Reklama

2024-04-17 21:00:55

Gronków - Chicago

Dziadek wiedział, że będę lotnikiem

Od dzieciństwa marzył, żeby siąść za sterami samolotu. Swoje marzenie spełnił w USA.

Latał wojskowymi odrzutowcami, zrzucał and Irakiem bomby, sam manewrując, by nie być zostać trafionym przez takiety z ziemi. Nad byłą Jugosławią zrzucał z samolotu paczki z żywnością. Potem w cywilu sterował samolotami jako kapitan amerykańskich linii lotniczych. Spędził w powietrzu, za sterami różnych samolotów 11 tys. 600 godzin.

Niebo nad Gronkowem

Jego pasja do lotnictwa narodziła się jeszcze, gdy był w Polsce. Marek Dziadkowiec pochodzi z Gronkowa. Spędził na Podhalu pierwsze 10 lat swojego życia. W sąsiedztwie rodzinnej wsi jest lotnisko, dlatego często na niebie nad Gronkowem pojawiały się samoloty, szybowce. Marek marzył, że kiedyś sam zasiądzie za sterami takiej maszyny.

- Mieliśmy tam niedaleko pole - opowiada. - Jeździłem z wujkiem wozem zaprzęgniętym w konia. Ciągle gapiłem się w niebo i obserwowałem samoloty - wspomina. Pamięta też jak dziadek powtarzał: "Ty będziesz lotnikiem".

Ogromnym przeżyciem był pierwszy lot samolotem z Warszawy do Toronto, właśnie kiedy przeprowadzali się do Ameryki. Do USA lecieli przez Kanadę. - To był radziecki Ił-62 - pamięta doskonale, choć był to jeszcze lot na miejscu pasażera.

Ta przeprowadzka całej rodziny do USA była zaskoczeniem dla 10-letniego chłopca. Pamięta dokładnie moment w listopadzie 1982 r., kiedy w czasie lekcji wszedł do klasy jego tata z dyrektorem szkoły. Marek był wtedy w trzeciej klasie podstawówki.

- Przyszli po mnie. Dyrektor kazał spakować tornister i iść z tatą. A ponieważ był ze mnie niezły zbój, to się przestraszyłem. Myślałem, że coś zbroiłem - wspomina. Dopiero w domu dowiedział się, że cała rodzina dostała wizy i wyjeżdżają do Ameryki. Rodzice, on i siostra. Zaczęło się wielkie pakowanie, płacz. W Polsce zostawała babcia z dziadkiem, kuzyni.

Kolejki po chleb

Co zapamiętał z Polski? Kolejki po chleb w sklepie na krzyżówce, pierwszą komunię w gronkowskim kościele, wyprawy na Cisową Skałkę rowerem. Wyjechali z kraju niedługo po wybuchu stanu wojennego w Polsce, w niełatwym historycznie czasie. W sklepach były puste półki, wszystko było na kartki - mięso, mąka, cukier, papierosy, wódka, czekolady. Jedna czekolada na miesiąc dla dziecka.

- U nas w domu biedy nie było. Tata był wcześniej w Ameryce dwa razy. Była też niewielka gospodarka - krowa, kury, zające - opowiada. Ojciec - jak był w Polsce - malował domy. - Ja dużo czasu spędzałem z dziadkiem. Jeździłem z nim na traktorze do lasu po drzewo - wspomina. Było bieganie z kolegami, piłka, wyprawy na rowerze. Czasem wyjazdy z dziadkiem na jarmark.

W Chicago


Przeprowadzka z małej, podhalańskiej wsi do dużego miasta nie była łatwa. - Nie mogłem - tak jak w Gronkowie - wyskoczyć z domu na pole. Nie miałem kolegów, w szkole nie rozumiałem ani słowa po angielsku - wspomina początki w Chicago. Ogromne miasto, które tak bardzo kontrastowało z podhalańską wioską, przerażało go.

Intensywnie uczył się języka angielskiego w szkole. Codziennie po lekcjach czytał słownik. I tak uczył się nowych słówek. Po roku mówił już płynnie.

O swoich marzeniach zostania lotnikiem nie zapominał. Gdy tylko skończył 16 lat, zapisał się na lekcje pilotażu z instruktorem. Jedna godzina lotu małym samolotem kosztowała 80 dolarów. W sobotę i niedzielę pracował z ojcem, a zarobione w ten sposób pieniądze wydawał na lekcje. Po 40 godzinach takich lotów zdobył uprawnienia do sterowania samolotem bez pasażerów.

Trafił do high school, czteroletniej szkoły średniej. - Nauka mi nie szła, bardziej interesowały mnie dziewczyny, praca z ojcem. Nie miałem dobrych ocen. Ale musiałem szkołę ukończyć, żeby iść dalej - opowiada. Już rok przed ukończeniem szkoły zapisał się do marynarki wojennej. Zaraz po ukończeniu szkoły trafił do wojska. - Ojciec nie pochwalał mojej decyzji, przez dwa lata nie rozmawialiśmy ze sobą - wspomina.

Wojsko

Przez pierwsze dwa lata służył na statku, który stacjonował nad Oceanem Spokojnym, nad Adriatykiem. Służył też na lotniskowcu, w pobliżu Zatoki Perskiej, gdzie toczyła się wojna, będąca następstwem ataku Iraku na Kuwejt. Statek, na którym był Marek, brał udział w operacji wojskowej "Pustynna Burza" (ang. Desert Storm).

- Nasz statek zaatakował jako pierwszy Irak - wraca do wspomnień z 1991 r. Zadaniem lotniskowca, na którym służył, była ochrona 21 statków i czterech podwodnych łodzi. Rodzina w tym czasie nie miała pojęcia, co się z nim dzieje. Po sześciu miesiącach służby w Iraku wrócił do USA na kolejne pół roku, by potem znowu wrócić na Zatokę Perską.    

Kolejny etap to szkoła oficerska na Florydzie. Ponieważ potrafił już sterować samolotami prywatnymi, został skierowany na kurs pilotażu odrzutowcem. Doskonale pamięta swój pierwszy samodzielny lot. - Odrzutowiec to ogromna siła. W kilka sekund nabiera prędkości - opowiada. - Strachu nie miałem, ja się tylko podatków boję - śmieje się.

Gdy skończył szkołę oficerską, został znowu wysłany do Iraku, tym razem jako pilot odrzutowca. - To było niedługo po ataku na World Trade Center 11 września 2001 r. Byłem na lotniskowcu. Naszą misją było bombardowanie wojskowych baz Al-Kaidy, organizacji kierowanej przez Osamę bin Ladena - wspomina.

- Rakiety z lądu patrzyły na nas. Było gorąco. Kilku kolegów pożegnałem - wspomina swój kolejny sześciomięsięczny pobyt na lotniskowcu. Po powrocie z Iraku przez kolejne dwa lata był instruktorem w wojsku. - Samoloty trochę mi się znudziły, poszedłem na helikoptery - opowiada.

W cywilu

Po ślubie - z polską dziewczyną - jak podkreśla - wspólnie podjęli decyzję, że zrezygnuje z wojska. Szybko rodzina się rozrastała, pojawiła się dwójka dzieci. - Zawsze byłbym daleko od rodziny, w bazach wojskowych w Kalifornii albo na Florydzie - tłumaczy.

Przeniósł się z rodziną do Chicago i zaczął pracę jako pierwszy oficer w samolotach pasażerskich amerykańskich linii lotniczych. Latał po USA i do Meksyku. Po roku przeniósł się z rodziną do stanu Ohio. Latał nadal jako oficer, a potem kapitan.

Dziś mieszka w stanie Indiana. Nie lata już zawodowo. Pracuje jako instruktor w symulatorach lotu. - Spełniło się moje marzenie dziecięce. Dziś mam więcej przyjemności z uczenia innych - podkreśla. Cieszy się, gdy do niego trafiają polscy studenci. - Polscy piloci są bardzo dobrzy, mają dobry refleks z oka do ręki - tłumaczy polszczyzną, w którą wkradł się już amerykański akcent. Nie ma z kim ćwiczyć mowy ojczystej. Nie ma kontaktu w Polonią, w Indiana ma głównie amerykańskich znajomych.

- Mam z kolegami na spółkę mały samolot - cesnę, czasem jeszcze latam - opowiada, ale szybko dodaje, że znalazł też pasje przyziemne - lubi pływać po jeziorze, łowić ryby.

O czym marzy? - Nie lubię podróżować, lubię spokój, nie mam żadnych marzeń. Był taki czas, jak byłem w wojsku, że chciałem zostać kosmonautą, polecieć na Księżyc. Zrobiłem nawet testy, egzaminy. Nie miałem jednak żadnych koneksji w wojsku, byłem tylko synem sprzątaczki z Polski, zdanym na siebie - podkreśla. - Byłem bez szans - dodaje.

Choć Podhale nosi w sercu, nie ma kontaktu w góralami. - W Indiana nie ma Podhalan - podkreśla. - Nie mam stroju góralskiego, nie potrafię po góralsku tańczyć, ojciec - choć innych uczył w Domu Podhalańskim tańca - to mnie nie nauczył - mówi. - Ale naturę góralską mam. Lubię wolność, nie lubię kontroli innych, trochę we mnie ze zbójnika - śmieje się.

Beata Zalot

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Sprzątanie apartamentów, pokojowa, Zatrudnie do sprzątania apartamentów w okolicy ul. Strążyskiej w Zakopanem (wskazane auto w celu dojechania do apartamentów). Praca na stałe, 3-4 dni w tygodniu (gdy są wyjazdy w weekendy również) w godzinach 9-15.. 609097999
    Tel.: 609097999
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Zakopane centrum - MAŁY POKÓJ Z BALKONEM NA DŁUŻEJ - TANIO - 502 879 648.
  • PRACA | dam
    Jeśli lubisz kontakt z ludźmi, a kawa to Twoja pasja. Zadzwoń i dołącz do Samanty w Zakopanem. Zapraszamy! Tel. 666 387 888.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    PENSJONAT W KOŚCIELISKU ZATRUDNI NA STAŁE LUB DOCHODZĄCO: OSOBĘ DO GOTOWANIA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGA GOŚCI, SPRZĄTANIE. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA, STANDARD DO ZAMIESZKANIA, NOWE, ŚWIEŻE. 608 806 408
  • PRACA | dam
    INSPEKTOR/KA PIĘTER - BACHLEDA HOTEL KASPROWY. Umowa o pracę/ umowa zlecenie. Wynagrodzenie: 5 000 zł - 6 000 zł brutto. ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Kontrola czystości pokoi i części wspólnych, - Wprowadzanie statusów pokoi do systemu, - Nadzór nad pracą pokojowych, - Współpraca z recepcją i działem technicznym, - Szkolenie personelu, - Raportowanie jakości i wydajności pracy, - Praca stacjonarna - BEZ ZAPEWNIONEGO NOCLEGU. WYMAGANIA: - Doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane w hotelarstwie), - Umiejętność organizacji pracy i zarządzania zespołem, - Dbałość o szczegóły, - Komunikatywność. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie, - Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności, - Wdrożenie do pracy, - Posiłki pracownicze, - Zniżki w restauracjach Grupy Bachleda. DANE KONTAKTOWE: praca@kasprowy.pl, telefon: +48 18 202 4061
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
    Tel.: 535706940
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 888
  • PRACA | dam
    Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-09 08:00 Gala Kultury w Krościenku (WIDEO) 2025-12-09 07:30 Pomiędzy - Zakopiańskie Spotkania Antropologiczne 2025-12-09 07:00 Spotkanie pełne zmartwień (nie) tylko dla seniorów 2025-12-08 23:20 Nie podwyższyli podatków - zebrali więcej 2025-12-08 22:21 Flaga Europy w Zakopanem 1 2025-12-08 22:00 Folk Art Festival Skarby Podhala po raz kolejny zachwyci - tym razem w Szwecji 1 2025-12-08 21:27 Jan Elantkowski w kadrze na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2026 1 2025-12-08 20:50 130 kilogramów mięsa wyrzuconych do lasu. Straż Leśna prowadzi dochodzenie 1 2025-12-08 20:26 Czułość, lekkość, czar w stacji Kultura 2025-12-08 20:00 Drugi Puchar Świata Juniorów: świetne występy Polaków w Collalbo 2025-12-08 19:30 W Zakopanem czuć już atmosferę zbliżającego się Bożego Narodzenia 7 2025-12-08 18:58 Kobieta nie zapłaciła za wczasy oraz korzystanie z taksówek. Odpowie za oszustwa (WIDEO) 1 2025-12-08 18:30 Święta Łucja dnia przyrzuca. Stary pieniński zwyczaj 2025-12-08 18:00 Słowacy sezon narciarski w Tatrach rozpoczęli od uruchomienia nowej kolejki linowej 5 2025-12-08 17:30 Weronika Smarduch: Górale niesłusznie obwiniani. Winę ponoszą zewnętrzni inwestorzy 4 2025-12-08 17:29 Porównywarka suplementów ocenia kwasy omega 3 2025-12-08 17:00 Wyszedł na zakupy - trafił do więzienia 2025-12-08 16:31 Pakowanie w duchu less waste: jak zmniejszyć ilość materiałów bez rezygnowania z bezpieczeństwa przesyłki? 2025-12-08 15:58 Zakopiańscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę i zarekwirowali jego samochód 2 2025-12-08 15:29 Msza Święta Fumrańska w Ludźmierzu 2025-12-08 14:59 Interwencja na osiedlu w Krośnicy. Psy w fatalnych warunkach 4 2025-12-08 14:00 Szczawnica zmienia swoje oblicze. Powstają nowe projekty 2 2025-12-08 13:30 "150 lat przewodnictwa tatrzańskiego". Projekcja filmu 2025-12-08 12:50 Strażacy i ratownicy medyczni walczyli o życie mężczyzny 1 2025-12-08 12:00 "Czarne na białym" z Antoniną Tosiek 2025-12-08 11:40 Chcesz skuteczniej wspierać osoby z zaburzeniami mowy? Sprawdź studia z neurologopedii 2025-12-08 11:30 Z księdzem Tischnerem. Mamy dla Was książki 2025-12-08 11:00 Są już podpisane umowy na remonty dróg w mieście i gminie Szczawnica 2025-12-08 10:30 Ocalić historię zatopionej wioski 2025-12-08 10:01 Gwar w narciarni, emocje na trasie (ZDJĘCIA) 2025-12-08 08:59 Mroźny poranek, ale będzie coraz cieplej 1 2025-12-08 08:00 Ogólnopolskie Otwarcie Sezonu 2025/2026 w Zimowym Miasteczku 2 2025-12-07 21:19 Długa Polana otwarta, tłumów nie ma 2 2025-12-07 20:53 F007 zdominowało mikołajkowe granie 2025-12-07 20:00 Orawski Jarmark i spotkanie ze św. Mikołajem 2025-12-07 19:00 Pastorałka Dar od nieba zespołu Zora (WIDEO) 2025-12-07 18:00 Psychoterapia na Podhalu. Kiedy milczenie boli 5 2025-12-07 17:30 Historia widziana od środka. Mamy dla Was książkę 4 2025-12-07 17:03 Zasłużeni dla zdrowia narodu i naszej lokalnej społeczności, codzienni bohaterowie 2025-12-07 16:47 Zagubiony iPhone w Zakopanem 2 2025-12-07 16:29 Po pierwszej serii Piotr Żyła był drugi 2025-12-07 16:27 Szlak otwarty. Są nowe schrony 2025-12-07 16:00 Jubileusz Karczmy u Walusia 2025-12-07 15:30 Pracownia Nikoli Tesli. Zgłoś drużynę do rodzinnej gry 2025-12-07 15:00 Druhny OSP Rdzawka - w pełnym umundurowaniu bojowym - zawędrowały na Śnieżkę 2025-12-07 14:00 Wstydliwe oblicze miasta. Miss rudera Zakopanego 4 2025-12-07 13:25 Mężczyzna zadzwonił na policję, że leży w śniegu i zaraz zamarznie 4 2025-12-07 13:00 Niezwykła misja Agnieszki Tombińskiej 2025-12-07 12:59 Chodnik na Powstańców Śląskich wypełniony autami 3 2025-12-07 12:36 Turysta ze Słowacji odnalazł się
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-09 06:33 1. Niestety się zgadza. CZUĆ święta. Tylko że śmierdzą syfem z komina i spalinami . Nie jest tajemnicą, że od smogu się choruje i umiera. Więc jak tak można?! 2025-12-09 05:49 2. To będzie dobra okazja by zwiedzić muzea z naszymi zabytkami które nam ukradli szwedzi podczas potopu.Zapraszam do Zamku Skokloster niedaleko Upssoli zwanego "muzeum łupów wojennych" gdzie wszystko co oglądamy jest nasze, a w Sztokholmie mamy Pałac Zbrojowni z naszymi cennymi zbiorami. 2025-12-09 02:25 3. Najlepiej jest czuc Rownie upalnym latem. 2025-12-09 02:22 4. Teraz wszyscy czekaja na expose Jagny ! 2025-12-08 22:58 5. Szczególnie te najgłośniejsze :grill Karpia, poidełka dla koni na Bachledzkim, samowola Majchra na Antałówce itd.... 2025-12-08 22:53 6. Polacy nie potrafią sami siebie szanować. Dlatego każdy do koła uważa że może nam wszystko narzucić. Miłość do ameryki i unii już niebawem wyjdzie nam bokiem. Gdyby komuś umknęło to dziwnym trafem Polski nie ma przy żadnym stole negocjacyjnym. A jak nie ma cię przy stole to jesteś na talerzu. Tymczasem bawmy się bo jesteśmy potęgą i dyktujemy warunki mocarstwom. Nasi "sojusznicy" o nas zadbają. Tak jak w Jałcie. 2025-12-08 22:41 7. A mi się podoba. To że Słowacy mają 5 razy więcej Tatr jakoś Wam umyka. U nas na jednej piątej przetaczają się miliony a na Słowacji ruch jest może już nie symboliczny jak kiedyś ale na pewno dużo mniejszy i rozkłada się na większym terenie. Gdyby to ode mnie zależało to kolejki i wyciągi do zamknięcia. A jakby ktoś chciał się "polansować" na nartach to by dymał z buta. Zdrowo i ekologicznie. Może wtedy nie byłoby bakterii kokakoli w górskich strumieniach. Po słowackiej stronie w strumieniach u podnóża Tatr żyją raki!!! A u nas nawet nie można napić się tej wody bo wylądujesz na sorze! Do tego doprowadziło fajnopolactwo i dyrekcja parku kierująca się zyskiem finansowym a nie ochroną przyrody. 2025-12-08 22:29 8. "Wreszcie normlanie" Mikołajki skasowane bo dziura w budżecie. Tymczasem 100 tysiaków na darmozjadów z kieszeni mieszkańców - promocja. Burmistrz zamiast uruchomić sortownię śmieci by obniżyć koszty gospodarowania śmieciami sprzedaje linię sortowniczą w cenie złomu. A mieszkańcom śmieci w górę. Mieszkańcy gospodarzami miasta. Właściciel samowoli podnosi mieszkańcom podatki. Dziura budżetowa! Mieszkańcy muszą brać kredyt żeby zadłużyć własne dzieci. Mimo to milion na kilka godzin armagedonu dla turystów - promocja. Burmistrz straszy mieszkańców ekopatrolem. A geotermia tylko dla deweloperów i obiektów sakralnych, prezes niewidka. Prezes tesko zgarnia nagrody branżowe. Bryja na chodnikach. Rażąco niski poziom egzekucji wszelkich opłat (opłata miejscowa, podatki od nieruchomości, opłaty za śmieci, podatki lokalne, bilety za komunikację, parkingi, opłatę targową). Dlatego tylko! 20 tysiaków na łepka i podwyżki podatków od fantazyjnego staszka. Park kulturowy na Krupówkach? Burmistrz oficjalnie promuje bangladesz w parku miejskim. Poidełka - nic nie możemy zrobić. Utwardzenie drogi do poidełek na koszt mieszkańców - proszę bardzo. Smacznego karpia! 2025-12-08 22:08 9. Proponowałbym sprawdzić w elektronicznej książce polowań kto tam się wpisywał na tym terenie w ostatnim czasie analogicznie rok dwa trzy lata temu o tej porze.... dlaczego? Sprawa może być peostsza do wyjaśnienia niż się niejednemu wydaje. Otóż od lat organizowane są tzw. Polowania na drapieżniki. Jest to konkurs na zasadzie współzawodnictwa kto ile zastrzeli lisów. I taki lis nie je ani buraków ani kukurydzy ani marchewki- te rzeczy wysypywane są dzikom na zanętę. By zwabić lisa trzeba mu dostarczyć odpadów mięsnych. Dlatego trzeba udać się do miejscowych ubojni i kupić za psie pieniądze odpadki mięsne i wywieźć do lasu. Temat zaczął śmierdzieć i to dosłownie bo się cieplej zrobiło... wywożenie odpadów jest praktykowane nie od dziś... a upolowane lisy są przetrzymywane w chłodniach aż do czasu oficjalnego konkursu który będzie po nowym roku i wyciągane z chłodni na sam konkurs... tak że panowie strażnicy.... sprawa ułatwiona być może... kto tam się loguje łatwo sprawdzić... gorzej jak to będzie jeden z was.... tzw. Kolega myśliwy.... 2025-12-08 21:52 10. Ratownikiem też jest...
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama