2019-05-22 22:27:04
Bukowina Tatrzańska
Wójt gminy: To wszystko wina powiatu
Wójt Andrzej Pietrzyk obwinia powiat za to, że przedłuża się projektowanie chodnika przy drodze krajowej w Bukowinie Tatrzańskiej i dziwi się radnemu powiatowemu, że na sesji w ogóle dopytywał się o chodnik.
Chodzi o odcinek chodnika od ronda w Bukowinie dolnej w kierunku stacji paliw. Przypomnijmy, że na ostatniej sesji głos w tej sprawie zabrał Zbigniew Proszowski, radny powiatowy z Bukowiny Tatrzańskiej. Dopytywał się o to na jakim etapie jest sprawa budowy chodnika.
Zastępczyni wójta Marii Kuruc, tłumaczyła, że projektowanie chodnika zostało wstrzymane, ponieważ granice działek w rzeczywistości nie pokrywają się z tym, co na mapie. Najpierw powiat musi przeprowadzić modernizację ewidencji gruntów.
W środę na komisji bezpieczeństwa do sprawy odniósł się Andrzej Pietrzyk, wójt Bukowiny Tatrzańskiej. - Z projektowaniem tego chodnika czekamy na powiat. To powiat ciągle nie robi modernizacji ewidencji gruntów i przez to wstrzymuje nam projekt chodnika i kanalizacji dla Białki - twierdzi wójt gminy. - Pan Proszowski powinien sobie zarzucać i kolegom z zarządu powiatu dlaczego nie robią modernizacji - dodał.
Wójt mówił radnym, że przekazuje im tę informację po to, żeby wiedzieli jak rozmawiać z mieszkańcami. I dziwi się wystąpieniu radnego. - Mówicie prawdę mieszkańcom. Nie rozumiem pytania radnego, który wie o co chodzi, a zwala na nas. To absolutnie nieprawda. My nie ruszymy ani na krok, dopóki modernizacja nie będzie zrobiona przez powiat. Oni wstrzymują całą robotę - podsumował Andrzej Pietrzyk.
Zaznaczmy jednak, że radny Proszowski o nic gminę nie obwiniał, a zadał tylko pytanie, bo chciał się dowiedzieć, na jakim etapie jest sprawa związana z chodnikiem przy drodze krajowej oraz wojewódzkiej.
m
Świat się kończy.