Reklama

2024-05-22 18:29:54

Reklama

Artykuły tylko dla Patronów

Najważniejsze artykuły wydanie 23 maja 2024

Reklama

Najważniejsze artykuły tylko dla naszych Patronów w przeddzień ich publikacji.

Ekoskandal w Zębie


Bez pozwolenia właściciel wykarczował blisko pół hektara lasu w obszarze chronionym. 

Na dodatek ogołocona z roślinności działka stanowiła korytarz ekologiczny. A w lesie bytował lis albinos. Cały obszar leży w terenie ochrony krajobrazowej.

- To skandal, widok jest przerażający. Był to piękny, zdrowy, gęsty las, sięgający do samej drogi, która biegnie tuż obok. Teraz zostało gołe pole - alarmuje jeden z mieszkańców.

Od kilku dni w naszej redakcji odbieramy informacje o zniszczeniu, jakiego ktoś dopuścił się na Jaroszach. Okoliczni mieszkańcy są przerażeni skalą wycinki, którą obserwują w Zębie. Nic dziwnego. Tam gdzie do niedawna był las, dziś pustką zieje dużych rozmiarów polana. Kompletnie ogołocona z drzew i innej roślinności.

- Ścięli masę drzew na Jaroszach, trudno tego nie zauważyć. Nie wiemy co tam będzie, ale wszyscy wokół boimy się kolejnej dużej inwestycji - podkreśla jeszcze jedna z naszych czytelniczek. Faktycznie, połać lasu padła pod naporem pił motorowych. Teraz usuwane są pniaki i pozostałości po wyrębie. Pusta działka, o powierzchni blisko pół hektara, to regularny prostokąt. Jednym bokiem przylega do drogi biegnącej przez Jarosze. 

- Rozmawiałam z sołtysem, rozmawiałam z urzędem gminy. Nic o tym nie wiedzą, o wszystkim dowiadują się od mieszkańców - podkreśla kolejna dzwoniąca do redakcji osoba.  

Nie wiadomo, jakie plany wobec działki leśnej ma właściciel. Czy będzie stawiał hotel dla turystów, dom dla "swych biednych dzieci, co nie mają się gdzie podziać", leśną osadę czy osiedle domków letniskowych?

- O sprawie wycinki drzew na Jaroszach dowiedzieliśmy się kilka dni temu - potwierdza Regina Korczak-Watycha z Urzędu Gminy Poronin. - Pani wójt Anita Żegleń w trybie pilnym wysłała zapytanie do nadleśnictwa w Nowym Targu, czy wydane zostało pozwolenie na wycinkę.

W poniedziałek nowotarskie nadleśnictwo odpowiedziało na zadane przez gminę i przez naszą redakcję pytania. Okazuje się, że sprawca nie zgłosił wycinki. Najprawdopodobniej liczył się z tym, że nie dostanie pozwolenia na wyrąb lasu. Tym bardziej że działka ma przeznaczenie leśne, nie tylko w miejscowym planie zagospodarowania, ale też w opisie geodezyjnym.

Niejednokrotnie w dokumentacji zdarzają się sytuacje, że plan (z założenia coś, co ma być realizowane w przyszłości) ma nieco inne wskazania niż zapis geodezyjny. Bywa że tam, gdzie w planie jest las, w zapisie geodezyjnym są usługi. Tu jednak nie ma o tym mowy. Obydwa dokumenty mówią jednoznacznie, że wykarczowana działka to las.

- Gdyby właściciel zmienił użytek działki, postawił tu jakąś inwestycję, w takim przypadku nakładane są milionowe kary - przestrzega Regina Korczak-Watycha. Przyznaje, że w urzędzie gminy nikt nie ma pojęcia, co planuje sprawca nielegalnej wycinki. 

Okazuje się, że nowotarskie nadleśnictwo już od 14 maja bada legalność przeprowadzonej wycinki. Ekipa z Nowego Targu była w terenie, by udokumentować skalę dewastacji w lesie na Jaroszch. - Prowadzimy czynności służbowe. Nasi pracownicy byli na miejscu - potwierdza leśniczy Wojciech Skupień, któremu podlega zniszczony teren. 

Z zapisów dotyczących działki ewidencyjnej można dowiedzieć się też, że to Południowomałopolski Obszar Chronionego Krajobrazu. Już choćby z tej przyczyny gmina ma narzędzia i możliwości, by ścigać i ukarać sprawcę dewastacji. Powierzchnia działki zajmuje ponad 42 ary, prawie pół hektara.

- Wycinka w Polsce jest zabroniona od 1 marca do 16 października ze względu na okres lęgowy ptaków. Ponadto dokładnie w tym miejscu przebiega korytarz ekologiczny, a od kilku lat okolice zamieszkuje rzadko spotykany lis albinos - złości się jedna z naszych czytelniczek. 

Leśniczy Krzysztof Przybyła, który odpowiada w Nadleśnictwie Nowy Targ za kontakty z mediami, wyjaśnia, że skoro nielegalny wyrąb miał miejsce w lesie prywatnym, to po zakończeniu postępowania nadleśnictwo najprawdopodobniej przekaże sprawę do starostwa tatrzańskiego. 

Leśniczy Wojciech Skupień zaznacza, że właścicielem terenu od niedawna jest osoba z centralnej Polski. Wezwani na miejsce wyrębu leśnicy byli tam  w ciągu dwóch godzin. Wycinka była jednak błyskawiczna, bo śladu po lesie nie zastali. Gałęzie spalone, grube drzewa wywiezione. - Skoro nie było wiatrołomu, las nie był zniszczony przez kornika, to teraz właściciel ma trzy lata na odbudowę drzewostanu. Jeśli zamiast lasu, będzie chciał tu coś postawić, albo zrobić parking - to automatycznie sprawę przejmuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. I liczy kary za każdy metr kwadratowy wyciętego lasu - podkreśla leśniczy. Dodaje, że Nadleśnictwo w Nowym Targu czeka teraz na wyjaśnienia właściciela, by komplet dokumentów przekazać do starostwa powiatowego w Zakopanem. 

Z pewnością do sprawy zdewastowanego lasu wrócimy. 

Rafał Gratkowski

 

Końska ulga

Porozumienie okrągłego stołu nie zadowala żadnej ze stron, ale koniom będzie lżej.

- Tradycja zamęczania koni na trasie do Morskiego Oka jest złą tradycja, należy z nią skończyć. W XXI wieku mamy moralny obowiązek likwidacji takich złych tradycji - podkreśla Anna Plaszczyk z Fundacji VIVA. 

Nie będzie nowych licencji dla kolejnych przewoźników. Od pierwszego czerwca na wozie będzie o dwie osoby mniej - czyli zamiast 12, na fasiąg wsiądzie dziesięciu pasażerów. W upalne dni - park będzie monitorować temperaturę czujnikami - dopuszczalna liczba pasażerów jadących w górę spadnie do ośmiu osób. Konie po pokonaniu trasy do Morskiego Oka będą musiały odpoczywać przez godzinę na Polanie Włosienicy. Jeszcze w tym miesiącu Tatrzański Park Narodowy uruchomi testy nowego busa elektrycznego na trasie do Morskiego Oka. To kilka z najważniejszych zmian, jakie wypracowano na zeszłotygodniowym okrągłym stole w Kuźnicach. 

Aktywiści z Fundacji VIVA żądają jednak całkowitej likwidacji transportu konnego do Morskiego Oka. Na to nie ma zgody górali, a ich stronę mocno trzymają władze powiatu tatrzańskiego. Dlatego też Tatrzański Park Narodowy na prośbę rządu zorganizował w miniony piątek okrągły stół, by wszystkie strony, zainteresowane dobrostanem koni pracujących na trasie do Morskiego Oka, mogły przedstawić swe argumenty.

Na spotkanie przybyła Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i ochrony środowiska. Przed siedzibą TPN w Kuźnicach zjawili się ubrani w regionalne stroje przedstawiciele przewoźników, którzy prowadzą transport konny do Morskiego Oka. Odwołali na ten czas przejazdy z Włosienicy do Morskiego Oka. Przybyli też obrońcy praw zwierząt, reprezentujący Fundację VIVA i Tatrzańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Twierdzą, że żaden wóz hybrydowy, konno-elektryczny, nie uratuje koni z Morskiego Oka. Fundacja podkreśla, że spiralę cierpienia koni z Morskiego Oka może przerwać jedynie zakaz pracy zwierząt na tej trasie. 

Koń - żywiciel

Na trasie do Morskiego Oka pracuje około 300 koni. Dają utrzymanie 60 rodzinom. TPN wydaje licencje na przewóz turystów. Większość przewoźników zrzeszona jest w "Stowarzyszeniu Wozaków do Morskiego Oka". 

Gorąco zrobiło się już przed obradami. Do przewoźników wyszedł Łukasz Litewka, poseł Nowej Lewicy. Górale wyśmiali jego pomysł zamiany transportu konnego na elektryczny. Poseł zaproponował, że podaruje im na próbę meleksa za symboliczną złotówkę. Gdy jedna z posłanek powiedziała, że konie na trasie do Morskiego Oka pracują przez 36 miesięcy, a potem idą na rzeź, przewoźnicy nie kryli oburzenia. Wołali, że takie bajki to można opowiadać dzieciom. 

- Ja mam 10 koni w stajni, nie odpoczywam ani dnia, bo muszę koło nich chodzić od poniedziałku do niedzieli, siedem dni w tygodniu. A te konie pracują co drugi dzień - podkreślił jeden z przewoźników.

Dzień przed spotkaniem Andrzej Skupień, starosta tatrzański, podkreślił w oficjalnym oświadczeniu, że transport konny jest wpisany w pejzaż kulturowy Skalnego Podhala. - Jest wpisany nie tylko w obsługę tej drogi dla turystów, ale w całe nasze życie regionalne i rolnicze pod Tatrami. Dzięki temu, że ponad 300 koni obsługuje w Morskim Oku transport turystów, umożliwia to ich wykorzystanie przy wielu innych wydarzeniach, jak wesela czy zimą kuligi - zaznaczył Andrzej Skupień. Jego zdaniem, dzięki temu górale wciąż mogą gazdować na gospodarce, bo produkcja rolna jest w naszym regionie nieopłacalna. Przewoźnicy starają się, by konie były utrzymane w dobrej kondycji i nie były zbytnio przemęczane. Bo obowiązuje zasada, że po kursie w górę i powrocie w dół już dalej w tym dniu konie nie pracują. Ustalony jest harmonogram, zasady i są one ściśle przestrzegane.

TIR konny

Zdaniem posła Łukasza Litewki, cała Polska przyczepia góralom łatkę, na którą nie zasługują. - Waszą tradycją są piękne, góralskie stroje, są te góry, a nie męczenie koni - mówił podczas burzliwej wymiany zdań. Polityk w swych mediach społecznościowych postuluje zastąpienie transportu konnego meleksami. Jego zdaniem, od 2014 roku, gdy prowadzono nieudane próby z transportem elektrycznym, technologia mocno się rozwinęła i dziś można by z powodzeniem wprowadzić elektryczny transport na trasę do Morskiego Oka.

- Liczymy, że doprowadzimy do całkowitej likwidacji transportu konnego do Morskiego Oka, jesteśmy tu w imieniu 103 innych organizacji, które w 2014 roku podpisały list do dyrekcji TPN w tej sprawie i w imieniu 70 proc. Polek i Polaków, którzy domagają się likwidacji, nie mogą już patrzyć na to, co się dzieje - podkreśla Anna Plaszczyk z Fundacji VIVA. Nie zgadza się z argumentami o tym, że transport konny wpisany jest w góralską tradycję. Przynajmniej nie na tej długiej, górskiej trasie. Przypomina, że w okresie dwudziestolecia międzywojennego na tej trasie kursowały lekkie dorożki. Zabierały dwóch, góra czterech pasażerów. Po wojnie transport konny do Morskiego Oka nie wrócił. Dorożki pojawiły się tu dopiero po 1988 roku, kiedy fragment drogi zabrało osuwisko. Wtedy na stałe zamknięto drogę dla autobusów kursowych i transportu kołowego.

- Najpierw to były dwie dorożki, które z czasem puchły, puchły, stały się wozami, na które zabierano nawet do 30 osób. W 2014 transport ograniczony został do 15 pasażerów w dół i 12 do góry, plus pięcioro dzieci do czwartego roku życia, plus nieograniczonej liczby bagaży. Ale tak naprawdę takie konne TIR-y nigdy na tej drodze nie kursowały - zaznacza Anna Plaszczyk. 

Fiakrzy twierdzą, że nie ma żadnych ekspertyz o przeciążeniu i cierpieniu tych zwierząt. Zdaniem aktywistów, to nieprawda. Za przykład podają choćby raporty lekarki weterynarii Bożeny Latochy. Jej opracowania jednoznacznie pokazują, że konie na tatrzańskiej trasie pracują w przeciążeniu. - Biegły sądowy w postępowaniu w Prokuraturze Rejonowej w Limanowej, a potem w Prokuraturze Okręgowej w Kielcach powiedział wprost, że ekspertyzy, którymi posługuje się TPN, są błędne. Dodał, że nie wzięliśmy pod uwagę wszystkich czynników, które mogą te cierpienia zwiększyć. Fizyka to waga wozu, nachylenie terenu, obliczyliśmy, że ciągną tonę za dużo w górę. To twarde dane, a nie sprawa ocenna - dodaje Anna Plaszczyk. 

Dwanaście postanowień

Uczestnicy okrągłego stołu w sprawie transportu konnego do Morskiego Oka zgodzili się na realizację dwunastu podjętych  postanowień. Obciążenie koni ma zostać na nowo przeliczone. Poprowadzi je osoba wskazana wspólnie przez TPN, organizacje społeczne i fiakrów oraz samorząd. Ekspert zostanie zaopiniowany dodatkowo przez Państwową Radę Ochrony Przyrody.

Rozmowa w sprawie zaprzestania wydawania licencji dla fiakrów będzie kontynuowana na osobnym spotkaniu. Konie na Włosienicy będą miały godzinną przerwę. Na Palenicy Białczańskiej, skąd wyruszają fasiągi z turystami, i na Włosienicy zostaną zamontowane czujniki temperatury i wilgotności. Komisja weterynaryjna wyznaczy warunki bezpieczne dla pracy koni na trasie do Morskiego Oka. Po przekroczeniu tzw. czerwonej linii, jeśli chodzi o wilgotność i temperaturę, ruch koni zostanie wstrzymany. Do komisji weterynaryjnej zostanie przyjęta piąta osoba, lek. wet. Marta Rykała. Komisja wyda rekomendacje dotyczące podkuwania i badania koni po sezonie. TPN zorganizuje rozmowy w sprawie możliwości rekreacyjnego wykorzystania koni na terenie parku, a także rozpocznie testy busa elektrycznego na trasie do Morskiego Oka. Obniżono limit osób na wozie o dwie osoby dorosłe i dwójkę dzieci.

- Rozumiemy, że przejęte rozwiązania nie wyczerpują problemu i są elementem dialogu, który deklarujemy kontynuować w dobrej wierze - mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

Tekst i fot.: Rafał Gratkowski

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Dodaj komentarz
Komentowanie tego artukułu zostało zablokowane. Przepraszamy
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
  • BIZNES
    POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
  • PRACA | dam
    NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | budowlane
    BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30).
  • PRACA | dam
    Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
  • SPRZEDAŻ | różne
    WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • NAUKA
    KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • ZDROWIE I URODA
    Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn, psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza, indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768 alexandrazielinska23@gmail.com
    Tel.: 48604466768
    E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com
  • KUPNO
    Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
  • KUPNO
    Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-09-16 21:29 Niepełnosprawni, niewidomi zdobyli Morskie Oko. Łzy szczęścia na ich twarzach (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-09-16 21:02 Piękny początek jesieni w Gorcach 2025-09-16 20:38 Perspektywy przewodnictwa górskiego 2025-09-16 20:00 Uciekał przed policją, uszkodził radiowóz 2025-09-16 19:30 "Emocje - co to takiego?" Premiera w Rabciu 2025-09-16 19:00 Rozpoczyna się przebudowa kolejnego schroniska PTTK w Karpatach 1 2025-09-16 18:32 Rozpogodziło się. Przed nami cudowny, jesienny weekend 1 2025-09-16 18:30 Bezpłatny warsztat improwizacji dla nauczycieli i animatorów kultury. Zapisy 2025-09-16 18:00 Charytatywny Piknik dla Kuby Bętkowskiego 2025-09-16 17:00 Strażacy z Załucznego mają nowy samochód 3 2025-09-16 16:00 Życie warte osiem stówek 2025-09-16 15:30 Tydzień z Muzeum Tatrzańskim 1 2025-09-16 15:00 Recydywa w kratkę 5 2025-09-16 14:30 Do sprzedania antyk - KREDENS ORZECHOWY 2025-09-16 14:00 Strażacy z Czarnej Góry najlepsi w zawodach 1 2025-09-16 13:00 Dwa wypadki śmiertelne w Tatrach (WIDEO) 2025-09-16 12:30 Wernisaż na 34. urodziny Galerii Sztuki BWA Jatki 2025-09-16 12:00 Zakopiańscy policjanci zatrzymali pięć osób 1 2025-09-16 11:15 Niepełnosprawni w drodze nad Morskie Oko (WIDEO) 2025-09-16 10:48 Pożar auta na dwupasmówce 2 2025-09-16 10:30 Czarci krąg na Magurze Witowskiej 1 2025-09-16 10:00 Zoniówka zamknięta, ale sprzęt został 8 2025-09-16 09:00 Dziś w Tatrach i na Podhalu opady deszczu 2025-09-16 08:00 Zakopiański Charytatywny Maraton Badmintona już po raz dziesiąty 2025-09-15 20:59 Rezerwat nam rośnie 2 2025-09-15 20:00 Piękna czerwona jarzębina w Tatrach 2025-09-15 19:00 Za nami wielki finał cyklu Pucharu Szlaku Solnego MTB 2025-09-15 18:30 Maraton kajakowy szlakiem św. Jana Pawła II 2 2025-09-15 18:00 2. Jesienny Festiwal Literacki w Nowym Targu rozpoczyna się konkursowo 2025-09-15 17:15 Kolejny śmiertelny wypadek w Tatrach 2025-09-15 16:59 Taras z sześcioma granatami - remont zakończony wizytą saperów 3 2025-09-15 16:30 Człowiek a Podhale. Wernisaż wystawy 2025-09-15 15:59 Ostrzeżenie przed burzami 2025-09-15 15:00 Kraków Airport zostanie zamknięty?! 2025-09-15 13:59 Otwarcie Ośrodka Pomocy Społecznej. Nie spotkałam osoby, której się nie podoba(WIDEO) 2 2025-09-15 13:20 Dzień Sybiraka. 86. rocznica sowieckiej napaści na Polskę 10 2025-09-15 12:59 Plac zabaw w Parku Mickiewicza zamknięty. Remont potrwa do końca 2025 roku 2025-09-15 12:00 Bunce, oscypki, miody - Dożynki Miętusiańskie (ZDJĘCIA) 2025-09-15 11:02 Za nami chłodny, ale piękny poranek. W poniedziałek znowu deszcz (WIDEO) 2 2025-09-15 10:00 Nie żyje Janusz Kapłon 2025-09-15 09:30 Utrudnienia drogowe w Jaworkach 1 2025-09-15 09:01 2500 zł mandatu za przejażdżkę na hulajnodze elektrycznej 1 2025-09-15 08:00 Tyle w Zakopanem płacimy za uliczne kosze 5 2025-09-14 21:00 Targi Budowlane w Czarnym Dunajcu 2025-09-14 20:33 Mimo deszczu humory i apetyt dopisywały. Festiwal Smaku na Równi Krupowej (ZDJĘCIA) 1 2025-09-14 20:00 Istnienie Poszczególne w szponach sztucznej inteligencji 2025-09-14 19:00 Zapomniana budowa supermarketu w Rabce ruszyła na nowo 2025-09-14 18:00 Janda z Witkacym w Witkacym 6 2025-09-14 16:59 Krzyk, którego nikt nie usłyszał- eksperci o kryzysach psychicznych dzieci i młodzieży 2025-09-14 16:00 Flisacy pienińscy na rowerach dotarli na Jasną Górę 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-09-16 20:17 1. albo Państwowa Straż Pożarna czy sołectwo Załuczne 2025-09-16 20:01 2. to Urząd MIASTA Czarny Dunajec to platfusy???? 2025-09-16 20:00 3. Wielka szkoda, że powstanie kolejny potworek.Może udało by się znowu skorzystać z tradycyjnych materiałów: drewno, gont i doświadczonych cieśli!? Bardzo chciała bym znać nazwisko projektanta. 2025-09-16 19:56 4. "kobyli uśmiech 2025-09-16 13:09:40
oglądaj filmiki na YouTube i głęboko w nie wierz a będziesz jeszcze mądrzejszy"

"Jarosław Kaczyński do przyjaciół Rosjan yt" -pamiętasz prymitywie, ile razy polecałeś ten film na youtubie??????

A filmiki o dwóch wierzach??


2025-09-16 19:56 5. No nie, jaja jak balony. Słyszę w TV, że to nasza rakieta trafiław ten dom. Nie Ruskie, nie burza ale nasza rakieta, wszystko wyjaśni prokuratura. Oczywiście, wina Ruskich, tłumaczenie jak w przedszkolu: "gdyby babcia miała wąsy ...." Polacy powinni mieć oprucz broni krótkiej to antyrakiety. 2025-09-16 19:55 6. Gratulujemy zwycięzcom strażakom z Czarnej Góry to chyba pierwsze w historii powiatu Tatrzańskiego żeby na pierwszym miejscu podium staneli śpisoki z gminy Bukowina Tatrzańska. 2025-09-16 19:11 7. 15 września 2025 https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pendolino-pojedzie-z-Gdyni-do-Zakopanego-n208137.html "Pendolino pojedzie z Gdyni do Zakopanego. Obecne połączenie Premium na trasie z Gdyni do Krakowa zostanie wydłużone w nowym rozkładzie aż do stolicy Tatr. Podróż z Gdyni potrwa 7 godzin i 28 minut." 2025-09-16 19:01 8. Nie ruski dron tylko polska (produkcji amerykańskiej) rakieta uszkodziła dom w Wyrykach. Komu należy wypowiedzieć wojnę? 2025-09-16 17:59 9. a hitler austriakiem. I co w związku z tym? putin jest cacy, bo morduje tylko detalicznie?

@jaja kobyły, nie może ci przejść słowo PO?
2025-09-16 17:53 10. niech platfusy rozdają. Będziemy rozliczać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama