2022-11-23 16:45:34

Zakopane

Zmarł Jacek Nikliński. Ustanowił rekord prędkości w jeździe na nartach (WIDEO)

Reklama

Wczoraj w nowotarskim szpitalu zmarł Jacek Nikliński z Zakopanego. To on ustanowił rekord Polski w najszybszym zjeździe na nartach. Na Beskidzie osiągnął prędkość 180 km/h. Odszedł w wieku 68 lat. Pogrzeb odbędzie się w sobotę.

Przypominamy tekst o Jacku Niklińskim i filmy poświęcone 40. rocznicy słynnego:

Niklińskiego walka z demonem prędkości

Co zrobić, aby poczuć się jak narciarz, mierzący się z rekordem prędkości? Wystarczy zimą zostać pasażerem samochodu rozpędzonego do 200 km na godzinę i wystawić rękę przez otwartą szybę. Takie uczucie od kilkudziesięciu lat towarzyszy Jackowi Niklińskiemu, a on wciąż nie ma dosyć.

Jacek Nikliński urodził się w Kuźnicach, ledwie 100 metrów od dolnej stacji kolejki linowej na Kasprowy.

– To miejsce zobowiązywało. Obok największa w Polsce kolejka i tereny narciarskie. Nie mogło być inaczej – musiałem swoje życie związać z dwoma deskami – zauważa Nikliński.

Od dziecka uprawiał tradycyjne narciarstwo – slalomy, giganty i zjazdy. Te zwyczajne narciarskie dyscypliny przynosiły wiele wrażeń i emocji. Od początku Jackowi Niklińskiemu czegoś jednak brakowało. Zawsze fascynowała go prędkość. Niestety, w Polsce nie było tras zjazdowych, na których mógłby rozwijać swoje fascynacje.

W połowie lat 70. z akademicką reprezentacją Polski brał udział w zawodach we Włoszech. Tam poznał Alessandro Casse, który w tamtych latach był niedoścignionym rekordzistą świata w najszybszych zjazdach na nartach. – To on rozpalił we mnie pomysł otwarcia bicia rekordów prędkości w Polsce. Dał pierwsze wskazówki, poradził, jaki trzeba dobrać sprzęt, jak przygotować trasę, jak trenować. W tamtych czasach nikt w Polsce nie myślał o tym, żeby uprawiać ten rodzaj narciarstwa – wspomina Nikliński. Zaczęły się treningi w Szczyrku, na Kasprowym, na zeskoku Wielkiej Krokwi.



Takie zjazdy to dziwactwo

Na świecie pierwszy oficjalny rekord został odnotowany w 1930 roku. Wtedy to Austriak Guzzi Lantschner w St. Moritz zjechał z prędkością 105,675 km na godz. Okazuje się, że w tamtych czasach międzynarodowa społeczność narciarska uważała tego typu wyczyny za dziwactwo. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) nie uznawała wtedy takich dyscyplin. Na przychylne oko działaczy narciarscy rekordziści musieli czekać prawie pół wieku. Dopiero gdy w 1978 roku Steve McKinney przełamał w Portillo w Chile granicę 200 km na godz., FIS wysłała na tę próbę swojego oficjalnego obserwatora. Położona w Andach trasa rozpoczyna się na niebotycznej, nawet jak na alpejskie warunki, wysokości 4600 m n.p.m.

To szaleństwo

– Niektórzy powiadają, że to szaleństwo pędzić 200 km na godz. po zboczu, ale liczba chętnych świadczy o tym, że dyscyplina cieszy się coraz większą popularnością. Powiadają, że ma się uczucie niebytu, kiedy rzucają się śmiało w przepaść, w pogoni za nowym rekordem. Podczas każdego zjazdu ryzykują życie. Mimo to chcą poprawić swój wynik o jeszcze jedno oczko – zauważa Jacek Nikliński.
Przez lata zmieniał się także sprzęt służący do bicia rekordów. Narty stawały się dłuższe, szersze, cięższe. Kształt zmieniały kaski, kijki. Do tego doszły nieprzepuszczające powietrza kombinezony, rękawice.

Niebezpieczny trening

Jak trenowali najlepsi na świecie? Okazuje się, że szczególnie latem służył do tego dach samochodu. Narciarze szukali odpowiedniej, najbardziej aerodynamicznej pozycji, przyzwyczajali się w ten sposób do uderzeń powietrza, a narty dostawały od samochodu wibracji zbliżonych, do tych, jakie mają na torze jazdy. To kosztowny, niebezpieczny rodzaj treningu, do którego najlepiej nadają na przykład tory na lotniskach

Na własną odpowiedzialność

Po pierwszych treningach i przygotowaniach w 1978 roku w Kotle Gąsienicowym miała odbyć się pierwsza próba ustanowienia pierwszego w historii rekordu Polski narciarskiej prędkości. Zakopane obchodziło wtedy 400 lat istnienia, a rekord miał być dopełnieniem jubileuszu. Próba odbyła się za zgodą Polskiego Związku Narciarskiego, ale Nikliński musiał złożyć notarialne oświadczenie, w którym stwierdził, że jedzie na własną odpowiedzialność i w wypadku jakiejkolwiek kontuzji nie będzie rościł żadnych pretensji do PZN.
Trasę z Beskidu do Kotła Gąsienicowego przygotowywano ponad miesiąc. Była to jedyna dostępna w Tatrach trasa, która swoim profilem przypomina alpejskie areny takich wydarzeń.

Ciszę przerwał głos: 132 km na godz.

– Prawidłowej pozycji zjazdowej szukałem na starcie biegów zjazdowych w Polsce i za granicą. Kilkanaście treningów przeprowadziłem także na zeskoku Wielkiej Krokwi. To dało mi możliwość wypracowania prawidłowej pozycji zjazdowej, dostosowanej do mojej budowy i do zmiennego, wzrastającego kąta nachylenia stoku – zauważa Nikliński.
Niestety, plany częściowo pokrzyżowała pogoda. Kilka dni w Tatrach szalał halny. Później nadeszła odwilż i mgła. Próbę rozegrano w fatalnych warunkach pogodowych, na zmienionej w ostatniej chwili trasie. Na starcie pomagał Stefan Dziedzic, który razem z radiotelefonem jako ostatni przeglądał trasę, jadąc w dół ześlizgiem.

Jacek: Wszystko gotowe

– Pamiętam ostatnie pytanie pana Dziedzica, czy jadę? Nie zastanawiając się, odpowiedziałem, że tak. Zapiąłem kask, buty, narty, zameldowałem, że jestem gotowy. Od Dziedzica usłyszałem: Jacek, wszystko gotowe. Gdybyś nie mógł wyhamować przy końcu podjazdu, skręcaj w prawo – po lewej stronie i na wprost są duże kamienie. Pamiętam to uczucie, gdy z wielką prędkością wjechałem w białe mleko, niewiele było widać, a ja pędziłem w dół. Ciszę po wyhamowaniu przerwał głos osoby obliczającej czas – 132 km na godz. Odetchnąłem z ulgą – wspomina Nikliński. Znając już uwarunkowania trasy, postanowił zjechać jeszcze raz i ustanowił wtedy pierwszy oficjalny rekord Polski: 143,710 km na godz. Był ósmy maja 1978 roku.

180,632 km na godzinę

Rok później zdecydował się powtórzyć tę próbę prędkości. Tym razem matka natura z większym pobłażaniem popatrzyła na odważnego zjazdowca. Warunki były doskonałe. Po intensywnych przygotowaniach, na profesjonalnym już sprzęcie zjazdowiec uzyskał 180,632 km na godz. Był to wynik, który wtedy mieścił się w pierwszej dziesiątce najlepszych rezultatów na świecie. Po osiągnięciu tego rezultatu przyszły zaproszenia na międzynarodowe zawody. Polska daleka była bowiem od centrum narciarskiej Europy. Aby uzyskać jeszcze lepsze wyniki, trzeba byłoby wyjechać w Alpy. Niestety, możliwość wyjazdów zablokowali partyjni dygnitarze, a później stan wojenny.
– Kilka razy słyszałem, że ludzie biorący udział w pobijaniu rekordów prędkości właściwie nie umieją jeździć na nartach. Tymczasem wielu najszybszych na świecie wcześniej należy do kadr narodowych poszczególnych krajów – twierdzi Nikliński.

Rajdy samochodowe i muzyka

Jacek Nikliński przez 10 lat był też trenerem polskiej kadry narciarek alpejskich. Jest absolwentem krakowskiej AWF, ukończył specjalizację trenerską. Obecnie pracuje jako instruktor narciarski, trener w klubie KS Firn Zakopane, prowadzi także firmę sprzedającą smary narciarskie i akcesoria, przygotowujące narty do jazdy. Jego hobby to także rajdy samochodowe i muzyka, ale spokojniejsza, aby złapać moment wyciszenia.
Co roku w Białce Tatrzańskiej organizuje próbę prędkości, w której mierzą się juniorzy, ale wyznaczono też kategorię VIP. W trakcie ostatnich zawodów największą prędkość – 118,7 km na godz. osiągnął Jacek Smajdor. Polską tradycję rekordów po Niklińskim kontynuuje Jędrzej Dobrowolski. Rekordzistą świata jest za to Włoch Simone Origone, który we francuskiej części Alp pędził z zawrotną, wręcz niewyobrażalną dla przeciętnego amatora dwóch desek prędkością 251,4 km na godz.

Paweł Pełka

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Lukas 2022-11-24 20:14:16
Spoczywaj w pokoju Jacku. Najszczersze kondolencje dla rodziny
Sam 2022-11-23 22:52:20
R.I.P.
La Ko 2022-11-23 19:06:14
Wielka strata ,znalismy osobiscie.Glebokie kondolencje dla calej rodziny

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Siewierski Nieruchomości ul. Br. Czecha 1, Zakopane. +48 18 20 66 129, +48 506 13 14 63 www.siewierski.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie Pilnie -Pensjonat w Zakopanym -tel 660797241 b12.pl.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KIEROWCĘ C+E na pracę po kraju ( poniedziałek - piątek). Praca na plandece. Kontakt 514 240 136, 691 758 882.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam konia czeskiego zimnokrwistego. Masc karogniady,przyjazny dla dzieci, jezdzil w zaprzęgu i siodle. WAŁACH. Prawie 3 lata. kontakt tylko telefoniczny 791818377.
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Dwa KONIE 8.500 zł/szt. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3 i odpad tartaczny 130zł/m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl
  • PRACA | dam
    Zlecę SZYCIE NARZUT z kawałków skór włoskich, kożuchowych. Dzwonić tylko z doświadczeniem. 504 636 921.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 8-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955
  • USŁUGI | budowlane
    HYDRAULIK - 660 404 104.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-07-13 13:36 Taternik odpadł od ściany na Kościelcu (WIDEO) 2025-07-13 13:00 Polak ranny w głowę. Dwie akcje ratunkowe jednocześnie w Tatrach Słowackich 2025-07-13 11:50 Szlachta nie płaci. Pieniny Grand: długi, zamieszanie, ludzie na lodzie. 2025-07-13 11:12 Serwisowanie samochodu - co warto wiedzieć przed wizytą w warsztacie? 2025-07-13 11:00 Znamy laureatów 54. Konkursu na wiersz o tematyce górskiej im. Tadeusza Staicha 2025-07-13 10:29 Wypadek taternicki na Kościelcu 2025-07-13 10:00 Przybyło Zbójników i Orlic. Za nami Sabałowa Noc! (ZDJĘCIA) 2025-07-13 09:00 Dziś może być burzowy dzień. Jest alert RCB 2025-07-13 08:00 500 lat rodu Gąsieniców (WIDEO) 2 2025-07-12 21:28 Wyczerpany turysta potrzebował pomocy górskich ratowników 2025-07-12 21:00 Zakończył się 12-godzinny bieg charytatywny w Zakopanem (WIDEO) 2025-07-12 20:00 Nowy wóz strażacki dla druhów z Lipnicy Wielkiej 2025-07-12 19:02 Dołącz do "Naszego Domu" w Zakopanem 2025-07-12 18:00 Rozbudowa drogi w Ratułowie 3 2025-07-12 17:00 Kobieta z alkomatem 2025-07-12 16:00 Wspólna lekcja przyrody w rezerwacie Bór na Czerwonem 2025-07-12 15:00 Biegli pod górę 2025-07-12 14:00 Magiczny wieczór z The Beatlmen w Białce Tatrzańskiej (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-12 13:00 Czytaj świat ze zrozumieniem, czyli jubileuszowy Zakopiański Festiwal Literacki 2 2025-07-12 12:00 Dziś mija 100 lat od otwarcia schroniska Murowaniec w Tatrach 4 2025-07-12 11:00 Z Giewontu na Hel na rowerze 2025-07-12 10:01 Ty też możesz pomóc (WIDEO) 3 2025-07-12 09:37 Zero tolerancji dla piratów drogowych! 9 2025-07-12 09:00 Na tatrzańskich szlakach jest jeszcze ślisko 2025-07-12 08:00 Modernizacja parkingu w Hałuszowej 1 2025-07-11 21:00 Młodzi druhowie na półkoloniach 2025-07-11 20:00 Po tragicznym pożarze rodzina z Dębna straciła swój dobytek (WIDEO) 2025-07-11 19:00 Zamiast odstrzału - przeprowadzka w Tatry? 10 2025-07-11 18:00 Tęsknota za gazdówką (ZDJĘCIA) 2025-07-11 17:00 Wielka plama niebezpiecznej substancji na drodze 2025-07-11 16:00 Bachleda u Wnuka, czyli jazz, Paryż, Chicago, Kraków i Zakopane (WIDEO) 2025-07-11 15:30 Mistrzostwa Zakopanego w Biegu Pod Górę - ważne informacje dla zawodników 2025-07-11 15:28 Wypadek quada w Kościelisku 12 2025-07-11 15:00 Adam Woronowicz dostał Diamentowego Klapsa Filmowego 2025-07-11 14:36 Nocne wyjście na Luboń Wielki 2 2025-07-11 14:00 Wyciek amoniaku w Miejskiej Hali Lodowej 2025-07-11 13:06 Pożar w garbarni w Szaflarach 2025-07-11 13:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2025-07-11 12:00 Wywrócona stacja ładowania elektrycznych samochodów w Zakopanem 9 2025-07-11 11:30 Agnieszka Banaś zagra na Tarasie MCK Nowy Targ 2 2025-07-11 11:00 Pijani w poczekalniach dworcowych w Zakopanem 6 2025-07-11 10:00 Zaświeciło słońce, ale w Tatrach nadal panują trudne warunki turystyczne 2025-07-11 09:49 Nie daj się nabrać na grę w trzy kubki, bo stracisz pieniądze 10 2025-07-11 09:30 Zaskakująca wersja klasycznej historii o Kopciuszku. Mamy dla Was bilety 2025-07-11 09:00 Podhalańska Wystawa Zwierząt Hodowlanych po raz dwunasty 2 2025-07-11 08:00 Nie przejedziesz drogą z Krośnicy do Sromowiec Wyżnych 1 2025-07-10 21:00 Kolejny kibelek, tym razem podrzucony na przystanek autobusowy 20 2025-07-10 20:30 Wakacyjne Msze święte w tatrzańskich schroniskach 3 2025-07-10 20:00 "Najlepsi z najlepszych" nagrodzeni podczas Gali w Gminie Poronin 2025-07-10 19:30 Niesamowita podróż po Universum Marvela. Mamy dla Was książki
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-13 10:24 1. Stefan Batory zmarł w roku 1586, a wojny moskiewskie zaczął z dziesięć lat wcześniej - wychodzi ponad 400 lat. Co i tak jest dużo, gratuluję. 2025-07-13 10:04 2. Edzio, teraz też ratujemy dolara przed upadkiem miliardowymi zamówieniami amerykańskiego uzbrojenia które przekazujemy na bieżąco krainie u. Ale to kropla w morzu bo dług ameryki w postaci bezwartościowego dolara jest niespłacalny. Dolar już zdycha. Ratuje ich tylko wojna. I to duża. 2025-07-13 09:53 3. Kącik dla dzieci przecież jest, warsztaty obok namiotu 2025-07-13 09:47 4. Zocha, też nie do końca się zgodzę że "Teraz brak konkurencji i jest to co jest". Przecież jest BRICKS. Poza zasięgiem rotszildów i nie drukuje pustych pieniędzy. 2025-07-13 09:13 5. Po co tak zawyżać? 440 lat temu jak przywilej został nadany to będzie max. 2025-07-13 09:02 6. Abraham. Uratowaliśmy kapitalizm przed upadkiem i wystarczyło tego dobrobytu na 25 lat. Wobec tego teraz mamy to co mamy, drożyznę, strach przed wszystkim. Tylko nikt jeszcze nie mówi żeby se trumnę kupić. 2025-07-13 08:22 7. jedno jest pewne natomiast to, że gdyby wygrali ci, na których głosowali, to nie tylko byłyby zrobione jakieś zjazdy do posesji, ale i wyłożone kostką podjazdy do każdego domu 2025-07-13 06:52 8. Oj,budowlancy,budowlancy i urzednicy za co wy bierzecie pienoadze? Zadnej odpowiedzialnosci,a pieniedzy nie ma... 2025-07-12 23:26 9. Sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji. Oscar Wilde 2025-07-12 22:31 10. @Abracham. Nie do końca się z Tobą zgadzam. Jak był blok tzw. wschodni to nam na zachodzie lepiej się żyło bo kapitalizm miał na pokaz "ludzką twarz". Teraz brak konkurencji i jest to co jest. To jest tak, jak poborowi wspominali napis na bramie jednostki za czasów PRL, "witamy Was" a z drugiej strony bramy po jej przekroczeniu "mamy Was".
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama