Reklama

2012-05-28 11:00:11

Reklama

Bukovina Moto Tour: Motocyklem po Europie

Reklama

Widoki zapierające dech, świstaki uciekające spod kół na górskiej przełęczy, kosztowna szwajcarska gościnność. Przede wszystkim jednak moc odwiedzanych miejsc na trasie naszej pielgrzymki.

Nasza wyprawa motocyklowa trwała 23 dni. Przygotowania do wyprawy ograniczyły się do odpowiedniego przeglądu motocykli, wyposażenia w turystyczny ekwipunek i zakupu dokładnych map państw, które zamierzaliśmy odwiedzić. Wyruszyliśmy 1 maja spod bukowiańskich term - Stanisław Para, emerytowany strażak, i ja, niżej podpisany. W towarzystwie rodziny i przyjaciół, przy góralskiej muzyce, opuszczaliśmy ukochane Podhale i jechaliśmy w kierunku zachodzącego słońca. Bukowiański proboszcz ks. Władysław Pasternak poświęcił nas i nasze maszyny przed wyjazdem i jak się okazało, przez większą część wyprawy były to jedyne krople wody, jakie nas pokropiły. Słońce przyłączyło się do nas i było naszym towarzyszem - opuszczało nas tylko na krótki czas.

Majowe cztery pory roku

Pogoda była największą niewiadomą tej wyprawy. Maj nie jest popularnym miesiącem do wyjazdów motocyklowych, bo aura lubi być kapryśna. Nam się udało, choć nie obyło się bez jazdy w lodowatym deszczu czy śnieżycy na górskich przełęczach. Ale chyba woleliśmy nawet przenikliwy chłód, niż gorąc i zaduch, jaki zastaliśmy w południowej Hiszpanii i Portugalii. Temperatury dochodzące do 38 st. C w cieniu powodowały, że my, w kaskach i ubrani w grube, motocyklowe ubrania, czuliśmy się jak w piekarniku. Upał skutecznie zniechęcił nas do zwiedzania większych miast, jak Lizbona czy Sewilla, które ominęliśmy szerokim łukiem. W wysokich górach, już od 1,5 tys. m n.p.m. zaczynały się płaty śniegu. To właśnie w górach dwukrotnie na szczycie przełęczy: raz na wysokości 2327 m n.p.m. (francuska przełęcz Col de la Coyolle), a kolejny - w najwyższym punkcie naszej wyprawy, 2504 m n.p.m. (przełęcz Hochtor w austriackich Alpach) dopadł nas śnieg. Na szczęście temperatura nie spadła poniżej zera, co pozwoliło nam bezpiecznie (choć nie powiem, że bez stresu) zjechać w dół.

W świętych miejscach

Celem naszej pielgrzymki były 4 miejsca, które dla chrześcijan mają szczególne znaczenie. Pierwsza na naszej trasie znalazła się Fatima w Portugalii. Dotarliśmy tam 13 maja, w dniu rocznicy objawień fatimskich. Piękna i uroczysta Msza św. trwała ponad 3 godz., a przybyło na nią kilkadziesiąt tysięcy wiernych, głównie z krajów hiszpańskojęzycznych. W tłumie powiewały również i polskie flagi. Był to jeden z najbardziej wzruszających momentów podczas naszego wyjazdu - móc w takim miejscu osobiście podziękować Matce Boskiej Fatimskiej za uratowanie papieża Jana Pawła II i otaczanie go opieką przez te wszystkie lata pontyfikatu. Z Fatimy pojechaliśmy do Santiago de Compostela na północy Hiszpanii. Miejsce spoczynku św. Jakuba, jednego z najwierniejszych uczniów Pana Jezusa, rokrocznie przyciąga setki tysięcy pielgrzymów z całego świata, którzy pokonują na piechotę tysiące kilometrów. Wyposażeni w pielgrzymią laskę, plecak i muszlę - symbol pielgrzyma Drogi św. Jakuba (Camino de Santiago), z uśmiechem na twarzy wędrują w upale i ulewnym deszczu.

Francuskie miasteczko Lourdes u podnóży Pirenejów, gdzie Matka Boska objawiała się 14-letniej wówczas Bernadecie, było kolejnym punktem naszej pielgrzymki. Tłumy ludzi, często upośledzonych, niepełnosprawnych, cierpiących, ustawiało się w długiej kolejce, aby dotknąć ścian groty, w której dokonywały się objawienia. W nadziei na uzdrowienie obmywali się wodą z cudownego źródełka, nabierali ją do butelek czy kanistrów - czasami w ilościach wręcz hurtowych, po 20 litrów i więcej. W Lourdes chyba najbardziej przeszkadzała mi pielgrzymkowa komercja, setki sklepów z pamiątkami, które z wiarą niewiele miały wspólnego, "papieże" z kiwającymi główkami, podusie z Bernadetą, kubki jednorazowe na świętą wodę po pół euro, świeczki po euro... tak, jakby każdy wydany eurocent czy każdy litr źródlanej wody miał zwiększyć szanse na uzdrowienie.

Jakże odmienna od tego była wizyta w austriackim Mariazell, gdzie znajduje się narodowe sanktuarium maryjne Austrii, Czech i Węgier z cudownym, wyrzeźbionym w lipowym drzewie wizerunkiem Maryi, trzymającej na kolanach Dzieciątko Jezus. Tam bez problemu można odnaleźć ciszę, spokój oraz okazję do modlitewnego skupienia i zadumy. Do rozsławienia tego miejsca przyczynił się Ludwik I Węgierski (ojciec św. Jadwigi, królowej Polski), który po zwycięstwie nad Turkami w 1360 r. odbył dziękczynną pielgrzymkę do Mariazell i swoimi darami przyczynił się do rozbudowy sanktuarium.

Na górskim szlaku

Góry towarzyszyły nam na całej trasie wyprawy. Jak tylko kończyło się jedno pasmo - jeszcze tego samego dnia wjeżdżaliśmy w kolejne. I choć góry górom nierówne, to każde piękne i jedyne w swoim rodzaju. I w każdych zakręty, czyli coś, co motocykliści lubią najbardziej. Ba, nawet nie zakręty, a agrafki, które bardziej przypominały zawracanie, niż zakręcanie. Do tego wąskie dróżki ze stromymi, skalnymi zboczami, piękne widoki i bardzo przyczepny asfalt, dzięki któremu motory nie ślizgały się nawet przy mocnych przeciążeniach. Największe i najpiękniejsze oczywiście Alpy, a w nich włoskie Dolomity z pięknymi trasami motocyklowymi, jak i francuska część w okolicach Lazurowego Wybrzeża, z wykutymi w skale drogami rodem z filmów o Jamesie Bondzie czy historyczną trasą Route des Grandes Alpes, pamiętającą czasy Napoleona. Najbardziej zaskoczyły nas Góry Kantabryjskie na północy Hiszpanii, podobne do naszych Tatr, mało znane i dzikie, bo nie poprzecinane górskimi szlakami. Niższe, ale i miejscowości u ich podnóża leżą dużo niżej, niż nasze Zakopane czy Bukowina. Największe rozczarowanie to chyba pasmo Sierra Nevada w Andaluzji, na południu Hiszpanii. Choć szczyty wysokie, bo sięgają ponad 3 tys m n.p.m., to przez specyficzną, stepową roślinność sprawiają wrażenie wymarłych z powodu suszy. Obrazu dopełniają wielkie i suche koryta rzek, nad którymi prowadzą ogromne mosty. Woda tam płynie tylko w czasie deszczy, które, choć sporadyczne, są bardzo obfite.

Z powodu zalegającego w Alpach śniegu nie udało nam się wjechać na większe przełęcze, które w większości otwarte są dopiero od początku czerwca. Ale nie narzekamy, bo i bez tego było co oglądać, a zdobycie mniejszych przełęczy w padającym śniegu też przysporzyło wiele emocji. Ciekawostką okazała się możliwość przejazdu specjalnymi pociągami pod zasypanymi górskimi traktami. Takim właśnie składem przejechaliśmy pod szwajcarską przełęczą Furkapass (2436 m n.p.m.). Motocykle, pomimo kilkuset oczekujących na przeprawę samochodów, puszczane są poza kolejnością, bo mają swoje, oddzielne miejsce i zamykany przedział w wagonie. Pamiętać jednak należy, że pociągi te kursują tylko do 16, a do godziny 17, w okresie wiosennym, dozwolony jest przejazd niektórymi przełęczami, więc po tej godzinie na przeprawę trzeba czekać do rana. To nas zgubiło, kiedy dojechaliśmy w okolice Davos, jednego z najdroższych miejsc w Szwajcarii. Nie bardzo była szansa na logiczny "wyskok" z tego kraju do sąsiadujących Włoch czy Austrii. Z trudem znaleziony nocleg na campingu kosztował nas prawie po 300zł od osoby. Ale przynajmniej jest co wspominać.

Cudze chwalicie...

Czy wrażenia z motocyklowych wojaży można opisać w kilku zdaniach? Oczywiście, że nie. Przez te 23 dni widzieliśmy tak wiele ciekawych rzeczy, że moglibyśmy o tym opowiadać i opowiadać. O małpach na Gibraltarze, o słonej wodzie w oceanie i kąpielach przy zachodzącym słońcu. O świstakach uciekających przed motocyklem na górskiej przełęczy, o kosztownej szwajcarskiej gościnności czy ciekawych sposobach jazdy po włoskich i hiszpańskich miastach.

Podziękowania:

Dziękujemy wszystkim, którzy wirtualnie śledzili naszą wyprawę na facebooku, trzymali za nas kciuki i pamiętali o nas w modlitwie. Dziękujemy zaprzyjaźnionym motocyklistom za odprowadzenie nas i miłe powitanie w drodze powrotnej; dziękujemy za wspaniały obiad i przyjęcie w Insbrucku, sponsorom i patronom medialnym i wszystkim, dzięki którym mogliśmy przeżyć wspaniałą przygodę.

Sponsorzy wyprawy: BUKOVINA Terma Hotel Spa i Centrum Motocyklowe RIDER w Krakowie. Patronat medialny: Tygodnik Podhalański, Świat Motocykli i MotoRadio.

ag

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • PRACA | dam
    Willa Zarębek w Łopusznej poszukuje osoby do pracy w kuchni. Zakres obowiązków: przygotowanie obiadów i pieczenie ciast. Tel. 507 549 659, e-mail: willazarebek@outlook.com
  • KOMUNIKATY
    INFORMACJA: Wójt Gminy Poronin informuje o wywieszeniu na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy Poronin oraz na stronie BIP w dniach od 08.12.2025 r. do 30.12.2025 r. Zarządzenia Nr 78/2025 Wójta Gminy Poronin z dnia 08.12.2025 r. w sprawie: wykazu nieruchomości przeznaczonych do dzierżawy dot. części działki ewid. nr 15105/17 obręb 0502 Nowe Bystre.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • PRACA | dam
    Szukamy dziennikarza dziennikarki do publikowania treści na Pieknesny.pl Rozwijamy serwis Pieknesny.pl, poświęcony tematyce zdrowego snu, regeneracji i dobrego samopoczucia. Szukamy osoby, która potrafi pisać rzetelnie, lekko i z myślą o czytelniku. https://pieknesny.pl/ magda@pieknesny.pl
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-26 22:27 Pożar biura przy strzelnicy w Nowem Bystrem (WIDEO) 2025-12-26 22:03 Dwa kolejne pożary. Domek w Zakopanem i strzelnica w Nowem Bystrem (WIDEO) 2025-12-26 21:19 Mamy piękną zimę (ZDJĘCIA) 1 2025-12-26 20:10 Pożar altany w Białym Dunajcu i szałasu w Witowie 2025-12-26 19:59 Ruchoma szopka z podhalańską duszą w kościele na Bystrem 2025-12-26 18:59 Na Krupówkach tłumy turystów, a to dopiero początek (WIDEO) 3 2025-12-26 18:00 Spotkanie poświęcone stworzeniu koalicji NGO 3 2025-12-26 17:00 Bystry Potok i Kacwińskie Borówecki świętują jubileusz 2025-12-26 15:59 Niezapomniane widoki na Hali Gąsienicowej (WIDEO) 2025-12-26 14:59 W Zakopanem coraz więcej turystów 3 2025-12-26 14:00 Przeorany Biały Potok 6 2025-12-26 13:00 Śpiewamy naturalnie, z serducha (WIDEO) 2025-12-26 11:59 Dłuuuga kolejka do kolejki na Kasprowy (WIDEO) 2025-12-26 11:00 Wielka inwestycja w Białce z pozwoleniem na budowę. Są protesty mieszkańców 7 2025-12-26 10:11 Czołowe zderzenie na zakopiance. Szosa zablokowana 6 2025-12-26 10:00 Wieczór Sylwestrowy z Aurorą B. 1 2025-12-26 09:35 Zakopane - sprzedam PIĘKNY DREWNIANY KOMPLET 2025-12-26 09:00 Koncert kolęd w nowotarskim MCK 2025-12-25 22:59 Zakopane - sprzedam tanio różne BIURKA 2025-12-25 21:00 Sprawiedliwi - owoc miłości i miłosierdzia 2025-12-25 20:36 Zaginiony mieszkaniec Rdzawki odnaleziony 2025-12-25 20:04 Znaleziony pies w Dolinie Kościeliskiej trafił do schroniska. Trwają poszukiwania właściciela 2025-12-25 20:01 Nocna prohibicja w Nowym Targu - przypominamy o zmianach od nowego roku 5 2025-12-25 19:00 Uskrzydlony dyrektor - Edward Nadarkiewicz 3 2025-12-25 18:00 Koncert Świąteczny zespołu Trebunie-Tutki 2025-12-25 17:00 Pastorałka dla Józefiny (WIDEO) 2025-12-25 16:30 Święta pełne magii 2025-12-25 16:00 W górach liczy się każda sekunda (WIDEO) 1 2025-12-25 15:26 Zderzenie dwóch aut w Poroninie 2025-12-25 15:01 Strażacy wezwani do Murzasichla i Kościeliska 2025-12-25 14:01 Pastorałki Emila Miki 2025-12-25 13:00 W przyszłym roku Nowy Targ świętuje swoje 680. urodziny 1 2025-12-25 11:59 Piękny i mroźny poranek w Witowie (WIDEO) 2025-12-25 11:06 Nad Tatrami pojawił się efekt halo 3 2025-12-25 11:00 Podhalański Inkubator Edukacyjny w Zakopanem. Nowe wsparcie dla uczniów SP nr 4 2025-12-25 09:59 Pasterka w Miętustwie. Przybliśmy jak pasterze (ZDJĘCIA, WIDEO) 6 2025-12-25 09:00 Orawskie szopki 2025-12-24 21:00 Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Blusa w nowotarskim MCK 2025-12-24 20:00 Polskie tradycje bożonarodzeniowe 2025-12-24 19:00 Podhalański Paganini o świętach, górach i nowej płycie 1 2025-12-24 17:59 Strzegą tradycji jak domowego ognia (WIDEO) 2025-12-24 17:00 Chłopska sztuka sakralna ze zbiorów Muzeum im. Władysława Orkana w Rabce-Zdroju 2025-12-24 16:00 Poradnik bezpieczeństwa trafi do wszystkich domów. Poczta Polska rozpoczęła dystrybucję 27 2025-12-24 15:00 Świąteczno-noworoczny recital Mateusza Ziółki 1 2025-12-24 14:23 Wesołych, cudownych Świąt życzy Tygodnik i św. Mikołaj (WIDEO) 2025-12-24 13:45 Trzyletnie dziecko odnalezione na Krupówkach. Szybka akcja strażników miejskich i policjantów 3 2025-12-24 13:00 Ten most ma być wyremontowany w przyszłym roku 1 2025-12-24 11:59 Ostatnie roraty, choinki ubrane, śnieg wokoło 4 2025-12-24 11:00 Zakopane. Podróż w przeszłość 2 2025-12-24 09:59 Dolina Białego zasypana śniegiem (WIDEO)
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-26 21:43 1. Przerażające, że człowiek z tyloma osiągnięciami schyłek życia spędza w publicznym DPSie :( 2025-12-26 21:28 2. Do "pisior ..." Tak tak bije jeszcze do zamkniętego parku miejskiego i lampek które dawniej przeszkadzały i parkingów płatnych w weekendy wprowadzone 4 miesiące później gdzie miasto straciło pewnie set tysiący. Do kupienia działki na bulwarach gdzie miasto ma swoją własność i możliwość zrobienia nad potokiem sciezki. Nad miasteczkiem rowerowym na Zamoyskiego, które miało być gotowe do końca roku. Z resztą nowa droga na Spyrkowce też miała być gotowa w tym roku. A i jeszcze Sienkiewicza która jest cały czas zamknięta i ruch jest jednokierunkowy choć roboty de fekto zakończone. Tylko wybitne asy w szczycie sezonu pozwalają sobie na nie otwarcie tej drogi w dwóch kierunkach ale spoko korki Jagiellońska i Aleje są potrzebne. A to jeszcze nie koniec. Uśmiechnijcie się brygada 2025-12-26 20:21 3. Znam bardzo sympatycznego Pana Edwarda od kilku lat, jest emerytem i człowiekiem prywatnym nie pełniącym obecnie żadnych funkcji. Dlatego nie rozumiem idiotycznych wpisów na jego temat. Myślę że obrażają one jego mir osobisty ale cóż często jest tak, że ludzie popełniający tego typu uwagi nigdy w życiu niczego nie dokonali i nie dokonają więc to jedyna forma zaistnienia w mediach. Sądzę że prawnie niedopuszczalna ! Wesołych Świąt @Polo. 2025-12-26 19:24 4. Szkoda że nie pokazywaliście powracających na święta objętą wojną Ukrainy. A jakie były inprezy na ulicach, hoho. 2025-12-26 19:14 5. @kolczyk, nie wiem gdzie ty spotykasz jadących tam 20 kmh. Ja widzę zwykle że wyprzedzane są samochody które jadą z maksymalną, dopuszczalna przepisami prędkością, co oczywiście dla miszczuf kierownicy jest o jakieś 40 - 50 kmh za mało. A co ma komuś zaoszczędzenie tutaj nawet 5 minut, skoro potem albo wjeżdżasz do Zakopanego lub innej miejscowości albo, z drugiej strony, wjeżdżasz na drogę szybkiego ruchu gdzie możesz sobie tych wszystkich wolniejszych wyprzedzić bezstresowo. Co do płynności jazdy - takie wyprzedzanie, gdzie potem zmuszasz inne pojazdy by zwolniły, zrobiły ci miejsce itp, też tej płynności nie poprawia. A co dopiero jakaś stłuczka czy czołówka, jak tutaj opisywana. Im mniej dzikich manewrów, tym płynność większa i wszyscy dojadą szybciej na miejsce. 2025-12-26 19:14 6. Tia, ktoś wspominał, że usunięcie reklam pozwoli podziwiać widoki. Nie usunęli, ale jechał i podziwiał, a za nim 200 aut ... BTW zawsze mnie bawi jak jest zjazd (od NT) w dół przy Termach i panika w oczach i po hamulcach :) 2025-12-26 19:09 7. Warkot to dawny chochoł i on jest odporny na argumenty ale za to wierzy w to co mu napisze AI. 2025-12-26 19:09 8. Tłumy baranów... "Miasto" patologia! 2025-12-26 19:06 9. najlepsza była kołalicyja łuńskiego casu PIS+SAMOOBRONA+LPR nie chodzi o to, że trwała tylko dwa lata, ale o to, że ogłaszał ją pan w czarnej sukience 2025-12-26 19:05 10. Dla przypomnienia "Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nigdy nie był świętem obowiązkowym. Zwróćcie uwagę na nazwę tego dnia: wspomnienie św. Szczepana pierwszego męczennika -jest to drugi dzień świąt, ale wspomnienie. Podobnie i drugi dzień świąt Wielkanocnych to Poniedziałek wielkanocny w oktawie Zmartwychwstania Pańskiego czyli nie ma obowiązku bycia na mszy w kościele"
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama