2018-12-05 11:43:57
Zakopane
Kopuła w parku kulturowym. Mamy zgodę starosty
Za Pomnikiem Grunwaldzkim w Zakopanem wyrosła taka oto konstrukcja. Firma, która stoi za inwestycja twierdzi, że ma zgodę starosty tatrzańskiego. Czy jednak postawienie kopuły nie narusza przepisów o parku kulturowym.
W Zakopanem wbrew zapisom o parku kulturowym obszaru Krupówek, który obejmuje Plac Niepodległości wyrosła nielegalna kopuła. Jak się dowiedzieliśmy, zespół zarządzający parkiem kulturowym wydał kategoryczny zakaz montażu tego typu instalacji.


Przez takich właśnie jak ty, skażonych poprzednią epoką, zabijana jest w tym kraju każda inicjatywa, zabijana jest przedsiębiorczość. Urzędnik pod pretekstem ochrony "ładu przestrzennego" zabrania lokalizacji usług, na które jest popyt, które cieszą się dużym zainteresowaniem, które są społeczeństwu potrzebne. W ten sposób urzędnik działa na szkodę miasta, które żyje głównie z turystyki. Działa na szkodę miasta, bo ludzie którzy nic nie mogą zrobić na swoim, sprzedają działki deweloperom.
Na zachodzie ludzie bardziej stosują się do przepisów bo urząd pomaga. W Polsce generalnie urząd jest od przeszkadzania, od utrudniania, od przewlekania spraw. Dlatego właśnie ludzie nauczyli się omijać przepisy, kombinować, zwalczać urzędy ich własną bronią.
W wielu miejscach na świecie istnieje coś takiego, jak dbałość o wspólną przestrzeń, w której wszyscy żyjemy. Bez względu na to czy ktoś ma "teren za ciężkie pieniądze", czy nie, powinni tego pilnować wszyscy. U nas ta dbałość jest, mam wrażenie, na etapie zygoty, co Twoja wypowiedź ewidentnie potwierdza.
Niestety ale gdyby właściciele kamienic dbali o nie i nie obwieszali elewacji tandetą to (postkomunistyczna) władza nie musiałaby robić porządku. Mnie chodzi jedynie o to by wprowadzane przez nich uchwały jeżeli już muszą być wprowadzane nie wykluczały się wzajemnie i nie przekraczały pewnej granicy...
@raid
Wstańże ty zza biurka i idź na spacer dotlenić mózg... Nie o to chodzi by zamieniać ten Plac w cokolwiek. To teren publiczny którym zarządza Urząd Miasta i w ostatnim czasie całkiem nieźle nim zarządza. Chodzi o tereny wokół placu które należą do osób prywatnych.. Kup sobie najpierw taki teren za ciężkie pieniądze, a później wypowiadaj się czy to w porządku że na działkach komercyjno - usługowych urzędnik pozwala Ci jedynie na posadzenie paproci i drzewka (bo na ścięcie to już niekoniecznie)...
Zakopane wciąż na równi pochyłej, tylko kąt pochylenia jakby coraz większy.
Pomysł parku kulturowego powstał w tatrzańskiej izbie gospodarczej za czasów Majchra i w żaden sposób nie odzwierciedla swojej nazwy . Chodziło zupełnie o coś innego mianowicie o stworzenie bariery dla inwestorów mogących zagrażać , konkurować z monopolem powstałym przed powstaniem pomysłu parku kulturowego . My możemy a wy nie to właśnie przejaw kultury komunistycznej
Tylko jak Jasiyk Gorol chce sobie plot pomlowac MUSI miec zezwolenie .
A ''przyblyndom'' wolno wszystko .
'' Downe piykne casy
Kasciy siy podzialy? ''
I żeby była jasność, to nie jest problem że przy tym placu się coś dzieje. Dobrze że WRESZCIE coś się w 2018 r wokół tego placu zaczęło dziać (głównie dzięki społecznej inicjatywie). PROBLEMEM JEST UCHWAŁA O PARKU KULTUROWYM która powinna w obecnej formie zostać wrzucona do śmietnika! Urzędnicy sporządzili BUBEL PRAWNY!
Właściciele nieruchomości którym uchwała ta ogranicza prawo własności są jeszcze w stanie zrozumieć zapisy nakazujące usunięcie szpetnych reklam z elewacji kamienic czy zakaz handlu obwoźnego, natomiast tak rażące ograniczanie działalności gospodarczej w przestrzeni PLACU MIEJSKIEGO to zwyczajny skandal. Placu, który został zbudowany w 1893 roku nie po to by był BETONOWĄ PUSTYNIĄ a RYNKIEM, miejscem które tętni życiem!!!
Po co tworzyć takie uchwały w taki sposób by strzelać sobie w kolano? Przecież jak ktoś zgłosi te wasze lewe przetargi wyżej...
A co najlepsze, w kilku miejscach uchwała o Parku Kulturowym jest sprzeczna z Miejscowym Planem Zagospodarowania uchwalonym PRZEZ TEN SAM ORGAN - Radę Miasta Zakopane! Generujecie buble prawne których zapisy nawzajem się wykluczają! Ale to do czasu... Mieszkańcy wezmą niebawem sprawy w swoje ręce.