2024-09-05 17:00:39
Białka Dunajec
Śledztwo w sprawie śmierci strażaka. Prokuratura wciąż czeka na opinię biegłego
Prokuratura czeka na opinię biegłego z Zakładu Medycyny Sądowej, która ma być kluczowa dla dalszego śledztwa w sprawie śmierci strażaka z Białego Dunajca.
Jak są imieniny czy urodziny to się w remizie pije.
Wódkę. Bo woda jest do gaszenia, nie do picia. - Piwa za dużo nie wypijesz, bo cię zamuli. W lodówce w ochotniczej straży pożarnej jest stale wódka. Ludzie im dają jak się pali, żeby podziękować za akcję. Stale ktoś coś przynosi. To jak są imieniny, czy jak mają urodziny, to jubilat stawia pizzę i piją. Wtedy też pili. Drinki z whisky - mówi ojciec tragicznie zmarłego Pawła.
Jest po pogrzebie. W piątek lokalna społeczność pożegnała 25-letniego strażaka OSP Biały Dunajec. Trumnę nieśli ubrani na galowo druhowie z jednostki.
Pierwszego sierpnia była rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. A strażacy szykowali samochody na następny dzień. Na odpust w tutejszej parafii. Okazja była wiec podwójna. - Za synem dzwonili jak tylko wrócił z pracy - wspomina Anna Ziętkiewicz, matka Pawła. Chłopak przyjechał z pizzerii, w której pracował od miesiąca. Wcześniej brał prace dorywcze, bo miał kłopoty z nogą. W grudniu zeszłego roku przeszedł rekonstrukcję kolana. Długo chodził o kulach. Remizy prawie nie odwiedzał. Noga go ciągle bolała. Pierwszy raz po długiej przerwie brał udział w akcji całkiem niedawno. Gdy po ulewie woda zalała wiadukt na zakopiance na Wojdyłach.
Dwa krzyże
Była godzina 20, może parę minut później. Chłopaki z remizy chcieli, żeby im przywiózł coś do jedzenia. Jakieś burgery. Pojechał około wpół do dziewiątej. I długo nie wracał. - Spałam. Było w środku nocy, ja nieubrana, w krótkiej koszulce. Narzuciłam na siebie co miałam pod ręką. Byli przed bramką - mówi matka pobitego. Wciąż nie może dojść do siebie. Właśnie szykuje się do załatwiania zasiłku pogrzebowego po zmarłym synu.
- On mi go przyprowadził do domu - Anna wymienia nazwisko tego, co bił. - Sam mi go przyprowadził - dodaje ze łzami. Tak jak stała, nieubrana, otworzyła drzwi. Widziała, że obaj byli pijani. Pawłowi z nosa lała się krew. Stali przed bramką. Mówi, że ten, co Pawła przyprowadził, ubliżał chłopakowi. - Prowokował Pawła. Wołał, że jutro przyjedzie prezes, czy naczelnik i wypier...go ze straży. Odszedł kawałek, potem wracał. Krzyczał, że mu córkę dziewięcioletnią nasz Paweł zastrasza. A Paweł był spokojny - podkreśla kilkakrotnie matka. Mówi, że kochał pracę w straży. Chciał ratować ludziom życie.
- Jak autobus zatrzymał się kiedyś w polu, bo pasażer zasłabł, to Paweł rzucił wszystko i poleciał człowieka ratować - podkreśla. - Był spokojny. Ale zawrócił. Poszedł za kolegą - Anna wraca do feralnego dnia. Ociera łzy.
Żałuje, że nie ma na domu zamontowanej kamery. Wtedy dokładnie wiedziałaby, ile czasu minęło po tym, jak Paweł postanowił wrócić do remizy. - Chciałabym obliczyć, ile to trwało, zanim znaleźliśmy syna w takim stanie. Myślę, że dłużej niż 10 minut nie było. Jakbym wiedziała, co się stanie, to bym poleciała za Pawłem, zatrzymała go, nie pozwoliłabym, żeby wracał do remizy - mówi.
Do strażaków ma żal. Czemu nie dali znać, że tam na remizie źle się dzieje? Do tej pory żaden z uczestników zakrapianych alkoholem posiadów nie przyszedł przeprosić. Za to dwa dni po pobiciu, w niedzielę zapukała teściowa tego, co bił. - Powiedziała ino, że chłopy jak to chłopy. A jej zięć przed krzyżem klęczy i się modli. Modli się pod takim dużym, pięknym krzyżem. A Paweł to była moja prawa ręka. We wszystkim mi pomagał w domu - dodaje zrozpaczona matka.
W miejscu, gdzie znalazła pobitego syna, też stoi krzyż. Postawił go ojciec zmarłego. Pod tym krzyżem wciąż płoną znicze.
Koledzy alkoholicy
Ksiądz Witold Józef Kowalów pochodzi z Białego Dunajca. Tu uczęszczał do szkoły podstawowej, tu ma rodzinę i wielu przyjaciół. I choć dziś mieszka i pracuje w Ukrainie, jest redaktorem naczelnym pisma "Wołanie z Wołynia", to wciąż jest blisko związany z rodzinną miejscowością. Nic dziwnego, że zareagował na tragiczną wiadomość o śmierci 25-letniego strażaka.
Dodał płynący z serca wpis na swym profilu społecznościowym oraz komentarz pod naszym materiałem, który nakręciliśmy na miejscu tragedii. Wskazuje w nim na wielki problem swej rodzinnej miejscowości. I mówi jednoznacznie, że takie sytuacje miały miejsce już wcześniej.
"W 1970 roku w podobny sposób zginął mój wujek i ojciec chrzestny Jan Stanek. Wówczas sprawa została "ukręcona". Milicja i prokuratura nie zajęły się osobą, która go zamordowała (pobicie ze skutkiem śmiertelnym). Przyczyna też była taka sama: alkohol, a konkretnie wódka. Jestem załamany ilością alkoholików - mieszkańców Białego Dunajca. Pisałem niedawno, że 1/3 mojej klasy z podstawówki to alkoholicy. Dlaczego z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego (1944) strażacy urządzili popijawę? Czy strażacy w ogóle obchodzą np. Powstanie Chochołowskie (1846)? To tylko niektóre pytania, które w tych dniach zadaję moim znajomym. Wielu innych zadaje jeszcze mocniejsze pytania" - napisał w komentarzu ksiądz Witold Józef Kowalów.
Nowe paragrafy
Przypomnijmy, że do tragedii doszło w nocy z pierwszego na drugiego sierpnia. Policja i prokuratura wyjaśnia, co stało się na terenie remizy i poza nią. Rodzina tragicznie zmarłego, 25-letniego Pawła znalazła jego ciało przy drodze około drugiej w nocy. Początkowo zakopiańska prokuratura prowadziła śledztwo z artykułu 157 paragraf 1 Kodeksu Karnego: "Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
Jednak po przeprowadzonej sekcji zwłok, gdy okazało się, że przyczyną śmierci był krwiak podtwardówkowy na głowie denata, prokuratura dodała nowy paragraf, na podstawie którego toczy się śledztwo. To Artykuł 155 Kodeksu Karnego, który mówi: "Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".
Na stronie Medycyna Praktyczna (www.mp.pl) podana jest definicja krwiaka podtwardówkowego: "Krwiak podtwardówkowy to patologiczne nagromadzenie krwi pomiędzy oponą twardą a oponą pajęczą. Najczęściej powstaje w wyniku przemieszczenia się mózgu w czaszce podczas urazu głowy, co prowadzi do napinania i rozrywania żył łączących powierzchnię mózgu z oponą twardą".
Bez oskarżeń
Wielu mieszkańców Białego Dunajca i naszych komentujących czytelników jest oburzonych, że policja nie zakuła w kajdanki wszystkich uczestników zajścia, a prokuratura nie postawiła ich pod sąd. W wielu wypowiedziach padają dużo bardziej ostre zarzuty i żądania. Do redakcji wciąż dzwonią zbulwersowani czytelnicy. Domagają się sprawiedliwości. - Nas to dziwi, że strażacy sobie film z kamer oglądali, to co się działo w remizie, a niby policja go zabezpieczyła. Na pewno ostatni cios zadał ten, co Pawła do domu przyprowadził. Przyszli razem, a potem Paweł za nim poszedł - nie ma wątpliwości ojciec pobitego.
Jednak pytana przez nas rzecznik nowosądeckiej prokuratury studzi emocje.
- Śledztwo prowadzone jest wciąż w sprawie, a nie przeciwko komuś - podkreśla prokurator Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Dlatego, że wciąż nie znamy mechanizmu powstania tego krwiaka, który był przyczyną zgonu. Jak doszło do powstania krwiaka podtwardówkowego wykażą badania, jakie przeprowadzi zakład medycyny sądowej. Dopiero po ich przeprowadzeniu i uzyskaniu opinii biegłych będziemy mogli powiedzieć coś więcej - podsumowuje rzecznik prasowy nowosądeckiej prokuratury.
Siostra tragicznie zmarłego strażaka uruchomiła zbiórkę pieniędzy na pomoc prawną. Rodzina boi się, że bez dobrego adwokata w walce o sprawiedliwość i obronę godności tragicznie zmarłego Pawła przegrają w sądzie. O ile w ogóle dojdzie do rozprawy i jeśli komuś postawione zostaną zarzuty.
Licznik bije
Na portalu pomocowym Pomagam.pl planowali zebrać 35 tysięcy złotych. Agnieszka, siostra zmarłego, podkreśla w opisie zbiórki, że razem z mamą znalazła brata nieprzytomnego w żywopłocie koło remizy. Natychmiast wezwały karetkę, a Paweł został przewieziony do szpitala w Nowym Targu w stanie krytycznym, zagrażającym życiu. - Miał bardzo poważne, śmiertelne obrażenia głowy i mózgu, złamaną rękę oraz obrażenia wewnętrzne. Niezwłocznie został operowany, usunięty został krwiak podtwardówkowy. Niestety, pomimo tego mózg nie pracował, bo był obumarły. Brat żył dziewięć dni dzięki aparaturom podtrzymującym życie - podkreśla Agnieszka. Do opisu zbiórki dołączyła wstrząsające zdjęcie brata ze szpitala.
Strażacy nie chcą się wypowiadać. Ani na temat tragedii, jej przyczyn, ani o tym, co działo się w remizie. Wydali jedynie ogólne oświadczenie: "W związku z tragiczną śmiercią jednego z członków naszej jednostki OSP składamy szczere kondolencje rodzinie zmarłego. Jednocześnie na prośbę policji dla dobra postępowania nie podajemy żadnych informacji na temat zdarzenia, ale zapewniamy, że współpracujemy z organami w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Uprzejmie prosimy o cierpliwość i powstrzymanie się od krzywdzących komentarzy i osądów, które nie służą ani naszej społeczności, ani dobremu imieniu zmarłego" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez OSP w Białym Dunajcu.
W trzy dni po uruchomieniu zbiórki na adwokata, 686 osób wpłaciło rodzinie zmarłego ponad 40 tysięcy złotych. I licznik wciąż bije.
Rafał Gratkowski, Jurek Jurecki
Wójt Gminy zawiesza OSP w działaniach bojowych ( ma do tego ustawowe prawo), mogą jeździć tylko do pomocy ogólnie,
Władze OSP ( Zarząd, komendant, naczelnik)wydają porządne oświadczenie o sytuacji, o statusie strażaków biorących udział w zajściu, Powinni ich zawiesić do czasu postawienia zarzutów przez Prokuraturę.
Ale coś czuję, że skończy się tym, że młody chłopak sam się pobił, przewrócił i dalej bił sam siebie.
Nie takie numery były robione w tym kraju
-proste
co łaska
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494. -
PRACA | dam
PENSJONAT W KOŚCIELISKU ZATRUDNI NA STAŁE LUB DOCHODZĄCO: OSOBĘ DO GOTOWANIA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGA GOŚCI, SPRZĄTANIE. 608 806 408 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA, STANDARD DO ZAMIESZKANIA, NOWE, ŚWIEŻE. 608 806 408 -
PRACA | dam
INSPEKTOR/KA PIĘTER - BACHLEDA HOTEL KASPROWY. Umowa o pracę/ umowa zlecenie. Wynagrodzenie: 5 000 zł - 6 000 zł brutto. ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Kontrola czystości pokoi i części wspólnych, - Wprowadzanie statusów pokoi do systemu, - Nadzór nad pracą pokojowych, - Współpraca z recepcją i działem technicznym, - Szkolenie personelu, - Raportowanie jakości i wydajności pracy, - Praca stacjonarna - BEZ ZAPEWNIONEGO NOCLEGU. WYMAGANIA: - Doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane w hotelarstwie), - Umiejętność organizacji pracy i zarządzania zespołem, - Dbałość o szczegóły, - Komunikatywność. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie, - Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności, - Wdrożenie do pracy, - Posiłki pracownicze, - Zniżki w restauracjach Grupy Bachleda. DANE KONTAKTOWE: praca@kasprowy.pl, telefon: +48 18 202 4061 -
PRACA | dam
Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE! -
MOTORYZACJA | sprzedaż
CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
PRACA | dam
Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
Tel.: 535706940 -
PRACA | dam
Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
Tel.: 888 -
PRACA | dam
Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638 -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305 -
MOTORYZACJA | inne
PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
Tel.: 607695394 -
USŁUGI | budowlane
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941. -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK. 660 079 941. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43 -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122. -
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122. -
PRACA | dam
PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555 -
PRACA | dam
Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750. -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355. -
PRACA | dam
PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie. -
PRACA | dam
Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707 -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
Tel.: 600404554 -
NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
Tel.: 788 63 36 33
WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.













