Reklama

2021-12-24 10:00:00

Reklama

Nie zapominajmy o nich

Bieda w bogatym Zakopanem

Zakopiańska bieda ma twarz małego dziecka. Nie rośnie i nie maleje. Nie choruje i nie jest leczona. Idzie pod rękę ze staruszką, która korzysta z Kuchni Brata Alberta. Każdego dnia liczy na ludzką dobroć. Te słowa pisaliśmy już w 2008 roku. Dziś Wigilia, z tej okazji przypominamy tamten, wzruszający tekst sprzed lat. Kuchnia działa nadal i ciągle potrzebuje naszej dobroci. Wróćmy do 2008 roku.

Gdy ksiądz Stanisław Olszówka postanowił stworzyć przy najstarszej zakopiańskiej parafii Najświętszej Rodziny Kuchnię Brata Alberta, podniosły się protesty parafian. Wielu nie życzyło sobie takiej instytucji w bogatym Zakopanem. Miasto swą biedę po części eksportowało do Nowego Targu, do bloku administrowanego przez Zakopiańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego na osiedlu Bór. Tam umieszczono zakopiańskie lokale socjalne. Szybko wypełniły się zakopiańczykami od lat czekającymi na mieszkania. Ale zakopiańska bieda jest uparta. Gdy jedni od niej odchodzą, pojawiają się nowi. Z danych Ośrodka Pomocy Społecznej w Zakopanem wynika, że każdego dnia z biedą pod Giewontem zmaga się ponad pół tysiąca rodzin. To ci, o których pracownicy socjalni mają jakieś dane. Ci, którzy poprosili o pomoc.

Na węgiel, na prąd
– W 2007 roku obejmowaliśmy opieką 819 osób z 565 rodzin – przegląda raporty Zofia Kułach z OPS w Zakopanem. – Tyle osób miało miesięczne dochody mniejsze od 351 złotych na osobę w rodzinie bądź od 477 złotych w przypadku osób samotnie wychowujących dzieci. Kto ma dochód nie większy niż 351 złotych, może dostać z opieki np. tonę węgla. Może liczyć na opłacenie rachunku za prąd. Zasiłki nie są duże, 100-150 złotych miesięcznie na osobę. Ważną grupę gminnych wydatków stanowi dożywianie dzieci i osób starszych. Z tej formy pomocy korzystały 153 rodziny, łącznie trzysta dzieci. – Są z podstawówek, są gimnazjaliści – wyjaśniają w opiece społecznej. W ciągu ubiegłego roku na posiłki dla osób w podeszłym wieku i dla dzieci zakopiański OPS wydał 154 tys. 678 złotych. Do osób niepełnosprawnych kierowana jest pomoc opiekunek. Pomagają w toalecie, robią zakupy, podają leki. Tą formą domowej opieki objętych jest 60-65 osób. – Latami liczba osób, które objęte są naszą opieką, jest płynna, zależy od sytuacji na rynku pracy. Teraz można mówić o pewnym odpływie. Ponieważ rynki są otwarte, wiele osób wyjeżdża na Zachód, tam pracuje. Mieliśmy też łagodną zimę, a to oznacza mniejsze koszty ogrzewania. Ale z drugiej strony stale rosną koszty życia – podkreśla Janina Spisak, kierownik zakopiańskiego OPS. W wielu przypadkach przed biedą chronią prace interwencyjne, pomoc Powiatowego Urzędu Pracy, czy właśnie wyjazdy na Zachód. Jednak rokrocznie potwierdza się, że po pomoc do Opieki Społecznej ręce wyciągają kolejne pokolenia niezaradnych. – Jeśli ojciec i matka chodzili do pomocy społecznej, to bardzo często ich dzieci też sobie jakoś w życiu nie radzą, też do nas wracają – przyznaje Zofia Kułach.

