2023-09-13 11:30:00
Czytelnicy alarmują
Straż pożarna nie dojedzie, ośrodek na Kamieńcu zablokowany przez jednego z sąsiadów
- Ani straż pożarna nie dojedzie, ani pogotowie, a tu są osoby chore, z padaczką i innymi przypadłościami - alarmuje jeden z naszych czytelników.
Drogę dojazdową do ośrodka terapii zajęciowej Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niesprawnością Intelektualną na Kamieńcu zablokował jeden z sąsiadów. Rzecz o tyle dziwna, że dziś właśnie dyrekcja ośrodka zorganizowała spotkanie z okolicznymi mieszkańcami. - To nasze wewnętrzne spotkanie, mamy nowy zarząd stowarzyszenie i chcielibyśmy się poznać z sąsiadami, bo nie wszyscy nas znają, chcemy opowiedzieć o swych planach - usłyszeliśmy w ośrodku na Kamieńcu.
![](https://img.24tp.pl/foto.php?mod=news&id=110224&fot=1aablook.jpg)
![](https://img.24tp.pl/foto.php?mod=news&id=110224&fot=1aabokada.jpg)
2 Ośrodek twierdzi że posiada prawo służebności na działce prywatnej na której stoi samochód ale nie chce podać ani
sygnatury akt ani daty wydania postanowienia nie powiadomił też właścicieli działki, których znali /zatajenie informacji istotnych dla sprawy/ o sprawie sądowej ani nie zawiadomił prawidłowo o postanowieniu więc dokument odczytany na spotkaniu jako postanowienie sądu nie jest prawomocny chociażby z powodu braku prawidłowego powiadomienia
3 Ośrodek posiada sąsiednią działkę pozwalającą na zlokalizowanie dojazdu do swoich nieruchomości i posiadał już ten teren gdy wydawano rzekomą służebność więc nie mogli dostać służebności posiadając drogę dojazdową
4 Obecny ośrodek poprzednio przedszkole posiadało przed zakupem nieruchomości z dojazdem drogę dojazdową z sąsiedniej uliczki jednak zasypało ją i postawiło budynek będący samowolą budowlaną /zezwolenie na budowę zostało ,,zmodyfikowane" przez władze przedszkola i dostawiono 3 kondygnacje nielegalnie i ,,poprawiono" kolejną samowolką przy okazji niszcząc ogrodzenie z sąsiadami - oczywiście w imię miłości bliźniego nie naprawiono szkody
5 Ośrodek nie posiadając służebności ani żadnego innego tytułu prawnego korzysta z sąsiedniej nieruchomości /robiono z niej zdjęcia/ terroryzując właścicielkę
6 Wszystkich komentujących zapraszam do czytania następnego artykułu który będzie oparty na dokumentach i
faktach a naświetlający bezprawne działania osób związanych z ośrodkiem
7 Interwencja Policji skończyła sie tym właściciel przestawił samochód, jako że droga nie jest publiczna więc skończyło się niczym, a prawo do korzystania z niej przez ośrodek jest co najmniej wątpliwe więc zalecono wyjaśnienie tej sprawy w sądzie
8 CDN
Tygodniku porozmawiać z ludźmi tam mieszkającymi.
Należało zapytać drugiej strony o takie zachowanie bo ja może się mylę.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.