Reklama

2024-08-11 13:00:00

Reklama

TATRY

Tatry mają swoje tajemnice

Reklama

Michał Kaczmarczyk wyszedł ze schroniska w Roztoce i ślad po nim zaginął. Czy dwie licealistki z Warszawy w ogóle poszły w góry, nie wiadomo.

Nierozwiązaną do dziś zagadką jest zniknięcie w Zakopanem licealistek z Warszawy. Dwie 18-latki - Ernestyna Wieruszewska i Anna Semczuk postanowiły w Tatrach spędzić tydzień ferii. W styczniu 1993 r. wynajęły pokój u gaździny w Kościelisku. Obie kochały góry. Ich pasją było wędrowanie po tatrzańskich szlakach, od schroniska do schroniska. I tak było przez pierwsze trzy dni pobytu na Podhalu - policja mogła je odtworzyć dzięki pamiętnikowi, który prowadziła Anna. Wyjście na Gubałówkę, Dolina Kościeliska, schronisko Ornak, Jaskinia Mroźna, Czarny Staw, Jaworzynka. „Słaniam się z nóg, ale Bóg mi świadkiem, jest to to, o czym marzyłam” - napisała Anna na kartce pocztowej wysłanej rodzicom po pierwszych górskich eskapadach. W czwartym dniu pobytu na Podhalu, 26 stycznia o godz. 9.30 rano, dziewczyny wyszły, by kupić bilet powrotny do Warszawy. Na dworcu miały się spotkać z jakimiś znajomymi z Warszawy. Wsiadły do autobusu do Zakopanego, dotarły ponoć na dworzec. Tam jednak ślad się urwał. Nikt od tego momentu ich nie widział. W pokoju pozostały ich rzeczy, paszport, pieniądze, aparat fotograficzny. W góry raczej nie poszły, bo nie zabrały ciepłych ubrań. Rodzice przekonywali, że dziewczyny są spokojne, nie zawierają przypadkowych znajomości.

Za granicę bez paszportu też raczej nie uciekły. Zresztą nie pasowało to do nich. 18-latek szukała policja, TOPR-owcy przeczesywali góry, rodzice szukali na własną rękę przez prywatnych detektywów, jasnowidzów. W 2013 r. policja wykonała portret progresywny Ernestyny Wieruszewskiej.

Być może góry go pokonały

Zniknięcie Michała Kaczmarczyka to najświeższa zagadka, którą starają się rozwiązać zakopiańscy policjanci z wydziału kryminalnego. 25-letni mieszkaniec Nasielska Mazowieckiego 26 listopada 2015 r. wyszedł wczesnym rankiem ze schroniska Roztoka na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wybierał się do Doliny Pięciu Stawów. - To był wysportowany chłopak, świetnie przygotowany. Znał góry i często po nich chodził. Lubił ekstremalne warunki, surwiwalowiec - opowiada Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Powiatowej Komendy Policji w Zakopanem. Bywało, że wychodził z domu na kilka dni, budował szałas, zdobywał w lesie jedzenie. - Być może Tatry go jednak pokonały. Być może planował noc w górach. W Tatrach pogoda w ciągu paru chwil może się zmienić, mógł gdzieś się zaszyć i nie przetrwać do rana - snuje jedną z hipotez policjant. Mógł też pośliznąć się i spaść z jakiejś stromizny. Ewentualności jest wiele. TOPR-owcy przez kilka dni intensywnie przeczesywali Tatry - szukali 25-latka w rejonie Doliny Pięciu Stawów, gdzie ktoś go widział feralnego dnia. Pies tropiący poprowadził w kierunku Wodogrzmotów Mickiewicza, więc i ten rewir został dokładnie sprawdzony. Płetwonurkowie szukali go nawet pod wodą w tatrzańskich jeziorach. - Nie miał depresji, nie zostawił żadnych pożegnalnych listów, z ostatnich rozmów ze znajomymi wynikało, że był zachwycony wyjazdem na Podhale, więc samobójstwo raczej wykluczyliśmy - mówi Roman Wieczorek. - Wyjazd za granicę także - dodaje.

W podobnych okolicznościach zaginął 19-letni Michał Marcinkowski z Poznania. Chłopak zniknął bez śladu 5 października 2002 r. W tym dniu rano zadzwonił do domu, by powiedzieć, że właśnie przyjechał do Zakopanego i zamierza wyruszyć w Tatry. Jego pasją była fotografia, zabrał ze sobą aparat, statyw, obiektywy. Nie zameldował się jednak w żadnym schronisku ani na żadnej prywatnej kwaterze. Czy poszedł w góry - nie wiadomo. Miał wrócić do domu za trzy dni. Do tej pory nie ma z nim żadnego kontaktu. Nie wiadomo, co się stało.

- Ratownicy szukali go w Tatrach. Jednak w górach jest wiele miejsc, w które nikt nie zagląda. Często po latach dzikie zwierzęta odgrzebują gdzieś ludzkie szczątki, które potem próbujemy zidentyfikować - mówi rzecznik.

Przypomina inną historię z zeszłego roku. Młoda dziewczyna z Bielska-Białej przyjechała na Podhale, by się powspinać. Zadzwoniła do matki o 5 rano, gdy wyruszała w góry. Miała iść z Morskiego Oka w kierunku Rysów. Ratownicy przeczesali rejon, w którym miała się wspinać, ale nie natrafili na żaden ślad. Szukali po obu stronach granicy, bo jej komórka raz logowała się po polskiej, raz po słowackiej stronie. Ciało dziewczyny znalazł przez przypadek mężczyzna, który robił zdjęcia po słowackiej stronie Tatr. Gdy w domu powiększył jedną z fotografii, zauważył wiszącą na linie postać. Kobieta najprawdopodobniej, wspinając się, uderzyła głową o ścianę. Gdyby nie przypadek, nikt by nie znalazł jej ciała. Okazało się, że poszła w zupełnie inne miejsce, niż zapowiadała wcześniej.
Jedni są ofiarami nieszczęśliwych wypadków, inni przyjeżdżają w Tatry po śmierć. Niestety, rejon Kasprowego Wierchu, Sarniej Skałki czy Giewontu to miejsca często wybierane przez desperatów.

Bywa też, że ktoś natrafia w górach na szczątki osób, których nie można zidentyfikować. - Obecnie mamy 5 takich przypadków - podkreśla Roman Wieczorek. Za każdym razem takie szczątki porównywane są próbkami DNA, które policja ma w rejestrze osób zaginionych. Od kilku lat DNA pobierane jest od najbliższych osób zaginionych. Pomaga to w identyfikacji znalezionych zwłok.

Heniek, co się z Tobą dzieje?

Takie pytanie zadaje sobie prawie codziennie Józefa Kulik z Zakopanego, która szuka syna. - Żal mi będzie umrzeć, jak go nie zobaczę - mówi drżącym głosem schorowana 80-letnia kobieta. Mieszka z o dwa lata starszym mężem. Przydałaby im się synowska opieka. Mieszkają na cudzym, w rozpadającej się kamienicy. Z kaflowym piecem, którym zimą grzeją mieszkanie. Bez światła na klatce schodowej, bo właścicielka wyłączyła tam prąd. Same zmartwienia.

Pani Józefa ostatni kontakt z synem miała 21 lat temu. Wyjechał za granicę w 1991 r. Miał wtedy 32 lata. - Dotarł do Francji, przez 4 lata przysyłał nam pieniądze - opowiada. Ostatni raz zadzwonił w 1995 r. - Mieszkał wtedy w Lyonie. zadzwonił do mojej siostry w Nowym Targu. Pojechałam do niej i długo z synem rozmawiałam. Mówił, że mu jest tam lepiej niż w Polsce - wspomina matka. Pracował w cyrku, był nad morzem. W tym samym roku rodzina posłała do niego na adres w Lyonie list, który jednak wrócił. Od tego czasu już się nie odezwał. Do Francji pojechał szukać go brat. Dowiedział się, że Heniek jest w Paryżu, że korzysta ze stołówek dla bezdomnych.

- Za młodu popełniał błędy. Trafił za jakieś drobne rzeczy do więzienia. Ale to był dobry człowiek, dla mnie był bardzo dobry - podkreśla pani Józefa. I opowiada, jak kiedyś zabrał ją do kawiarni. - Nie wstydził się, inni młodzi z matką by do kawiarni nie poszli - podkreśla.
- Miałam nadzieję, wierzyłam, że pojawi się na nasze 50-lecie ślubu - płacze pani Józefa. - Jak obchodziliśmy z mężem 25-lecie, to z więzienia posłał ten portret, sam go dla nas zrobił - 80-letnia kobieta ze wzruszeniem patrzy na pamiątkę po synu. - Gdyby ukradł miliony, to by go znaleźli, ale jak nic nie przeskrobał, to go nikt nie szuka - mówi. - Może jest w jakimś przytułku - zastanawia się. Wierzy, że żyje.

Do zakopiańskiej policji ostatnia informacja o nim dotarła w 2000 r., po telewizyjnym programie „Ktokolwiek widział”. Ktoś wtedy zadzwonił, że widział go w Paryżu, jak żebrze na ulicy.

Synu, wracaj

Wiesław Stachoń z Zakopanego wyjechał z żoną i dwójką dzieci do Belgii. 13 stycznia 2007 r. wyszedł z mieszkania i nikt od tamtej pory go nie widział. Żona szybko po jego zaginięciu wróciła z dziećmi do Polski. Dwa lata później zakopiańscy policjanci otrzymali informację z Francji, że uczestniczył w jakiejś kolizji w okolicach Lyonu.

To był jednak ostatni ślad.

Z jego zniknięciem nie może się pogodzić Stanisław Stachoń. - Był dobrym stolarzem, miał fach w rękach. Ale zgubiła go gra na jednorękich bandytach. To był jego problem - twierdzi góral z Olczy. Pan Stanisław płaci alimenty żonie Wiesława, spłacił także pozostawiony po nim w polskim banku kredyt. - Może przez ten kredyt nie odzywa się - zastanawia się ojciec. - Ale ja mu to wybaczyłem, wszystko mu wybaczyłem, byle tylko odezwał się do nas - podkreśla ojciec. - Jeszcze bym mu pomógł stanąć na nogi - dodaje.

Jego syna szuka policja, szuka też ITAKA. Po informacji o kolizji we Francji organizacja specjalizująca się w pomocy osobom poszukiwanym, porozwieszała w tamtych okolicach plakaty ze zdjęciami Wiesława Stachonia. Nie przyniosło to żadnego skutku. - Może tylko tamtędy przejeżdżał, a mieszka zupełnie gdzie indziej - przypuszcza bratowa Wiesława. Pan Stanisław nie może tylko zrozumieć, dlaczego syn nie odezwie się do dzieci. - To był dbający, kochający ojciec - podkreśla. Żona zaginionego wróciła z dziećmi w swoje rodzinne strony, w białostockie. Córka ma już 18 lat, syn 11 - nie może ojca pamiętać. Stanisław wierzy, że syn żyje i że kiedyś go zobaczy. - Szukanie go w Europie to jak szukanie igły w stogu siana. Ale może po tym artykule go ktoś rozpozna, może Wiesiek przeczyta gdzieś w internecie, że tu na niego bardzo czekamy - ma nadzieję ojciec.

Beata Zalot

25 maja na całym świecie obchodzimy Dzień Dziecka Zaginionego Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem zachęcają wszystkich rodziców, opiekunów oraz nauczycieli do odwiedzenia strony internetowej www.opiekujsiedzieckiem.pl, gdzie mogą zapoznać się z przygotowanymi materiałami profilaktycznymi dotyczącymi zapobiegania zaginięciom dzieci, przyczyn zaginięć dzieci, funkcjonowania systemu Child Alert, jak również z informacjami, co robić, gdy zaginie nam dziecko. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo naszych najmłodszych to również nasza wspólna sprawa!

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • KUPNO
    SKUP STARYCH SPAWAREK. 536269912.
  • RÓŻNE
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912.
  • PRACA | dam
    Poszukuję KIEROWCY raz w tygodniu. Wyjazd na rehabilitację matki z dzieckiem. Trasa Chochołów - Andrychów. 503 852 848.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. 796 544 016.
  • PRACA | dam
    "TESKO" Tatrzańska Komunalna Grupa Kapitałowa Spółka z o.o. zatrudni na umowę o pracę elektryka z doświadczeniem. Praca na sieci oświetlenia ulicznego na terenie miasta Zakopane. Kontakt pod tel. 695 802 605 lub 18 20 25 629.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    Restauracja na Krupówkach zatrudni KELNERKĘ i PIZZERA oraz POMOC NA ZMYWAK. 664 023 298.
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy na stolarnie w Czarnym Dunajcu. Praca 6:00-15:30 od poniedziałku do piątku. Doświadczenie mile widziane. Telefon 725-066-951.
  • PRACA | dam
    Posiadasz doświadczenie w analizie danych finansowych? Szukasz zatrudnienia u renomowanego pracodawcy? Polskie Koleje Linowe S.A. szukają osoby na stanowisko: SPECJALISTA DS. KONTROLINGU. Miejsce pracy: Zakopane. Co będzie należeć do Twoich obowiązków? - Przygotowywanie cyklicznych raportów wynikowych poszczególnych Spółek oraz Grupy Kapitałowej, - Przygotowanie budżetów operacyjnych, planów inwestycyjnych oraz kontrola ich realizacji wraz z analizą odchyleń dla poszczególnych obszarów działalności (usługi transportowe, turystyczne, Horeca, rozliczenie produkcji), - Przygotowywanie modeli finansowych dla nowych projektów inwestycyjnych, - Analiza wyników oraz ocena efektywności ekonomicznej projektów inwestycyjnych, - Analityczne wsparcie decyzji biznesowych w zakresie prognozowania i monitoringu, przychodów ze sprzedaży, kosztów operacyjnych oraz monitorowania KPI, - Optymalizacja procesów księgowych oraz kontrolingowych, - Poprawa i rozwój narzędzi analizy finansowej. DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji i rekrutacja: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-kontrolingu.html
    WWW: www.pkl.pl/post/specjalista-ds-kontrolingu.html
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    SKUPUJEMY NIERUCHOMOŚCI NA PODHALU DOMU, DZIAŁKI, APARTAMENTY, MIESZKANIA. GOTÓWKA!!! 600404554 grz.wicik@gmail.com
    Tel.: 600404554
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SPRZEDAM SAMOCHÓD CAMPINGOWY FIAT DUCATO MOBILVETTA, r. 2010, stan idealny - 608 806 408
  • SPRZEDAŻ | różne
    SPRZEDAM UŻYWANY PIEC KONWEKCYJNY Kuppersbusch - 608 806 408.
  • IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
    KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIĘ OSOBĘ DO PRAC MARKETINGOWYCH, OBSŁUGI FACEBOOKA I INSTAGRAMA - 608 806 408.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA CIEPŁE, PRZYJEMNE MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bez pośredników atrakcyjną działkę budowlaną o powierzchni 30 ar, położoną w malowniczej okolicy w Skawie Górnej. Działka dobrze nasłoneczniona, z dogodnym dojazdem. Idealna lokalizacja na dom jednorodzinny. 320.000 zł Cena do negocjacji. 787828328
    Tel.: 787828328
  • PRACA | dam
    Sklep Spożywczy "U Mietka" Zakopane, Jaszczurówka zatrudni SPRZEDAWCĘ. Mile widziane doświadczenie. 570 644 318
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI: PIEKARZA PIECOWEGO I PANIĄ DO KROJENIA I PAKOWANIA PIECZYWA. 602 759 709
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    PRACA W RESTAURACJI W ZAKOPANEM DLA UCZNIÓW, STUDENTÓW na umowę zlecenie. 601 533 566, 18 20 64 305
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bardzo dobrze prosperujący TARTAK (województwo opolskie) tel.600 832 298 tartakwygoda@gmail.com.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ (nr 6264) W SZAFLARACH, 22 ary. Cena 90.000 zł. 517 625 354.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • MATRYMONIALNE
    WDOWIEC lat 70, pozna wdowę lub samotną panią. 606 689 441.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    HYUNDAI TUCSON 2004, 5000 zł. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • USŁUGI | budowlane
    Wykończenia Wnętrz/Remonty/Zakopane. 794 964 176 Kacper.piczura@gmail.com
    Tel.: 794
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA - ŁOPUSZNA, uzbrojona, z widokiem na góry. 506 525 884.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE. 608 729 122.
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • BIZNES
    Sprzedam tanio - z wypożyczalni NARTY, BUTY I KIJKI. 662 370 510.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-01-15 09:00 Właściciele przez 6 lat trzymali na łańcuchu psa w piwnicy. Zwierzę spało w odpadach i własnych odchodach 2025-01-15 08:00 Pożar sadzy w kominie 2025-01-14 22:00 Tak były widoczne Tatry z Bieszczadów 2 2025-01-14 21:30 Strażacy prowadzili ewakuację kolejki krzesełkowej 2025-01-14 21:00 Nowotarska Spółdzielnia walczy z podrzucaniem śmieci. Kupiła fotopułapkę 2025-01-14 20:30 Trute jest już samodzielną wsią 2025-01-14 20:01 Bestialstwo. Porzucone szczenięta w zawiązanym worku przy drodze (WIDEO) 5 2025-01-14 19:30 Burmistrz Szczawnicy apeluje: Nie niszczcie trasy narciarskiej (WIDEO) 3 2025-01-14 19:17 Pożar w Rdzawce 2025-01-14 19:00 Zmiana szefa nowotarskiej policji 2025-01-14 18:38 Jechał po alkoholu i miał nieodśnieżony samochód 1 2025-01-14 18:02 Paulina Martini i Stan Breckenridge gwiazdami Charytatywnego Balu TIG 2 2025-01-14 17:31 W środę będzie sucho w kranach na Szeligówce, ale nie przez cały dzień 2025-01-14 17:00 Spotkaj się z ratownikami GOPR na Babiej Górze 2025-01-14 16:48 Kolorowy zachód słońca zapowiada nadciągające opady śniegu 3 2025-01-14 16:30 Zbierz drużynę i staw czoła przygodzie. Gra terenowa "Cień Ragnaroku" już w niedzielę 2025-01-14 16:06 Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Dyrektora MOSiR w Zakopanem 2025-01-14 16:00 Piękny poranek na Nosalu, ale nadciąga zmiana pogody (WIDEO) 2025-01-14 15:02 Czym kierować się podczas wyboru eleganckiego zegarka męskiego? 2025-01-14 15:00 Psy z nowotarskiego schroniska czekają na Was! 3 2025-01-14 13:50 Nowy Targ tonie dziś w smogu 2 2025-01-14 13:30 Kolędowe wieczory pod Giewontem 2025-01-14 13:00 Ferie w Zakopanem. Wiele atrakcji pod Giewontem 5 2025-01-14 12:30 Strażacy na stoku. Zapisy do Ogólnopolskich Mistrzostw Strażaków OSP w Narciarstwie Alpejskim i Snowboardzie 2025-01-14 12:00 GOPR przypomina o objawach hipotermii 2025-01-14 11:30 V Kolędowanie w Sercu Podhala 2025-01-14 11:24 Błyskawiczna rozbiórka na Krupówkach, przyczyną nie był smród nieświeżych oscypków 6 2025-01-14 11:00 Policjanci zapobiegli tragedii. Uratowali mężczyznę przed zamarznięciem 1 2025-01-14 10:00 Maszyny poszły w ruch, na ścieżkach rowerowych powstają trasy narciarskie 3 2025-01-14 09:01 Tak wstawało dziś słońce nad Tatrami 2025-01-14 07:58 Władze się zmieniają, a chodnik na Kasprowicza bez zmian 21 2025-01-13 21:29 Wielka Krokiew rozświetlona. Ostatnie przygotowania przed Pucharem Świata 1 2025-01-13 21:00 Jedenasta edycja Pucharu Zakopanego w narciarstwie alpejskim (ZDJĘCIA) 3 2025-01-13 20:33 Strażacy uwolnili lisa, którego łapa utknęła w betonowych płytach 7 2025-01-13 20:15 Wszystkie serca dla Zuzi. Ponad 15 tys. zł zebrane na koncercie charytatywnym (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-01-13 19:43 Kłopoty z nagłośnieniem koncertu Małej Armii Janosika w Rabce 2 2025-01-13 19:10 "100 lat polskiego narciarstwa". Pokaz filmu 2025-01-13 18:59 Obrodziło Maryśkami 1 2025-01-13 18:33 W Ludźmierzu zaginął pies rasy pitbull 2 2025-01-13 18:17 Recytacje i gawędziarstwo w Lipnicy Wielkiej 2025-01-13 17:57 Tedi się odnalazł 2025-01-13 17:30 Pamiętajmy, aby dokładnie odśnieżyć samochód! Grozi nam wysoki mandat 5 2025-01-13 16:42 Burmistrz szoferem, kto chętny na przejażdżkę mercedesem rodem z lat 30? 23 2025-01-13 15:58 Tak pięknie zrobiło się na Kasprowym, gdy wyszło słońce (ZDJĘCIA) 2025-01-13 15:00 Niech rocek będziy pogodny, syty, a nie głodny 2025-01-13 14:00 W Nowym Targu można już biegać na nartach! 2025-01-13 13:15 Przestało sypać, ale większość dróg biała. Uważajcie 7 2025-01-13 13:05 Te psy biegają w okolicach Zuberca w Tatrach Słowackich 1 2025-01-13 12:30 Trzeci stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach 2025-01-13 11:51 Kierowca Ubera użył gazu pieprzowego. Przyjechała policja
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-01-15 08:23 1. @Ujek Carol To musiałby być słowacki smog. A zdjęcie zacne. Z ciekawostek - z niektórych miejsc w Bieszczadach w sprzyjających warunkach można zobaczyć szczyty w Rumunii. 2025-01-15 08:21 2. @Doktor Sukcesu z Twoim myśleniem też nie zbudujemy - chcesz wszędzie zakazów i nakazów, a zwykłego rozumowania użyć to nie łaska? Jeśli zmienimy znaki i zamkniemy tę trasę dla pieszych i rowerzystów będziesz pewnie pierwszym, który ten zakaz złamie... 2025-01-15 06:29 3. Aż dziwne, że się przebiły przez ten smog którym straszycie. 2025-01-15 01:26 4. z kościoła wracali......ze szczeniakami w torbie....przyechodzili obok.... 2025-01-14 23:50 5. Oznakowanie jest oczywiste - droga dla pieszych i rowerzystów. Jeśli szanowny Burmistrz ma w jakimkolwiek poważaniu przepisy prawa, to latem niech zadba o egzekwowanie kar dla jeżdżących tamtędy nierzadko samochodów, a nie zimą bezprawnie zakazuje uprawnionym do korzystania. Lub też niech zadba o zmianę oznakowania. Ale jak widać z krwi i kości wyrósł w przekonaniach że prawo sie w naszym kraju nie przyjęło... Sukcesu na takim podejściu nie zbudujemy. 2025-01-14 23:09 6. Wygląda, że worek dopiero co wyciągnięty z bagażnika, wystarczy dobrze się przyglądnąć ! Czy to ściema ? 2025-01-14 22:44 7. A cóż to się dzieje, wykańczanie konkurencji? Czy tez ZCK znalazło sposób na poróżnienie dogadanych rodzinnie dzierżawców stoisk, aby ich w czerwcu oskubać na przetargu? Kto da więcej! Stoisko numer 6 zawsze wysoko mierzy, siódemce też nić nie brakuje. 2025-01-14 22:28 8. Takiego to za yaya i na drzewo. Trzeba jednak Putina w Polsce, bo z tymi sankcjami na gaz, to politycy wychodzą na durnia. Życie wszystko weryfikuje, czekam jak podrożeją bilety w komunikacji warszawskiej. 2025-01-14 22:15 9. Panie Burmistrz, czy jest alternatywne dojście piesze do Czerwonego Klasztoru? 2025-01-14 21:34 10. Ja jako były partyzant powiem. Wielki szacun dla Pan Wałęsy. Po zasadniczej szkole w ubranku w pracy kwasoodpornym "wyportkował" żydokomunę, komunistów i całą tą hołotę ,zwaną przez Pana Gierka i tych co przespali stan wojenny. Gość został Prezydentem Polski, wielki szacun. Reszta rządzących to nicość, jak nie układy , Ukraińcami ponad mogiłami to układy z UE.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama