2024-02-06 22:30:27
Krościenko
Zmarła Maria Niezgoda. Bohaterka książki Twardy jak skała, silna jak halny
Odeszła bohaterka książki Bartłomieja Jureckiego "Twardy jak skała, silna jak halny".
- To cud, że mówię - podkreśla. Trudno uwierzyć w to, że przez lata pani Maria praktycznie nie wydobywała z siebie głosu. Słowa kłębiły się w głowie, a język jak zablokowany raz po raz się zacinał. Lepiej było w ciszy się chować, niż odzywać do bliskich. - Strasznie się jąkałam, do takiego stopnia, że nawet rodzeństwo mnie przedrzeźniało - wspomina. - To, że teraz mówię, to mam za co Bogu dziękować. Nieoczekiwanie któregoś dnia dostałam dar wymowy. Z początku bałam się, że to na chwilę i jąkanie za jakiś czas mi się wróci. Do dziś, jak ktoś mi nieprawdę mówi, to gdzieś ten język mi grzęźnie, a jak w radiu słyszę, że ktoś się zacina, to dreszcze mnie przechodzą, jakie to było okropne - opowiada.
Pani Maria urodziła się w maju 1932 roku. Beztroskie dzieciństwo na Górnym Potoku, gdzie był jej rodzinny dom, przerwała wojna. - Pamiętam ten strach. Chłopy gadali, że Niemcy w Sromowcach języki wycinają, żaden z nich w domu nie został, wszyscy gdzieś poszli, a z nimi także mój tata razem z kuzynem Jasiem Gabrysiem. Jak poszli we wrześniu, to dopiero w kwietniu następnego roku wrócili - opowiada.
Nie było łatwo. Pani Maria musiała w polu pracować razem z rodzeństwem, bo trzeba było pomóc mamie. To, co ziemia urodziła, według wytycznych sołtysa musieli oddać Niemcom. Z 5 hektarów, które mieli, na odrobek wyznaczono 15 metrów ziemniaków i 5 metrów zboża. Nikt nie chciał słuchać, że w miejscu, gdzie rodzice mają działki, jest skarpa i nie ma jak jej obsadzić, a co dopiero z niej zebrać. - Mama płakała i ciągle powtarzała: "co my będziemy jeść" - wspomina. - Kartki nam na jedzenie nie przysługiwały, bo mieliśmy ziemię. A jak się oddało to, co było, otrzymywało się kartki na wódkę, takie czerwone były, tak chcieli Polaków rozpić...
Sołtys na Białym Potoku nie tylko pilnował, żeby hitlerowcy mieli jedzenie, ale także wyznaczał, kto na przymusowe roboty ma jechać do Niemiec. - Sam miał w domu siedmiu chłopa, ale żadnego od siebie nie wyznaczył, tylko innych wybierał. Przez całą wojnę był sołtysem, po wojnie już go ludzie nie wybrali. I jak się jego życie skończyło? Któregoś dnia wrócił do domu z pracy, usiadł na krześle i umarł - dodaje.
Po wojnie pani Maria do szkoły nie wróciła. Skończyła drugą klasę i tydzień chodziła do trzeciej. Gdy później jej rówieśnicy i rodzeństwo mogli nadrobić zaległości w nauce w przyspieszonym tempie, jej papiery gdzieś się zapodziały. Nikt się tym nie przejmował. Mama nie nalegała na to, by się córka kształciła, była zadowolona, że jest w domu i przy gospodarstwie pomaga.
Swojego przyszłego męża pani Maria poznała w drodze do kościoła. - Pięć lat ze sobą chodziliśmy, zanim wzięliśmy ślub. Wtedy u nas nie było żadnej rozrywki, jedynie można było iść na mszę do Krościenka. Jak się ktoś komuś spodobał, to razem się szło. Tak to wtedy wyglądało, a teraz co dzieci, to biedaki jakieś, wszędzie są wożone. Jak one kiedyś zdrowe będą? - podkreśla góralka.
Ślub był w starym kościele w Krościenku. Związek młodych pobłogosławił ksiądz Bronisław Krzan. - Czy pani uwierzy, że ja na swoim weselu nie zatańczyłam? Jak to możliwe? A tak... ślub był o godzinie 9 w sobotę, po nim wróciliśmy do siebie, zjedliśmy obiad, a potem ze śpiewem i muzyką zeszliśmy na dół, do domu męża. Tam do mojego Józka przyszedł kolega, który w kościele nie był. Postawili sobie flaszkę. Cóż było robić, stanęłam przy kuchni i zaczęłam naczynia myć, przecież pierwszego dnia małżeństwa nie będę robić awantury. A w remizie muzyka grała - wspomina.
Po ślubie łatwo nie było, początkowo zamieszkali u teściów, bo w rodzinnym domu miejsca nie było. Tam, gdzie zostali, także dostali niewielki kąt. To w nim na świat przyszło pierwsze dziecko, a po nim drugie. Dopiero potem kupili plac, gdzie zaczęli budować dom. Najpierw postawili same suteryny, które przykryli, bo nie mieli środków, żeby go wykończyć. - Tu, gdzie teraz jest dom, kiedyś były ciernie, przez 3 lata sama je karczowałam, żeby zacząć budowę. Józek w tym czasie chodził do roboty. A ja, jak tylko była wolna chwila, odrobiłam się w domu i w polu, to tutaj przychodziłam - wspomina. - Teraz, jak o tym myślę, to nie wiem, skąd się u mnie wzięło tyle sił, żeby to wszystko robić.
-
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 92 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo w Zakopanem i w Warszawie. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329. -
USŁUGI | budowlane
ROBOTY ZIEMNE, ODWODNIENIA, KANALIZACJE. 788 501 666. -
KUPNO
SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Osiedle pod Magurą w Jabłonce - na sprzedaż - MIESZKANIE NA PARTERZE z ogrodem o pow. 52,69 m2, w cenie 419.000 zł. MIESZKANIE NA PIĘTRZE Z BALKONAMI oraz poddaszem o pow. 55,90 m2, w cenie 449,000 zł. Tel. 734 830 967. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZA. Praca Niemcy. 608729122. -
SPRZEDAŻ | budowlane
DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. 660 079 941. -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK, ŚWIERK SUCHY. 609 927 174. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam mieszkanie 35m2 w Zakopanym ulicy Piaseckiego -2 pokojowe b12. 660797241
Tel.: 660797241 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
WYNAJMĘ BUDKĘ HANDLOWĄ POD OSCYPKI, PAMIĄTKI itp. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIE, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA PLAC POD MAGAZYN. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL NA PIZZERIĘ W ZAKOPANEM. 502 658 638 -
SPRZEDAŻ | różne
DOMOWY CHLEB PSZENNY - 880 363 281. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
DO WYPOŻYCZENIA PRZYCZEPKA DO PRZEWOZU 1 KONIA - 880 363 281 -
USŁUGI | inne
MYCIE DOMÓW DREWNIANYCH - z pola i w środku - WOLNE TERMINY - 880 363 281. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408 -
SPRZEDAŻ | budowlane
SPRZEDAM TANIO- DRZWI PENSJONATOWE, KOMPLETNE. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
WYNAJMĘ NOWE KOMFORTOWE MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU - DWA POKOJE + SALON. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
ZAKOPANE - KOŚCIELISKO WYNAJMĘ KOMFORTOWE MIESZKANIA 35-50m2. 608 806 408 -
PRACA | dam
ZATRUDNIĘ W KOŚCIELISKU! PRACA STAŁA: RECEPCJA, MARKETING, PRACE BIUROWE. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
WYNAJMĘ LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIE DOM W ZAKOPANEM (z pokojami pod wynajem). 400 m2. 797 282 569. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia LOKALE pod biura i inne usługi. Zakopane centrum. 508 964 669. -
MOTORYZACJA | kupno
SKUP AUT - OSOBOWE, DOSTAWCZE. CAŁE, USZKODZONE. 500 349 500. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. 531 666 333. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
VW GOLV VII, 2.0D, 4x4, 2014r. 732 810 638. -
PRACA | dam
Przyjmę do pracy w pensjonacie dziewczynę dyspozycyjną, uczciwą, umiejącą pracować w zespole Praca na stałe bez zamieszkania w Zakopanem w centrum. Stanowisko sprzątanie/recepcja wydanie/odebranie kluczy W większości zmiana nocna. 505715741
Tel.: 505715741 -
PRACA | dam
Restauracja w Zakopanem zatrudni na stanowiska: POMOC KUCHENNA, ZMYWAK, PRZYGOTOWANIE ŚNIADAŃ, OBIERANIE WARZYW. Informacje: 608 495 125. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608729122 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY. 608 729 122. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ WIDOKOWĄ 20 AR. 505 429 375. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
PRACA | dam
Poszukujemy OSÓB DO PRACY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM na stanowiska: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA, OBSŁUGA BARU MLECZNEGO, KELNER/-KA. Zakopane - 600 035 080, 600 035 355. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE KOMINKOWE BUK I ŚWIERK. DOWÓZ DO KLIENTA. 608 690 989, 608 691 133. -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.