Parafia Najświętszej Rodziny kontra burmistrz Zakopanego

"W związku z zaistniałą sytuacją, iż Burmistrz Miasta Zakopane Pan Łukasz Filipowicz chce zabrać Parafii Najświętszej Rodziny tym razem już nie tylko drogę dojazdową do probostwa od ulicy Krupówki, ale także Parking za kościołem, Parafia z dniem 26 maja 2025 r. zamyka wjazd i wyjazd w kierunku Krupówek w dni powszednie. Droga zawsze jak istnieje kościół przy Krupówkach była drogą prywatną parafii służącą zarówno księżom jak i wiernym przyjeżdżającym do kościoła  na nabożeństwa. Już w 1935 roku Książe Adam Stefan Sapieha w liście do Ks. Tobolaka dziekana i proboszcza pisał z zaniepokojeniem, aby droga prywatna należąca do kościoła nie stała się drogą publiczną z zakazem postoju jakichkolwiek dorożek. Za Ks. Tobolaka trzykrotnie parafia ogłaszała z ambony, że jest to droga prywatna (rok 1957, 1958, 1960), a następnie Ks. Curzydło przy budowie osiedla Łukaszówki w Pismach do Naczelnika Miasta Zakopane w roku 1973; 1974, 1980 ogłasza, że „istniejący plac postojowy na osi Kościoła oraz ciąg pieszy od plebanii do ul. Krupówki stanowi teren wewnętrzny – sakralny Kościoła Parafialnego i jest wyłączony z ruchu komunikacyjnego”. Na prośbę Ks. dziekana Władysława Curzydło Rada Narodowa w dniu 9 listopada 1988 r. uchwaliła zmianę nazwy ulicy Łukaszówki na ulicę Jana Pawła II bez jej przedłużania, kończyła się i tak jest po dzień dzisiejszy w zasobach geodezyjnych Starostwa Tatrzańskiego na wysokości wikarówki i domu rodziny Bachledów z zachowaniem dotychczasowej numeracji domów. Kolejny zamach na drogę parafialną był w kwietniu 2013 r., ale ówczesny Burmistrz wycofał się z wniosku złożonego do wojewody ze względu na to, iż z tej samej działki parafialnej 75/1 Ks. Infułat Stanisław Olszówka odsprzedał na rzecz miasta Zakopane 2 ary chodnika od ul. Krupówki, dlatego Wojewoda zaznaczył, że nie można z tej samej działki raz kupować, a potem resztę zabierać jako własność. I znów teraz po zmianie burmistrza i samorządu „Przyjazne Zakopane” chce zabrać prawie 13 arów własności parafialnej za darmo. Jeśli tak się stanie to pewnie przyjeżdżając do kościoła samochodami wierni będą płacić 5 zł za pierwszą godzinę, 6,20 za drugą itd. Pytanie, Czy Wy też macie takie trudności z własnością wobec miasta, czy tylko nasza Parafia Najśw. Rodziny?!"

- Musimy dbać o majątek gminy. Uważamy, że ten teren jest własnością miasta. Jest w tej sprawie spór z parafią, która korzystając z gminnego terenu pobiera opłaty. Znaki od strony Krupówek nie występują w polskim Kodeksie Drogowym. My jako zarządca drogi nie stawialiśmy tych znaków. Występuje na nich informacja, że opłaty pobierane są od poniedziałku do niedzieli całodobowo, a przecież gmina nie może pobierać opłat za parkowanie w soboty i niedziele. Wydział Mienia i Nadzoru Właścicielskiego w urzędzie od lat nie ma wątpliwości, że to teren gminny. Zamierzamy wydać w tej sprawie oświadczenie - zaznacza jeden z urzędników.

Dodaje, że spór pewnie będzie miał swoje zakończenie w sądzie. Zaznacza, że wcześniej obok kościoła znajdował się postawiony przez gminę chodnik ze słupkami, ale kilka lat temu ktoś te słupki i chodnik usunął.

Odwiedziliśmy miejsce sporu dziś o godz. 9, przejazd nie został zamknięty.

p