Reklama

2023-03-24 18:00:37

Reklama

Zakopane

Z ciupagą przez Azję, Kasia i Andrzej z Googlebox w nowym programie

Reklama

Góralska para prosto z kanapy przed telewizorem ruszyła na podbój Azji, dziś kibicuje im całe Podhale, i nie tylko.

- To, że przeżyliśmy, to, że wróciliśmy i to, że się nie rozwiedliśmy, to sukces nie z tej ziemi - mówi Kasia. Ona boi się wszystkiego. Drży na widok kolejnej koperty z zadaniem do wykonania. - Jak widzę kopertę, to po prostu mam palpitację serca i chcę uciekać - mówi Katarzyna. On, jej mąż - Andrzej jest oazą spokoju. Ciupaga w dłoni dodawała mu już pewności siebie w blokowiskach wielomilionowego Stambułu. Zostawieni w wielkim mieście bez pieniędzy musieli znaleźć nocleg, jedzenie i transport do kolejnego punktu na mapie. Przed nimi bezdroża Gruzji i bezkresne przestrzenie Kazachstanu. 

Z początkiem marca w TVN ruszył popularny program podróżniczy Azja Express. Wśród ośmiu par, które ruszyły na egzotyczną wyprawę, jest góralskie małżeństwo Katarzyna i Andrzej Gąsienicowie. Duet z Zakopanego dobrze znany telewidzom z programu "Googlebox. Przed telewizorem". Od tego wszystko się zaczęło. - Kasia pięć lat temu wysłała nasze zgłoszenie na casting do programu i od września 2018 roku siedzimy, oglądamy i komentujemy, co widać w telewizji - przypomina Andrzej Gąsienica. Zarzeka się, że wcześniej tego programu nie oglądał, bo jak można oglądać ludzi, którzy oglądają telewizję. - E, co ty gadasz, oglądałeś od pierwszego odcinka - śmieje się jego żona. Podkreśla, że nienawidzi słowa celebryta. Ani Jędrek, ani ona nie uważają się za celebrytów. - Absolutnie. Celebrytami nie jesteśmy, ale jesteśmy już mocno rozpoznawalni. Ludzie znają nasze twarze, jak idziemy Krupówkami to podchodzą, proszą o wspólne zdjęcie. To jest przyjemne - przyznaje Andrzej. Kasia dodaje, że czasem czuje się jak miś na Krupówkach. 

Czarny hejt

Na Krupówkach są praktycznie każdego dnia, bo mieszkają 300 metrów od deptaka. Można ich też spotkać, jak odwożą dzieci do przedszkola i do szkoły, pod warunkiem że akurat nie muszą jechać do Warszawy. Kasia podkreśla, że ich udział w "Googlebox. Przed telewizorem", jak i w "Azja Express" podporządkowane są obowiązkom rodzinnym, dzieciom. Starają się tak wszystko poukładać, żeby nie cierpiały ich sześcio- i ośmioletnie pociechy. Do tego dochodzi "zwykła" praca. Andrzej pracuje w hotelu. Ma też swoją firmę, wynajmuje fotobudki na imprezy i wydarzenia. Kasia prowadzi sklep internetowy, w którym można kupić rękodzieła. 

Jest i czarna strona ich popularności. Wszechobecny hejt internetowy. - Nikt nam tego nie mówi w twarz, ale w internecie mamy hejt. Nigdy nie jest tak, żeby wszystko wszystkim się podobało. Jak siedzę i oglądam program, obieram sobie banana, bo zgłodniałem, to jak zaczynam jeść, piszą mi: "O, za dużo żresz. Będziesz gruby" - mówi o swych doświadczeniach z projektu "Googlebox. Przed telewizorem".

- A mnie piszą, że mam za duży łeb. Nie przejmuję się tym, zawsze miałam dużą głowę, jestem duża, i już - dodaje jego żona. Uważają, że uodpornili się już na hejt. 

Ważniejsze są dla nich reakcje najbliższych. Wszyscy w rodzinie byli zaskoczeni, gdy dowiedzieli się o udziale w "Googlebox". Pytali, co im strzeliło do głowy, żeby iść do tak głupiego programu. - Niby nie oglądają, ale jak kiedyś powiedziałem komentarz o szwagierce, siostrze Kaśki, to od razu był odzew - śmieje się Andrzej. - Nikt nie ogląda, a wszystko wiedzą - dodaje.

Jedynie Zdzisława, mama Andrzeja, od początku kibicuje synowi i synowej. Bardzo lubi ten program. Ogląda każdy odcinek. Dzwoni, chwali, że ładnie wypadli albo mówi, że w danym odcinku coś mało ich było widać, albo że coś któreś z dzieci niepotrzebnie powiedziało. - Mamy swojego prywatnego komentatora. Szczera jest. Mamy prawdziwy obraz tego, co robimy - mówi Kasia. 

Dzięki rozpoznawalności i kilkuletniej obecności w programie Googlebox producent zadzwonił do nich w zeszłym roku z propozycją wyjazdu do Turcji, Gruzji i Uzbekistanu. 

Obuchem w łeb

- Wiedziałem, że taka szansa drugi raz się nie powtórzy, dlatego się zgodziłem - mówi Andrzej Gąsienica. 

Azja - to zupełnie inny świat. I kompletnie odmienny format programu. W "Przed telewizorem" mają swoją strefę komfortu. Siedzą w swoim pokoju na kanapie. Jedzą, oglądają telewizję, komentują wygląd i zachowanie innych. 

Azja Express to był dla nich ciężki program. Fajnie się ogląda, jak inni muszą przetrwać. I dodatkowo wykonywać zadania na czas. Najsłabsi odpadają. Muszą opuścić program. - Cały czas gdzieś biegniemy, jest duży wysiłek fizyczny. Mamy w dłoni jednego dolara. Butelkę wody. Żadnego jedzenia. Musimy znaleźć transport, każdego dnia przejechać 200 km stopem, znaleźć sobie nocleg, jedzenie. Różne zadania do wykonania. Jadąc tam myślałam, że to jest ustawione, że wszystko ładnie ogramy, prześpimy się w hotelu, podadzą nam rękę. Figa z makiem - podkreśla Kasia. 

Dla Andrzeja najtrudniejsze w programie było szukanie noclegu. Znalezienie darmowej kwatery zabiera czasem po kilka godzin. Do tego bariera językowa. Od rozmawiania bolą ręce. Od pokazywania. Kaśka nabrała do plecaka książek, rozmówek polsko-angielskich. A oni po angielsku nie rozmawiają. Kombinuje się z mapą, rysunkami na kartce. No i gestykulacja.

- W telewizji to tak wygląda, że nie umiemy mówić po angielsku. Ale w Turcji trzeba jak najprościej rozmawiać. Kali jeść, Kali spać. Im prościej, tym oni bardziej zrozumieją. Jak mówisz ładną, poprawną angielszczyzną, to każdy kręci głową. No, nie idzie się dogadać - podkreśla Andrzej. Wiedział, że będzie ciężko, choć program bardzo dobrze się ogląda. Na terenie Turcji przejechali autostopem dwa tysiące kilometrów.

- Nigdy wcześniej w Polsce nie prosiliśmy nikogo o nocleg, o jedzenie, nigdy nie jeździliśmy stopem. Na dzień dobry dostaliśmy obuchem w łeb - dodaje jego żona. Kaśka była przekonana, że złapanie stopa to żaden problem. Wystarczy stanąć z kartką z napisaną nazwą miejscowości i po krzyku. Tym bardziej że jest blondynką, więc będzie jej łatwiej. No i stanęła z tabliczką "Bursa". Minęły trzy godziny i nikt się nie zatrzymał. 

Mówią, że pierwszy dzień w Stambule był masakryczny. W przypływie rozpaczy zapukali z pytaniem o nocleg do zamkniętej już restauracji. Było im wszystko jedno, byleby tylko znaleźć jakiś kąt do spania. Sprzątający knajpkę zabrał ich do swojego mieszkania i dał nocleg. Ciężko było nieraz. Ale z każdym odcinkiem uczyli się czegoś nowego. Jak łapać stopa. - Ja z tatuażem na ręce, jak z więzienia. On szedł z tą swoją ciupagą jak z jakąś siekierą. Nic dziwnego, że nikt nam się nie chciał zatrzymać - śmieje się Kaśka. 

No money, no sleep

Zaskoczyła ich otwartość ludzi. Z każdym dniem szło im lepiej. Łatwiej było znaleźć transport, nocleg. Choć niektórzy odmawiali - bez pieniędzy nie ma noclegu. 

Ludzie w Turcji są bardzo mili. - Nie zawsze dużo mają. Po tym programie wróciła mi wiara w człowieka. Wchodziliśmy do bardzo skromnych warunków, a oni przynosili od sąsiada pościel. Pamiętasz złotą pościel? Dawali nam pokój, a ich brat czy siostra szli gdzie indziej przenocować. Jedzenie wyciągali dla nas spod ziemi. Jakieś leczo w słoikach. Z zapasów - podkreśla Andrzej Gąsienica. Wyjaśnia, że choć program jest dość popularny, to nie każdy kojarzy, o co chodzi parze ludzi, za którymi krok w krok chodzi kamerzysta. 

- Prosisz o pomoc, o nocleg, a za tobą idzie kamera. Ludzie zdziwieni. Czemu nas kręcą. Co to za program. Azja Express to belgijski projekt, dużo ekip jechało przed nami. Niektórzy ten program znają. W Turcji miał już parę edycji, logo jest rozpoznawalne - dodaje Andrzej. To pomaga. Tak było gdy dostali za zadanie zdobyć ciastko i herbatę w cukierni. Bez pieniędzy. Gdy weszli do środka, jeden z turystów zauważył logo programu na plecaku. Od razu zapytał, jak im pomóc. Kupił ciastko i herbatę, a oni mogli ruszać dalej. Takich przykładów jest więcej.

Program kręcony był przez miesiąc jesienią zeszłego roku. Na wyprawę poleciało osiem par. W samolocie byli sobie obcy. Teraz są jak rodzina. Zaprzyjaźnili się, mają stały kontakt. Również na trasie wyścigu było dużo miłych spotkań. - Poznaliśmy masę świetnych ludzi.  Oni pytają, co było dalej. Wysyłamy im linki z kolejnym odcinkiem - dodaje Kasia. 

Łamanie barier

Kaśka kilkakrotnie podkreśla, że jest największą panikarą. Cykor to jej drugie imię. - Krzyczę jak opętana. Nienawidzę niespodzianek. Każda koperta z zadaniem to dla mnie palpitacja serca. Nie mogę powiedzieć, ale były dwa takie zadania, że wiedziałam, że zginę.  Byłam przekonana, że TVN tylko doda na ekran telewizora moje czarno-białe zdjęcie i nie wrócę już do domu. To, że przeżyliśmy, wróciliśmy i nie rozwiedliśmy się, to sukces nie z tej ziemi - powtarza Katarzyna. Jej mąż w trakcie wyprawy schudł parę kilo. Wrócili zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi. - 99 procent tych wszystkich rzeczy, które tam zrobiłam, w życiu bym nie zrobiła - mówi Kasia - Przełamaliśmy tyle barier. Panikuję, ale w końcu robię to wyznaczone zadanie. Jak wróciliśmy do Zakopanego, jak otworzyłam drzwi do domu, to powiedziałam sobie, że po tym programie nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć. Ale też obiecałam, że przynajmniej przez rok nie wyjadę z Zakopanego.

Andrzej padł jak zabity na łóżko. Spał długo. Po obudzeniu pierwsza myśl, jaka przemknęła mu przez głowę, to pragnienie: "Pościgałby się człowiek". Brakowało mu tej adrenaliny. Bo w trakcie programu wszystkie zadania robili na czas. Liczyło się, kto pierwszy dotrze do celu, kto zdobędzie punkty, amulety, immunitet. Kto ostatni - odpadał. 

- Teraz, jak zobaczę przy drodze autostopowiczów, to będę ich brał do auta, jak tylko będę mieć miejsce - podsumowuje Andrzej Gąsienica. 

Kto chce zobaczyć przygody pary z Zakopanego na azjatyckim szlaku - musi siąść w sobotni wieczór przed telewizorem. 

Europa spotyka się z Azją

Nowa edycja "Azja Express" dostępna jest na antenie TVN i Playerze. Daria Ładocha oraz uczestnicy podjęli wyzwanie. Trasa wyścigu będzie przebiegała przez Turcję, Gruzję i Uzbekistan - od Stambułu, gdzie Europa spotyka się z Azją, przez malownicze plaże Morza Egejskiego, bezdroża Kaukazu, ubogie postsowieckie miasteczka, pustynię uzbecką, aż po Taszkient. Kolejne premierowe epizody w soboty o godz. 20. 

W reality show oglądamy osiem par: Andziaks i Luka, Kasia i Andrzej Gąsienicowie, Reni Jusis i Remigiusz Dorawa, Paulina Krupińska i Izabela Połeć, Czesław Mozil z żoną Dorotą, Wojciech Łozowski i Bartosz Kochanek, Krystian Pesta z siostrą Oliwią, Adam Zdrójkowski z tatą Dariuszem.

Rafał Gratkowski

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Willa Zarębek w Łopusznej poszukuje osoby do pracy w kuchni. Zakres obowiązków: przygotowanie obiadów i pieczenie ciast. Tel. 507 549 659, e-mail: willazarebek@outlook.com
  • KOMUNIKATY
    INFORMACJA: Wójt Gminy Poronin informuje o wywieszeniu na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy Poronin oraz na stronie BIP w dniach od 08.12.2025 r. do 30.12.2025 r. Zarządzenia Nr 78/2025 Wójta Gminy Poronin z dnia 08.12.2025 r. w sprawie: wykazu nieruchomości przeznaczonych do dzierżawy dot. części działki ewid. nr 15105/17 obręb 0502 Nowe Bystre.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • PRACA | dam
    Szukamy dziennikarza dziennikarki do publikowania treści na Pieknesny.pl Rozwijamy serwis Pieknesny.pl, poświęcony tematyce zdrowego snu, regeneracji i dobrego samopoczucia. Szukamy osoby, która potrafi pisać rzetelnie, lekko i z myślą o czytelniku. https://pieknesny.pl/ magda@pieknesny.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bez pośredników ATRAKCYJNĄ NIERUCHOMOŚĆ zabudowaną BUDYNKIEM MIESZKALNYM 135 m2, działka 19 ar, widokowa, pełne uzbrojenie. Dojazd i lokalizacja idealne. Okolice Raby Wyżnej/Skawy na Łysej Górze. 510 386 494 do godz. 18-tej.
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Górska Grupa Inwestycyjna - Firma wynajmująca apartamenty zatrudni KONSERWATORA/PRACOWNIKA TECHNICZNEGO do obsługi apartamentów w Zakopanem i Kościelisku. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Wymagane prawo jazdy i doświadczenie. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres a.rysula@gorskagrupa.pl lub telefon 535391391.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKAŃCZANIE WNĘTRZ, ZABUDOWY GK, MALOWANIE. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJE PODDASZY, OCIEPLANIE WEŁNĄ MINERALNĄ. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • PRACA | szukam
    PRZERÓBKI - KOŻUCHÓW, FUTER, NA PILOTKI NOWEGO KROJU. NIEDROGO, PROFSJONALNIE. 606989935.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-22 21:00 Nowy quad dla druhów z Jaworek 2025-12-22 20:29 Babiogórskie Wilczki w dyrekcji babiogórskiego parku 2025-12-22 20:28 Palila się stolarnia w Jabłonce 2025-12-22 20:00 Wygrały wszystkie mecze 2025-12-22 19:23 Z takimi smakołykami do Krakowa pojechały panie z Mizernej 2025-12-22 19:00 Zaległe pensje wypłacone 2025-12-22 18:29 W "Domu Ludowym" rozpoczyna się artystyczny sezon zimowy 2025-12-22 18:00 Strażak z Lipnicy w pełnym umundurowaniu zdobył Rysy. Wszystko dla chorej Darii 2025-12-22 17:38 Odszedł wieloletni druh z OSP Olcza. Był też wiceprezesem 2025-12-22 17:30 Takie dziś były widoki z Litwinki 2025-12-22 16:45 Jadąc po pijaku - uderzył w karetkę pogotowia 1 2025-12-22 16:04 Mandaty za wjazd na Plac Niepodległości. Straż Miejska przypomina o zakazie ruchu 7 2025-12-22 15:31 Oscypek robi furorę na najlepszym Jarmarku Bożonarodzeniowym w Europie 2025-12-22 15:26 Pożar w Bukowinie Osiedlu 3 2025-12-22 15:26 Dlaczego mikrocement na ścianach klatki schodowej sprawdza się lepiej niż farba i gładź? 2025-12-22 15:00 Jeszcze dwa dni do Świąt, a w Zakopanem coraz więcej turystów 2 2025-12-22 14:30 Nad Tatrami rodzi się wał fenowy, na błękitnym niebie króluje słońce, a na szlakach ślisko 2025-12-22 14:05 Trudne warunki na drogach Spisza 2025-12-22 13:30 Na Kamieńcu zła jakość powietrza, im bliżej Tatr tym lepiej 4 2025-12-22 13:27 Historie wielkich namiętności ukryte w obrazach. Mamy dla Was książkę 2025-12-22 13:02 Zmarła kobieta potrącona przez samochód w Zębie 2 2025-12-22 12:31 Jedyny sylwester na Podhalu z największym pokazem laserowym, bez pokazu sztucznych ogni! 2025-12-22 12:00 Trochę słońca, trochę mgieł o poranku w Zakopanem (WIDEO) 4 2025-12-22 11:00 Awaria na trasach biegowych COS szybko naprawiona 2 2025-12-22 10:28 Wigilia z seniorami 1 2025-12-22 10:00 Mroźna i śnieżna zima w końcu przyjdzie? Tak wyglądają prognozy 1 2025-12-22 09:00 Pienińskie smaki wigilijne w Budapeszcie (WIDEO) 7 2025-12-22 08:30 "Sówki" ubrały choinkę 2025-12-22 08:00 Koncert Gosi Andrzejewicz i inne atrakcje na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Zakopanem 3 2025-12-21 21:00 Jarmark bożonarodzeniowy w stolicy Podhala 2 2025-12-21 19:59 Świetny występ Kacpra Tomasiaka. Pozostali Polacy poza pierwszą dziesiątką 2025-12-21 19:00 Nie wchodźcie na stawy. TPN nie prowadzi badań grubości lodu 3 2025-12-21 18:00 Mgły i piękne widoki z Nosala (WIDEO) 2025-12-21 17:00 Tak wyglądają nowe toalety w Dolinie Kościeliskiej 11 2025-12-21 16:00 Elegia na odejście silnika spalinowego. Mamy dla Was książki 2025-12-21 15:25 Samochód uderzył w betonowe bariery 4 2025-12-21 15:00 Schron pod remizą OSP na Olczy? Na razie jest nowy samochód 5 2025-12-21 14:17 Jarmark Bożonarodzeniowy z konnym św. Mikołajem (WIDEO) 2025-12-21 14:00 Gmina Poronin zakupiła paczkowarkę do wody 3 2025-12-21 13:00 Kobiety Straży 2026. OSP Maków Dolny rusza z 9. edycją projektu 4 2025-12-21 12:28 Muzyczne życzenia (WIDEO) 2025-12-21 12:20 XII Puchar Zakopanego Amatorów w Narciarstwie Alpejskim 2026 2025-12-21 11:30 Poważny wypadek na Rysach. Turysta walczy o życie 7 2025-12-21 11:30 Centrum Rozrywki FlyPark już od stycznia w Nowym Targu 2025-12-21 11:24 Będzie kanalizacja w Grywałdzie 1 2025-12-21 11:00 Doskonałe wyniki zakopiańczyków na Gwarek Cup 2025 2025-12-21 10:00 Świąteczna szkoła (ZDJĘCIA) 2025-12-21 09:29 Dobrze ześ sie Jezu pod Giewontem zrodziył 2025-12-21 09:00 Dziś pierwszy dzień zimy i najkrótszy dzień w roku 2 2025-12-20 21:00 Motoambulans w szpitalu w Zakopanem. Pierwszy taki pojazd w Małopolsce (WIDEO) 7
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-22 22:00 1. No cóż jednak tragedia dla obu stron. Niestety z pewnością większa dla zmarłej a szczególnie dla jej rodziny. No niestety minął tydzień i żadnych wieści ani z gminy ani radni cisza. Może jakieś rozmowy są tylko szkoda że my zwykle "szaraki" o niczym nie wiemy. Skoro żadnej pomocy nie ma musimy sami zadbać o swoje bezpieczeństwo- nawzajem(kierowcy i piesi) tylko niestety sezon zbliża się wielkimi krokami a przy tym większe natężenie ruchu i kierowcy którzy nie znają ani naszych terenów ani naszej okolicy- gdzie trzeba szczególnie zachować należytą ostrożność. Trzymam kciuki za nas wszystkich byśmy mieli oczy dookoła głowy może to nas uratuje. Wesołych, spokojnych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia. 2025-12-22 21:05 2. "Jeszcze dwa dni do Świąt, a w Zakopanem coraz więcej turystów" Dlatego warto sparaliżować miasto wycinając drzewa na głównej drodze wjazdowej która i tak zawsze jest zakorkowana. Nie dziękujcie. Tak nam pokazali w Kortina deBeco a my chcemy być "światowe" orły. Zapraszamy na sylwestra! 2025-12-22 20:32 3. sezon na bezprawie oficjalnie otwarty został 13 grudnia 2023! Dzisiaj do tego wszystkiego wciska się lemingom kit, że Święta będą mieli tańsze o 150 zł. . ha ha ha ,,,, 2025-12-22 20:19 4. Podobno Zbyszek był, zajadał aż mu się głos łamał... Jednak co polskie to polskie, a nie jakieś tam papryki i gulasze :D 2025-12-22 20:14 5. "straż miejska przypomina..." Zamiast przypominać, zacznijcie robić swoje jak należy. Nie od święta, nie w ramach jakiejś akcji, lecz codziennie. 2025-12-22 20:07 6. czyli jednak duje, a to działa na tępąpropagandę, a raczej jej funkcjonariusza 2025-12-22 20:04 7. Chore patologiczne "miasto". 2025-12-22 20:02 8. @batyr w zimie pala w lecie tylko na wode reszte podrzucają .proste ?proste 2025-12-22 19:28 9. No w Bukowinie pożar! 2025-12-22 18:57 10. Bo z Rabki bliżej. Przeczytaj dokładnie gdzie ten pożar.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama