwa.
Afera w rozwiniętych demokracjach pociąga za sobą konkretne skutki. Pamiętam jak kilka lat wstecz, wyszły na jaw machloje jakiegoś pracownika departamentu w pewnym ministerstwie, bodajże w Irlandii. Szum na pół Europy. Nie było przeproś,„poleciał” cały pion, łącznie z ministrem, który o niczym nie wiedział. Jednak brał odpowiedzialność za swojego pracownika. W Polsce, rzecz nie do pomyślenia. Afer tyle, że nie sposób ich policzyć. Mniejsze raz w miesiącu, większe co kwartał. Po prostu przyzwyczailiśmy się do tego. Mamy już powyżej uszu słuchania o aferach. Jest ciche przyzwolenie na kombinacje, machloje itp. Najważniejsze, że budują mosty, drogi, stadiony. A czy przy okazji ktoś wziął w łapę, zrobił przekręt – nieistotne, przecież nie mnie okradł. Nauczyliśmy się żyć z tym wrzodem w swego rodzaju symbiozie. Po co się denerwować, każdy kto znajdzie się przy korycie, będzie kombinował – i tak na to nie mamy wpływu. Młoda demokracja ma swoje prawa.
I kolejna rzecz. Trzeba się cieszyć z tego co jest. Te słowa przenoszę już na „moje”, lokalne podwórko. Jak szpila wbijał się we mnie nakaz – szukaj pozytywów. No i znalazłem. Odnowiony Park Miejski. Już bez sarkazmu – bardzo dobra inwestycja. Estetyka miła dla oka (ta muszla trochę mi „nie gra” – ale czepiam się), zadbane alejki, plac zabaw - w końcu dzieci mają gdzie się wyszaleć. Wyeksponowany pomnik Grunwaldzki. Skwer (może kiedyś, jak skończy się historia w szkołach, synek zapyta mnie kto to był rotmistrz Pilecki). Potoczek, boiska. Turysta, wieczorem - już bez strachu, że załapie się na delikatny łomot - może przejść uroczo oświetlonymi dróżkami. Porównując z tym co było, zdecydowana zmiana na plus. Tak - jestem zadowolony.
Ale z tego stanu wyrywa mnie wizja nadchodzącej zimy… Obraz „zimowej stolicy Polski” –zwrot używany już tylko przez grzeczność albo z sentymentu. I wspomnienie mojego miasta sprzed kilku dekad. Lipki - pierwsze kroki na nartach, wieczorne ściganie się z mamuśką na biegówkach, uklepywane z kolegami przez pół niedzieli skocznie… Gubałówka, ukochany stok – pierwsza „poważna góra”. Treningi na dolnej Kotelnicy. Butorowy i szkolne zawody po jego drugiej stronie… Wszystko odeszło w niebyt... Pogrodzone, pozamykane, zabudowane wciskającą się w każdy kąt developerką… I z czego się cieszyć? Może z kawału, że największą zimową atrakcją Zakopanego jest bus do Białki? Chyba nie bardzo… Szukać pozytywów… Mam!Byle do wiosny!… A poza tym za ćwierć wieku zimy mają być bezśnieżne.
PS
Takiego zachowania, może być też drugie dno.:) bo chłopy się bob nie chytają :D i temu szaleją:)
Fibi - przyjmij do wiadomości,że feministki to nie kobiety!
czyli"sama mom ,sama dom< sama sobie włoze" a facet do niczego nie jest potrzebny.
"nasze" feministki już wystosowały list do Papieża,ze Kościół w Polsce sprzeciwia się ideologi gender, jeszcze chwile to pewnie pojadą z gołymi cyckami do Watykanu .
Pomału aktualny staje sie film "Seksmisja" gdzie baby chcą być samo wystarczalne. i chop do niczego nie jest potrzebny Przydałby się Max z Albercikiem by pokazać tym. nie ru chanym babom....,.. , że mężczyzna, to nie jest produkt przereklamowany. :)
PS
Dobrze, ze jestem taka"zacofana" i nie ubierałam syna w różowe majtki. a córce nie kazałam chodzić w kalesonach.
Zobaczcie artykuł i krótkie filmy w nim zamieszczone:
"Drastyczne filmy: Feministyczna orgia nienawiści" (źródło: gosc.pl)
Żeby nie dochodziło u nas do takich sytuacji trzeba temu przeciwdziałać zawczasu.
