Reklama

2021-06-09 16:45:16

Reklama

Reportaż

Wojciech Fortuna powiesił odznakę na psiej budzie

Reklama

I uciekł od Tatr najdalej jak się da - na Suwalszczyznę.

Budy już nie ma, Misiek zdechł, ale niechęć do Zakopanego, głównie do lokalnych władz nie zmalała. - Zakopane to miasto deweloperów, nie sportów zimowych. Kluby sportowe są już tylko w teczkach, niedługo skocznie zarosną krzakami -mówi mistrz olimpijski z Sapporo. Miał swoje powody, by tak potraktować przyznaną mu przed laty odznakę "Zasłużony dla miasta Zakopane". 

Gdy w 1972 r. Wojciech Fortuna wrócił z Japonii ze złotym medalem, pod Tatrami przywitał go 25-tysięczny tłum, władze nosiły na rękach, podarowały mu nawet mieszkanie w vipowskim bloku przy dzisiejszych Alejach 3 Maja. Nie było rzeczy, której nie mógłby załatwić.

Kiedy po latach wrócił z Ameryki pod Tatry, Zakopane już go nie chciało. - Coś pani pokażę - Wojciech Fortuna wyciąga postanowienie sądowe z 3 kwietnia w 2003 r. o wymeldowaniu z pobytu stałego z mieszkania na Ciągłówce w Zakopanem. - Tego pani nie napisze, ale zostałem bezprawnie wymeldowany na wniosek władz Zakopanego. Nawet mnie o tym nie poinformowali - mówi.  - Kiedy przyleciałem z USA i się o tym dowiedziałem, poszedłem do magistratu. ówczesny burmistrz Piotr Bąk zaprzeczał, że miasto ma z tym coś wspólnego. Dotarłem jednak do dokumentów sądowych - na dowód pokazuje postanowienie.

Po powrocie do kraju kupił mieszkanie pod Reglami od ówczesnego przewodniczącego miasta Andrzeja Karpiela. - Nie mogłem się jednak w nim zameldować, bo budynek był nieodebrany - wspomina.

Twierdzi, że w Zakopanem, po powrocie z Ameryki, nie miał życia. - W urzędzie byłem tępiony, nie mogłem znaleźć pracy ani ja, ani żona. Tu dowiedział się, że został wysłany za nim list gończy. - Sprawa dotyczyła zdarzenia sprzed 7 lat,rzekomego pobicia byłej konkubiny. Nawet nie wiedziałam, że zgłosiła sprawę -podkreśla. Dostał wyrok w zawieszeniu, wcześniej spędził 9 dni za kratkami. -Dwa razy w życiu siedziałem, pierwszy raz - za handel walutą, jeszcze za komuny- dodaje.

To, co było niemożliwe w Zakopanem 


Za to Suwalszczyzna przyjęła go w 2005 r. z otwartymi rękami. Kupił dom w Gorczycy, w sercu Puszczy Augustowskiej. Zamieszkał ze swoją drugą żoną, z którą wrócił z USA. - Już samo przywitanie przez wójta i biskupa mnie zaskoczyło. Zacząłem być zapraszany na różne spotkania jako honorowy gość, do szkół na pogadanki z młodzieżą. Zaczął udzielać się społecznie, pomagać charytatywnie.

 W Szelmencie jest dziś kustoszem stworzonej przez siebie i ciągle rozbudowanej ekspozycji "Od Marusarza do Małysza i Kowalczyk". Tu, w Wojewódzkim Ośrodku Sportu i Rekreacji, 700 km od Podhala, udało się zrobić to, o czym mówi się od lat w Zakopanem. Wśród imponującego już zbioru pamiątek są narty Stanisława Marusarza, podarowane przez jego syna Piotra. 

-Na tych nartorolkach Łuszczek przeleciał 3 razy kulę ziemską - Fortuna pokazuje kolejny eksponat. Wiele cennych przedmiotów z lat 30. ubiegłego wieku przekazał lub sprzedał Mieczysław Król Łęgowski. 

Fidel Castro w butach z Krosna


-A to buty w Krosna. Każdy nasz skoczek brał takich par za granicę 5 par. Gdy celnicy pytali nas, po co nam aż tyle butów, to mówiliśmy, że to straszny szajs, że czasem po jednym skoku się psują - opowiada. - Tak naprawdę w tych butach z Krosna skakali Austriacy, Niemcy, Kanadyjczycy. Można było na nich zarobić 250 dolarów, a za takie pieniądze była już parcela w Zakopanem -podkreśla. Ponoć sam Fidel Castro chodził w butach sportowych z Krosna.

 Stroje olimpijczyków, sprzęt, medale, zdjęcia. Także trofea współczesnych mistrzów -Adama Małysza, Kamila Stocha czy Justyny Kowalczyk. O każdym eksponacie Wojciech Fortuna może długo i ciekawie opowiadać. A że Szelment tętni życiem,także chętnych do obejrzenia ekspozycji nie brakuje. Nie ma też tygodnia, by mistrz z Sapporo nie miał tu prelekcji dla młodzieży czy innej grupy. 

Jak przekuć złoto w dobro


W Szelmencie są też narty olimpijskie i  replika złotego medalu Wojciecha Fortuny, zdobytego w Japonii. Oryginał jest w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. - Medal siedział w kasie pancernej. Pomyślałem, po co mi on, żeby się nim dzieci w piasku bawiły? Niech będzie z tego jakieś dobro - mówi.Oryginał za 50 tys. dolarów odkupiła od niego w 2015 r. firma 4F i przekazała do muzeum w stolicy. Pan Wojciech przekazał całą kwotę na leczenie dwóch sportowców - amerykańskiego skoczka Nicka Fairalla, który dwa miesiące wcześniej po upadku na skoczni doznał kontuzji kręgosłupa, i dla NataliiCzerwonki, polskiej panczenistki, która podczas treningu doznała urazukręgosłupa.

Szelment - narty i woda


Zaskoczeniem- nie tylko dla górali - może być w Szelment tutejszy Snowpark z 10trasami narciarskimi o różnej skali trudności. Są tu trasy niebieskie, czerwone i czarne - wszystkie oświetlone,ratrakowane oraz naśnieżane. Jak przekonuje Wojciech Fortuna, bywało, że zawody były przenoszone z Zakopanego do Suwałk, bo pod Tatrami nie było śniegu. - Niemożna się tu też nudzić latem - przekonuje. Na chętnych czeka kilometrowy wyciąg nart wodnych na jeziorze Szelment Wielki, w sąsiedztwie ośrodka. Jest tustrzeżone kąpielisko, wypożyczalnia kajaków i rowerów wodnych.

Aleja Olimpijczyków


Największą dumą Fortuny jest jednak pobliska Aleja Olipmpijczyków, której jest pomysłodawcą. Idei upamiętniania w ten sposób wybitnych sportowców przyklasnęły władze wojewódzkie. Tablica numer jeden, odsłonięta w 2017 r., poświęcona jest legendarnemu skoczkowi, srebrnemu medaliście mistrzostw świata w Lahti w 1938r. Stanisławowi Marusarzowi. Dziś już takich tablic jest 54. Wśród uhonorowanych jest też Franciszek Gąsienica-Groń, Józef Łuszczek, ale i Irena Szewińska czy Grzegorz Lato. Jesienią zeszłego roku pojawił się też pierwszy obelisk upamiętniający postać wybitnego trenera skoczków - Janusza Forteckiego, nauczyciela Wojciecha Fortuny. - To był wyjątkowy człowiek iświetny trener, nic u niego nie działo się bez planu - podkreśla. To dzięki jego odwadze i determinacji Fortuna pojechał w 1972 r. na olimpiadę do Japoni.Choć wygrał 4 konkursy kwalifikacji, Lech Bafia, szef Polskiego Związku Narciarskiego (późniejszy naczelnik Zakopanego), powiedział, że nie poleci. Że jest za młody, nie ma rutyny i się pogubi. - Wtedy Fortecki postawił się kacykowi, co było wówczas olbrzymią odwagą. Powiedział, że jak ja nie pojadę, to on też - wspomina Fortuna. 

Skok z Ciągłówki do Sapporo


Mistrzz Sapporo chętnie wraca do tamtych czasów. I do wcześniejszych. Kiedy skakał na usypanej przez dzieci na Ciągłówce skoczni. Opowiada o szaleństwie po 1962r., kiedy w Zakopanem odbyły się pierwsze po wojnie Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym. Doskonale pamięta, jak któregoś dnia na Ciągłówkę przyszedł trener Jan Gąsiorowski, który przyglądał się ich skokom. "Jak chcecie dostać prawdziwe skokówki, buty  i strój, to przyjdźcie na treningi z pisemną zgodą rodziców" - powiedział. Tak zaczęły się treningi10-letniego Wojtka na Małej Skoczni, w Klubie Wisła Gwardia. Intensywne, często kosztem nauki w szkole. Dziesięć lat później wyjechał na olimpiadę w Sapporo. 

Dziś kibicuje skoczkom i zazdrości warunków, które mają. - Za moich czasów nie było przy nas ani psychologa, ani fizjologa. Nie dbało się o sprzęt dla nas. Na zawody do Austrii jeździliśmy pociągiem z nartami na plecach, potem autobusem kursowym. Dziś Red bull podstawia chłopakom samolocik - opowiada. - Wszędzie było cygaństwo, potrafiono zawodnika poświęcić, żeby działacz mógł wyjechać na zawody - dodaje. 

Kombinezon za kryształ oddam


Kiedy w 1972 r. wyjeżdżał do Sapporo, okazało się, że zabrakło dla niego sprzętu.Przywieziony z Polski kryształ wymienił za opływowy kombinezon u zawodnika z Japonii. Rękawiczki kupił za 50 dolarów, tyle dostał za zdobycie VI miejsca w pierwszych skokach. Powinien dostać 150 dolarów, ale pozostałą kwotę zabrał szef polskiej ekipy. - Za zdobycie późniejszego złota powinienem dostać 300dolarów, ale do mnie dotarła tylko połowa tej kwoty. Dziennikarze nie chcieli wtedy pisać o takich oszustwach, bo już nie wyjechaliby za granicę - podkreśla.

Swoim zwycięstwem zaskoczył Japończyków. Nie potrafili zagrać Marsza Dąbrowskiego.Dlatego dekoracja została opóźniona o godzinę, musieli zdobyć nuty hymnu polskiego.

Skutki picia wódki


Wojciech Fortuna podczas spotkań z młodzieżą nie boi się mówić także o swoim pozasportowym życiu. Przestrzega przed alkoholem, sam nie pije i nie pali od 17lat. - Jeszcze w Sapporo Sławek Kardaś, trener skoczków w Kanadzie,namawiał mnie, żebym pojechał z nim do Ameryki. "Jedź z nami, w Polsce zostaniesz alkoholikiem, a u nas poskaczesz  z trzy sezony" -przekonywał. Fortuna jednak wrócił do kraju. - Były ostre treningi, zawody, aleja też lubiłem towarzystwo, a przez alkohol robiło się różne durnoty -streszcza kolejne lata.

Takiego sukcesu jak w Sapporo już nie odniósł. W 1977 r. skończył z nartami i został taksówkarzem. - Taksówka tak naprawdę była przykrywką do handlu walutą. Gdy w latach 90. pojawiły się kantory i jego biznes upadł, wyjechał do Ameryki. -Trzy razy byłem w USA, najdłużej 6 lat. Robiłem różne rzeczy - sprzątałem,malowałem, miałem swoją firmę malarską, w której zatrudniałem 10 osób. Kupiłem sobie 4-piętrowy budynek w Chicago, wynajmowałem ludziom mieszkania - opowiada.- Zawsze miałem dryg do interesów - podkreśla. I słabość do alkoholu.

Magia dwójki


W Ameryce poznał swoją drugą żonę, z którą wrócił do Zakopanego. Wszystko, co ważne w jego życiu, miało dwójkę w dacie. Urodził się w 1952 r, zaczął trenować w 62 r., a dziesięć lat później zdobył medal w Sapporo. Jego szczęśliwyzwiązek, który trwa do dzisiaj, też został usankcjonowany w 2002 r. 

-Ameryka pozostanie dla mnie zawsze drugą ojczyzną. Pozostali tam moi prawdziwi przyjaciele - Ted Majerczyk, który mnie tam sprowadził, czy Staszek Skiba -wymienia. I koniecznie prosi, żeby ich wymienić, bo - jak większość górali -czytają Tygodnik Podhalański, który dociera co tydzień za Ocean. 

Na Krupówki już nie wrócę


Swój dom Wojciech Fortuna ma w Gorczycy, niewielkiej miejscowości, liczącej 250osób. Tuż za płotem zaczyna się Puszcza Augustowska, w pobliżu jest jezioro. -Większość ludzi pracuje tu w lasach, przy spływie drzewa do tartaku w Augustowie, bądź na wodzie - opowiada Czesław Warakomski, emerytowany dyrektor szkoły. Twierdzi, że wszyscy mieszkańcy nie tylko znają Wojciecha Fortunę, ale są dumni z tego, że wybrał  ich miejscowość, by spędzić tu resztę życia. -Wojtek też udziela się bardzo społecznie, szkole ufundował replikę swojego medalu,chętnie spotyka się z młodzieżą. Robi dużo dobrego - podkreśla pan Czesław.

Dwa lata temu Fortuna założył też fundację, której głównym celem jest pomoc sportowcom. W lutym tego roku fundacja zorganizowała w Szelmencie naukę jazdy na nartach dla dzieci z trzech pobliskich szkół. Skorzystało z tego 90uczniów.  

-Mimo, że wychowały go góry i południe Polski muszę przyznać, że Wojciech Fortuna zaaklimatyzował się świetnie na ziemi suwalskiej. Poznał tu wiele osób i dał się poznać z dobrej strony. Angażuje się w życie miasta i regionu.Zaprasza do Suwałk wielkie „sławy” sportowe. Od 2020 r. jest Honorowym Obywatelem Miasta Suwałki. Ten tytuł, na mój wniosek, nadała mu Rada Miejska w Suwałkach. To wielki zaszczyt, że związał się z naszym miastem i promuje je w całym kraju - podkreśla Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

Choć Fortuna prowadzi tu bardzo aktywne życie, stara się też znaleźć czas na korzystanie z uroków okolic, w których mieszka. Z ogrodu ma furtkę prosto do puszczy. Zbiera grzyby, łowi ryby w pobliskim jeziorze. Niedawno jeszcze kołoj ego domu można było zobaczyć kilkanaście kóz i kucyka. Dziś pozostał tylko kundel, którego gospodarz przygarnął. Kolejny po Miśku, którego tak wymownie kiedyś odznaczył. - Tego miejsca nie zamieniłbym już na Krupówki za żadne skarby - podkreśla.

 

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Stryk 2021-06-11 06:45:15
Panie Wojtku "szacun" daje Pan przykład wszystkim zakopiańczykom kochającym inaczej Zakopane. Wyp...dalać !
santa 2021-06-10 12:24:40
i co na to władze Zakopanego?
smrodek 2021-06-09 17:29:50
Ale jak to, tak... porzucić oscypkowo marzeń dla jakiejś zapadłej wiochy... na Suwalszczyźnie... bez zenka... w dodatku dziwisz nie jest honorowym obywatelem tylko jakiś złoty medalista...???
To musi być jakaś bajka :-)

Reklama
  • PRACA | dam
    RECEPCJONISTA - Praca od zaraz Poszukujemy komunikatywnej i zorganizowanej osoby na stanowisko recepcjonisty do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. WYMAGANIA: - Dobra znajomość języka angielskiego, - Miła aparycja i kultura osobista, - Umiejętność pracy w zespole i dobra organizacja czasu. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę, - Pracę w miłej atmosferze, - Szkolenie wprowadzające. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl lub kontakt telefoniczny +48 692 477 200
  • PRACA | dam
    SPRZĄTANIE APARTAMENTÓW W KOŚCIELISKU, PRACA STAŁA UMOWA O PRACĘ/ZLECENIE. 698954671 www.osadawidokowa.pl d.zacharko@gorskagrupa.pl
    Tel.: 698954671
  • SPRZEDAŻ | różne
    AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl
  • NAUKA
    Niepubliczne Przedszkole Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Zakopanem przy ul. Krzeptówki Potok 12 zaprasza dzieci w wieku 2,5 - 3 lata. Zapewniamy: świetną bazę lokalową, własną kuchnię, doświadczoną kadrę, przystępne ceny. Zapraszamy do kontaktu mailowego: przedszkolemisjonarki@gmail.com lub telefonicznego 690 124 554
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, ŁAZIENKI, MALOWANIE. 798 476 308.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE ENERGICZNEJ I ZAANGAŻOWANEJ OSOBY NA STANOWISKO: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY. OBOWIĄZKI: - aktywne pozyskiwanie nowych klientów (restauracje, hotele, pensjonaty, bary, itp.), - prezentacja i sprzedaż produktów spożywczych oraz mrożonek. WYMAGANIA: - doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku w branży spożywczej/gastronomicznej, - znajomość rynku HoReCa w regionie Zakopanego, - prawo jazdy kat. B, - samodzielność i dobra organizacja pracy. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. ZAINTERESOWANE OSOBY PROSIMY O PRZESŁANIE CV NA ADRES: gobohurt@op.pl
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461
    Tel.: 602124461
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298.
  • PRACA | dam
    Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl
  • PRACA | dam
    Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W KOŚCIELISKU ZATRUDNI: KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, KELNERÓW. 608 806 408
  • PRACA | dam
    DORYWCZO - SPRZĄTANIE W KOŚCIELISKU. 608 806 408
  • PRACA | dam
    KOŚCIELISKO - OSOBĘ DO OBSŁUGI IMPREZ: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY. 608 806 408
  • PRACA | dam
    DO PRACY W PENSJONACIE W KOŚCIELISKU z możliwością zamieszkania. 608 806 408
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA-KELNERKĘ W SYSTEMIE ZMIANOWYM (8 GODZINNYM). 512351742 ZAMOYSKIEGO 2 watra@zakopane-restauracje.pl
    Tel.: 512351742
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-05-09 09:00 Spotkanie autorskie z Lucyną Olejniczak w Klikuszowej 2025-05-09 08:00 Młodzi żeglarze z KS Wiaterni doskonalili swoje umiejętności 2025-05-08 21:00 Pięknie kwitną drzewka owocowe w Zakopanem (WIDEO) 2 2025-05-08 20:00 Kuriozalne znaki na granicy. Żeby je odczytać, trzeba się zatrzymać 3 2025-05-08 19:00 Nowy punkt sprzedaży biletów w Tatry 1 2025-05-08 18:12 Amerykański kardynał Robert Prevost papieżem. Przybrał imię Leon XIV 22 2025-05-08 17:30 Dni Funduszy Europejskich w Muzeum Tatrzańskim 2025-05-08 16:59 Tego jeszcze nie było. Pierwszy oscypkomat w historii 2 2025-05-08 15:59 Policjanci z Rabki uratowali kobietę 2 2025-05-08 15:30 Nowy Targ z Podhalańczykami 2025-05-08 15:18 Ubezpieczenie samochodu - co warto wiedzieć? 2025-05-08 15:08 Może ktoś widział Sisi? Właściciele proszą o pomoc. Na znalazcę czeka nagroda 2025-05-08 15:01 Policja prowadzi postępowanie w sprawie potrącenia wiceburmistrza Zakopanego 15 2025-05-08 14:00 Spotkanie z Mateuszem Świstakiem 2025-05-08 13:30 Życiowa rola Pameli Anderson. Mamy dla Was bilety na film 1 2025-05-08 13:01 Bezpłatna aplikacja ratunek może uratować ci życie! 2025-05-08 13:00 Centrum Narciarstwa Biegowego w Klikuszowej zaprasza również latem 2025-05-08 12:15 Grill na...dwutysięczniku 7 2025-05-08 11:30 Ćwiczenia ratownicze w tunelu na Zakopiance (WIDEO) 2025-05-08 11:00 600 tysięcy dla rabczańskiego szpitala 2025-05-08 09:59 Nosal - tu najlepiej rozpoczyna się dzień! (WIDEO) 2025-05-08 09:38 XXII Ogólnopolski Tydzień Bibliotek w Zakopanem Biblioteka. Lubię tu być 2025-05-08 09:00 Pinkwart o Nawrockim: To, że odszedł od drzwi i nic nie zrobił - dyskwalifikuje go jako człowieka 61 2025-05-08 08:00 Rogata dusza z Chorzowa 2025-05-07 21:10 W Grywałdzie woda zanieczyszczona bakteriami coli 4 2025-05-07 21:01 Wykonawca remontu mostu: Pracujemy od poniedziałku do piątku, głównie pod mostem (WIDEO) 1 2025-05-07 20:00 W sobotę rozpoczną się Podhalańskie Targi Budownictwa 2 2025-05-07 19:30 Rajd Konstytucji 3 Maja i Święto Flagi Polskiej z Orłem Spytkowice 2025-05-07 19:15 49-letni pseudokibic ukrywał się od roku. Policjanci zatrzymali go w Zakopanem (WIDEO) 9 2025-05-07 19:00 Wiosenne prace polowe w orawskim skansenie 2025-05-07 18:00 Policjanci na gorczańskich szlakach 4 2025-05-07 17:30 Rekordowa frekwencja na I etapie Mini Podhale Tour 2025 - Grand Prix Łętowni 2025-05-07 17:00 VIII edycja Rajdu Doliną Dunajca 2025-05-07 16:00 Poranna kontrola Inspekcji Transportu Drogowego w Kuźnicach 8 2025-05-07 15:30 Papieska Majówka na Bachledówce 2025-05-07 15:00 Rozpoczął się III Europejski Kongres Sportu i Turystyki 6 2025-05-07 14:00 Burmistrz zawiadamia prokuraturę, a wycinka trwa (WIDEO) 16 2025-05-07 13:00 Powyżej 1400 metrów w Tatrach zrobiło się biało (WIDEO) 1 2025-05-07 12:30 Ograniczenia w ruchu w Szaflarach 2025-05-07 12:00 Jutro będzie zamknięty fragment zakopianki 2025-05-07 11:30 Odbierajcie sadzonki 2 2025-05-07 10:53 Poważny wypadek na krajowej siódemce w Spytkowicach 2025-05-07 10:30 Dzień Narciarza w Muzeum Tatrzańskim 2025-05-07 10:00 Zamiast kupować rasowego szczeniaka warto odwiedzić schronisko dla zwierząt w Nowym Targu 1 2025-05-07 09:00 Nagrody Kolberga dla artystów z Podhala 2025-05-07 07:56 Strażacy czyścili jezdnię na zakopiance 2025-05-06 21:00 Nowotarska policja podsumowuje majowy weekend 1 2025-05-06 20:00 Spółdzielnia mieszkaniowa odpowiada dlaczego zbudowała płot na Polanie Szaflarskiej 6 2025-05-06 19:00 Kolejna zuchwała kradzież na terenie gminy Czorsztyn 2025-05-06 18:30 6 maja 1995 roku, 57 górali z fałszywymi wizami do USA zatrzymano we Frankfurcie 2
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-05-09 09:03 1. Panie Pinkwart a można było siedzieć cicho. Bo mowa jest srebrem a milczenie złotem. Jedyna korzyść z pana felietonu to komentarze czytelników. Proszę czytać! Dużo się pan i sobie dowie. 2025-05-09 08:52 2. Tramp zagroził że jak nie wybiorą z Ameryki papieża to opodatkuje dotacje dla Watykanu ,więc Duch Święty się przestraszył że będą żyć w nędzy i chcąc nie chcąc musiał wybrać papieża z Ameryki, i tak wygląda katolicyzm tylko kasa się liczy. 2025-05-09 08:45 3. Po takiej powtórce z logiki zdezorientowani wyborcy mogą pomylić kandydatów, a nawet same urny. 2025-05-09 08:38 4. To jest portal podhalański o ile mi wiadomo a co do całej sprawy prosze się zainteresować może jakie poglądy polityczne ma "opiekunka" i swoja energię na to wykorzystać. Apolityczność mediów???? Takie coś po prostu nie istnieje.... 2025-05-09 08:33 5. To rajska jabłon... 2025-05-09 08:22 6. zamiast lekcji religii w szkole powinna być obowiązkowo pierwsza pomoc!!!!! 2025-05-09 07:42 7. Podziwiajmy. Uwieczniajmy na zdjęciach. Chwilą, moment i pójdą w zaświaty przez chciwość deweloperów i bezradność wlodarzy. 2025-05-09 07:02 8. Łaska boska ze nie polak ,klęczeli byśmy znowu przez 25 lat... 2025-05-09 06:46 9. @vitek nad zrozum nad jeziorem jest niebo ... nad rozumiem jako powyżej , ja użyłem słowa znad... 2025-05-09 00:17 10. Dałeś ciała Pinkwart.Ty tak od siebie czy w imię doktryny Neumanna?Całe szczęście że ten starszy,schorowany pan,którego wyrzekły się własne dzieci,nie został wyrzucony na bruk,zostało by mu tylko iść z kanistrem do lasu.Ale całe szczęście że świat dowiedział się o tym przed 18 maja.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama