Dawid Nowak, jeden z kelnerów Restauracji Schronisko Bukowina dziś wyrusza w górską trasę w szczytnym celu. Planuje pokonać pieszo Główny Szlak Karpacki - trasę o długości 450 km. Dziennie będzie przemierzał około 30 km, śpiąc głównie pod namiotem z dala od cywilizacji. Jednak nie jest to kolejny pomysł na zwariowany urlop.
Swoją wędrówkę połączy z pomocą dla chorego dziecka. Wspólnie z Restauracją Schronisko Bukowina wesprą małego wojownika, Janka Kozuba z Chrzanowa, który walczy ze śmiertelną chorobą SMA. Za każdy przemierzony kilometr Schronisko Bukowina wpłaci złotówkę na zbiórkę dla Janka.
- Co więcej - jeśli ktoś zdecyduje się dołączyć do Dawida i przejść z nim chociażby 5 kilometrów, zapłacimy również za kilometry tej osoby – zapewnia właściciel restauracji, Łukasz Zadylak.
Zachęcamy do wsparcia Dawida, a co za tym idzie - małego Janka!
Kto nie może dołączyć do wędrówki, a chciałby wesprzeć młodego chłopca, może to zrobić wpłacając dowolną kwotę na konto zbiórki:
Jaś Kozub cierpi na rdzeniowy zanik mięśni typu 1, to bardzo rzadka choroba. Z powodu wady genetycznej obumierają neurony w rdzeniu kręgowym. Mutacja genetyczna niszczy nie tylko mięśnie odpowiedzialne za poruszanie się, ale także te, dzięki którym dziecko oddycha. Ta choroba to wyrok… Wiele dzieci z SMA bardzo wcześnie trafia pod respirator! Jeszcze kilka lat temu dzieci takie jak Janek były skazane na powolną śmierć w męczarniach. Teraz pojawia się szansa terapii genowej. Jest ona prowadzona także w Polsce, jednak jej koszt to blisko 9 mln zł. Brakuje jeszcze "tylko" ponad milion.
Hucul
2021-08-18 18:34:29
Reklama za 4 stówy....,nieźle...