2023-04-12 22:00:29
Kultura
Marek Wacławski: W rzeźbie lubię ruch
- To świetna odskocznia, gimnastyka dla wyobraźni, a jeśli jeszcze przy okazji można pomóc - to czego chcieć więcej - podkreśla Marek Wacławski, który po przerwie znowu wrócił do rzeźbienia, a jego praca podczas niedawnej aukcji na rzecz podopiecznych z Kamieńca zyskała zawrotną sumę 12 tys. zł.
Marek Wacławski pochodzi z Bieszczad, z Hoczwi - niewielkiej miejscowości koło Leska. Znanej jednak, bo to tu ojciec Aleksandra Fredry, Jacek miał piękny dwór, który niestety został zniszczony w 1946 roku. Tu w podstawówce Marek trafił na świetnego nauczyciela i artystę - Zdzisława Pękalskiego, który rozbudził w nim trwającą do dziś artystyczną pasję. Pod jego okiem zaczął rzeźbić, by potem kontynuować ją w Państwowym Liceum Szkół Plastycznych im. A. Kenara w Zakopanem. Pod Tatrami rozwijał się także muzycznie, grając jako gitarzysta w zespole, który działał przy zakopiańskiej Jutrzence. Tu też spotkał pierwszy raz swoją miłość i przyszłą żonę - Monikę, córkę znanego zakopiańskiego artysty - Czesława Jałowieckiego.
Gdy po maturze nie zdał na rzeźbę na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, "lekko zdenerwowany" - jak mówi - poszedł do wojska na dwa lata. Nie zarzucił jednak swej pasji. Należał do Zrzeszenia Artystów Oficerów, co dało mu możliwości rzeźbienia w trakcie służby. Po wojsku zdał do Instytutu Wychowania Artystycznego na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie w pracowni rzeźby prof. Sławomira Mieleszki , a po uzyskaniu dyplomu - już z żoną - wyjechał w Bieszczady. Pracował tam jako nauczyciel plastyki i muzyki, był też dyrektorem domu kultury. Miał swój zespół muzyczny, którym jeździł na występy m.in. do Zakopanego.
Plusy pandemii
W 1993 r. powrócił z rodziną pod Tatry. Rozpoczął pracę jako nauczyciel w Jutrzence, w pracowni rzeźby. Dwa lata później założył własną firmę nagłaśniającą, pierwszą tego typu w regionie. Nic dziwnego, że w 1997 r. to właśnie jemu powierzono nagłośnienie mszy pod Krokwią podczas historycznej wizyty pod Tatrami Jana Pawła II. - To było duże wyzwanie. 350 tys. osób - wspomina. To zadanie powierzono jemu i drugiej firmie z Żywca. Sprawdził się. Tak więc kolejne duże imprezy także nagłaśniała firma Marka Wacławskiego - MW Sound. Były to m.in. największe Puchary Świata, kiedy skakał Adam Małysz, a na widowni było 100 tys. osób. Kolejne edycje Międzynarodowego Festiwalu Ziem Górskich i wiele innych imprez.
Na Podhalu jest także znany jako "DJ Marek", zresztą obsługuje imprezy nie tylko pod Tatrami, ale także w Warszawie, Gdańsku a nawet za granicą. W Jutrzence zostawił sobie pół etatu, by nadal mieć kontakt z utalentowaną młodzieżą. Jednak na własną twórczość brakowało mu już czasu. Aż do wybuchu pandemii w 2020 r. - Imprez nie było, nie było co nagłaśniać. Żeby nie zwariować i zapomnieć o tym, co na zewnątrz - wziąłem się za rzeźbienie - mówi. Korzystając z pracowni teścia, podobnie jak on, zaczął wykonywać rzeźby w brązie, w technice na tracony wosk. - Znalazłem w tym dużą przyjemność - podkreśla. Mimo że życie powoli zaczęło wracać do normy, wróciły też imprezy i zlecenia, Marek jednak nie zarzucił rzeźbienia. Oddaje mu się w każdej wolnej chwili. Efekty można było podziwiać w zeszłym roku, podczas wspólnej z żoną Moniką, wystawy w Gminnym Ośrodku Kultury w Kościelisku.
Dynamika w rzeźbie
Częstym tematem prac Marka Wacławskiego są kobiety. Ostatnio rozpoczął też cykl muzyczny - pracuje nad rzeźbą Tolka Lisieckiego, lidera zespołu JBBO, który był przez wiele lat dyrektorem zakopiańskiej Wiosny Jazzowej. W planach ma też cykl sportowy, chce za pomocą rzeźb pokazać różne zimowe konkurencje.
- Niezależnie od tematu interesuje mnie w rzeźbie ruch, dynamika - opowiada. - Rzeźba mnie fascynuje z powodu jej przestrzenności, z każdej strony musi być ciekawa, dopracowana - tłumaczy. - Wosk daje duże możliwości, choć jest trudniejszy niż glina. Taką rzeźbę robi się szybko, ale błąd widać dopiero po wykonaniu odlewu. To zawsze ryzyko - opowiada z entuzjazmem.
Do pracy potrzebuje ciszy, korzysta z pracowni teścia, a kiedy jest ciepło - zaszywa się na balkonie. Żona w tym czasie najczęściej maluje na szkle. Świetnie się uzupełniają i rozumieją. I wspólnie przygotowują do kolejnej wystawy, tym razem w Kmicicu.
12 tys. zł charytatywnie
Sam jest zaskoczony, że w tak krótkim czasie - od początku pandemii wykonał już 20 rzeźb w brązie. Jego praca - akt kobiecy - podarowana na aukcję charytatywną podczas niedawnego Balu Tatrzańskiej Izby Gospodarczej osiągnęła zawrotną cenę 12 tys. zł. To była jedna z najwyżej wylicytowanych prac podczas tego wieczoru. - Byłem wzruszony - nie ukrywa artysta. Licytacja jego pracy rozpoczęła się od 1900 zł. To było przedostatnie dzieło licytowane podczas balu. - Bałem się, że ludzie nie mają już pieniędzy, że to będzie klapa - śmieje się. Tymczasem o figurkę Marka Wacławskiego walczyło kilka osób.- To mnie jeszcze bardziej zmobilizowało do dalszej pracy i artystycznych eksperymentów - mówi. - Rzeźbienie daje mi dużo radości, to świetna odskocznia, a jak jeszcze przy okazji można pomóc innym, to czego chcieć więcej - mówi.
Jutrzenka - kuźnia talentów
Energię czerpie też od młodzieży, z którą ma kontakt w Jutrzence. Nadal prowadzi tu zajęcia w pracowni rzeźby. - U mnie mają swobodę. Chcę, żeby odpoczywali od szkoły, komputerów i komórek. Przy rzeźbieniu rozmawiamy na różne tematy - o muzyce, historii, naszych wspólnych pasjach - podkreśla Marek Wacławski. Krąży pomiędzy swoimi podopiecznymi, korygując ich szkice, pomagając w doborze drewna czy ratując rzeźbę, w której dłuto poszło nie tak, jak miało.
Jasiek interesuje się historią. rzeźbi karabin z drugiej wojny światowej. Kacper wykłuwa dłutem w drewnie dom. Nicola szkicuje smoka, a Amelka rzeźbi tulipana dla mamy. Alan pracuje nad projektem płaskorzeźby. Zdradza, że będzie to utrwalony mem z internetu, postać z Uno, gry planszowej. Bartek walczy z ogromnym klocem drewna, z którego powoli wykluwa się postać starca. - Wszyscy zaczynają od misek, żeby nabrać wprawy, zaprzyjaźnić się z dłutem, poznać technologię drewna - opowiada doświadczony nauczyciel. Gdy młodzi artyści nabiorą sprawności manualnej - kolejnym etapem jest praca nad płaskorzeźbą, a potem dopiero nad formą przestrzenną. - Pan Marek jest wymagający, ale zarazem ma dla nas dużo cierpliwości - podkreśla Nicola. - Pomaga przy pracy, podsuwa nam pomysły, ale też pozwala wykonywać rzeźby według naszych pomysłów, związane z naszymi własnymi pasjami - mówi miłośniczka smoków.
-
PRACA | dam
RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503. -
PRACA | dam
NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874. -
PRACA | dam
Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594. -
PRACA | dam
Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
Tel.: 601592780 -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233. -
PRACA | dam
Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
Tel.: 504163439 -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
Tel.: 600404554 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
PRACA | dam
PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.