Warunki sprzyjające korupcji.
Relatywnie wysoki udział własności państwowej, gospodarka etatystyczna.
Brak jasnych przepisów prawnych, biurokracja, duża uznaniowość decyzji urzędniczych, skomplikowane i regulujące zbyt wiele dziedzin życia prawo.
Słaba władza sądownicza i wymiar sprawiedliwości.
Dużo władzy w rękach urzędników; brak lub niewielka odpowiedzialność karna za podejmowane przez nich decyzje.
Interakcje w ramach wspólnych przedsięwzięć gospodarczych pomiędzy państwem a przedsiębiorstwami prywatnymi; niejasne zasady przeprowadzania przetargów publicznych; nieprzejrzyście prowadzone procesy prywatyzacyjne.
Obecność licznych świadczeń, dotacji i zasiłków wypłacanych przez państwo.
Zamknięte kliki dbające o własne interesy, sieci kolesiowskie.
Lekarstwem na te „dolegliwości”miała być prywatyzacja.A więc prywatyzowano,sprzedawano za cenę złomu. Następnie polskie firmy zażynano podatkami,a t.zw.kapitał zagraniczny częstowano zwolnieniami z podatków.(czyli pomoc publiczna trafiała do kolesiów co firmę zarejestrowali n.p.na jakiegoś Niemca)
„Każdy, kto zdecyduje się na przeprowadzkę do strefy, zyska ulgę w podatku od nieruchomości, a prawdopodobnie także w podatku od dochodów. Nowy Targ kończy bowiem negocjacje z Krakowską Strefą Ekonomiczną (płaci się w niej mniejsze podatki)…..”(być nie być w strefie zadecyduje marszałek wojewódzki)
Co się gdzieś robi to … kochane środki unijne.(tylko MY umiemy je dobrze podzielić)
Czy tym co to mają w ręku,co rozdzielają,przyznają różnego rodzaju ulgi,zwolnienia,przywileje zależy na jakichkolwiek zmianach? Już wnet ćwierć wieku minie jak nam mówią o reformach.I tylko mówią!
Przecie ze mamy demokracje.A w tym wspaniałym systemie wybieramy tylko i wyłącznie mądrych naszych przedstawicieli.
Czy mądry POlityk podciął by gałąż na której siedzi???
@uorcyk – „bo tych kredytów nie dostali- nie mieli zdolności kredytowej raczej...”
Dobra emerytura ubecka też może być „zdolnością kredytową”.
najlepszy mądry uczciwy.
pozdrawiam
co do kredytów to jest tak, że ci, obdarzeni przez Ciebie komentarzem "bo tych kredytow nie dostali- nie mieli zdolnosci kredytowej raczej..." (komentarzem przez który leciutko przebija się pewna nuta wyższości :) )
- mieli zdolność, ale nawet jej nie musieli sprawdzać , bo samodzielnie stać ich (nas) było na wszystko, czego potrzebowali
- nie mieli zdolności kredytowej i nic nie kombinowali, tylko spokojnie dalej żyją bez obciążeń kredytowych, nie nabawiają się nerwic, "bo co będzie gdy stracę pracę..."
- mieli zdolność, zaciągnęli kredyt i go spokojnie spłacają. Bo pisałam wszak o nadmiernych obciążeniach kredytowych.
- nie pobrali kredytów, bo mając poczucie własnej wartości, nie musieli nic udowadniać sąsiadom, rodzinie, kolegom z pracy.
Witkacy w wiekopomnym dziele "NIemyte Dusze" stwierdził (cytat z pamięci), że "nie istnieje kompleks wyższości, lecz wywyższanie się jest objawem odgrywania ukrytego kompleksu niższości"
Uorcyku, byłabym przeszczęśliwa, gdybyś czasem odpowiedziała na merytoryczne pytania, które nieudolnie stawiam w swoich komentarzach.
Zatem, czy znasz kogoś, kto jest za PO ?
Uwaga, nie kogoś kto jest przeciw PISowi, lecz kto jest za PO.
znam paru "przeciętnych"
I jakież są ich opinie, PO - to już raczej nie. Nawet obciach się przyznać, że się im nadal sympatyzuje. No bo na wierzch wypływaja coraz to nowe afery i nawet wierzący w to, co mówi TP, TVN i GW, pomaleńku zaczynają wątpić w boskość Słońca Peru i czarodziejską moc różczki Vincenta.
No to może poszukamy innej opcji politycznej - SP, TR, SLD.
Cokolwiek, byle nie....Wiecie, kto... Tylko nie ONI !!!...ło, matko...przyjdą o 6 rano i będą wyprowadzać w kajdankach, wprowadzą państwo wyznaniowe i pewnie wypowiedzą wojnę wszystkim sąsiadom Polski
Ulice będą blokowane przez procesje szalonych od nienawiści moherów, odurzonych słowami oszołomów.
Strach będzie dać i wziąć łapówkę.
To jak coś załatwimy w szpitalu, w urzędzie.
A jak wygramy przetarg?
Znam Ludzi którzy są za PISem i śmiało o tym mówią. NIe znam nikogo, kto jest za PO.
a Wy, czy Wy znacie kogoś, kto jest za PO ?
Uwaga, nie kogoś kto jest przeciw PISowi, lecz kto jest za PO. Znacie ???
Kondzio70 (2013-12-01 14:57:09)
wychodzi na to, że Polacy uczestniczący np w Marszach NIepodległości to ludzie, nie dość, że świadomi, to jeszcze mający ustabilizowaną pozycję materialną i nie obciążeni nadmiernymi spłatami kredytów :)
pozdrawiam spod nastarszych gór w Polsce
opisuje Pan scenkę spotkania z dwoma panami.
Starszy mówi między innymi "Nie idę na referendum. Po co? Za rok i tak nowe wybory a kontrkandydata nie ma. Nie ma sensu."
i dalej "coś się w tej Warszawie dzieje, druga linia metra, kolejny most. Podobnie za Piskorskiego. Dwa potrzebne mosty zbudowali, a czy brał te łapówki? Proszę pana , a co mnie to. Ważne jest, że łatwiej mi się jeździ. Trzeba się cieszyć z tego co jest. Jak tylko coś robią, to niech kombinują na boku."
i potem Pana, Panie Konradzie komentarz:
"Jego pragmatyzm właściwie odzwierciedlał postawę większej części naszego społeczeństwa."
To nie pragmatyzm. Stawiam tezę, ze to wygodna, bo niczego od nas nie wymagająca, postawa przyzwolenia na draństwo i łapówkarstwo, czyli kradzież i marnowanie naszych wspólnych pieniędzy.
Co może być przyczyną takich postaw?
może to że człowiek sam jest umoczony w różne machlojki, i lepiej, żeby było, tak jak jest, bo i do mnie się jeszce przyczepią...
może to, że już zwątpił doszczętnie w sprawiedliwość...
może to, że mu wmówiono, ze wszyscy politycy kłamią i kradną, to lepiej nie odganiajmy tych much bo już są nażarte, a tak to przylecą nowe głodne i zaczną na nowo...
może uwierzył, że nie ma alternatywy...
Bo to, że ów człowiek wie, że coś jest nie tak, że ma tego świadomość, to sam powiedział.
A jednak nic nie robi. Nic nie robimy...
Łapówka się zawsze opłąca decydującemu o wydaniu nie swoich pieniędzy.
Łapówka się nigdy nie opłaca właścicielowi tych pieniędzy, czyli, w tym przypadku, mieszkańcom Warszawy, szerzej - wszystkim Polakom.
pragmatyzm wymagałby analizy co się NAM, jako społeczeństwu, bardziej opłaca.
poza tym jest jeszcze herbertowska "sprawa smaku"
Podziwiam twoje zaangażowanie w sprawy lokalne i uwierz mi, że dzięki tobie zaczęłam się bardziej interesować co się w koło mnie dzieje, min; chodzić na sesje a jeżeli jestem poza domem to chociaż przez internet. Myślę, że nie tylko ja ?
Uważam ,że powinieneś myśleć o polityce bo szkoda twojego czasu i nerwów a niczego nie dokonasz Drąc jape.
Co do BB to zgadzam się z @Uorcykulą, ona to widzi tak, jak ja .
W tej kwestii mówimy jednym głosem, a ty tego głosu nie chcesz usłyszeć, tylko powtarzasz ciągle to samo jak jakąś mantrę. BB sami się w to wciągnęli a teraz czasy się zmieniły nie ma widocznie odwrotu.
widzisz nadal nie tłumaczy to postawy włodarzy Miasta .
Maja podstawę do rozmów - Dlaczego jej nie wykorzystują ?
Z Byrcynami rozmawiają tak jak z nami . czytamy w tygodniku jak to się z nami na bieżąco rozmawia .
Szkoda że zapomnieli nas tylko o tym poinformować !!!
Bystrzycki rzeczywoscie ma posad e wSewiku a radna Curus - umorzono podatek na rzecz Harendy, w ktorej jest wraz z mezem udzialowcem ...
??
Natomiast co do p.Bozeny to pozwol. ze zostane przy swoim. Ich historia zaczela sie bynajmniej nie w 2008 roku a wczesniej, od czasu jak im halas armat zaczał przeszkadzac a snieg zasypywany pod dom oziebiał atmosfere. Pamietram ich owczesne wypowiedzi, a nie te pozniejsze, obrobione przez PR w obawie zeby sie zaqkopanczycy przeciwko tej rodzinie nie obrocili zamian za zamkniecie Gubałowki..
Teraz moze by i chceili reaktywowac cos ale widzisz, jest Harenda wiec moze wladzy sie juz to nie opłaca?? Pamietam spontaniczna wypowiedz p Bozeny na RM jak pitoliła o tym ze juz za Niemca uzytkowano jej tereny bez odszkodowania - mysle ze jest to do wykopania w archiwach ??
Moim zdaniem, nawet jesli zakopali im te rury ( a na mojej posesji ida kable oswietelnie miasta i jakos nie placze?/) to przeciez cel- Gubałowka był interesem publicznym- narciarze, turysci , kwatery= dobrobyt spoleczenstwa ,. czyz nie? Zawsze po korzystnym wyroku mogli sie porozumiec na temat dalszego sniezenia Gubalowki, tylko nie chcieli a potem juz nie chceili narciarzy bo pensja dyrektorska z parku widac jest niezgorsza i nie musieli . Przeciez sporo decyzji jakie podejmujesz w zyciu jest kompromisem miedzy tyjm co bys chcial a co mozesz osiagnac, czyz nie??
Zawsze możesz mi przesłać skany dokumentów potwierdzające twoje zdania na adres kontakt@furmanowa.pl .
Zamieszczę je z innymi dokumentami na Blogu .
Niech czytelnicy ocenią kto ma rację .
Każdy powinien mówić za siebie .
Ja, od dłuższego czasu bacznie obserwuję poczynania Włodarzy Miasta i niektórych Radnych .
Dziś prowadzi się politykę rozbicia lokalnej społeczności i poróżnienie jej .
Ponieważ takimi ludźmi łatwiej się rządzi .
Dziś realizuje się zakupy i prowadzi inwestycje POlitycznie poprawne a nie konieczne do rozwoju lokalnej społeczności .
I większość Radnych bierze w tym czynny udział , a na tych co to nie zgadzają wywiera się naciski .
Nie podam ci teraz przykładów ponieważ są to sprawy dla CBA , CBŚ .
Nie można zbudować MOCNEJ MARKI ZAKOPANE , bez stworzenia warunków rozwoju dla wszystkich mieszkańców .
Od lat jesteśmy dzieleni przez POLITYKÓW na lepszych w centrum i gorszych na obrzeżach .
Najlepiej widać to po poziomie inwestycji oraz ograniczeń .
rozdzielenie i skłócenie społeczeństwa na kontrolowanym poziomie jest dla rządzących bardzo wygodne .
Ale widzisz co się dzieje , ja my chcemy zakończyć podział rozpadem Zakopanego . To im też nie odpowiada .
A ten rozpad posłuży WSZYSTKIM .
Ponieważ My postawimy na rozwój infrastruktury i atrakcji turystycznych .
Turyści u Was będą spać u Nas spędzać czas wolny .
Ale taki podział nie odpowiada rządzącym , ponieważ nie zdołali oni wystarczająco skupić terenów w naszym rejonie .
WIEM ŻE PRZY NORMALNYCH RZĄDZĄCYCH - CHCĄCYCH DOBRA ZAKOPANEGO
ZDROWY KOMPROMIS JEST MOŻLIWY
Ale ci ludzie są zbyt zajęci ustawianiem kolegów partyjnych , rodzin .
Pozdrawiam
Jakie sukcesy polityczne ? zwiazane z trasą na Gubałówce czy Kotelnicą.:D
Pewnie BB się" przycyniły" do wygrania wyborów przez PO :D ? -żałosny jesteś w tym co teraz piszesz
PS
Co do drożdżówki to było w przenośni :D a ty tylko real;D
Jak zauważyłam to nigdy nie zabierasz głosu na tematy obyczajowe tylko polityka i przekręty.Wiem ,że to jest twój konik.
Masz do tego prawo ale mógłbyś czasami coś skomentować, tak zupełnie swobodnie- czyli inaczej ?
Dramatem naszego społeczeństwa jest to iż przy sterach siedzą te same osoby lub ich wychowankowie co za czasów komuny .
A mentalności zmienić to ciężka rzecz .
Ci ludzie wciągają w to następne pokolenie - dla nich to już nic złego oni z tym wyrośli .
Popatrz i przeanalizuj kim są kierownik-owie , dyrektorzy w administracji i spółkach gminnych , miejskich .
Jak tatuś nie może synka zatrudnić - oddelegowuje go do sąsiedniej gminy na posadkę lub tworzy się jakąś jednostkę / przystawkę / publiczną dla zięcia , synowej itp.
Beatę , to ja tylko raz w życiu na oczy widziałem , po incydencie z Baranem Maćkiem na sesji Rady Miasta .
Sama ci to potwierdzi .
jest to coś , co się nazywa dokumentacją .
A ona stwierdza fakty a nie powtarza mity i propagandę .
PIS był zapleczem Laszcyka , to za ich panowania i ich poparciem i przyzwoleniem zmodernizowano kolejki bez np. raportów wpływu na środowisko .
To ci panowie z PKL-u urządzali sobie sukcesy polityczne - tylko niepotrzebnie im na drodze stanęło kilku upartych górali .
wiesz co , będę twojego terenu używał przez 70 lat bezprawnie ., potem porozmawiamy o twoich roszczeniach .
Kompromis był i JEST do osiągnięcia .
Z korzyści dla wszystkich w tym zakopiańczyków .
Ale trzeba siąść do rozmów i postawić na osiągnięcie kompromisu .
Kompromis to trudna sprawa - wszyscy z takich rozmów wychodzą NIEZADOWOLENI .
Czyli wychodzi na to,że przez ćwierć wieku błądziliśmy,zrobiliśmy koło i wróciliśmy do tego samego miejsca. Nadprodukcja głupich praw,przepisów utrudnia ludziom ,życie.Przecież jest to oczywiste,że stopień uzależnienia (zniewolenia) obywateli od władzy można mierzyć ilością zakazów i nakazów.
I może to jest ten „pozytyw” który sprawi,że nie wszyscy z tego kraju pouciekają
Póżniej jak PKL przekształcili w spółkę to Prezesem został Laszczyk i zaczeły się zgrzyty . Widocznie czegoś nie dopełnili skoro tak sie stało
PS
Czemuś nie przyszedł na drożdżówkę do Beci ? Co małżonka zazdrosna :D
„Korupcja to styl życia, podobnie jak nędza” – Robin Cook. – Korupcja jednak jest stylem życia, ludzi, którzy to i owo już posiadają, jest po prostu świadomym wyborem, gdy nędza jest mniej lub bardziej zawinionym, ale przecież nieszczęściem. Czy przerażające są codzienne fakty pokazujące polską korupcję ? Przecież doświadczamy jej nieustannie, sami w świadomości, lub bezradności uczestnicząc w niej. Korupcja to z łaciny, corruptio, czyli zepsucie. Nasza ryba, jak powiada ludowa mądrość, psuje się od głowy. Oto korupcja w Ministerstwach Spraw Zagranicznych, Spraw Wewnętrznych, Obrony Narodowej, Zdrowia, Gospodarki, Głównym Urzędzie Statystycznym. Korumpują koncerny farmaceutyczne i w ogóle instytucje korzystające z przetargów. Korupcję zna wymiar sprawiedliwości i doskonale sport. Korupcja jest wykorzystywaniem stanowiska publicznego dla interesów prywatnych. To co publiczne, splątało się w naszej rzeczywistości z prywatnym w węzeł gordyjski, którego obecny wymiar sprawiedliwości nie chce, czy nie potrafi przeciąć. A korupcja powinna być wypalona żelazem z naszego życia. Potrzebna jest w tej sprawie nowelizacja kodeksu karnego, spektakularne potępienie, a przede wszystkim takie same traktowanie zamieszanych w ten obrzydliwy proceder wielkich i małych naszego życia. Może warto tu przypomnieć wielkiego Konfucjusza: „ Zróbcie, by uczciwość opłacała się bardziej niż kradzież, a nie będzie kradzieży”. Hej !
GUBAŁÓWKA - nie padła , tylko czeka na normalne władze w PKL-u i normalnych rządzących .
Kompromis jest możliwy , wszyscy jesteśmy tego świadomi ,
Od 2008 r . leży w UM projekt przygotowany przez właścicieli nieruchomości z Gubałówki .
Zadzwoń i zapytaj burmistrza i radnych dlaczego nie chce podjąć rozmów z mieszkańcami ???
nie zgodzę się z tobą , to że rury zostały wykopane było skutkiem arogancji prezesa Laszczyka popieranego przez rządzących kolegów z PIS .
Gdyby Pan prezes nie naruszył mienia prywatnego - na pewno sąd by nie wydał dla PKL-u niekorzystnych wyroków .
I to sąd zdecydował o demontażu , nie właściciele działek ,
A wystarczyło najpierw porozmawiać z ludźmi i poszukać zdrowego kompromisu .
To tak, jak ja bym wszedł ci na podwórko z koparką bez twojej zgody i je rozkopał .
Była byś zadowolona ?
Tu, jak by miał za korupcję polecieć cały pion , nie miał by kto pana w urzędzie obsłużyć .
Wszyscy kierownicy by polecieli a sieroty za minimum - nie miały by czyich poleceń wykonywać .
A co do tych stoków , ma Pan po części rację , wszystko rozwalone ale nie do końca przez właścicieli terenów , ale przez osoby rządzące Zakopanem .
na Gubałówce mieszkańcy w roku 2008 przedstawili plan reaktywacji stoków , ale nie pokrywał on się z wizjami rządzących , więc nawet nie podjęli rozmów w celu wypracowania rozwiązania kompromisowego .
Ale ci sami ludzie chętnie poprzez członków rodzin i słupy skupują tam tereny .
Pozdrawiam .
A co sie kombinuje na boku u nas? zabudowe galeriami, apartamentowcami, wycinanie drzew- co niszczy przyszlosc Zakopanego - i to jest powod do odwolania obecnych wlodarzy miasta!
-
PRACA | dam
HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE ENERGICZNEJ I ZAANGAŻOWANEJ OSOBY NA STANOWISKO: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY. OBOWIĄZKI: - aktywne pozyskiwanie nowych klientów (restauracje, hotele, pensjonaty, bary, itp.), - prezentacja i sprzedaż produktów spożywczych oraz mrożonek. WYMAGANIA: - doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku w branży spożywczej/gastronomicznej, - znajomość rynku HoReCa w regionie Zakopanego, - prawo jazdy kat. B, - samodzielność i dobra organizacja pracy. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. ZAINTERESOWANE OSOBY PROSIMY O PRZESŁANIE CV NA ADRES: gobohurt@op.pl -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
KUPNO
Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244 -
PRACA | dam
Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461
Tel.: 602124461 -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298. -
PRACA | dam
Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER INWALIDZKI ELEKTRYCZNY. 784 950 106. -
PRACA | dam
Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408 -
PRACA | dam
RESTAURACJA W KOŚCIELISKU ZATRUDNI: KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, KELNERÓW. 608 806 408 -
PRACA | dam
DORYWCZO - SPRZĄTANIE W KOŚCIELISKU. 608 806 408 -
PRACA | dam
KOŚCIELISKO - OSOBĘ DO OBSŁUGI IMPREZ: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY. 608 806 408 -
PRACA | dam
DO PRACY W PENSJONACIE W KOŚCIELISKU z możliwością zamieszkania. 608 806 408 -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA-KELNERKĘ W SYSTEMIE ZMIANOWYM (8 GODZINNYM). 512351742 ZAMOYSKIEGO 2 watra@zakopane-restauracje.pl
Tel.: 512351742 -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Owczarek podhalański. 501816189
Tel.: 501816189 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam LAS w Łopusznej. 18 28 560 60. -
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.