2021-04-09 07:46:00
Babia Góra
Wyprawa ratunkowa na Babiej Górze. Turyści w hipotermii
Wczoraj wieczorem zakończyła się akcja sprowadzania z Babiej Góry turystów, którzy utknęli na szlaku w czasie załamania pogody.
Wczoraj popołudniu ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR otrzymali zgłoszenie o 4 osobach, które znajdują się w rejonie Gówniaka i z powodu nagłego załamania pogody potrzebują pomocy w sprowadzeniu na Przełęcz Krowiarki. W stronę poszkodowanych wyruszyli ratownicy dyżurni z Markowych Szczawin, pierwszy z nich był przy turystach już godzinę później.
Goprowcy tak opisują to zdarzenie:
"Poszkodowani znajdowali się w hipotermii z odmrożeniami kończyn górnych i dolnych I stopnia. W chwili dotarcia oraz zabezpieczenia termicznego i medycznego byli w stanie samodzielnie się poruszać. Na wypadek pogorszenia ich stanu w trakcie zejścia i konieczności transportu, ratownicy decydują się zadysponować wsparcie - do ratowników Sekcji Babiogórskiej wysłano sms o prowadzonych działaniach ratunkowych. Sprowadzanie poszkodowanych polegało przede wszystkim na nawigowaniu w trudnych warunkach i torowaniu w głębokim śniegu. O godz. 17.30 do sprowadzanej grupy dołączyli pozostali ratownicy, którzy pomogli w torowaniu szlaku. W końcowym fragmencie poszkodowani byli transportowani skuterem, o godz. 18 wszyscy bezpiecznie zostali ewakuowani na Przełęcz Krowiarki. W wyprawie ratunkowej udział wzięło 13 ratowników GB GOPR. Działania zakończono powrotem do stacji ratunkowej na Markowych Szczawinach o godz. 19".


Ważne że skończyło się dobrze.