Reklama

2024-08-23 10:30:28

Reklama

Czytamy

Barykady - mimowolni widzowie zagłady Warszawy i jej mieszkańców. Mamy dla Was książki

Reklama

Dziś mamy dla Was książkę Sebastiana Pawliny "Barykady '44. Nadzieja i wspólnota w powstaniu".

Od autora:
„Zaczęło się przypadkowo. Od telefonu. Zadzwonił zięć jednego z bohaterów tej opowieści. Chciał podzielić się wrażeniami z lektury Wojny w kanałach. Po paru minutach przyznał, że „Staś miał jedno marzenie, książka o wszystkich barykadach w powstaniu, z zaznaczonymi miejscami, rozumie pan?”. Rozumiałem, ale uznałem, że taka praca byłaby trudna do stworzenia. Wymagałaby bowiem kilku lat drobiazgowych badań, weryfikacji.
Dzień później uznałem, że można zabrać się do tego inaczej. Nawet jeśli marzenie Stasia musi poczekać, to dlaczego nie napisać innej książki o barykadach. Książki opowiadającej Powstanie Warszawskie z perspektywy barykad. Książki, w której szańce stolicy są nie tylko elementem krajobrazu, ale także bohaterem, symbolem. Krótka rozmowa z Krzyśkiem Chabą, który kilka lat wcześniej wymyślił Wojnę w kanałach, przekonała mnie, że warto to zrobić.

Tak zrodził się pomysł książki, ale też tryptyku. Pierwsza część już jest. To opowieść o kanałach, wydana po raz pierwszy w 2019 roku. Drugą część oddaję Państwu teraz. Sens ich łączenia dekady temu wymyślił człowiek, bez którego nie może odbyć się żadna dyskusja, nie może powstać żadna narracja o sierpniowej insurekcji – Miron Białoszewski.
A szept też było słychać w echach, w wydłużeniu, jak w muszli. Nie. Jak w studni. To też mało, bo to nie tylko studnia w poprzek, bez dna. Ale w ogóle coś bez początku i końca. I nieprzeliczone. Bo rozwidlające się. Przecież tyle kanałów, ile ulic. Czyli jeszcze raz miasto. Trzecia Warszawa. Licząc od wierzchu. Pierwsza na wierzchu właśnie. To z przejściami przez podwórza i sienie. Druga – schronowa. Z systemem połączeń. Podziemnych. A pod tą podziemną jedną ta podziemna. Z ruchem. Z regulowaniem. Z napisami. Bo przy każdym rozwidleniu nad wejściem w kanał właściwy, czyli arterię dla pieszych Stare Miasto – Śródmieście, była kredą na cegłach wyrysowana strzałka i napis „TU”.

Ani „Wojna w kanałach”, ani „Wojna na barykadach” nie są syntezą dziejów Powstania Warszawskiego. Nie znajdzie się tu podręcznikowego opisu wydarzeń, nie zawsze zachowana jest chronologia, nie wszystkie dzielnice, nie wszystkie oddziały, nie wszystkie ważne wydarzenia i postaci znalazły w niej swoje miejsce. Jest to książka o barykadach. Na nich się skupia, ich znaczenie dla tamtych 63 dni opisuje. Jest to również opowieść o nadziei na wolność i ludziach, którzy budowali barykady, ginęli na nich, ratowali innych, żyli w cieniu, marzyli na nich o Polsce. A ponieważ jest historia o ludziach, to została w dużej części pokazana ich oczami, opowiedziana ich słowami. Stąd częste wykorzystanie wspomnień, dzienników, prasy powstańczej, dokumentów.

Decyzja o utkaniu tekstu z szeroko cytowanych źródeł ma swoje uzasadnienie również w naturze tematu. Wojna wymyka się wszelkim opisom. Steki tysięcy osób, które jej doświadczyły, nie potrafią ubrać jej w słowa. Co dopiero ludzie, którzy znają ją z książek, telewizji, internetu. Kiedy pisałem „Wojnę w kanałach”, wiedziałem, że nie oddam koszmaru podziemnych przejść własnymi słowami. Teraz tak samo uważam, że nie sposób opowiedzieć o tym, czym dla powstańczej Warszawy były barykady, nie oddając głosu tym, którzy toczyli na nich swoją wojnę.”

W pierwszych dniach sierpnia ich budowie towarzyszyła euforia. Budowali je wszyscy – na każdym skrzyżowaniu i każdej przecznicy miasta. Wznoszono je z ziemi, płyt chodnikowych, mebli, przewróconych tramwajów. Były tarczami chroniącymi przed niemieckimi kulami, stanowiskami strzeleckimi, rowami przeciwczołgowymi, przestrzenią, w której przenikały się życie i śmierć.
Niektóre istniały kilka godzin, inne kilka tygodni.
Barykady – mimowolni widzowie zagłady Warszawy i jej mieszkańców.

„Barykady ’44” to opowieść o symbolu powstańczego oporu, nadziei i o ludziach, którzy budowali barykady, ginęli na nich, ratowali innych, żyli w ich cieniu, marzyli na nich o wolnej Polsce. Jednym z nich był kapitan Jan Jaroszek „Proboszcz”.

„Jednym z najsłynniejszych w Warszawie w sierpniu 1944 roku był kapitan Jan Jaroszek „Proboszcz”, znakomity organizator, który w pierwszych dniach walk współtworzył Zgrupowanie „Chrobry II”. Został w nim szefem sztabu. Ciągnęło go jednak do walki. Wacław Zagórski „Lech Grzybowski” w swoim dzienniku pisał, że „nigdy nie ma [go] w sztabie. Niski, krępy, niezwykle rzutki i energiczny, wciąż sam na czele małej przybocznej szturmówki bije gdzieś Niemców, gdzie najbardziej potrzeba, wpadając do nas jak po ogień.”

W cywilu był nauczycielem matematyki. Przez cała okupację na tajnych kompletach prowadził zajęcia. Ale już wtedy był niespokojny. Podobno nigdy się nie rozstawał z bronią. Żołnierze podziwiali go i chętnie opowiadali, że mieli okazję walczyć u jego boku. Adam Bielawski „Mały” wspominał, jak pewnego razu spotkał dwóch powstańców – „Tygrysa” i „Białego Orła”. Chwalili się, że podawali Jaroszkowi butelki, gdy ten niszczył pojazdy wroga. „Był niesamowicie odważny” – powtarzali.

Podczas powstania nazywano go Wołodyjowskim, nie tylko z uwagi na sposób działania, ale także dlatego, że – jak notował Brym-Zdunin – „nawet w ruchach i wyrażeniach starał się naśladować Pana Michała”. I podobnie jak bohater Henryka Sienkiewicza, tak i on nie doczekał końca walki.

We wtorek 15 sierpnia Niemcy od rana prowadzili od strony Hal Mirowskich uderzenie w stronę placówek „Lecha Grzybowskiego”. Wspierani bronią pancerną przebijali się ulicami Ciepłą, Waliców oraz Żelazną w stronę kolejnych powstańczych umocnień. Dowództwo zgrupowania przygotowało odwód do odrzucenia wroga. W kontruderzeniu wziął udział także „Proboszcz”. Idąc na miejsce akcji, zbierał po drodze przypadkowych żołnierzy, którzy jak on lubili biegać od akcji do akcji, byle tylko nie siedzieć bezczynnie.

Na ich czele dotarł do skrzyżowania ulic Wroniej i Łuckiej. Niedaleko od tego miejsca niemiecki czołg rozbijał umocnienia. Oddział Jaroszka zaległ przy barykadzie – i czekał. Osłona była duża. Szeroki nasyp z ziemi i gruzu, za którym dodatkowo wykopano przekop mający ponad półtora metra głębokości. Według relacji, która kilka dni później ukazała się w „Rzeczypospolitej Polskiej”, jeden z towarzyszy szefa sztabu, podchorąży Marek Moliere „Molmar”, zaproponował, aby poczekać i podpuścić nieprzyjaciela jak najbliżej. Gdy maszyna była już zaledwie kilka metrów od nich, zaatakowali ją granatami. Jeden z nich miał wpaść do środka, zabijając załogę. Gazeta podawała:
Czołg stanął, utknąwszy nosem w dole przed barykadą. Cisza. Kapitan wskakuje i zagląda do czołgu. (…) Wraz z podchorążym Molmarem wyciągają ze środka broń. Są granaty trzonkowe i parabellum. Ckm zdemontuje się później.

Kilkanaście minut później pojawił się kolejny pojazd wroga. I ponownie to „Proboszcz” miał pierwszy ruszyć do ataku.

„Biuletyn Informacyjny” z 20 sierpnia informował, że „chwyciwszy do rąk granaty, pierwszy wskoczył na barykadę, atakując granatami czołg. Za jego przykładem poszli zdezorientowani w pierwszej chwili żołnierze. Czołg został unieszkodliwiony. Kpt. Proboszcza dosięgła jednak w tej chwili seria karabinu maszynowego, raniąc go śmiertelnie”.

Według jednej z gazet „szturmowcy płakali jak dzieci” po swoim dowódcy. Inaczej scenę tę odmalował Zagórski, który również brał udział w tym starciu. Zapamiętał Jaroszka, jak wydawał rozkazy, wskazując kierunki natarcia trzonkowym granatem. Kolejny raz zobaczył go już po walce, gdy leżał w bramie – martwy. Na pytanie, jak zginął, usłyszał w odpowiedzi:
Zwyczajnie. Skoczył zaraz za panem porucznikiem, tylko nie na drugą stronę, lecz na wprost, po chodniku. Widocznie chciał dobiec do bramy. Zanim padł, przejechali po nim dwa razy. Patrz pan! Jedna wiązka poszła w brzuch, druga wyżej, przez pierś.

Opis „Lecha Grzybowskiego” znacząco różni się od tego, który przedstawiły swoim czytelnikom „Biuletyn Informacyjny” czy ”Rzeczpospolita Polska”. Istotną rolę w dwóch ostatnich odegrała barykada. Wbiegając na nią, „Proboszcz” miał niemal jednocześnie zniszczyć czołg – rzekomo już siedemnasty – oraz zginąć. W ten sposób nie tylko informowano o bohaterstwie konkretnego człowieka, ale także tworzono mit barykady, jeden z najmocniejszych w całej opowieści o Powstaniu Warszawskim, a równocześnie najbardziej naturalnych.

W całym mieście przez dwa miesiące miało ich być – choć nie jednocześnie – co najmniej 1038. Tyle naliczono w przeprowadzonej w kwietniu 1945 roku inwentaryzacji. Dokładna liczba jest jednak nie do ustalenia. Zanim bowiem ktokolwiek postanowił je policzyć, po wielu z nich nie było śladu. Nie zmienia to faktu, że dla powstańców i ludności cywilnej stały się symbolami – ofiarnej walki, wspólnoty, ale też nadziei.”

UWAGA, KSIĄŻKA!
Od wydawnictwa ZNAK HORYZONT mamy dla Was 2 egzemplarze książki. Po jednym otrzymają osoby, które jako pierwsze wyślą do nas mail dzisiaj, w piątek 23.08 o godzinie 15 na adres: konkurs@24tp.pl. W treści prosimy podać imię, nazwisko i adres. Tytuł maila: Barykady.



POZNAJ AUTORA:
Sebastian Pawlina jest polskim pisarzem, publicystą, historykiem i muzealnikiem. Pasjonuje się dziejami warszawskiej konspiracji, przemianami w społeczeństwie polskim okresu dwóch wojen światowych, a także zajmuje się badaniem roli emocji w historii. Publikował m.in. w "Polityce" oraz "Focusie Historia". Obecnie współpracuje z "Dziennikiem Gazetą Prawną", "Gazetą Wyborczą" i "Stolicą". Laureat Nagrody Historycznej "Polityki" za najlepszy debiut, nominowany również do Nagrody im. Oskara Haleckiego oraz dwukrotnie do Nagrody im. Tomasza Strzembosza.

an



Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracowników budowlanych, fachowców i pomocników, również do przyuczenia. Ubezpieczenie, dobra płaca, darmowy dojazd i wyżywienie. 502590932
    Tel.: 502590932
  • PRACA | dam
    MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia LOKAL UŻYTKOWY o pow. 23 m2 (ogrzewanie elektryczne) oraz MAGAZYN o pow. 12 m2 przy ul. Nowotarskiej 7 w Zakopanem. 793 299 655.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bez pośredników DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W JORDANOWIE, częściowo uzbrojoną. 728 710 702, 605 879 327.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    PIASEK POD WYLEWKI, CEMENT, KRUSZYWA, ZIEMIA PRZESIEWANA. 503 532 680.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund (od 1 czerwca). 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę parking na Gubałówce kontakt 884006004. 793987809
    Tel.: 793987809
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem poszukuje osoby - kucharka/pomoc kuchenna. Przygotowywanie śniadań, obiadokolacji, atrakcyjne wynagrodzenia, praca na stałe lub sezon. Zapraszamy do kontaktu: 602 616 887
    Tel.: 602
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKI W SZAFLARACH przy zakopiance 6198/2 i 6200/7 o łącznej pow. 823 m2. Kwota 70.000 zł. DZIAŁKA W SZAFLARACH 6264 - 20 arów - kwota 80.000 zł. 517 625 354.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 7-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • RÓŻNE
    PRZYJMĘ ZIEMIĘ oraz GRUZ - 608 729 122
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    WYDZIERŻAWIĘ DZIAŁKĘ 21 arów, na trasie z Nowego Targu do Czarnego Dunajca oraz PRZYJMĘ REKLAMĘ - 608 729 122
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE, 608 729 122.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię OSOBĘ DO FAKTUROWANIA - SKLEPY SPOŻYWCZE. 570 644 318
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. Mile widziane doświadczenie na stanowisku mięsnym. 602 759 709
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • PRACA | dam
    Zatrudnię tynkarza z doświadczeniem lub brygadę. 535290865
    Tel.: 535290865
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | szukam
    Zlecę sprzątanie pokoji, więcej informacji pod tel.513336088. 513336088 helena.nedza.chotarska@gmail.com
    Tel.: 513336088
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    SPRZEDAŻ KRUSZYWA RZECZNEGO - ŻWIR, PIASEK, CEMENT, GRYZ (SPÓŁA). TRANSPORT. 503 532 680.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię pracowników budowlanych, ekipy, podwykonawców. 601 508736.
  • PRACA | dam
    Pracownik budowlany. Firma budowlana poszukuje pracownika budowlanego na terenie: Zakopane, Nowy Targ, Białka Tatrzańska, Bukowina. 602493811
    Tel.: 602493811
  • SPRZEDAŻ | różne
    AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-06-01 18:00 Pamięci góralskiego Hipokratesa 2025-06-01 17:00 Sprzątanie Tatr, koncerty i bieg dla natury 2025-06-01 16:31 Wysoka frekwencja w centrum Zakopanego 2025-06-01 16:00 "Młode Zakopane 2025" - przestrzeń, w której mówi młode pokolenie 2025-06-01 15:30 Czy warto sprawdzać, jak bardzo zła jest przeszłość? Mamy dla Was książki 2025-06-01 15:01 Mężczyzna skoczył do Dunajca na ratunek psu, sam omal nie utonął 2025-06-01 15:00 Biathlon dla każdego - także w Klikuszowej 2025-06-01 14:30 Weekendowy Dzień Dziecka w Szczawnicy 2025-06-01 13:57 Największa frekwencja w Ochotnicy i Zakopanem, najmniejsza w Czarnym Dunajcu 2025-06-01 13:30 Ksiądz Józef Tischner - myśliciel na nasze czasy. Spotkanie autorskie z Wojciechem Bonowiczem 2025-06-01 13:21 Deskorolką przeciwko depresji 2025-06-01 12:35 Piękny, ciepły dzień, ale jest ostrzeżenie przed burzami 2025-06-01 12:24 Frekwencja w jednej z komisji w Zakopanem dwa razy wyższa niż w pierwszej turze 3 2025-06-01 12:00 Pić czy nie pić przy sanktuarium? Oto pytanie, które rozgrzewa podhalańskich internautów 17 2025-06-01 11:08 Dzień Dziecka z Policją w Termach Zakopiańskich 1 2025-06-01 10:49 W Zębie od rana wielu chętnych do głosowania 2025-06-01 10:00 Rządzą nami milionerzy 6 2025-06-01 09:00 Matka w oczach dziecka 2025-06-01 08:00 Dziś Dzień Dziecka. Tak było wczoraj w hotelu Belvedere 1 2025-06-01 07:56 Zaczęło się głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich 2 2025-05-31 22:00 Kolorowy i Pełen Radości Dzień Dziecka w Nowym Targu (ZDJĘCIA) 1 2025-05-31 21:30 Druhowie mają nowy sprzęt 1 2025-05-31 21:00 Fontanny działają, w Nowym Targu 25 st. C. (WIDEO) 1 2025-05-31 20:00 Malarstwo na szkle Anny Madei ze Szczawnicy 2025-05-31 19:06 Urząd Miasta wydał komunikat w sprawie drogi z Ciągłówki na Furmanową 19 2025-05-31 19:00 Stacja-edukacja ruszyła na Kasprowym Wierchu 1 2025-05-31 18:45 Pożar starej apteki w Nowym Targu 1 2025-05-31 18:26 Biathlonowe emocje pod gołym niebem - Biathlon dla Każdego 2025-05-31 18:00 Stara zakopianka rozdysponowana 2025-05-31 17:30 Zderzenie trzech samochodów 2025-05-31 17:01 Czy ceny za wejście na Sky Walk Serce Poronina są zbyt duże czy w sam raz? 7 2025-05-31 16:00 Pogranicznicy strzelali w mieście (ZDJĘCIA, WIDEO) 1 2025-05-31 15:00 Będzie pożyczka dla PSONI Zakopane. Dajcie nam realizować nasze przedsięwzięcie 1 2025-05-31 14:02 Sztuka jest najważniejsza 2025-05-31 13:00 Mama i tata to cały świat - prosta prawda rodzinnego pikniku (FOTO) 2 2025-05-31 12:00 Nocna akcja ratunkowa w Tatrach. Polacy utknęli na Sławkowskim Szczycie 1 2025-05-31 10:45 Sprawdzamy czy są tłumy w Małem Cichem (WIDEO) 9 2025-05-31 10:00 Policjanci znaleźli narkotyki u dwudziestolatka 4 2025-05-31 08:59 Straż miejska daje mandaty za wjazd na Furmanową. Jedni chwalą, inni krytykują 14 2025-05-31 08:15 Pożar budynku mieszkalnego w Białym Dunajcu 2025-05-31 08:00 Słynny rabczański Kefirek zmieni gospodarza 2 2025-05-30 22:30 Policja przypomina. Od północy cisza wyborcza 11 2025-05-30 21:00 Dziewczyna z Bukowiny Tatrzańskiej w półfinale Miss Polski 2025 1 2025-05-30 20:47 Niesamowite wrażenia jazzowe podczas koncertu promocyjnego nowej płyty Big Bandu 2025-05-30 20:13 Liceum Balzera żegna swoją uczennicę. Niewyobrażalna tragedia 2025-05-30 20:00 Zagrożone pięć milionów na ośrodek dla dzieci i młodzieży 3 2025-05-30 19:00 Pronin pachnie światem - Street Food Polska Festival już trwa 6 2025-05-30 18:00 Obchody Dnia Strażaka w Zakopanem (ZDJĘCIA) 1 2025-05-30 17:30 Są zarzuty w sprawie śmierci ciężarnej pacjentki w nowotarskim szpitalu 4 2025-05-30 17:30 O Leopoldzie Winnickim w Czerwonym Dworze
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-06-01 17:12 1. A po 21-ej będą dowozić pizzę z jagodami. 2025-06-01 17:03 2. @Nalewki samo dobro..alkohol to zawsze jest etanol, a etanol szkodzi w każdej postaci. Nieważne w jaki papierek albo puszkę będzie opakowany. 2025-06-01 16:54 3. Krzewili takie bezalkoholowe wesela ,na jednym nawet byłem 2 godz.msza potem wędrówka przez wieś z pobożnymi pieśniami i udawanym nabożeństwem a na koniec trzeźwa była siostra Pana młodego o Panna młoda. Po co to udawanie. Dodam że ślub odbył się w Ludźmierzu. Było to dawno temu 2025-06-01 15:56 4. Aha, zniknęło. Ale, tak, jak napisałem, mam zrzut ekranu, bo to w ogóle nie powinno się pojawić!!! 2025-06-01 15:51 5. @bronuś, byle co pijesz i potem bredzisz. Nie wiedziałem, że apteki sprzedają pewien specyfik -i nie chodzi tutaj o B-dur- jako truciznę! 2025-06-01 15:44 6. W Zakopanem niestety się nie dało zorganizować miejskiego dnia dziecka... bo mieszkańcy są gospodarzami miasta. Musi zostać kasa na darmowego sylwestra dla przyjezdnej hałastry. 2025-06-01 15:41 7. Dobrze że prywatne firmy dają coś od siebie i organizują takie atrakcje dla dzieci. Niestety miejski dzień dziecka został uroczyście anulowany przez przyjazne Zakopane. 2025-06-01 15:35 8. Oczywiście w parku miejskim nie można zorganizować Dnia Dziecka i w ogóle niczego bo musi być argument pod wynajem parku miejskiego "zaufanemu dzierżawcy" bez przetargu. Może nawet dojdą do wniosku że skoro "nic" się tam nie dzieje to zlikwidują park miejski i w całości wynajmą na pajacoland. 2025-06-01 15:23 9. Takim postepowaniem Kościół traci młodych i w średnim wieku. Teren kościelny powinien być wolny od alkoholu,. Niektórzy wypowiadający się w tym artykule przyjmują postawę Piłata. A powinno być Tak Tak , Nie Nie. My starzy jeszcze chodzimy do Kościoła. Mam dzieci w średnim wieku, wnuki i widzę coraz słabiej to. Idźmy jednym frontem przeciwko alkoholowi. Obojętnie czy wódka, wino, piwo. Jeżeli w Ludźmierzu na terenie Sanktuarium będzie sprzedawany alkohol to upadają wszystkie świętości 2025-06-01 14:45 10. A czemu nie, niech wydadzą zgodę na alkohol, a od razu proponuję żeby wystąpili do Nawrockiego aby dowoził dziewczyny z domu uciechy do Domu Pielgrzyma, przecież zna się w tej kwestii,bo tym się już zajmował.
2025-05-19 17:33 1. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 2. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 3. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 4. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 5. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 6. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 7. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać 2025-01-07 08:11 8. dla czego ludziku zwsze musz podciaga swja dziłalnosc pod dominujaca ideologoiie - pani Rzasa zamiast zajamowac sie sztuka zaczyna bawic sie w klimatystke? 2025-01-03 16:45 9. Nie masz pomysłu na biznes? Załóż fundacje $$$. Stara prawda. 2024-12-30 21:50 10. Gdzie ta ekologia, bo oprócz propagowania pewnej ideologii przez osobiszcze sportujące ( chodzi o toto coś w bluzie sześciokolorowej, nie licząc czarnego) nie znajduję
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama