2023-11-06 21:20:43
Przełęcz Knurowska
Droga przez przełęcz Knurowską nieprzejezdna i źle oznakowana
Nadrobiłem ponad 40 kilometrów, bo ktoś nie raczył ustawić znaku przy skrzyżowaniu z drogą wojewódzką w Tylmanowej - nie kryje rozżalenia nasz czytelnik.
Nasz czytelnik wracał dziś na Podhale z Nowego Sącza. - Wiedziałem, że w Krośnicy trwają drogowe wykopki i trzeba godzinami stać w korku, dlatego postanowiłem objechać tę biedę przez Przełęcz Knurowską - podkreśla. Mężczyzna skręcił z drogi wojewódzkiej na trakt powiatowy wiodący do Ochotnicy Górnej i dalej przez przełęcz do Knurowa. Na skrzyżownaiu nie było żadnej informacji, która sugerowałaby czekające komunikacyjne kłopoty. - Dopiero gdy dojechałem niemal do samej przełęczy okazało się, że droga jest całkowicie zablokowana, a przejazd będzie możliwy dopiero po 19. No okropnie się wkurzyłem. Jak tak można? Dlaczego nikt nie raczył ustawić choćby jednego znaku przy skręcie w Tylmanowej? - pyta retorycznie. - Straciłem godzinę, nadrobiłem ze 40 kilometrów i w Krośnicy i tak swoje odstałem - przedstawia niewesoły bilans dzisiejszego popołudnia.


Lepiej w Krakówku , jeść dadzą , ubiorą , opiorą a w Ochotnicy ?
To nie pierwszy raz , gdzie włodarz gminy Ochotnica Dolna zachowuje się jak palant lub przedszkolak, nie wie nic nie panuje nad niczym - sieje terror w stosunku do pracowników we wszystkich instytucjach gminnych. Chwała Bogu już niewiele dni mu zostało - oj wójcino , wójcino