Do redakcji zgłosił się mieszkaniec Poronina alarmując, że niebawem urząd gminy szykuje zmiany w ruchu drogowym na ul. Kościuszki. - Ludzie z Rybkówki, Stachoni i okolic, my wszyscy, którzy codziennie dojeżdżamy do Zakopanego do pracy, wozimy dzieci do szkoły czy jedziemy na zakupy, zamiast 200 metrów boczną drogą będziemy mieć do przejechania całe miasto.
Twierdzi, że do pokonania będzie przynajmniej dwa kilometry drogi więcej w jedną stronę. W dodatku w megakorkach. A wszystko w związku z remontem linii kolejowej i przebudową wiaduktu na Ustupie. Ulica Kościuszki, łącząca Poronin przez Olczę z Zakopanem, stanie się na dwa miesiące jednokierunkową. Chodzi o odcinek od Wojdyłów i Stachoni do czarnego punktu przy skrzyżowaniu z ulicą Za Torami. Zgłaszający jest oburzony, ponieważ - jak twierdzi - remont będzie trwał dwa miesiące i mieszkańcy z Rybkówki, Stachoni i okolic, którzy zwykle jeżdżą do Zakopanego przez Olczę, będą musieli korzystać z objazdu przez zakopiankę, wjeżdżając do Zakopanego przez Ustup.
W gminie pytamy, czy faktycznie są takie plany, by ulicę Kościuszki zrobić jednokierunkową, a jeśli tak, to czy nie ma szansy na alternatywne rozwiązania?
Anita Żegleń, wójt gminy Poronin, przekonuje, że zaopiniowany przez gminę projekt czasowej organizacji ruchu na ulicy Za Torem i Kościuszki zwiększy bezpieczeństwo. Projekt przewiduje przejazd od strony Zakopanego pojazdów o ograniczonym tonażu w kierunku Poronina w czasie wykonywania prac związanych z przebudową wiaduktu kolejowego na Ustupie.
Więcej na ten temat w akutalnym papierowym wydaniu TP
Pankracy
2021-10-26 19:07:39
Ale te 200m to chyba prościej z buta pokonać niż pchać się przez miasto, a potem wszczynać "gównoburzę"
Tym bardziej, że zaraz znów wszystko będzie on-line i nie będzie potrzeby odwózki pociech.
Niech zrobią tą trakcję raz, a porządnie!