2014-08-31 22:22:50
Twój argument jest inwalidą!
“Inni mają gorzej”. “Nasz sąsiad jeździ na wózku, a nie marudzi tak, jak Ty”. “Przestań narzekać, ludzie są ciężko chorzy, oni to dopiero mają ciężko”. Kto z Państwa usłyszał choć raz w życiu taki argument? Jak często używamy tego, próbując kogoś pocieszyć?
Na jednym z portali znalazłam „bardzo ważnego” NEWSA ( o którym koniecznie musi dowiedzieć się cała Polska!), że pewna aktorka ma kompleksy! Wartość tego odkrycia pominę, ale bardzo zirytował mnie jeden z komentarzy, który brzmiał mniej więcej: “Niech ta pani nie przesadza, ludzie muszą jeździć na wózkach! Oni to mają problemy”. I niby prawda to szczera, tylko czy to, że ja jeżdżę na wózku zabrania komu innemu mieć własne problemy? Czy kłopoty, smutki, niezadowolenie mojego przyjaciela są mało istotne, bo ja mam “gorzej”? Osobiście nie pokusiłabym się o taki wniosek. Oczywiście, niektórzy mocno przesadzają w użalaniu się nad sobą, ale przecież wszyscy mamy prawo czasami ponarzekać… Nie sądzę, żebym oceniała problemy ludzi przez pryzmat tego, że “mnie jest źle, a jemu nie”. Pięknie ujął to kiedyś Nick Vujicic, dla mnie wzór człowieka ( jeśli Państwo go nie znają, polecam wywiady z nim). Urodził się bez kończyn, ale znalazł w sobie tyle siły, że jeździ po całym świecie i opowiada o Bogu, motywując tym samym innych do działania, do tego, żeby się nie poddawali. Nieraz podkreślał, że ludzie, widząc jego sytuację, zaczynają doceniać to co mają i w inny sposób spoglądają na swoje życie, podkreślał jednak bardzo mocno, że nie w tym rzecz. “Nie w tym leży nadzieja, że wiesz, że ktoś inny w twoim odczuciu cierpi bardziej niż ty”. Czy to, że ja słabo chodzę, czyni mnie kimś ważniejszym od np. mojego kolegi , który ma zdrowe nogi? Czy to, że Nick nie ma rąk i nóg, czyni go lepszym od wszystkich tych, którzy mają kończyny? Takie wartościowanie do niczego nie prowadzi.
Mało tego! To ma też drugą stronę medalu, w której zakładamy, że wszyscy chory i niepełnosprawni to ludzie głęboko nieszczęśliwi. Mnie osobiście nie podoba się, autorytatywne jakby nie było, stwierdzenie, że “mam gorzej w życiu”. Skąd Pani/Pan o tym wie?! Może ja wcale tak nie uważam? Może znam ludzi równie mocno dotkniętych przez los, choć może w inny sposób, którym tego nie wypominam? Czy mam co rusz wspominać koleżance, która np. jest jedynaczką albo (jeszcze gorzej) sierotą, że tak naprawdę, w moim odczuciu to ona ma tak strasznie źle, bo ja mogę się cieszyć miłością rodziców i siostry? Myślę, że to byłoby przykre, a nawet okrutne. Z drugiej jednak strony mam nie narzekać, że się pokłóciłam z siostrą, bo koleżance zrobi się smutno? Dla mnie obie sytuacje - “ja mam gorzej, bo jeżdżę na wózku” i “ona ma gorzej, bo nie ma rodzeństwa” - są analogiczne (z tym, że tego drugiego argumentu jakoś nikt nie używa). Żałosne jest założenie, że jeśli ktoś ma gorzej- to znaczy, że ktoś inny ma lepiej.
Nie znoszę określenia “Ona jest taka biedna”. Chyba Państwa zaskoczę, bo wcale tak nie uważam. Nie zgadzam się na porównanie typu, “Ona to dopiero ma źle, a Ty narzekasz” , bo to oznacza, "Ty nie narzekaj". Co innego ona - ona powinna, bo przecież faktycznie ma źle. Osobiście znam sporo osób, które “mają jeszcze gorzej”, a są bardzo zadowolone ze swojego życia i wcale nie narzekają. Jednocześnie znam rzeszę ludzi, którym nic nie dolega, ale są nieszczęśliwi.
Szanowni Państwo. Nie zgadzam na podawanie mnie, jako argumentu na pocieszenie, zwłaszcza, że nie podpisywałam zgody na wykorzystanie mojego wizerunku! Mam swoje życie i swoje problemy, jak KAŻDY CZŁOWIEK. Proszę więc, nie mówcie za mnie jak wygląda, albo jak powinno wyglądać moje życie, czyli kiedy, gdzie i jak powinnam narzekać. Zapewniam, nikomu od tego nie będzie lepiej :)
Dotyczyło wpisu na blogu. i miało iść osobno.. :):)
ps
Każdy aby sobie jakoś ulżyć w ciężkich chwilach.. porównuje jakieś swoje problemy do innych, którzy sobie jakoś radzą.. a wydawałoby się, że mają sytuację beznadziejną. Dajmy na to z mojego punktu widzenia. czyli mój problem w zestawieniu z innym staje się błahostką, to pomaga jakoś sobie poradzić, Wyznacznikiem nie musi być to osoba niepełnosprawna, ale zupełnie kto inny. Zawsze aby się dowartościować porównujemy coś do czegoś słabszego. taka natura ludzka. :):) Jestem pewna że i Ty Olu tak robisz. .. bo ja czasem tak.. :):) Nie złość się że porównują..ale to tylko świadczy o Waszej sile i woli życia.. Ona da radę.. a ja rozpaczam z powodu pryszcza na nosie.. :):) i całe życie zjechane :):)
Pozdrawiam.. :):)
YT: Jesuit Ice Bucket Challenge
Pozdrawiam raz jeszcze!
Przez ostatnie kilka dni nie wchodziłam na tę stronę, dlatego odpisuję dopiero dzisiaj. Zapytali mnie Państwo, co sądzę o wykorzystywaniu wizerunku osób niepełnosprawnych. Pomijając spory między Państwem... Osobiście nie widzę nic złego w tym, że na zdjęciach przedstawione są osoby na wózkach. Były tam, to rzecz bezsporna. A że my - niepełnosprawni - zawsze wyglądamy na fotorelacjach jakoś tak "bardziej dramatycznie", no cóż... Taka nasza uroda ;)
Ze swojej strony chcę tylko poprosić, żebyście Państwo nie traktowali osób niepełnosprawnych jak "wyrośnięte dzieci". Ci państwo na zdjęciach nie wyglądają, jakby byli zaciągnięci siłą na ten protest. Zakładam, że są tam z własnej woli. Osobiście też chodzę na protesty/marsze/parady, jeśli się zgadzam z założeniami, a że ktoś zrobi mi wtedy zdjęcie - takie życie :)
Nie chcę tutaj niczego rozstrzygać, to jest moje odczucie w tej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie!
Brak odpowiedzi jest wynikiem wielu różnych zajęć, nie zaglądam na forum co chwila ;)
@uorcyk, w kwestii koni prawdę mówiąc nie mam zdania. Odnosząc się do wszystkich komentarzy chcę tylko powiedzieć, że niechaj każdy robi, co chce. Niepełnosprawni są niestety pożywką dla mediów i zawsze "lepiej" wychodzą na zdjęciach i bardziej "poruszająco i dramatycznie". Ale jeśli mają ochotę uczestniczyć w różnych akcjach, to czemu nie? Mamy prawo głosu i możliwość wyboru. Osoby na tym konkretnym zdjęciu nie wyglądają jakby były zaciągnięte siłą.
A co do tego, czy konie są jedynym sposobem dostania się? Cóż. Pewnie to prawda, nie wiem, sama nie korzystam. Ale każdy ma prawo wyboru i może wybrać dobro zwierząt/innych ludzi/ideę zamiast swojej wygody.
To nie jest wartościowanie, każdy robi jak chce i podpisuje się pod czym chce.
Pozdrawiam serdecznie.
Skup się nad tym tekstem i napisz co myślisz.. bo ja miałam tyle myśli, ale jakoś się rozjechałam.. :) z tym koniem.. :P
Co Uorcyk myślałaś, że Ola da się sprowokować a Ty potem to wykorzystasz..::P:P
OLa nie jest taka głupia jak Ty mundra.. bo jeżeli by chciała, to już dawno zabrałaby głos w dyskusji... Gdyby niepełnosprawni mieli takie zdanie jak Ci w proteście to wystosowaliby odpowiednie oświadczenie.. Żeby zakończyć dyskusję te dwie osoby niepełnosprawne z protestu po prostu chciały zaistnieć.. Tak jak Ci wszyscy co brali udział.. To byli najwytrwalsi gracze, bo reszta została w domu klikać... :):)
ps
No i co z tego wyszło..ze Wio koniku a jak się postarasz..na kolację zajedziemy akurat..:):):)
Niestety jesteśmy przywiązani do wartościowania i oceniania.Wszak nawet w rozpoczynającej się nauce szkolnej zacznie się właśnie ocenianie w pewnej skali porównawczej...
Na koniec trochę czarnego humoru bo co miał powiedzieć ranny żołnierz po słowach Marszałka Piłsudskiego?:
"Czego krzyczysz… co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo"...
cyt; mają prawo protestować co dotyczy ich egzystencji..
a w innych tematach - zakaz wypowiedzi ??
Uorcyk jeżeli Uważasz, że masz rację... to mi się wydaje,...że Prawda powinna obronić się sama..? Niepełnosprawność jest różna , bo jeden może mieć zjeba*ny mózg :):) a w przypadku Oli jest w doskonałej formie... :) a że ruchowo jest uziemiona, to nie jest przeszkodą, ale podejrzewam, że sama by do MOKa nie wyjechała... Nie ma to nic wspólnego z empatią do zwierząt .. albo "ONa" albo zwierzę/człowiek.. który jej służy w danym momencie. Musi być egoistką na swój sposób w swoim życiu.. Ciekawa jestem niezmiernie co napisze..
nie do końca ma Pani rację np. cytuję: "Oczywiście, niektórzy mocno przesadzają w użalaniu się nad sobą" - skąd pewność, że przesadzają? Każdy ma jakiś swój miernik. To co dla jednych takie, dla innych może inne.
Każdy kolejny Pani wpis, to w pewnym stopniu usprawiedliwianie się, że Pani nie jest tak źle, jak to widzą i odbierają inni. Takie zachowanie właśnie kłóci się z tym o czym Pani za każdym razem pisze. A może się mylę.
Pani uorcyk, wstydź się Pani wykorzystywać poniekąd osobę na wózku inwalidzkim.
Pseudonim: Fibi 2014-08-31 12:35:01
No i co /.. :):) Na kwily bedzie spokój sezon sie kończy.. :):)
To przynajmniej powinno być zdjęcie zadowolonego konia.. :):) a nie tyk biydoków co protestujom.Znowu wykorzystujecie wizerunek tych niepełnosparawnych..a oni sami funkcjonować nie mogą... i ten ich bełkot... że się sprzeciwiają Koniom jest śmieszny.. Bo gdyby ich byt zależał od tego konia to godka byłaby inna.
Cza było jesce epitafium dla nad Melexa strzelić.. :P. bo siy poobno zepsuł.. :):)
ps
tak poza tym dalej mnie boli, ale kufa mnie nie boli ,to se moge poscekać.. :):):)
Wczesniej pod tekstem z 24.08 pt Protest na Drodze do Morskiego Oka. Dość, nie będziemy się na to godzić: m.in baardzo "kontrowersyjne"
Pseudonim: FanclubBeaty 2014-08-25 10:41:28
Rozbawił mnie to zdjęcie. Bardziej niż brak w marszu Beatki.
Manifestuja inwalidzi na wózkach :) Oburzeni ze wykorzystuje się ich do obrony fasiagow.
Jednego ktoś pcha A drugi ma wózek meleks eco na dmuchawke.
Wot obrońcy koni ze koń by sie usmial.
Pani koniczyna bruzdzi panu Jackowi niekoniecznie słusznie.
Ja do pana Jacka mam inny zarzut, taki przyjaciel naszej Beatki A tu przeciwko niej?
Wot tyle sa warte te wasze internetowe przyjaźnie koalicje hahaha
Pseudonim: Fibi 2014-08-25 12:48:51
Posłużenie się tym niepełnosprawnymi ludźmi świadczy ,że te Eko- oszołomy wcale nie mają takiego poparcia. I w sposób perfidny wykorzystują ich wizerunek, a media przyklaskują.Owszem może i część niepełnosprawnych sprzeciwia się Koniom w MOKu, ale większość właśnie dzięki koniom mogła zobaczyć MOKo!. Ludzie niepełnosprawni tak samo się posługują zwierzętami w życiu codziennym. Jako przewodnicy.. np pies on też jest wtedy w niewoli, bo musi służyć swojemu Panu a mógłby latać po łące.
-
PRACA | dam
RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503. -
PRACA | dam
NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874. -
PRACA | dam
Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594. -
PRACA | dam
Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
Tel.: 601592780 -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233. -
PRACA | dam
Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
Tel.: 504163439 -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
Tel.: 600404554 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
PRACA | dam
PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.