Odpust w Poroninie i złoty jubileusz księdza Zająca (WIDEO, FOTO)

Dziękujemy za odpowiedzi... poniekąd wybiórcze...

"bo przechodzimy na L4, żeby walczyć o swoje"
Popieram walkę o lepsze zarobki ale ten sposób jest bardzo nieuczciwy społecznie... Każdy chciałby "postawić się" pracodawcy i dostawać 80% wynagrodzenia. I to jest właśnie patologia całej strefy budżetowej, wszyscy wiedzą że pracownik jest zdrowy, tylko potrzebuje wolne (wczasy, niewygodna zmiana, protest, itp, itd). Jednocześnie nikt tego nie kontroluje a sponsorujemy to wszyscy solidarnie płacący podatki. W sektorze prywatnym negocjuje się z pracodawcą a jak rozmowy nie pomogą to inny pracodawca zapłaci lepiej. L4 w budżetówce to kłamstwo, obłuda, pasożytnictwo na społeczeństwie!

"testy przed szczepieniem może zrobić sobie każdy kto chce"
Jak to, kto chce? Dlaczego medycy nie kierują? Dlaczego nikt nie informuje przed dziabnięciem że można? Dlaczego nie zalecacie?

"Popatrz na dzieci które dostają szczepionki i może wystąpić gorączka"
Wolę nie patrzeć na dzieci bo po nich akurat grypa spływa jak po kaczce...
Co z osobami w podeszłym wieku i ze schorzeniami towarzyszącymi? Poza tym miałem nadzieje na jakieś namiary na badania producenta, opinie eksperta, Twoją wiedzę jako medyka po studiach, szkoleniach i z doświadczeniem i praktyką.

"Na studiach uczą bardzo dużo, polecam iść jak chce się komuś uczyć a także potem skończyć magisterkę i podyplomowe i cały czas się uczyć i pogłębiać wiedzę, tak jak my ratownicy gdzie za własne pieniądze musimy cały czas się szkolić bo jak nie to stracimy uprawnienia i nikt nam za to nie zwraca pieniędzy i nie daje wolnego dnia na szkolenie."
Czyli jednak zawód a nie powołanie. Gdzie w tym wszystkim pacjent? A czy inne zawody dostają kasę na doszkalanie i podnoszenie kwalifikacji? Inwestujesz w siebie z premedytacją i pełną świadomością że robisz to po to by więcej zarabiać. Jak wszyscy masz wybór. Jeśli tak Ci źle to zapraszamy do sektora prywatnego.

Pozdrawiam i sukcesów zawodowych życzę.

Zarobki moje są takie jak ratowników medycznych, którzy walczą teraz o siebie - polecam popatrzeć co się dzieje na sorach i na karetkach (ile jest pustych ostatnio bo przechodzimy na L4, żeby walczyć o swoje).
Dwa testy przed szczepieniem może zrobić sobie każdy kto chce, testy nie są obowiązkowe jak byś mógł wiedzieć, trzy - konsekwencji nie ma żadnych oprocz tych które występują zwykle po samym szczepieniu i ustępują. Popatrz na dzieci które dostają szczepionki i może wystąpić gorączka, ustępuje i nic się nikomu nie dzieje. To co jest podawane w szczepionce to nie jest wirus tylko jego sekwencja genetyczna która uaktywnia tylko i wyłącznie białe krwinki czyli nasza normalna odporność i w tłumaczeniu na język dziecięcy bo może tak się do was trafi uczy nas układ odpornościowy jak się bronić i zapamiętać wroga.
(Czasem trzeba jeszcze przypominać, jak zwykle zakuwanie do egzaminu porównując). Cztery - test na przeciwciała tez nie jest obowiązkowy kto chce może go sobie zrobić i sprawdzić czy chorował czy nie, najlepiej zrobić sobie w laboratorium z krwi żylnej bo daje najwiecej odpowiedzi bo określa tez ilość przeciwciał i wylicza na ile długo się utrzymają w organizmie.

Na studiach uczą bardzo dużo, polecam iść jak chce się komuś uczyć a także potem skończyć magisterkę i podyplomowe i cały czas się uczyć i pogłębiać wiedzę, tak jak my ratownicy gdzie za własne pieniądze musimy cały czas się szkolić bo jak nie to stracimy uprawnienia i nikt nam za to nie zwraca pieniędzy i nie daje wolnego dnia na szkolenie.

Tak chodzę do kościoła ale dla Boga nie dla księdza. I nie oglądam wiadomości z telewizji i nie ufam żadnej partii politycznej

medyk, a lata wstecz nie było fali zachorowań na grypę jesienią...? O tym wszyscy wiedzą. Napisz coś co nas "zaskoczy". Ilu zaszczepionych choruje? Albo chociaż pochwal się kowidowymi zarobkami. Choć to też nie tajemnica ale może zmotywujesz paru do zmiany zawodu lub kierunku kształcenia.

A jak już mamy medyka to pytanie "techniczne", jakie są (mogą być) konsekwencje dziabnięcia szczepionką delikwenta z bezobjawową grypą? Dlaczego robicie testy na kowida przy przyjęciu do szpitala a przy szczepieniu nie? Czy dodatkowa porcja zarazy ze strzykawki wstrzyknięta chorującemu bezobjawowo nie narazi go na ciężki przebieg grypy, powikłania? Dlaczego nie robicie testów na przeciwciała skoro ktoś miesiąc wcześniej mógł przechodzić bezobjawową grypę i ma już naturalną odporność? Czy tego uczyli Was na studiach? Czy chodzicie do kościoła i się spowiadacie? Dlaczego dobro pacjenta jest mniej warte niż jednorazowe rękawiczki? Czy medyk to zawód czy powołanie?

Pozdro i kapsof.

SZKODA, ŻE NIKT NIE MA MASECZKI W KOŚCIELE (WCIĄŻ OBOWIĄZUJĄ). NAWET PANI WÓJT NIE DAJE PRZYKŁADU.
SPOKOJNIE NIEDŁUGO ZNOWU BĘDZIE FALA.
MY MEDYCY JUŻ SIĘ Z NIĄ SPOTYKAMY

POZDRO DLA KOMENTUJĄCYCH MNIE POTEM

Czemu wszyscy tacy smutni? powinni sie "radować"...

Jest przecież stadion ,tam można ustawić kramy i scenę.Miejsca na nim do woli.A swoją drogą GOK to robią jak Noe arkę.

A kramy zajmują całe chodniki, niema jak przejść,trzeba iść ulicą. Czekać tylko jak kogoś potrąci samochód. Ciekawe kto weźmie wtedy odpowiedzialność za to.Policja też tego nie widzi ?A asy ze straży wiejskiej?A no tak przecież oni muszą słuchać pani Wójt ,bo to ona pozwala na to wszystko.