Reklama

2022-11-09 19:00:06

Reklama

Reportaż

Przestanie walczyć o swoje życie, jeśli teraz odbiorą jej dziecko

Reklama

Tak twierdzi matka chorej na stwardnienie rozsiane Agnieszki.

Dorota długo nie mówiła córce o piśmie z sądu, zawiadamiającym o rozprawie dotyczącej pozbawienia jej władzy rodzicielskiej z wniosku byłego partnera Agnieszki. - I tak nie jest już w stanie się bronić, zeznawać przed sądem - tłumaczy babcia 10-latka.  - Jak trzeba być okrutnym, żeby kobiecie w tak trudnym momencie robić takie skurw... -. Dorota nie przebiera w słowach. Gdyby ta rozprawa odbyła się trzy lata temu, Agnieszka stanęłaby przed sądem, można by ją przesłuchać. - To jej dziecko, z nią jest od początku. Jej go wyrwali z macicy. Ojca Stasia od lat nie ma przy nim - powtarza.

 Agnieszka jest sparaliżowana w całości, nie jest w stanie nawet sama poruszyć się na łóżku. Na jedno oko zupełnie nie widzi, drugie ma minus dziewięć dioptrii. Od kwietnia tego roku przestała mówić. Jest zdana na matkę, z którą od lat jest w Zakopanem. Jej były partner mieszka w Warszawie.

- To ja od początku wychowywałam Stasia, nauczyłam go chodzić, jeździć na rowerze, na nartach. To ja zapisałam go do zerówki, do szkoły, ja go codziennie odprowadzam na zajęcia. Ja z nim chodzę na szczepienia, do lekarza, na wywiadówki - wymienia Dorota. Od urodzenia wnuka opiekuje się nim i chorą córką. Ojciec dziecka był z nimi tylko przez półtora roku, potem już widywał się z synem sporadycznie. Płacił 800 zł alimentów. Kiedy Stasiu był w pierwszej klasie, Agnieszka poprosiła byłego partnera o wyższe alimenty. Kiedy wyśmiał ją, złożyła pozew do sądu. Ten podniósł kwotę na 1200 zł miesięcznie. To było jednak początkiem wojny pomiędzy rodzicami Stasia. Gdy w tym roku dowiedział się, że z Agnieszką nie ma już kontaktu, bo jej stan zdrowia się pogorszył, złożył pozew o odebranie jej praw rodzicielskich.  - Ona żyje resztkami sił - dla Stasia.  Mają szczególną więź, bardzo szybko to Staś nauczył się być opiekunem chorej matki. To on ją karmi, podaje picie, ładuje telefon, opowiada o wszystkim. Porozumiewają się pozawerbalnie - opowiada Dorota.

Czytelnicy Tygodnika Podhalańskiego poznali Agnieszkę cztery lata temu, kiedy trwała zbiórka na elektryczny wózek inwalidzki dla niej. Zapytana wtedy, gdzie chciałaby pojechać, gdy już będzie miała wymarzony pojazd, bez wahania odpowiedziała, że po synka do przedszkola. Wtedy jeszcze był kontakt z nią, choć mówiła bardzo niewyraźnie.

Złowieszcze SM

O tym, że ma stwardnienie rozsiane (SM), Agnieszka dowiedziała się dzień po maturze. Rodzice podejrzewali już, kiedy miała 15 lat. Przyszła ze szkoły i powiedziała, że nie widzi na jedno oko. To było zapalenie nerwu wzrokowego. Po badaniu rezonansem magnetycznym rodzice usłyszeli, że to może być początek SM. Oko zostało wyleczone. Dalej żyła normalnie. Była zdolną, śliczną dziewczyną. Dobrze się uczyła, skończyła szkołę muzyczną, miała chłopaka. Żyła intensywnie - jeździła na rolkach, chodziła na randki. Marzyła o prawie. Z czasem zaczęły się pojawiać pewne niepokojące rodziców symptomy: utykanie na nogę, szybkie męczenie się, problemy z pamięcią.

Stres przed maturą spowodował, że choroba Agnieszki się wybudziła. Miała migreny, długo spała, źle się czuła. Zaczęła utykać. Maturę zdała bardzo dobrze. Dzień po maturze trafiła do szpitala. Usłyszała, że ma SM. Chłopak, z którym była od dwóch lat (ojciec Stasia), zapewniał, że jej nie zostawi, nadal byli parą. Byli ze sobą przez kilkanaście lat, w czasie studiów zamieszkali razem.

Najpiękniejsze dwa paski

Kiedy cztery lata temu zapytaliśmy Agnieszkę o najpiękniejszy dzień w jej życiu, odpowiedziała: "Kiedy zobaczyłam na teście dwa paski". Gdy urodziła Stasia, miała 28 lat. - Od urodzenia dziecka pomagałam Agnieszce - robiłam zakupy, sprzątałam, zajmowałam się wnukiem. Wtedy Agnieszka była jeszcze w stanie wiele przy nim zrobić - podkreśla Dorota. Podkreśla, że cała trójka - Agnieszka z partnerem i Staś - była na utrzymaniu rodziców Agnieszki.

- Było wiele trudnych momentów. Staś miał dwa miesiące, gdy Agnieszka zadzwoniła prosząc o pomoc. Niemowlak leżał obok niej i płakał, a ona nie była w stanie go podnieść. Zaczęło się u niej drżenie rąk - wspomina Dorota. Była przerażona, że już nigdy nie weźmie na ręce swojego synka, ale niemowlak zaskakująco sobie radził. Gdy już potrafił stanąć w łóżeczku, chwytał Agnieszkę za szyję, zadzierał nóżki i sam wchodził na ręce. Gdy miał roczek, Agnieszka podjeżdżała na wózku pod kanapę, a on sam potrafił się wygramolić na kolana mamy.

Było jednak coraz gorzej. - To ja, nie ojciec, byłam ze Stasiem. Zamieszkałam u nich na ich prośbę.  Spałam na wersalce, z reklamówką, w której miałam kilka rzeczy. Gdy Agnieszka była w sanatorium, prosiłam go, by zabrał Stasia chociaż na weekend. Zawsze miał wymówkę - a to angina, a to depresja - opowiada. Półtora roku po urodzeniu związek się rozpadł. Agnieszka z synkiem przeniosła się do Zakopanego, do matki. Tak jest od 2018 r. - Ojciec Stasia zawsze był tu mile widziany, mój wnuk go bardzo potrzebował - podkreśla Dorota. - Nikt mu kontaktu nie zabraniał, często dawałam mu pieniądze na przyjazd do Zakopanego - mówi. Twierdzi, że bywał tu rzadko.  Dorota miała od niego pełnomocnictwo, które pozwalało jej na załatwianie wszelkich formalności z dzieckiem - w przedszkolu, potem w szkole, w przychodni. - Nigdy nie był w szkole, na żadnej wywiadówce - podkreśla Dorota. Potwierdza to Zofia Skowronek, która była wychowawczynią Stasia przez trzy ostatnie lata. Od września chłopiec zaczął czwartą klasę podstawówki.

Ojciec się nie interesuje synem

- Nigdy nie widziałam ojca Stasia w szkole, przez dwa pierwsze lata nawet nie zainteresował się dostępem do dziennika elektronicznego - podkreśla Zofia Skowronek. Raz był tylko u dyrektorki, w dniu, kiedy przyjechał do Zakopanego na rozprawę. W trzeciej klasie ojciec podał swojego maila, więc wychowawczyni wysłała mu dostęp do dziennika. Rozmawiała z nim raz - przez telefon. - Broniłam się przed tą rozmową ze względu na RODO, tak naprawdę nie wiem, z kim rozmawiam. Mówił, że nie może przyjechać do Zakopanego, by porozmawiać osobiście, bo mieszka w Warszawie. Nie pytał o umiejętności Stasia, o postępy w nauce, interesowały go wyłącznie relacje rodzinne, o których nie chciałam z nim rozmawiać, bo mnie to nie interesuje - mówi była wychowawczyni. Podkreśla, że babcia, która opiekuje się chłopcem, spisuje się na medal. - Dba o niego, zapewnia mu dodatkowe zajęcia, Staś jest zawsze czysto ubrany, ma drugie śniadanie, nie mam się do czego przyczepić - mówi Zofia Skowronek.

Dorota jest przekonana, że wyłącznym powodem próby odebrania Agnieszce praw rodzicielskich są pieniądze a nie dobro dziecka. Pierwsza rozprawa w tej sprawie odbyła się 30 września.

- Żałuję, że starałam się w imieniu córki o wyższe alimenty, ale wszystko drożeje, a ja w dodatku zapisałam Stasia na drogi kurs języka angielskiego przez zoom. Rok kosztuje 6 tys. zł. W zeszłym roku wzięłam na to kredyt, który jeszcze spłacam. Ojciec Stasia uważa, że od niego wyłudzam pieniądze - mówi Dorota. Podkreśla, że próbowała mediacji z ojcem wnuka, ale ten się nie zgodził. -  To niedobrze, że najbliższe Stasiowi osoby są zwaśnione, najbardziej dziecko na tym cierpi - podkreśla Dorota.

W Zakopanem jest dom Stasia

- To byłaby dla nas wszystkich tragedia, gdyby ojciec zabrał Stasia - przekonuje Dorota. Dla Agnieszki byłoby to przyspieszenie śmierci, bo bez syna nie miałaby już motywacji, by walczyć z chorobą. Dla chłopca też byłoby to bardzo trudne, bo z matką łączy go szczególna więź. Podobnie jak rozstanie z babcią, która go wychowuje od urodzenia. - To w Zakopanem jest jego dom, tu ma szkołę, swój świat. Ma swoich kolegów, którzy go odwiedzają - mówi babcia. Sama też nie wyobraża sobie rozstania z wnukiem, dla którego przed laty porzuciła dobrą ofertę pracy i od początku zastępuje mu matkę.

- To będzie nierówna walka - uważa Dorota. Agnieszka korzysta z adwokata z urzędu. Sama nie jest w stanie się bronić, nie ma nawet możliwości jej przesłuchania. Ojciec nie tylko podpiera się prawnikami, korzysta z wiedzy swojej matki, która jest społecznym kuratorem sądowym w Warszawie. - Szkoda, że tej energii nie poświęciła w inny sposób - kontaktując się z wnukiem, zabierając go czasem do siebie. Staś niestety zawsze mógł liczyć tylko na jedną babcię - mówi Dorota.

To wersja Doroty i słowa Agnieszki, z którą rozmawialiśmy cztery lata temu, kiedy jeszcze nie była skonfliktowana z ojcem Stasia i mogła rozmawiać. Bardzo zależało nam na poznaniu argumentów jej byłego partnera.

Nieczyste zagrywki

Tak skomentował szukanie pomocy przez Dorotę w mediach ojciec Stasia. Skontaktowaliśmy się z nim telefonicznie. Nie chciał z nami rozmawiać. Poprosił o kontakt mailowy. W odpowiedzi na wysłane przez nas pytania odpisał, że nie zgadza się na publikowanie jakichkolwiek treści i informacji dotyczących jego syna, a także jego samego i jego rodziny. Poinformował również, że przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczy się postępowanie przeciwko pani Dorocie m.in. o naruszenie dóbr osobistych.

....

Imię dziecka zostało zmienione

Beata Zalot

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Mirka 2022-11-10 09:15:58
Jestem ciekawa jak sąd to rozegrał. Jeśli jest tak jak w artykule, to ojciec dziecka jest totalnie bezdusznym człowiekiem pozbawionym jakichkolwiek skrupułów. Powinien być przy tej kobiecie i ją wspierać, a nie wytaczać procesy. Takim działaniem skrzywdzi swoje dziecko, wyrwie je ze środowiska w którym czuje się bezpiecznie.
Ja 2022-11-10 07:57:59
Smutne to.
Matka właściwie zabezpieczyła opiekę nad własnym dzieckiem, szczególnie, że ojciec się nim nie interesuje. Co czuje dziecko, które związane jest z chorą matką, kiedy ktoś będzie chciał mu ją odebrać. Chłopiec ma tu swój świat, swoje bezpieczne miejsce. Szkoda że ojciec tego nie wspiera, tylko dewastuje.
Oczywiście, jeśli wszystko wygląda tak jak w tym artykule

Reklama
  • ANTYKI
    Do sprzedania PIĘKNY ANTYK - KREDENS ORZECHOWY W OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO. Rozmiar 200 × 160 x 67. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
  • PRACA | dam
    PRODUCENT ŻYWNOŚCI w Zakopanem zatrudni PRZEDSTAWICIELA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
  • BIZNES
    POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
  • PRACA | dam
    NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30).
  • PRACA | dam
    Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
  • SPRZEDAŻ | różne
    WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • NAUKA
    KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • KUPNO
    Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
  • KUPNO
    Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-09-18 21:29 Był kompletnie pijany i spowodował kolizję 2025-09-18 19:00 Władze Zakopanego ostrzegają. Rozpoczęło się rykowisko jeleni 2 2025-09-18 17:55 Regina Tokarz ponownie wybrana na dyrektora szpitala w Zakopanem 12 2025-09-18 17:47 XXVIII Międzynarodowy Turniej Judo oraz VII Memoriał Józefa Chowańca 2025-09-18 17:39 Od piątku utrudnienia na drodze krajowej 28 w Rabce 2025-09-18 17:16 Zimowa Akademia Sportu - w drodze na Zimowe Igrzyska przez Małopolskę 1 2025-09-18 17:15 Szczawnica Lamb Festival - Pienińskie Smaki Natury nominowany do nagrody 2025-09-18 17:00 Już pływam - lekcje na basenie 1 2025-09-18 17:00 Dzień Sybiraka w Zakopanem 1 2025-09-18 17:00 Już za tydzień otwarcie odbudowanej siedziby rabczańskiego szpitala 2025-09-18 16:42 Wypadek i korki w Poroninie 4 2025-09-18 16:42 Małopolska Noc Naukowców 2025: rejestracja już ruszyła! 2025-09-18 16:00 Miłośnicy jazzu ponownie spotkają się na Kalatówkach 1 2025-09-18 14:59 Policjanci na terenie Podhala wytropili 43-latkę poszukiwaną listem gończym 1 2025-09-18 14:30 Spotkaj się z ratownikami GOPR na Babiej Górze 2025-09-18 14:26 Samochód uderzył w ogrodzenie 2025-09-18 13:59 Zaginął 57-letni Bogusław Oleksa 2025-09-18 13:00 Kiedy i gdzie odbędą się redyki? Znamy terminy 1 2025-09-18 12:30 Od Hendrixa do Okudżawy 2 2025-09-18 11:59 Tłumy turystów przyjadą w Tatry. Parkingi TPN przed Morskim Okiem wyprzedane 1 2025-09-18 11:00 Narodowe Czytanie w ogrodach plebańskich (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-09-18 10:30 Tischner w Ratuszu 2025-09-18 10:00 Był kompletnie pijany i pojechał na zakupy do sklepu 4 2025-09-18 09:35 Do sprzedania STÓŁ BILARDOWY 2025-09-18 09:30 "Obecność" po raz czwarty na ekranach kin. Mamy dla Was bilety 2025-09-18 08:59 Cudowny poranek w Zakopanem. Wysoko w Tatrach padał śnieg (WIDEO) 1 2025-09-18 08:30 Remont szlaku na Lodową Przełęcz 2025-09-18 08:00 Zjedli i zniknęli 1 2025-09-17 21:00 Kradł butle z gazem (WIDEO) 1 2025-09-17 20:00 Nocna akcja słowackich ratowników w Tatrach Wysokich 2 2025-09-17 19:30 Promocja książki "Genealogia Rodów Witowa" 2025-09-17 19:00 Pendolino dojedzie do Zakopanego 4 2025-09-17 18:00 W niedzielę w Kościelisku wybory 2025-09-17 17:00 Posłanka zaprasza mieszkańców na dyżur poselski 23 2025-09-17 16:00 Pozował do zdjęć na tle uszkodzonego przez siebie radiowozu 1 2025-09-17 15:00 W środku nocy nastolatek uciekł do lasu. Szukali go policjanci 7 2025-09-17 14:00 Wysoko w Tatrach chwycił mróz, ale w weekend wróci lato (WIDEO) 2025-09-17 13:30 Miechowiacy i Górale w Krościenku nad Dunajcem 2025-09-17 12:59 Stadion jest piękny, ładnie wykonany. Tylko boisko za małe (WIDEO) 18 2025-09-17 12:41 W Zębie zaginął pies 2025-09-17 11:59 Para ze Słowacji okradała drogerie w Zakopanem 3 2025-09-17 11:30 Finał Mini Podhale Tour 2025 2025-09-17 11:00 Są nowi flisacy i mistrzowie flisaccy 2 2025-09-17 10:30 Lehman vs. Lehman - sławni fotografowie rumuńskich Karpat 2025-09-17 10:00 Rykowisko w pełnej krasie (WIDEO) 1 2025-09-17 09:00 Kolorowe - na codzienność. Prace Kaśki Nodzyńskiej w Kmicicu 2025-09-17 08:00 EkoPiknik już w niedzielę w Zakopanem 2025-09-16 21:29 Niepełnosprawni, niewidomi zdobyli Morskie Oko. Łzy szczęścia na ich twarzach (ZDJĘCIA, WIDEO) 1 2025-09-16 21:02 Piękny początek jesieni w Gorcach 2 2025-09-16 20:38 Perspektywy przewodnictwa górskiego 3
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-09-18 23:17 1. Te "dentysta". Jak tak będą celnie "szczelać" jak do tego domu, to może lepiej się nie zbroić. Już są memy na ten temat z udziałem Putina. 2025-09-18 22:55 2. @stary kiep powiedział wam jasno skąd płynie zagrożenie dla Polski. Ciule. 2025-09-18 22:46 3. Gabinet okulistyczny, laryngologiczny jak za króla ćwieczka. Stara kadra wraz z wyposażeniem do wymiany.inne poradnie też mają wiele do życzenia. Oto całe Zakopane. 2025-09-18 22:40 4. Na.krkoskej.nowym.targu.gdzjim.autmi.motrami.szflska.rwnia 2025-09-18 22:32 5. Postępowanie konkursowe na stanowisko Kierownika podmiotu leczniczego - Dyrektora Szpitala Powiatowego im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem przeprowadza Komisja konkursowa (zwana dalej Komisją) powołana Uchwałą Nr XIII/89/25 Rady Powiatu Tatrzańskiego z dnia 5 czerwca 2025r., w następującym składzie: 1) Janusz Pawlikowski - Przewodniczący - przedstawiciel podmiotu tworzącego 2) Elżbieta Agata Wojtowicz - przedstawiciel podmiotu tworzącego, 3) Zofia Garbulińska - przedstawiciel podmiotu tworzącego 4) Helena Buńda - przedstawiciel podmiotu tworzącego, 5) Stanisław Tomala - przedstawiciel podmiotu tworzącego, 6) Prof. dr hab. n. med. Andrzej Witek - przedstawiciel podmiotu tworzącego, (lekarz), 7) Józef Szwab - przedstawiciel Rady Społecznej działającej przy Szpitalu Powiatowym im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Jak ktoś wie gdzie znaleźć informację o składzie rady społecznej działającej przy szpitalu to niech się podzieli informacją. Bo to lepiej strzeżone niż plany obrony na linii Wisły. 2025-09-18 22:24 6. Co się można spodziewać po Jedności .... 2025-09-18 22:21 7. Wy za to tak jeździcie bezpieczne i przepisowo że szkoda gadać, a motocyklistów nie zauważacie wcale, wszystkich bym was wysłał na dodatkowe szkolenia Królowie szos 2025-09-18 21:50 8. To się towarzysz Andrzej cieszy..... 2025-09-18 21:41 9. Tym "bajzlem" zwanym szpitalem powinien się zajac NIK z Banasiem na czele. Wałów miedzu regina a starostwem ciag dalszy a szpital przypomina umieralnie. Wszystko kosztem pacjentów. Tak to jest jak dyrektorem jest ksiegowa a nie lekarz. 2025-09-18 21:27 10. Tak szczeze czym sie tu chwalic ,przykro patrzec jak polska upada gorzej jak za prl
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama