2022-11-09 19:00:06

Reportaż

Przestanie walczyć o swoje życie, jeśli teraz odbiorą jej dziecko

Reklama

Tak twierdzi matka chorej na stwardnienie rozsiane Agnieszki.

Dorota długo nie mówiła córce o piśmie z sądu, zawiadamiającym o rozprawie dotyczącej pozbawienia jej władzy rodzicielskiej z wniosku byłego partnera Agnieszki. - I tak nie jest już w stanie się bronić, zeznawać przed sądem - tłumaczy babcia 10-latka.  - Jak trzeba być okrutnym, żeby kobiecie w tak trudnym momencie robić takie skurw... -. Dorota nie przebiera w słowach. Gdyby ta rozprawa odbyła się trzy lata temu, Agnieszka stanęłaby przed sądem, można by ją przesłuchać. - To jej dziecko, z nią jest od początku. Jej go wyrwali z macicy. Ojca Stasia od lat nie ma przy nim - powtarza.

 Agnieszka jest sparaliżowana w całości, nie jest w stanie nawet sama poruszyć się na łóżku. Na jedno oko zupełnie nie widzi, drugie ma minus dziewięć dioptrii. Od kwietnia tego roku przestała mówić. Jest zdana na matkę, z którą od lat jest w Zakopanem. Jej były partner mieszka w Warszawie.

- To ja od początku wychowywałam Stasia, nauczyłam go chodzić, jeździć na rowerze, na nartach. To ja zapisałam go do zerówki, do szkoły, ja go codziennie odprowadzam na zajęcia. Ja z nim chodzę na szczepienia, do lekarza, na wywiadówki - wymienia Dorota. Od urodzenia wnuka opiekuje się nim i chorą córką. Ojciec dziecka był z nimi tylko przez półtora roku, potem już widywał się z synem sporadycznie. Płacił 800 zł alimentów. Kiedy Stasiu był w pierwszej klasie, Agnieszka poprosiła byłego partnera o wyższe alimenty. Kiedy wyśmiał ją, złożyła pozew do sądu. Ten podniósł kwotę na 1200 zł miesięcznie. To było jednak początkiem wojny pomiędzy rodzicami Stasia. Gdy w tym roku dowiedział się, że z Agnieszką nie ma już kontaktu, bo jej stan zdrowia się pogorszył, złożył pozew o odebranie jej praw rodzicielskich.  - Ona żyje resztkami sił - dla Stasia.  Mają szczególną więź, bardzo szybko to Staś nauczył się być opiekunem chorej matki. To on ją karmi, podaje picie, ładuje telefon, opowiada o wszystkim. Porozumiewają się pozawerbalnie - opowiada Dorota.

Czytelnicy Tygodnika Podhalańskiego poznali Agnieszkę cztery lata temu, kiedy trwała zbiórka na elektryczny wózek inwalidzki dla niej. Zapytana wtedy, gdzie chciałaby pojechać, gdy już będzie miała wymarzony pojazd, bez wahania odpowiedziała, że po synka do przedszkola. Wtedy jeszcze był kontakt z nią, choć mówiła bardzo niewyraźnie.

Złowieszcze SM

O tym, że ma stwardnienie rozsiane (SM), Agnieszka dowiedziała się dzień po maturze. Rodzice podejrzewali już, kiedy miała 15 lat. Przyszła ze szkoły i powiedziała, że nie widzi na jedno oko. To było zapalenie nerwu wzrokowego. Po badaniu rezonansem magnetycznym rodzice usłyszeli, że to może być początek SM. Oko zostało wyleczone. Dalej żyła normalnie. Była zdolną, śliczną dziewczyną. Dobrze się uczyła, skończyła szkołę muzyczną, miała chłopaka. Żyła intensywnie - jeździła na rolkach, chodziła na randki. Marzyła o prawie. Z czasem zaczęły się pojawiać pewne niepokojące rodziców symptomy: utykanie na nogę, szybkie męczenie się, problemy z pamięcią.

Stres przed maturą spowodował, że choroba Agnieszki się wybudziła. Miała migreny, długo spała, źle się czuła. Zaczęła utykać. Maturę zdała bardzo dobrze. Dzień po maturze trafiła do szpitala. Usłyszała, że ma SM. Chłopak, z którym była od dwóch lat (ojciec Stasia), zapewniał, że jej nie zostawi, nadal byli parą. Byli ze sobą przez kilkanaście lat, w czasie studiów zamieszkali razem.

Najpiękniejsze dwa paski

Kiedy cztery lata temu zapytaliśmy Agnieszkę o najpiękniejszy dzień w jej życiu, odpowiedziała: "Kiedy zobaczyłam na teście dwa paski". Gdy urodziła Stasia, miała 28 lat. - Od urodzenia dziecka pomagałam Agnieszce - robiłam zakupy, sprzątałam, zajmowałam się wnukiem. Wtedy Agnieszka była jeszcze w stanie wiele przy nim zrobić - podkreśla Dorota. Podkreśla, że cała trójka - Agnieszka z partnerem i Staś - była na utrzymaniu rodziców Agnieszki.

- Było wiele trudnych momentów. Staś miał dwa miesiące, gdy Agnieszka zadzwoniła prosząc o pomoc. Niemowlak leżał obok niej i płakał, a ona nie była w stanie go podnieść. Zaczęło się u niej drżenie rąk - wspomina Dorota. Była przerażona, że już nigdy nie weźmie na ręce swojego synka, ale niemowlak zaskakująco sobie radził. Gdy już potrafił stanąć w łóżeczku, chwytał Agnieszkę za szyję, zadzierał nóżki i sam wchodził na ręce. Gdy miał roczek, Agnieszka podjeżdżała na wózku pod kanapę, a on sam potrafił się wygramolić na kolana mamy.

Było jednak coraz gorzej. - To ja, nie ojciec, byłam ze Stasiem. Zamieszkałam u nich na ich prośbę.  Spałam na wersalce, z reklamówką, w której miałam kilka rzeczy. Gdy Agnieszka była w sanatorium, prosiłam go, by zabrał Stasia chociaż na weekend. Zawsze miał wymówkę - a to angina, a to depresja - opowiada. Półtora roku po urodzeniu związek się rozpadł. Agnieszka z synkiem przeniosła się do Zakopanego, do matki. Tak jest od 2018 r. - Ojciec Stasia zawsze był tu mile widziany, mój wnuk go bardzo potrzebował - podkreśla Dorota. - Nikt mu kontaktu nie zabraniał, często dawałam mu pieniądze na przyjazd do Zakopanego - mówi. Twierdzi, że bywał tu rzadko.  Dorota miała od niego pełnomocnictwo, które pozwalało jej na załatwianie wszelkich formalności z dzieckiem - w przedszkolu, potem w szkole, w przychodni. - Nigdy nie był w szkole, na żadnej wywiadówce - podkreśla Dorota. Potwierdza to Zofia Skowronek, która była wychowawczynią Stasia przez trzy ostatnie lata. Od września chłopiec zaczął czwartą klasę podstawówki.

Ojciec się nie interesuje synem

- Nigdy nie widziałam ojca Stasia w szkole, przez dwa pierwsze lata nawet nie zainteresował się dostępem do dziennika elektronicznego - podkreśla Zofia Skowronek. Raz był tylko u dyrektorki, w dniu, kiedy przyjechał do Zakopanego na rozprawę. W trzeciej klasie ojciec podał swojego maila, więc wychowawczyni wysłała mu dostęp do dziennika. Rozmawiała z nim raz - przez telefon. - Broniłam się przed tą rozmową ze względu na RODO, tak naprawdę nie wiem, z kim rozmawiam. Mówił, że nie może przyjechać do Zakopanego, by porozmawiać osobiście, bo mieszka w Warszawie. Nie pytał o umiejętności Stasia, o postępy w nauce, interesowały go wyłącznie relacje rodzinne, o których nie chciałam z nim rozmawiać, bo mnie to nie interesuje - mówi była wychowawczyni. Podkreśla, że babcia, która opiekuje się chłopcem, spisuje się na medal. - Dba o niego, zapewnia mu dodatkowe zajęcia, Staś jest zawsze czysto ubrany, ma drugie śniadanie, nie mam się do czego przyczepić - mówi Zofia Skowronek.

Dorota jest przekonana, że wyłącznym powodem próby odebrania Agnieszce praw rodzicielskich są pieniądze a nie dobro dziecka. Pierwsza rozprawa w tej sprawie odbyła się 30 września.

- Żałuję, że starałam się w imieniu córki o wyższe alimenty, ale wszystko drożeje, a ja w dodatku zapisałam Stasia na drogi kurs języka angielskiego przez zoom. Rok kosztuje 6 tys. zł. W zeszłym roku wzięłam na to kredyt, który jeszcze spłacam. Ojciec Stasia uważa, że od niego wyłudzam pieniądze - mówi Dorota. Podkreśla, że próbowała mediacji z ojcem wnuka, ale ten się nie zgodził. -  To niedobrze, że najbliższe Stasiowi osoby są zwaśnione, najbardziej dziecko na tym cierpi - podkreśla Dorota.

W Zakopanem jest dom Stasia

- To byłaby dla nas wszystkich tragedia, gdyby ojciec zabrał Stasia - przekonuje Dorota. Dla Agnieszki byłoby to przyspieszenie śmierci, bo bez syna nie miałaby już motywacji, by walczyć z chorobą. Dla chłopca też byłoby to bardzo trudne, bo z matką łączy go szczególna więź. Podobnie jak rozstanie z babcią, która go wychowuje od urodzenia. - To w Zakopanem jest jego dom, tu ma szkołę, swój świat. Ma swoich kolegów, którzy go odwiedzają - mówi babcia. Sama też nie wyobraża sobie rozstania z wnukiem, dla którego przed laty porzuciła dobrą ofertę pracy i od początku zastępuje mu matkę.

- To będzie nierówna walka - uważa Dorota. Agnieszka korzysta z adwokata z urzędu. Sama nie jest w stanie się bronić, nie ma nawet możliwości jej przesłuchania. Ojciec nie tylko podpiera się prawnikami, korzysta z wiedzy swojej matki, która jest społecznym kuratorem sądowym w Warszawie. - Szkoda, że tej energii nie poświęciła w inny sposób - kontaktując się z wnukiem, zabierając go czasem do siebie. Staś niestety zawsze mógł liczyć tylko na jedną babcię - mówi Dorota.

To wersja Doroty i słowa Agnieszki, z którą rozmawialiśmy cztery lata temu, kiedy jeszcze nie była skonfliktowana z ojcem Stasia i mogła rozmawiać. Bardzo zależało nam na poznaniu argumentów jej byłego partnera.

Nieczyste zagrywki

Tak skomentował szukanie pomocy przez Dorotę w mediach ojciec Stasia. Skontaktowaliśmy się z nim telefonicznie. Nie chciał z nami rozmawiać. Poprosił o kontakt mailowy. W odpowiedzi na wysłane przez nas pytania odpisał, że nie zgadza się na publikowanie jakichkolwiek treści i informacji dotyczących jego syna, a także jego samego i jego rodziny. Poinformował również, że przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczy się postępowanie przeciwko pani Dorocie m.in. o naruszenie dóbr osobistych.

....

Imię dziecka zostało zmienione

Beata Zalot

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Mirka 2022-11-10 09:15:58
Jestem ciekawa jak sąd to rozegrał. Jeśli jest tak jak w artykule, to ojciec dziecka jest totalnie bezdusznym człowiekiem pozbawionym jakichkolwiek skrupułów. Powinien być przy tej kobiecie i ją wspierać, a nie wytaczać procesy. Takim działaniem skrzywdzi swoje dziecko, wyrwie je ze środowiska w którym czuje się bezpiecznie.
Ja 2022-11-10 07:57:59
Smutne to.
Matka właściwie zabezpieczyła opiekę nad własnym dzieckiem, szczególnie, że ojciec się nim nie interesuje. Co czuje dziecko, które związane jest z chorą matką, kiedy ktoś będzie chciał mu ją odebrać. Chłopiec ma tu swój świat, swoje bezpieczne miejsce. Szkoda że ojciec tego nie wspiera, tylko dewastuje.
Oczywiście, jeśli wszystko wygląda tak jak w tym artykule

Reklama
  • PRACA | dam
    PKL Horeca Sp. z o.o. jest Spółką wchodzącą w skład Grupy PKL, która oferuje całoroczny, kompleksowy zakres usług turystyczno-wypoczynkowych oraz posiada własną bazę noclegową i restauracyjną. Obecnie poszukujemy osoby na stanowisko: KOORDYNATOR ZESPOŁU DS. ROZLICZEŃ I ADMINISTRACJI. Miejsce pracy: Zakopane. CO BĘDZIE NALEŻEĆ DO TWOICH OBOWIĄZKÓW? - Koordynacja pracy zespołu rozliczeniowego, - Kontrola poprawności dokumentacji magazynowej i sprzedażowej, - Zarządzanie procesem zamknięcia miesiąca oraz rozliczaniem inwentaryzacji gastronomicznych (niezgodności, wdrażanie usprawnień), - Nadzór nad obsługą administracyjną Spółki, obiegiem i ewidencjonowaniem dokumentów, - Nadzór administracyjny nad umowami kierowanymi do podpisu, kontrola poziomu realizacji zawartych umów, - Nadawanie uprawnień i zarządzanie rolami użytkowników w systemach magazynowo-sprzedażowych, - Administrowanie bazy systemowej w zakresie indeksów, receptur i pozycji sprzedażowych, - Opracowywanie procedur i instrukcji, prowadzenie wewnętrznej księgi standardów, - Ścisła współpraca w obrębie działu, oraz z klientem wewnętrznym i zewnętrznym, - Tworzenie zestawień, porównań i raportów na zlecenie przełożonego. DOŁĄCZ DO NAS! Aplikuj przez: https://www.pkl.pl/post/koordynator-ds-rozliczen-i-administracji.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/koordynator-ds-rozliczen-i-administracji.html
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Siewierski Nieruchomości ul. Br. Czecha 1, Zakopane. +48 18 20 66 129, +48 506 13 14 63 www.siewierski.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie Pilnie -Pensjonat w Zakopanym -tel 660797241 b12.pl.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KIEROWCĘ C+E na pracę po kraju ( poniedziałek - piątek). Praca na plandece. Kontakt 514 240 136, 691 758 882.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam konia czeskiego zimnokrwistego. Masc karogniady,przyjazny dla dzieci, jezdzil w zaprzęgu i siodle. WAŁACH. Prawie 3 lata. kontakt tylko telefoniczny 791818377.
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Dwa KONIE 8.500 zł/szt. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3 i odpad tartaczny 130zł/m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl
  • PRACA | dam
    Zlecę SZYCIE NARZUT z kawałków skór włoskich, kożuchowych. Dzwonić tylko z doświadczeniem. 504 636 921.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 8-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955
  • USŁUGI | budowlane
    HYDRAULIK - 660 404 104.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-07-14 21:00 Kiedy przyjedzie, czyli dostęp do rozkładu jazdy w telefonie 2025-07-14 20:00 Nie dokarmiaj dzikich zwierząt, nawet jeśli same domagają się jedzenia 1 2025-07-14 19:00 Kolejne podrzucone na przystanek worki z odpadami i kolejny mandat dla śmieciarza 2 2025-07-14 18:00 Tu potrzebna była siła w nogach 2025-07-14 17:00 Atrakcje Gorącego Potoku czekają na mieszkańców Rabki 3 2025-07-14 16:00 Ukradł rower strażakowi (WIDEO) 3 2025-07-14 14:44 Wypadek rowerzysty, poszkodowany przetransportowany śmigłowcem TOPR 2025-07-14 14:00 Muzyczny zawrót głowy na tarasie (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-14 13:00 O bezpieczeństwie w górach 2025-07-14 12:00 Organy się budzą do życia (WIDEO) 2025-07-14 11:30 We wtorek przerwy w dostawie wody w Zakopanem 2025-07-14 11:00 Kontemplowanie Babiej Góry 1 2025-07-14 10:00 Trzeci festiwalowy koncert: Mike del Ferro - Kacper Smoliński Quartet 2025-07-14 09:00 "Jerzy Kolecki. Malarz w teatrze lalek". Wernisaż w Rabciu 2025-07-14 08:00 Oazowicze w Ludźmierzu 1 2025-07-13 21:29 31 lat Cafe Piano (Wideo) 2 2025-07-13 21:00 Bianka Rolando i "Nasze Zakopane" zgarnęły Nagrodę Literacką Zakopanego 1 2025-07-13 20:00 To była dramatyczna walka o życie na Broad Peak 2025-07-13 19:00 Deska tortur, czyli sofa jak Madejowe łoże, na tym nie da się spać 16 2025-07-13 18:00 Spod Tatr nad Adriatyk - Stanisław Witkiewicz w Lovranie 2025-07-13 17:30 Polscy żołnierze Napoleona. Do końca lojalni. Mamy dla Was książkę 2025-07-13 17:00 Niedźwiedź... na talerzu 8 2025-07-13 16:00 Paradne konie, piękne króliki, nowe maszyny, gwiazdy na scenie (ZDJĘCIA) 2025-07-13 15:00 Wesele góralskie na scenie Sabałowych Bajań (WIDEO) 2025-07-13 14:43 Zderzenie dwóch osobówek w Starem Bystrem 2025-07-13 14:00 Sławne rękawice furmańskie. Czy wiesz, jak się je robi? 2025-07-13 13:36 Taternik odpadł od ściany na Kościelcu (WIDEO) 2025-07-13 13:00 Polak ranny w głowę. Dwie akcje ratunkowe jednocześnie w Tatrach Słowackich 2025-07-13 12:00 Szlachta nie płaci. Pieniny Grand: długi, zamieszanie, ludzie na lodzie. 17 2025-07-13 11:00 Znamy laureatów 54. Konkursu na wiersz o tematyce górskiej im. Tadeusza Staicha 2025-07-13 10:29 Wypadek taternicki na Kościelcu 2025-07-13 10:00 Przybyło Zbójników i Orlic. Za nami Sabałowa Noc! (ZDJĘCIA) 1 2025-07-13 09:00 Dziś może być burzowy dzień. Jest alert RCB 2025-07-13 08:00 500 lat rodu Gąsieniców (WIDEO) 5 2025-07-12 21:28 Wyczerpany turysta potrzebował pomocy górskich ratowników 2025-07-12 21:00 Zakończył się 12-godzinny bieg charytatywny w Zakopanem (WIDEO) 2025-07-12 20:00 Nowy wóz strażacki dla druhów z Lipnicy Wielkiej 2025-07-12 19:02 Dołącz do "Naszego Domu" w Zakopanem 2025-07-12 18:00 Rozbudowa drogi w Ratułowie 3 2025-07-12 17:00 Kobieta z alkomatem 2025-07-12 16:00 Wspólna lekcja przyrody w rezerwacie Bór na Czerwonem 2025-07-12 15:00 Biegli pod górę 2025-07-12 14:00 Magiczny wieczór z The Beatlmen w Białce Tatrzańskiej (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-12 13:00 Czytaj świat ze zrozumieniem, czyli jubileuszowy Zakopiański Festiwal Literacki 2 2025-07-12 12:00 Dziś mija 100 lat od otwarcia schroniska Murowaniec w Tatrach 4 2025-07-12 11:00 Z Giewontu na Hel na rowerze 2025-07-12 10:01 Ty też możesz pomóc (WIDEO) 3 2025-07-12 09:37 Zero tolerancji dla piratów drogowych! 12 2025-07-12 09:00 Na tatrzańskich szlakach jest jeszcze ślisko 2025-07-12 08:00 Modernizacja parkingu w Hałuszowej 2
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-14 22:58 1. Brawo! Jakby wszystkie służby działały tak skutecznie i konsekwentnie we wszystkich przypadkach, to ludzie by się kilka razy zastanowili nad swoim kombinatorstwem. Niestety podrzucanie śmieci to skutek innych patologii, a nie przyczyna. Przyczyn najszybciej bym szukał w patologicznych przepisach, wychowaniu i braku edukacji. 2025-07-14 22:33 2. Przestańcie zielone coś 2025-07-14 22:32 3. Nasuwa się pytanie do przyjaznych karpiów: Ile mandatów wystawiła zakopiańska straż wiejska za podrzucanie śmieci na przystankach i do miejskich koszy? "Jak państwo wiecie niewiele możemy zrobić..." Więc nawet nie próbujemy namierzyć kto podrzuca śmieci... Gdyż mogłoby trafić na jakiegoś radnego od samowoli budowlanej. A tego byśmy bardzo nie chcieli bo "mieszkańcy są gospodarzami miasta" i mogliby się pogniewać i nas odwołać w referendum. Smacznego karpia! 2025-07-14 22:10 4. A ile tej zniżki ? 2025-07-14 22:08 5. Gorący potok oferuje w ramach promocji zniżki 30% dla mieszkańców powiatów nowotarskiego, tatrzańskiego i limanowskiego pod nazwą ,,Sami swoi" od ceny biletu. My Rabczanie czekamy na parkingi w ramach karty, a nie promocji zniżki która istnieje cały rok 2025-07-14 21:39 6. No a o której godzinie albo coś mniej więcej ? O której godzinie nagranie było? Może by pomogło więcej informacji o której był nagrany na przystanku na rynku? 2025-07-14 21:38 7. A gdzie ma rower . Może to ten drugi co przez pasy śmigał 2025-07-14 20:45 8. @ prawcowy fejk z racji wykonywanego zawodu bardzo dużo podróżuję po Niemczech, Belgi, Niderlandach czy Francji, więc nikt mi nie wmówi że problemy migracyjne w Europie nie istnieją.Kilka razy bałem się o swoje życie zwłaszcza w dzień ataku Palestyńczyków na Izrael, Zwłaszcza gdy cała ta masa arabska terroryzowała przy pomocy kijów i norzy parkingi przy autostradowe Jeśli chodzi o przeżuty arabów na polską stronę to jest prawda sam byłem świadkiem .To że polskie firmy upadają nie tylko transportowe to też jest prawda fejku,zamiast oglądać telewizję która pokazuje to co rządzący chcą wam pokazać,wychylcie moda poza swój powiat czy województwo 2025-07-14 19:40 9. To może usunąć ten smród i fekalia co nocami wlewają tam na Hauszowej do rowów miejscowi.Za to by się trzeba wziąć !!!!!!! Garniturowiec pomyśl o tym 2025-07-14 19:39 10. Wysyp cuchnacych onuc sie tu zdarza, mniej wiecej cyklicznie. Wyciek frustratow podobniez . Tym razem w jednej "druzynie", zespolili swoj podintelekt i wyszla powiatowa Losers Hall of Fame.
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama