Wczoraj przedstawiciele krakowskiego oddziału GDDKiA spotkali się w rejonie osuwiska z samorządowcami, przedstawicielami nadzoru budowlanego i ministerstwa infrastruktury. Odcinek drogi został zamknięty przed 3 miesiącami. Na czas spotkania odsunięto folię ochronną zabezpieczającą osuwisko przed deszczem i pokazano w jakim stanie jest obecnie ten odcinek drogi.
- Niestety, szczeliny na jezdni cały czas stopniowo się powiększają. Pojawiają się też nowe, w tym także po południowej stronie drogi w miejscu zabezpieczenia odwodnienia. Widać wyraźnie, że osuwisko jest aktywne i ciągle pracuje. Dlatego też nie ma możliwości puszczenia w tym miejscu ruchu, nawet bypassem, wahadłowo i tylko osobowego - relacjonuje dyrektor oddziału GDDKiA w Krakowie Tomasz Pałasiński.
- W czerwcu przygotowaliśmy wstępną ekspertyzę geotechniczną, a od lipca trwają prace związane z przygotowaniem pełnej ekspertyzy, która odpowie nam na pytania, jakiej wielkości jest to osuwisko, w jaki sposób je zabezpieczyć i jak odbudować ten fragment drogi. Szczegółowe wnioski wynikające z prowadzonych badań geofizycznych i odwiertów poznamy w listopadzie - przyznaje Kacper Michna, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału GDDKiA.
Przedstawiciele samorządu zaproponowali przygotowanie pomysłów na poprowadzenie innych niż tras objazdów zamkniętego odcinka. W przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania z wójtami gmin Dobra i Mszana Dolna, starostą limanowskim i przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury. Celem jest przygotowanie takiej trasy objazdu, która zapewni bezpieczny przejazd zimą i będzie jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców limanowszczyzny.
fig
mirek
2023-09-01 16:59:06
Szczelina sie powieksza ? Dobra wiadomosc dla lemingowych platfusow, zmieszcza tam swoj program wyborczy.
słonik1
2023-08-30 13:16:12
A w Chabówce będziemy wkrótce "świętować" rocznicę zamknięcia drogi. I jakoś nikt nie mówi o zabezpieczeniu dojazdowej ul. Kilińskiego ( łatanie dziur i nierówności) przed zimą.