2019-07-11 20:09:48
Waksmund
Domagali się miliona, teraz chcą dziesięciu
Dziś Sąd Apelacyjny w Krakowie rozpatrywał wniosek o 10-milionowe odszkodowanie dla krewnych podhalańskiego partyzanta Józefa Kurasia „Ognia”, za represje jakich major i jego rodzina doznali od władz komunistycznych tuż po wojnie.
Ależ ci wszyscy marksiści nienawidzą Polski i Polaków (co jest zrozumiałe, bo nigdy niewolnik zwłaszcza z wyboru nie zrozumie ludzi kochających wolność).
I żeby było jasne Józef Kuraś ?Ogień? był, jest i pozostanie dla Polaków bohaterem, i nie zmieni tego żadna propaganda stalinowska (zadał siepaczom Hitlera i Stalina przysłowiowego bobu to Go propagandą niszczyli za życia, a teraz chcą zniszczyć pamięć o Nim).
Każdy kto pluje na bohaterów naszych najwierniejszych z wiernych jest po prostu marksistą, który chce zohydzić pamięć o ludziach szlachetnych.
Rodziny poległych z rąk ?Ognia? czekają na zwykłe przepraszam. W Gronkowie zastrzelono pięciu mężczyzn na oczach swoich żon oraz dzieci. W Nowej Białej czterech zostało uprowadzonych, a następnie zamordowanych.
Władysław Zarębczan, Rzym
Wielokrotnie na łamach ?Hal i Dziedzin? ukazywały się artykuły poświęcone osobie Józefa Kurasia, bardziej znanego pod pseudonimem ?Ogień?. Zawsze śledziłem je z uwagą i próbowałem konfrontować te wiadomości z tym, co słyszałem o ?Ogniu? w Gronkowie, Waksmundzie, Ostrowsku, Łopusznej, Szaflarach, Nowym Targu i Ochotnicy.Czasami uderzał w tych artykułach ton moralizatorski. Przypominano, jak to komunistyczna propaganda szkalowała i niszczyła dobre imię jednego z największych synów Podhala. Co zatem skłania mnie do napisania tych kilku słów właśnie w sprawie ?Ognia?? Myślę, że mam wystarczający powód. Jestem wnukiem człowieka osobiście zastrzelonego przez ?Ognia?.
zarebczanMój dziadek, Władysław Zagata-Łatanek, otrzymał strzał w tył głowy w chwili, kiedy wskazywał ?Ogniowi?, gdzie mieszkają jego sąsiedzi, Kudasikowie. Był sylwestrowy wieczór roku 1945. W chwili śmierci dziadek miał 36 lat. Zostawił żonę i czworo dzieci. Najmłodsze z nich miało zaledwie 2 lata. Ludzie ?Ognia? poszli dalej przez wieś w stronę Ostrowska. U Wojciecha Barana zatrzymali następnych dwóch gronkowian. Jednym z nich był Stanisław Haręza, a drugim brat mojego dziadka, Stanisław Zagata-Łatanek. Pierwszego z nich przepędzono, a drugiego zamordowano na progu. Miał 32 lata. Od Barana oddział poszedł do Szewczyków. Tam wyciągnięto z domu Józefa Szewczyka, który właśnie spożywał wieczerzę z żoną i trójką dzieci. Zastrzelono go pod jabłonią. Miał 34 lata. Od Szewczyków ludzie ?Ognia? idą dalej. U Grońskiego-?Pocfy? gra muzyka, bawią się młodzi w oczekiwaniu na Nowy Rok. Strzał w powałę jest znakiem, że szykuje się coś niedobrego. Przybyli pytają o Leona Zagatę-Łatanka. Wyczytany wysuwa się do przodu. Prowadzą go do na dwór, gdzie ginie od kul. Miał niecałe 18 lat. Scenie tej przyglądał się jeszcze jeden Zagata-Łatanek, Bronisław, lat 21. Według naocznych świadków miał uderzyć ?Ognia? w twarz i krzyknąć: ?Za co zamordowałeś mi brata??. Zginął od kul całego oddziału, posiekany tak, że nie można było rozpoznać jego twarzy.
Ale to jeszcze nie koniec tragedii w Gronkowie w pamiętną noc sylwestrową 1945 roku. Na końcu wsi, wśród owiec, został jeszcze zastrzelony Władysław Krzystyniak, lat 28. Kiedy do wsi wracał brat i ojciec zastrzelonych Zagatów-Łatanków, ludzie ostrzegli ich, aby uciekali, informując ich o straszliwej tragedii, która dopiero co się dokonała.
Owej nocy miało zginąć jeszcze więcej gronkowian, ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności ludzie ?Ognia? nie zastali ich w domu. Do dziś nieznane są przyczyny tej tragedii. Gronkowscy partyzanci ? to znaczy ci z nich, którzy przeżyli ? zawsze woleli unikać tego tematu, bojąc się zemsty ze strony krewnych ofiar. Może ktoś wreszcie powie nam prawdę!? Czy zamordowani w noc sylwestrową 1945 roku gronkowianie to same psubraty, awanturnicy, złodzieje, donosiciele, czy też chodziło o co innego? A może były to osobiste porachunki? Sam ?Ogień? bywał kilka razy w domu mojego dziadka, dołączając się do libacji po powrocie Łatanków ze Słowacji (byli handlarzami i przemytnikami, w czasie wojny przeprowadzili przez granicę między innymi setki Żydów polskich). Jeszcze w latach sześćdziesiątych przybysze z Izraela szukali mojego dziadka Władysława, aby podziękować mu za pomoc w ocaleniu życia, nie wiedząc nic o jego śmierci i całej straszliwej tragedii).
Nie wiadomo też, dlaczego nie wykonano wyroku na innych skazanych przez ?Ognia? na śmierć gronkowianach, między innymi na proboszczu, księdzu Wiktorze Błotko, i kierowniku szkoły, Przytule. Czy jedyną winą Władysława Krzystyniaka były słowa wypowiedziane do prowadzących w góry gronkowskie krowy: ?Hej, dobrze się wam paść ludzką krzywdą?? Czy gwizd Ludwika Bryji na przechodzących przez wieś partyzantów był wystarczającym powodem, aby wydać na niego wyrok śmierci?
z19932172V,Nowa-Biala--uroczystosc-przy-pomniku-upamietniajacPo zamordowanych zostały płaczące matki, żony i dzieci. Do dziś opowiadają starsi gronkowianie o matce zamordowanych Łatanków, która do samej śmierci opłakiwała utratę swoich czterech synów (kilka lat wcześniej zmarł na gruźlicę jeszcze jeden jej syn, student Franciszek). Ludzie z daleka obchodzili jej dom, gdyż, zwłaszcza wieczorami, słychać było jej płacz przechodzący w skowyt. Po kilku latach zmarła z bólu. Po wykonaniu wyroków śmierci na gronkowianach, ludzie ?Ognia? zagrozili, że spalą całą wieś, jeśli ktoś pójdzie na pogrzeb pomordowanych. Tak samo grożono śmiercią przeklinającym ich żonom i krewnym pomordowanych. Nie trzeba dodawać, że tragedia ta spowodowała zubożenie tych rodzin i ból, którego wystarczy na kilka pokoleń. Do ofiar nocy sylwestrowej roku 1945 trzeba dodać jeszcze kilkunastu gronkowian, którzy zginęli z rąk ludzi ?Ognia?, zarówno w czasie wojny, jak i w następnych latach.
Słów tych nie pisze człowiek pałający nienawiścią czy wysługujący się komunistom. Broń mnie Panie Boże! Zarówno ofiary, jak i ich oprawcy są już dawno na Boskim sądzie. Wcześniej czy później prawda wyjdzie na jaw. Wiem, że żyją jeszcze ludzie, którzy byli u ?Ognia?. Może oni coś dopowiedzą? A może wreszcie usłyszymy zwyczajne, chrześcijańskie ?przepraszam? czy też góralskie ?wyboccie?? Na to czekają rodziny ofiar poległych z rąk ?Ognia? i jego ludzi nie tylko w Gronkowie. Jeżeli rzeczywiście ?Ogień? i jego ludzie byli gorącymi patriotami i bojownikami o wolną i niepodległą Polskę, sprawa ta musi być wyjaśniona. W przeciwnym razie zarówno on, jak i jego ludzie, nadal nazywani będą, i to bynajmniej nie tylko przez komunistyczną propagandę, ?bandytami?.
Moje refleksje nie zostały wydrukowane przez ?Hale i Dziedziny? (redaktorem naczelnym jest senator Franciszek Bachleda-Księdzulorz). Kto boi się potomków ofiar pomordowanych przez ?Ognia?? Nie będziemy do nikogo strzelać?
Katarzyna Bryja, Nowa Biała (Spisz)
Na Spiszu grasował ?Ogień?, rabował dosłownie wszystko, począwszy od koni, bydła, mąki, żywności, a skończywszy na przedmiotach materialnych. Szczególną nienawiść żywił wobec ludności narodowości słowackiej mieszkającej na Spiszu. Czym zawinilismy? Narodowością? A może tym, że w czasie wojny nasi ludzie przeprowadzili przez góry setki Żydów polskich na Słowację, a potem i na Węgry? Moja rodzina doświadczyła represji od ludzi ?Ognia?. Szczególnie polowali na mego ojca Walenty Kałafuta, tylko ucieczką uratował swe życie. Wraz z moją matką i czwórką rodzeństwa uciekli na Słowację. Ja w tym czasie byłam już zamężna, mieszkałam w domu mego męża Józefa Bryi. Mój mąż też odczuł represje od ?Ognia? i poczuł lufy karabinu ?Ognia? na swoich plecach, jednak przeżył.
Józef Bryja, mąż Katarzyny Bryi
16 kwietnia 1946r. ludzie ?Ognia? w środku nocy zabrali Słowaków z ich domóww Nowej Białej, byli to Jan Szurek, Józef Chalupka, Jan Krak, Jan Łapsiański. Ten ostatni ledwo co wrócił z wojny, walczył o zdobycie Berlina. Po 2 latach jeden z ludzi ?Ognia?, gospodarz z Ostrowska powiedział: wasi chłopcy zostali zastrzeleni w lesie koło Ostrowska i tam są pogrzebani. Oni winni spoczywać na waszym cmentarzu. Dlaczego ujawnił zbrodnię, myślę, że odezwało się w nim zwykłe sumienie. Dokonano ekshumacji zamordowanych, byli powiązani powrozami i tak duszeni, a potem dobici kulami.
Franciszek Chalupka, Nowa Biała
W latach 70. odsłoniliśmy obelisk ku czci poegłych w czasie II wojny światowej i pomordowanych przez bandę ?Ognia?, bo jakże inaczej ich nazwać? Do dziś czekamy na zwykłe: przepraszamy.
Stanisław Kałmacki
Przegląd Tygodniowy nr 8, 25 lutego 1998
Jakie 10 milionow ??? Za co ???? Tym razem postepowanie sadu jest wlasciwe .
Popytajcie tylko starszych Gorali ktorzy zyli w jego czasach jaka byla prawda , do nich dowiecie sie prawdy .
-
PRACA | dam
Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Dwa KONIE 8.500 zł/szt. 790 759 407. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3 i odpad tartaczny 130zł/m3. 790 759 407. -
SPRZEDAŻ | budowlane
WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494. -
PRACA | dam
Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl -
PRACA | dam
Zlecę SZYCIE NARZUT z kawałków skór włoskich, kożuchowych. Dzwonić tylko z doświadczeniem. 504 636 921. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494. -
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 8-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam ROWER DZIECIĘCY 24" koła. 603 750 117. -
PRACA | dam
PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709 -
PRACA | dam
Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ 25 arów w Niedzicy z dobrym dojazdem, tel. 503-723-789 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
PRACA | dam
NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955 -
USŁUGI | budowlane
HYDRAULIK - 660 404 104. -
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958. -
USŁUGI | budowlane
PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398. -
KUPNO
Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244 -
PRACA | dam
Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
Tel.: 500160574 -
PRACA | dam
PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
Tel.: 609820250 -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | dam
Restauracja w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ na sezon letni. 601 533 566, 18 20 64 305 -
PRACA | dam
POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044 -
PRACA | dam
GALERIA CREO MAZUR ZAKOPANE ZATRUDNI STUDENTKĘ/UCZNIA (Z UBEZPIECZENIEM) DO SPRZEDAŻY BIŻUTERII - elastyczny grafik+ premie! CV prosimy o wysyłanie na maila: gcreocv@gmail.com, bądź zapraszamy osobiście do salonu "Złoto Srebro" ul. Kościuszki 10, Zakopane
E-mail: gcreocv@gmail.com -
PRACA | dam
POSZUKUJEMY OSÓB DO PRACY W KARCZMIE PRZY KRUPÓWKACH na stanowisko: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA. 600 035 355. -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
Tel.: 600 -
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.