Wszystko, co musicie wiedzieć o polityce USA, żeby ją zrozumieć. Konkurs dla czytelników

Piotr Tarczyński jest pisarzem, tłumaczem z języka angielskiego, amerykanistą i politologiem. Od 2020 r. prowadzi wspólnie z Łukaszem Pawłowskim „Podkast amerykański” - jeden z najpopularniejszych podcastów w Polsce. Teksty dotyczące relacji między kulturą popularną a  polityką publikował m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Tygodniku Powszechnym” czy „Przekroju”. Razem z Jackiem Dehnelem stworzył cyklu powieści kryminalnych osadzonych w realiach Krakowa z przełomu XIX i XX wieku. Publikowane były pod pseudonimem Maryla Szymiczkowa (m.in. „Tajemnica domu Helclów”, „Złoty róg”). Dziś mamy dla Was premierowo jego najnowszy tytuł - „Rozkład. O niedemokracji w Ameryce”.

"…64 procent Amerykanów uważa, że demokracja znajduje się w kryzysie i może upaść. Wojny domowej w ciągu kilku najbliższych lat spodziewa się aż połowa Amerykanów, a jedna piąta deklaruje, że w takiej wojnie weźmie udział osobiście, z bronią w ręku.
Rzesze Amerykanów gotowe są zaakceptować przemoc w życiu politycznym. Prawie 20 procent sądzi, że „prawdziwi patrioci mają prawo użyć przemocy, żeby ocalić kraj”. […] Uważa tak znacznie więcej Republikanów - 30 procent - niż Demokratów, ale nawet wśród tych drugich jest to aż 11 procent. Wśród Republikanów ufających skrajnie prawicowym mediom […] oraz tych, którzy uważają, że wybory zostały ukradzione przez Demokratów, odsetek ten wzrasta aż do 40 procent.
Jeśli komuś się wydaje, że to niewiele, niech sobie uświadomi, że w kraju tak wielkim jak Stany Zjednoczone mówimy o milionach ludzi - przeważnie uzbrojonych".

Co grozi Ameryce?
Dlaczego w Stanach Zjednoczonych wybory często wygrywają ci, którzy mają mniejsze poparcie? Tak jak Donald Trump, który został prezydentem, choć zdobył o 3 miliony głosów mniej niż Hillary Clinton. Jak to możliwe, że głosy z Kalifornii i Teksasu mają mniejszą wagę niż głosy z Wyoming i Alaski? Na czym polega amerykańska wersja liberum veto, czyli filibuster?
Piotr Tarczyński w przystępny i błyskotliwy sposób wyjaśnia, dlaczego „najwspanialsza demokracja świata” coraz częściej okazuje się jedynie fasadą. I dlaczego radykalizująca się partia konserwatywna oddala Amerykę od demokracji i kieruje ją w stronę bratobójczej wojny. Atak na Kapitol i zanegowanie legalnych wyników wyborów mogą okazać się dopiero początkiem. Stany Zjednoczone wielokrotnie wymyślały się na nowo. O tym też jest ta książka. Może czas na nowe otwarcie?

„Tylko jeden na dziesięciu Amerykanów uważa dziś, że kraj idzie we właściwym kierunku. Notowania prezydentów – najpierw Trumpa, potem Bidena – są zauważalnie niższe niż ich poprzedników w podobnym momencie rządów. Instytucji prezydenta ufa jedynie jedna czwarta społeczeństwa, ale to i tak dużo lepiej niż w przypadku Kongresu, z którego pracy zadowolone jest dziś rozpaczliwe… 7 procent Amerykanów. Autorytet Sądu Najwyższego spadł na łeb na szyję, kiedy sypiąca się fasada niezależnego arbitra ostatecznie odpadła i okazało się, że jest za nią instytucja niemal otwarcie stojąca po jednej stronie ideologicznego sporu.”

Agnieszka Lichnerowicz, dziennikarka Radia TOK FM o książce: „Fascynująca lektura, erudycyjna i kompletna, oparta na faktach. Efekt jest oszałamiający – czytelnik zaczyna rozumieć, dlaczego w USA niewykluczona jest wojna domowa oraz inne scenariusze, tylko nieco mniej niepokojące.”

„Autor książki zna Amerykę. Nie zawsze się z nim zgadzam, ale zawsze go słucham i czytam.” Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu

Uwaga książka!
Od wydawnictwa ZNAK LITERANOVA mamy 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które jako pierwsze napiszą do nas na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres. Tytuł maila: Rozkład.

an