Kiedy we wrześniu melomani słuchali w murach zakopiańskiej świątyni ascetycznych dźwięków Arvo Pärta czy przejmującego dzieła Karola Szymanowskiego "Stabat Mater" - nie mieli pojęcia o zupełnie innej zakulisowej atmosferze i zgrzytach pomiędzy proboszczem a organizatorami festiwalu. Nie wiedzieli, że artyści mieli problemy z dostaniem się do kościoła, by odbyć próbę, że nie mogli skorzystać z toalety, nie mówiąc o miejscu na przebranie. Nie wiedzieli też o targach dotyczących kwot, a nawet o tym, że niewiele brakowało, a festiwal by się w ogóle nie odbył.
Kościół św. Krzyża to świątynia o najlepszej akustyce pod Tatrami. Piękne wnętrze z monumentalnym, podświetlanym krzyżem sprzyja kontemplacji muzyki poważnej w wykonaniu najlepszych artystów w Polsce i znakomitych gości zza granicy.
Nic dziwnego, że od 13 lat właśnie z tym kościołem kojarzy się festiwal, szczególnie że miasto nie ma sali koncertowej, a nawet domu kultury. Organizatorem międzynarodowej imprezy od początku jest Stowarzyszenie im. M. Karłowicza, a w radzie programowej był m.in. znany kompozytor Henryk Górecki, który zmarł w 2010 r.
Danuta Sztencel, prezes stowarzyszenia, z sentymentem wspomina współpracę z ks. Stanisławem Szyszką, który był gospodarzem świątyni podczas pierwszych edycji festiwalu. - Proboszcz wspierał nas, sprzyjał na każdym kroku, bywał na koncertach. Bardzo pomagał nam też kościelny Andrzej. Zachowywał się, jakby był jednym z naszych wolontariuszy. Nosił z nami sprzęt, krzesła, był pomocny i dostępny o każdej porze dnia i i nocy - opowiada Danuta Sztencel. Podkreśla, że proboszcz nigdy nie chciał pieniędzy za udostępnianie świątyni. - Dawaliśmy mu jakieś symboliczne kwoty z własnej woli - mówi.
Kiedy materia zwycięża ducha
Po zmianie proboszcza atmosfera stopniowo się pogarszała. - Na początku jeszcze łagodził wszystko kościelny Andrzej, który dalej wspierał i pomagał organizatorom festiwalu. - Kwoty za udostępnianie kościoła były coraz wyższe. Potrzebowaliśmy więc faktur, bo z własnej kieszeni nie mogliśmy płacić takich pieniędzy - opowiada Danuta Sztencel. Podkreśla jednocześnie, że były to pieniądze z darowizn m. in. mieszkańców Zakopanego. Każdy wydatek stowarzyszenie musiało jednak udokumentować.
- Mieliśmy wrażenie coraz bardziej, że jesteśmy intruzami a nie partnerami - opowiada Danuta Sztencel.
- Także nowy kościelny nie był nam przychylny. Podczas tegorocznych koncertów każdego dnia za otwarcie nam kościoła żądał pieniędzy. Muzycy nie mogli wejść na próbę, czekali pod drzwiami. Dziewczyny z biura festiwalowego dzwoniły po mnie lub zakładały własne pieniądze - opowiada prezes. Wylicza, że w sumie za otwarcie i zamknięcie drzwi podczas sześciu koncertów zapłacili kościelnemu aż 1260 zł. Nie otrzymali pokwitowania, mimo kilkakrotnych próśb. Jak relacjonowali wolontariusze, kościelny przed przekazywaniem im pieniędzy wyłączał kamery. - Kościelny gnębił wręcz wolontariuszy, nie wypuszczał z kościoła, dopóki nie umyją podłogi. Mówił: "Nie będę bab uczył mycia podłogi" - opowiada Danuta Sztencel.
Wspomina też różne złośliwości. - Pierwszego dnia podczas próby orkiestry kościelny zamknął toalety, twierdząc, że muzycy mogą załatwiać się w portki. W poprzednich latach były też problemy z udostępnieniem miejsca, które służyło muzykom jako garderoba. Bywało też podczas prób bardzo zimno - wspomina Danuta Sztencel. - Było nam bardzo wstyd przed artystami, szczególnie zza granicy - podkreśla.
- Mimo że kościół na festiwal zarezerwowaliśmy rok wcześniej, dwa miesiące przed imprezą dowiedzieliśmy się, że w dniu inauguracji będą dwa śluby i musimy na ten czas usunąć podest dla muzyków. Nie mamy nic przeciwko ślubom, wcześniej też tak było. Podest nikomu jednak nie przeszkadzał, para młodych i ksiądz dzięki temu byli bardziej widoczni - mówi.
Kuria mówi "nie"
Dwa miesiące przed imprezą, gdy już wszystko było dopięte, organizatorzy usłyszeli, że zgodę na festiwal musi wydać kuria. - Zdziwiliśmy się, bo wcześniej nigdy takich wymogów nikt nam nie stawiał, w całej Polsce odbywają się koncerty muzyki poważnej w kościołach. Napisaliśmy jednak pismo. Długo czekaliśmy na odpowiedź, więc zatelefonowałam do kurii. Usłyszałam, że odpowiedź jest w trakcie pisania, ale że jest negatywna dla nas - wspomina. Było już za późno na odwołanie festiwalu, ale na szczęście udało nam się przekonać swoimi argumentami kurię do zmiany decyzji - mówi.
Dwa miliony do wzięcia
Wspomina też historię sprzed kilku lat, kiedy pojawiła się szansa na dotację z ministerstwa kultury na przystosowanie kościoła św. Krzyża na koncerty. - Do wzięcia była kwota 2 mln zł, z której można było m.in. wymienić organy, przygotować zaplecze itp. Ponieważ Zakopane nie ma sali koncertowej, mieliśmy duże szanse - podkreśla Danuta Sztencel. - Proboszcz na początku się ucieszył, udostępnił plany kościoła. Wniosek składało stowarzyszenie w partnerstwie z parafią. Architekt zaczął robić plan, budowlaniec kosztorys. Dwa dni przed złożeniem wniosku proboszcz się wycofał. Powiedział, że rada parafialna się nie zgodziła - wspomina. - Byłam w szoku. Przecież te koncerty robimy głównie dla mieszkańców, dla parafian. Są za darmo, bądź za symboliczną kwotę. Na tej dotacji skorzystaliby wszyscy parafianie, także ci, którzy nie słuchają poważnej muzyki - mówi Danuta Sztencel. - Nie rozumiem tej niechęci do nas. Wszyscy w stowarzyszeniu jesteśmy społecznikami, robimy coś dla miasta i jego mieszkańców. Muzyka, która rozbrzmiewa w kościele, jest na chwałę Boga. Daje możliwość zbliżenia do sacrum także tym, którzy na co dzień nie chodzą do kościoła - podkreśla. Dodaje, że współpracowała z proboszczami na Olczy, w kościele św. Rodziny i na Krzeptówkach i wszędzie spotykała się z przychylnością.
Proboszcz: trzeba rozmawiać
- Nie mam nic przeciwko koncertom muzyki poważnej w kościele, ale trzeba pamiętać, że kościół jest przede wszystkim do udzielania sakramentów - podkreśla ks. Mariusz Dziuba, proboszcz parafii św. Krzyża. - Główny problem jest w komunikacji z panią Danutą Sztencel, która nigdy do mnie nie przyszła, nie usiadła. Ustaliła repertuar, ale mnie nie poinformowała, jaki jest program. To jest miejsce sakralne, nie wszystko może być tu grane - tłumaczy duchowny - Musiałem w kurii prosić o dyspensę na wykonanie niektórych utworów. Wszystko rozgrywało się w ostatnim momencie - podkreśla. Twierdzi, że nie ma problemów z wystawieniem dla stowarzyszenia rachunku. Wystawił fakturę na kwotę 4 tys. zł. - To było sześć albo siedem koncertów. Czy za udostępnienie kościoła na jeden koncert kwota nieco ponad 500 zł to dużo? - pyta. - To koszty prądu, wody, sprzątania. Zawsze też są jakieś zniszczenia, a to coś ubiją, a to ściany się ubrudzą. Ja to wszystko rozumiem, ale nie mogę obciążać tymi kosztami parafian - tłumaczy. - Dla siebie nie chcę ani grosza - dodaje.
Przyznaje, że rzeczywiście wycofał się ze wspólnego ze stowarzyszeniem starania o dofinansowanie. - Pani Sztencel chciała z kościoła zrobić salę koncertową, nie mogłem się na to zgodzić - tłumaczy.
Czy to koniec współpracy kościoła św. Krzyża ze Stowarzyszeniem im. M. Karłowicza? - pytamy. - Nie wiem - odpowiada proboszcz. - Mój adres się nie zmienia, jestem cały czas otwarty na rozmowę. Problem w tym, że do tej pory nie siedliśmy razem i nie porozmawialiśmy. Trzeba wcześniej ustalić, ile będzie koncertów, za ile, jaki program, itd. Tego zabrakło - twierdzi. Broni kościelnego. - Pan Bogdan rano codziennie otwierał im kościół, wieczorem o godz. 23 chodził zamykać. Stracił kilka dni - podkreśla duchowny.
Sam kościelny nie chce z nami rozmawiać. - Przeczytam, co napisaliście w tygodniku i się ustosunkuję - słyszymy w słuchawce.
Kontaktujemy się też z ks. Łukaszem Michalczewskim, rzecznikiem krakowskiej kurii. - Z dokumentów kościelnych wynika, że w kościele może być wykonywana tylko muzyka sakralna, dla innej musi być zgoda ordynariusza miejsca - tłumaczy. Dodaje, że przy każdej kurii jest specjalna komisja, która ustala, czy dany utwór można wykonywać w kościele. Dotyczy to także instrumentów, które mają zabrzmieć w świątyni.
Wszystkie talenty pochodzą od Boga
- Dajemy wydarzenia na bardzo wysokim poziomie, promujemy miasto, ściągamy do Zakopanego gości. Zachęcamy do słuchania muzyki, która uwrażliwia, edukuje. Mamy misję - podkreśla Danuta Sztencel, która w tym roku zapowiedziała wycofanie się z organizacji festiwalu. - Nie wiem, co zrobią moi następcy. Może będą organizować w Zakopanem tylko koncerty kameralne, bez orkiestry. Może przeniosą część wydarzeń do Nowego Targu, gdzie są aż dwie sale koncertowe. Może koncert inauguracyjny będzie jeszcze gdzieś indziej, a pod Tatrami tylko kameralne - mówi. - Niemniej, jest mi bardzo smutno z tego powodu. Słuchanie muzyki poważnej może być także modlitwą, zabiera w świat duchowy. Przecież wszystkie talenty pochodzą od Boga - podkreśla.
Beata Zalot
jarząbek
2021-12-02 18:35:27
A Tadek jest sierotą PO komunie
tadek
2021-12-02 12:13:53
Proboszcz jest przedstawicielem okupanta watykańskiego, który to ma za zadanie jak najwięcej wyciągnąć kasy od ciemnego ludu, a wyznawcy niech sobie myślą że chodzi o ich duszyczki.
galerianka
2021-12-02 09:33:40
A dlaczego nie zorganizować koncertu w parafialnej galerii? Połączyć ucztę duchową z orgią zakupów. Koncert bezpłatny dla koneserów legitymujących się paragonem co najmniej na 100 zł. Katolicki model biznesowy wespół z kulturą wysoką... byłoby bosko.
Ja
2021-12-02 09:19:23
Z tego co wiem, 15 stycznia, w kościele udzielą koncertu dzieci z PSM w Zakopanem.... Czemu tu problemu nie ma? Szczyt sezonu? Koncert po mszy? Dużo ludzi na mszy? Dużo ludzi, to większa taca.... Jakoś tak mi się to układa.
Eee tam, ee tam.
2021-12-02 08:48:36
Straszna ta watykańska mafia, nawet się obrażają jak im nabłocisz... Proszę się rozejrzeć za innymi miejscami. Pewnie starozakonni udostępniają bezpłatnie synagogi na takie koncerty. A jak trochę "uchodźców" się wpuści to może przybędzie też takich bezpłatnych miejscówek na rożne imprezy w meczetach. w meczetach to nie będą wcale się gniewać na wnoszenie błota buciorami..
jarząbek
2021-12-02 08:42:33
Do Maciek wścieklica, były bezpłatne bo do kościoła mogła wejść garstka ludzi z zaproszeniami przez covid, w zeszłym roku było to samo albo wcale nie było. Moja matka poszła w tym roku to pocałowała klamkę
Władysław
2021-12-02 08:08:26
@pop music. Tylko tak jest na papierze. Generalnie co proboszcz każe to rada stuknie. Taki system demokratyczny w wydaniu totalitarnym. Potem dziwić się, że Św. Kinga uciekała w dzikie tereny pienińskie przed ultrakatolikami ze Starego Sącza.
Faryzeus
2021-12-02 07:37:18
Żenada, nie znam ani księdza, ani kościelnego ale dzięki tej "pani" powinni już zamknąć na zawsze kościół dla jej pomysłów.
xxx
2021-12-02 03:59:14
DO PO MUSIC A UDZIAŁY W GALERII WSPÓLNOTA WYZNANIOWA TEŻ MA NA KRUPÓWKACH?WASZA BIEDA INTELEKTUALA ODZWIERCIEDLA STAN TEGO MIASTA.
Stryk
2021-12-01 23:14:31
No cóż super taki gość którego wpuścisz do domu, a on później na ciebie pluje, to specyficzna grupa zwolenników demokracji ale tylko takiej kiedy oni wygrywają wybory i rządzą bo jak ktoś o innych poglądach to już dekoracji nie ma.
maciek wścieklica
2021-12-01 23:11:46
@ jarząbek
W tym roku na 100% były bezpłatne, nie pamiętam dokładnie wcześniejszych edycji, ale w zeszłym roku chyba też.
pop music
2021-12-01 22:37:54
@druh Marek, w samo sedno. "Kościół nie jest własnością ani proboszcza,ani biskupa!. Jest właśnością wspólnoty wyznaniowej" I w tekście czytam: "Dwa dni przed złożeniem wniosku proboszcz się wycofał. Powiedział, że rada parafialna się nie zgodziła". Rada parafialna to wspólnota wyznaniowa. Twoja wątpliwego polotu inteligencja nie pozwala ci tego ogarnąć? Wniosek, że jesteś inteligenty inaczej, więc po co w ogóle zabierasz głoś w sprawie, o której nie masz zielonego pojęcia, i jako antyklerykał nie powinieneś się tym zajmować. Włącz sobie TVNazi w Sylwestra. będziesz słuchał do woli. Może nawet zagorzała wielbicielka TVN24 i wierna czytelniczka GW/Wysokich Obcasów, Newsweeka itp..., Pani Sztencel ci potowarzyszy. Ciekawe, dlaczego Pani doktor nie zabiega o organizacje festiwalu w swojej ulubionej TV(n) we współpracy z GW. Na konferansjerów proponuję naczelnego Adama i Marte Lempart. Nawet mają swoją KODkapelę...
yano
2021-12-01 22:36:24
To bardzo ciekawe, że ateiści mają najwięcej do powiedzenia w kwestiach wiary i Kościoła.
jarząbek
2021-12-01 21:57:49
Przecież te koncerty były normalnie biletowane, ale dla kogoś kto za 10 minut badania kasuje 150 zł to 20 zł jest symboliczną kwotą. Akurat jestem parafianinem może nieregularnie uczeszczajacym i mieszkam obok, ale znam księdza proboszcza, przyjmowałem po kolędzie i ani on, ani żaden z księży z tej parafii nigdy nie wyciągało od ludzi pieniędzy, wręcz przeciwnie. Trochę też wydają mi się nieleganckie takie ataki pani Sztencel, która zdaje się jest przeświadczona o swojej wyjątkowości i przyjęła postawę roszczeniową. Ks. Szyszka dał palec to Ks. Dziubie wezmę całą rękę, bo ja jestem z nadzwyczajnej kasty. Przebija się też pewna maniera traktowania ludzi z góry, może tych którzy wg pani doktor są słabiej wyksztalceni, mniej majętni jak "kościelny Andrzej". Czy kultura nie nakazywałaby powiedzieć chociaż pan kościelny Andrzej czy też kościelny pan Andrzej. No ale może się mylę...
druh Marek
2021-12-01 21:39:47
Kościół nie jest własnością ani proboszcza,ani biskupa!. Jest właśnością wspólnoty wyznaniowej ,która oddała na ten cel grunt, zebrała środki finansowe ( często gotowe materiały budowlane) i wspomogła własną społeczną pracą budowę świątyni. Po dojściu PiS-u do władzy, niektórzy księża traktują kościoły jak swoje folwarki. Jednak w czasie klęski żywiołowej: pożar,huragan ,gradobicie, nawet kradzież, każdy z tych ,którzy pogonili artystów wyciągnie szybko rękę po pomoc ze strony wiernych i samorządu lokalnego. Taka-niestety- jest już od wieków natura tych, którzy za nasze pieniądze obiecują nam zbawienie.
realista
2021-12-01 20:44:40
Kościoły katolickie zawsze były budowane tylko i wyłącznie do Sprawowania Najświętszej Ofiary. Fakt, że od Vaticanum Secundum posoborowie zaczęło odchodzić od wiary katolickiej skutkuje właśnie różnymi imprezami w kościołach. Do kościołów katolickich powinna wrócić Msza Święta Wszechczasów wraz z chorałem gregoriańskim.
A to czy ktoś sobie chce robić koncerty muzyki poważnej, czy niepoważnej jest bez znaczenia. W kościele jest miejsce na muzykę i dobrze byłoby aby wszyscy zaczęli od motu proprio św. Piusa X stanowiącego pierwsze uregulowanie ; "O muzyce i śpiewie kościelnym".
brawo ty
2021-12-01 20:33:15
@MadMax. Wszystko się zgadza w jednej parafii w Pieninach kościelnym był były milicjant.
MadMax
2021-12-01 20:07:05
a kościelny to stary milicyjny typ, który chyba próbuje szukać odkupienia,
ale tradycyjne przyzwyczajenia chyba mu zostały.
MadMax
2021-12-01 20:00:30
Kiedyś chciałem zaparkować samochód pod kościołem bo w pacy był remont podwórka - zapytałem grzecznościowo księdza - czy można - byłe pewien że to taka grzecznościowa prośba i nie wyobrażałem sobie odmowy.
Ksiądz raczej nie wyraził aprobaty, bo coś tam, coś tam.
Jakież było moje zdziwienie jak kilka tygodni później pod kościołem był płatny parking, z parkingowymi itd.
(obsługa parkingu z działki powyżej).
Da się - Prawda - i smutne to jest.
kurr
2021-12-01 19:52:37
książkowy przykład podziału Polski na dwa plemiona od momentu objęcia władzy przez PIS. dziel i rządź. szkoda kościoła, bo zapłaci za to duuużą cenę. nie będzie wiernych i nie będzie dutków.
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam piękny STóŁ KONFERENCYJNO-BILARDOWY (10 osób) z krzesłami. Wymiary stołu: 280 x 150 x 82. Cena do negocjacji. Odbiór: Zakopane. Kontakt: podhale2025@onet.pl
-
BIZNES
POSIADAM LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110 m2 w Nowym Targu, ul. Krzywa - NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZLECĘ REMONT DUŻEGO DACHU Z WYMIANĄ POKRYCIA. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZLECĘ WYKONANIE POKRYCIA BLACHĄ TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
-
PRACA | dam
NAWIĄŻĘ WSPÓŁPRACĘ Z BRYGADĄ BUDOWLANĄ - WYKOŃCZENIE TRZECH DOMÓW w ZAKOPANEM. 608 806 408
-
PRACA | dam
ZATRUDNIĘ DO PRAC REMONTOWO-PORZĄDKOWYCH PRZY PENSJONACIE. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-38m2. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE 2-pokojowe, blok, Zakopane ul. Orkana - NA DŁUŻEJ - 731 959 074.
-
USŁUGI | budowlane
TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracownika budowlanego ZBROJARZ DEKARZ. 601 508736.
-
PRACA | dam
Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
-
PRACA | dam
Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
-
USŁUGI | budowlane
BRUKARSTWO, ODWODNIENIA - tanio, solidnie. 512 345 109.
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
PRACA | dam
POTRZEBNA OPIEKA NAD SENIORKĄ 93 lata. W dobrej kondycji fizycznej, chodząca. Ze względu na otępienie wymaga towarzystwa i nadzoru. Oferujemy zamieszkanie okresowo (co 6-8 tygodni) w Zakopanem i w Zielonce pod Warszawą. Warunki pracy i płacy do uzgodnienia. Zgłoszenia na adres mailowy: opieka@intermedix.pl lub telefonicznie: Elżbieta, 692-306-329 (tylko wieczorem po 18:30).
-
PRACA | dam
Zatrudnimy POKOJOWĄ do sprzątania apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt pod numerem +48 504428461.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
PRACA | dam
NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA 8 arów - Gołkowice k/N. Sącza. 531 402 576.
-
SPRZEDAŻ | różne
WYPRZEDAŻ INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH. 531 402 576.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - w połowie budowlana, dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
-
NAUKA
KOREPETYCJE - MATEMATYKA I FIZYKA (od SP po studia) - ZAKOPANE, KOŚCIELISKO I PORONIN - ROBERT RÓŻAK - 600 38 47 98.
-
PRACA | dam
Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami
Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa.
+436606388124 office@mpabau.at
Tel.: +436606388124
E-mail: office@mpabau.at
-
PRACA | dam
Restauracja Siwy Dym w Rabce-Zdrój zatrudni: KUCHARZA, KUCHARZA WYDAWKOWEGO, POMOC KUCHENNĄ. Praca na stałe lub dorywczo. CV na: rabka@siwydym.pl. Informacje pod numerem 887 080 004
-
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
-
PRACA | dam
Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
-
ZDROWIE I URODA
Gabinet terapii behawioralnej - mgr Aleksandra Kaszczyszyn,
psycholog, oligofrenopedagog, terapeuta behawioralny. Terapia zaburzeń
zachowania u dzieci, młodzieży i dorosłych. Profesjonalna diagnoza,
indywidualny plan terapii, wsparcie rodziny. +48604466768
alexandrazielinska23@gmail.com
Tel.: 48604466768
E-mail: alexandrazielinska23@gmail.com
-
KUPNO
Kupię STARY SOSRĄB Z GÓRALSKIEJ IZBY. 605 306 244
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ MERCEDESA SPRINTERA (roczniki 1995-2010). 531 666 333.
-
KUPNO
Kupię STARĄ GÓRALSKĄ SZAFĘ. 605 306 244
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.