150 litrów ogórkowej
Wiele klepiących biedę rodzin wstydzi się wyciągnąć rękę po pomoc. Bo to niehonorowe, bo strach przed odmową sąsiadów, najbliższych. – Po otwarciu mieliśmy 16 osób stołujących się. Teraz nasza kuchnia wydaje 150 posiłków dziennie – wylicza ks. Stanisław Olszówka, proboszcz parafii Najświętszej Rodziny. Dla wielu klientów Kuchni przy ul. Nowotarskiej 41 to jedyny posiłek w ciągu dnia. Ksiądz przypomina, że protesty podnosili parafianie, którym obca jest idea pomocy bliźniemu. – Bali się, że ja tu alkoholików będę dokarmiał. Najgłośniej krzyczeli ci, co ani złotówki nie dają dla biednych – ksiądz się denerwuje. Ale to przez remont. Znów wybiło korki. – Jak my tę zupę uwarzymy?! Dziś sobota, trzeba wcześniej wszystko naszykować, a oni ciągle korki wywalają! – denerwuje się pani Maria. Wnosi do kuchni 30 bochenków chleba. Tyle codziennie jest rozdawanych potrzebującym. Agnieszka wielką łychą miesza w kotle ogórkową. – Jest 150 litrów zupy. Ogórki, warzywa, przyprawy, pięć kilo ryżu, drobno pokrojona kiełbasa – wyjaśniają w kuchni. Codziennie pod wodzą zakonnicy szykują strawę dla biednych. Po latach pracy siostrę Mariettę zastąpi nowa albertynka, siostra Emilia. Dwunastego maja 1992 roku wydano pierwszy obiad, pierwsze chleby, pierwszą herbatę. – Zaczęło się wcześniej, za burmistrza Krokowskiego. Miasto chciało uruchomić schronisko dla bezdomnych. Jak zeszło na kwestię co z posiłkami dla nich, to ja powiedziałem, że my taką kuchnię od dawna chcemy uruchomić – uśmiecha się ks. Olszówka. Kuchnia mieściła się w starym, ciasnym budynku. Biedy przybywało, trzeba jej było powiększyć stołówkę. – Tych, którzy nie radzą sobie w obecnej sytuacji, jest coraz więcej. Przychodzi do mnie gość i płacze. Bo mieszkali z żoną w bloku. Jedna emerytura szła na opłaty. Jedna zostawała na życie. Ale mu żona zmarła. To jak zrobi opłaty, na nic mu już nie starcza – opisują najprostszy model biedy w Kuchni Brata Alberta. Szesnastego października 2006 pierwsze siekiery poszły w ruch. Rozpoczęto remont placówki. – Jak dobrze pójdzie, skończymy w środku lata. Będziemy mieć pod jednym dachem, oprócz kuchni i stołówki, świetlicę dla dzieci i klub seniora – cieszy się ks. Olszówka.

Starość w norze
Już teraz każdego dnia ze świetlicy, która w roboczych warunkach działa przy parafii, korzysta 25-30 dzieci. Odrabiają lekcje pod opieką nauczycielek-wolontariuszek, dostają podwieczorek. Dzięki wsparciu Stowarzyszenia Rodzin Katolickich i Urzędu Miasta Zakopanego wyjeżdżają na wakacje. – Paradoksalnie im większe bogactwo, im więcej w Zakopanem ludzi, którzy są bardzo bogaci, tym większa bieda innych. Widzimy to, chodząc po kolędzie. Są wille-pałace, wychodzimy z nich i idziemy do staruszki, sąsiadki, która w porównaniu do tych luksusów mieszka po prostu w strasznej norze. I nie chodzi tu o to, że jedni żyją kosztem innych, tylko ci biedni są coraz bardziej bezradni wobec rosnącej przepaści. Wielu szuka ukojenia w alkoholu. I wtedy to już koniec – przeciera twarz ks. Olszówka. Mówi, że przez szesnaście lat działania kuchni poznał wiele pogmatwanych ludzkich losów. Jeden wzruszył go szczególnie. – To był elegancko ubrany człowiek w sile wieku. Podczas naszej Wigilii w jadłodajni płakał jak bóbr. Okazało się, że on nie pamięta, kiedy przeżywał rodzinną Wigilię. Bywał u nas regularnie, ale potem kontakt się urwał. Kuchnia wyda posiłek każdemu potrzebującemu. Ale żeby móc stołować się tu regularnie, potrzeba skierowania od proboszcza macierzystej parafii lub z OPS. Na funkcjonowanie placówki potrzeba miesięcznie kilka tysięcy złotych. – W kościele zbieramy na kuchnię w Środę Popielcową, Wielki Czwartek, a także we Wszystkich Świętych na cmentarzu. Proszę o datki podczas pogrzebów, pomaga nam parafia Miłosierdzia Bożego z Chramcówek, zespół charytatywny parafii Świętego Krzyża, dopłacają też inne zakopiańskie parafie. Liczy się też bardzo wsparcie sponsorów – to finansowe i w naturze, np. w postaci dodatkowych bochenków chleba z piekarni – wylicza ks. proboszcz. Ścieżka biednych wiedzie też do stacji Caritasu przy parafii Najświętszej Rodziny. Tu mogą dostać ubrania, które zbiera z myślą o nich parafialny zespół charytatywny. Najgorzej, gdy na biednego spadnie choroba. Gdy trzeba zawieźć chore dziecko do kliniki na drugi koniec Polski. – Mamy rocznie bardzo dużo podań o tego typu pomoc – wyjaśnia Jan Ustupski, prezes Tatrzańskiej Fundacji Pomocy Społecznej. Fundacja wspiera biednych już 18 lat.

Piekielne potrzeby
– Wielodzietność i choroba to najczęstsze powody, dla których ludzie zwracają się do nas o pomoc. Gdy trzeba kupić aparat słuchowy dla dziecka, zapłacić za wyjazd na leczenie. Niestety, mamy ograniczone możliwości finansowe, a jest piekielnie duże zapotrzebowanie – zaznacza Jan Ustupski. Finanse Fundacji rocznie pozwalają wesprzeć kilkanaście rodzin. W najlepszych latach wydawali na pomoc 28 tysięcy złotych, teraz około 18 tys. złotych. Rokrocznie przygotowują 300 paczek mikołajkowych dla dzieci. W tym roku zamierzają wraz z UMZ przygotować 400 paczek. Dofinansowują też wakacyjne wyjazdy dzieci. Na kolonie kwalifikuje poszczególne dzieci OPS. W fundacji wielką radość sprawia piątka podopiecznych, która oderwała się od swego środowiska i wyszła z biedy. Są przykładem na to, że człowiek nie jest skazany na swój los. Jeśli chce – może z biedy się wyzwolić. – Ale w Zakopanem jest jeszcze ubóstwo niewidoczne. Stare, góralskie rody nigdy nie pójdą do opieki społecznej po pomoc, choćby bieda piszczała. Chodzi nie tylko o to, że mają swój honor. Tu bierze górę przekonanie, że nie ma nic za darmo: raz mi pomogą, drugi i trzeci, to potem wyciągną rękę i zabiorą dom albo ziemię – mówi Jan Ustupski. Dodaje, że niejednokrotnie bardzo trudno nieść pomoc. Zwłaszcza tam, gdzie nie chodzi o pieniądze. – Obracając się w środowiskach biedy, zdarza się, że ocieramy się o patologie. Bo to prawda, że często bieda idzie w parze z alkoholem. Organizując wyjazdy wakacyjne dla dzieci, wielu rzeczy dowiadujemy się już po kilku dniach obserwacji. Bywało, że po powrocie musieliśmy zgłaszać niektóre zdarzenia na policji. Okazywało się, że dziecko bierze narkotyki. Niestety, rodzice nie tylko nie dopuszczają do siebie takiego faktu. Miałem tu awantury, krzyczano: pan z syna narkomana zrobił! Dopiero po spokojnej rozmowie okazywało się, że syn pięć lat temu zmienił muzykę, wystrój pokoju i od tego czasu regularnie zażywa narkotyki. Gdy pomogliśmy w sprawie wykorzystywania seksualnego w jednej z rodzin, wszystko było w porządku, dopóki nie zaczął się zbliżać czas opuszczenia więzienia przez męża. Jego żona zaczęła się ze wszystkiego wycofywać, zgłaszała pretensje, że niepotrzebnie wtrącaliśmy się w jej życie. Niektórym bardzo trudno pomóc, dopóki nie zrozumieją, że potrzebują pomocy. I dopóki sami nie zechcą tej pomocy przyjąć – podsumowuje Jan Ustupski.

Okradli biedę
Zdarza się, że zakopiańska bieda idzie spać syta. Ma węgiel z opieki społecznej, pełny brzuch dzięki pysznej zupie uwarzonej przez panią Marię i Agnieszkę. Spokojnie zasypia i śni o pałacu. Nie wie, że w każdej chwili mogą się pojawić ludzie z pełną kiesą, którzy próbują się pod nią podszywać. – Kwestowaliśmy na zbożny cel. Chodziłam do różnych ludzi. Wielu niezamożnych dawało, co kto mógł. Poszłam też do najbogatszych w Zakopanem. Ale się zdziwiłam! Jeden powiedział, że nic nie może dać. Bo jest biedny! Musi spłacać kredyty za kolejne inwestycje. Drugi rozłożył ręce, że nie ma za dużo pieniędzy. Wyjął potężny zwitek banknotów, wyciągnął z niego sto złotych i dał na dzieci – wspomina jedna z albertynek. Kto wie, może to właśnie jest prawdziwy obraz zakopiańskiej biedy. Tyle że nie ekonomicznej.
Tekst i fot.: Rafał Gratkowski
Tygodnik Podhalański 12-13/2008

Kup e-wydanie Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    POLE - 2 HA i 42 ARY. 505 429 375.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA na rok lub dłużej DWA DOMKI DREWNIANE po 70mkw, Zakopane - Chłabówka. Kontakt na e-mail: podkowa@op.pl
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowiska: KIEROWNIK RESTAURACJI, KELNER/BARMAN, POKOJOWA. Stabilna praca w nowo otwieranym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: praca@renesans.pl lub tel. 602444734
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKALE HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWE o powierzchniach ok. 58 i 55 m2, oraz PIWNICA 23 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY I WYKOŃCZENIA. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI ŚWIERKOWE, dł. 5 m, gr. 53 mm. DRZEWO OPAŁOWE BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJA PODDASZY, OCIEPLENIA WEŁNĄ MINERALNĄ, SUFITY PODWIESZANE, ZABUDOWY GK, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    ŁAZIENKI KUCHNIE PLYTKI INSTALACJE MONTAZ MEBLI ARMATURY. 602839607
    Tel.: 602839607
  • PRACA | dam
    Centralny Ośrodek Sportu w Zakopanem zatrudni Kasjera. 725300144 https://bip.cos.pl/1509/zakopane praca.zakopane@cos.pl
    Tel.: 725300144
  • USŁUGI | budowlane
    WYKONCZENIA I REMONTY. 602839607
    Tel.: 602839607
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    ŁAZIENKI KUCHNIE PLYTKI INSTALACJE MONTAZ MEBLI ARMATURY. 602839607
    Tel.: 602839607
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI I WYLEWKI MASZYNOWE tanio i solidnie, zacieranie mechaniczne, technika silosowa. Realizujemy małe i duże obiekty 18 26 550 39, 503 532 680.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    SZCZENIAKI SHIH TZU. 730 519 594.
  • PRACA | dam
    Przyjmę Cieślę - budowa w Kluszkowcach Stawka do uzgodnienia Proszę dzwonić - 788 624 940. 788 624 940 aleksandra@tatrastyle.pl
    Tel.: 788
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL NA PIZZERIĘ W ZAKOPANEM. 502 658 638
  • SPRZEDAŻ | różne
    SPRZEDAM SIANO W BALACH. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA PLAC POD MAGAZYN. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIE, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE, ŁAZIENKI, ZABUDOWY, ADAPTACJA PODDASZY, REMONTY, DOCIEPLENIA BUDYNKÓW, FASADY. 693 206 403.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE, DOMY OD PODSTAW, POKRYCIA DACHOWE, SZALUNKI STROPOWE. 693 206 403.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI MINIKOPARKĄ 2.5 TONY - 722 307 227.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY i OPAŁ - 788 344 233.
  • PRACA | dam
    PENSJONAT "Willa Park" W CENTRUM ZAKOPANEGO ZATRUDNI OSOBĘ DO SPRZĄTANIA I RZYGOTOWYWANIA ŚNIADAŃ. 509 578 689.
  • PRACA | dam
    Kucharz al'a carte- Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej Do uzupełnienia zespołu poszukujemy osoby na stanowisko: KUCHARZ. Oferta pracy dla kucharza z doświadczeniem zawodowym. Praca na stałe, bardzo dobre warunki pracy. Więcej informacji pod nr. 518 259 536 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 518 259 536
    E-mail: rest.gorska@gmail.com
    WWW: www.restauracjagorska.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Las z drzewostanem pow. 41ar w Lipnicy Wielkiej 603071487, 609325040.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    APARTAMENT Za Strugiem, Zakopane - 607 506 428.
  • USŁUGI | inne
    PROFESJONALNA WYCINKA DRZEW, GAŁĘZI Z PODNOŚNIKA I Z UŻYCIEM LINY. 889 105 476
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    TYNKI MASZYNOWE. 604 857 880.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2024-04-25 15:15 Problemy faworytów Macron Zakopiańskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej 2024 2024-04-25 15:15 Ochrona torfowisk - jak to robić 2024-04-25 14:47 Solidne wyposażenie biurowe? Postaw na markę Leitz! 2024-04-25 14:30 Witajcie w Radiu Alex (WIDEO) 2024-04-25 14:00 Tego jeszcze nie było. Moj stanie na Babiej Górze 2024-04-25 13:30 Jak to Andrzej Knapczyk-Duch grywał czyli "Muzykowanie na Duchową nutę" 2024-04-25 13:00 PiS bierze władzę w powiecie nowotarskim. To jest nowy starosta 5 2024-04-25 12:10 Tajemnicza sprawa kobiety, która trafiła do szpitala w Zakopanem. Kim jest? 2024-04-25 11:30 Muzyczne spotkanie z Jerzym Chruścińskim 2024-04-25 11:21 Chcesz ocieplić dom, ale nie chcesz wymieniać pieca? W Czystym Powietrzu jest rozwiązanie! 2024-04-25 11:00 Tę malowniczą zagrodę trzeba koniecznie ochronić 8 2024-04-25 11:00 Jak przygotować się do rekrutacji na studia? Sprawdź, jakich dokumentów potrzebujesz 2024-04-25 10:00 To już ostatni taki piękny zimowy poranek w Zakopanem (WIDEO) 1 2024-04-25 09:30 Zapraszamy na otwarcie salonu Jubiler Jaracz w Nowym Targu 2024-04-25 09:00 Fajnie się żyje w czystym otoczeniu, a Ziemia naprawdę potrzebuje sprzątania 1 2024-04-25 08:00 Straszne miejsca 1 2024-04-24 22:33 Znowu robi się biało. Ostatni raz? (WIDEO) 4 2024-04-24 21:40 Kolejny raz motocykliści zbiorą się na wspólnej modlitwie 4 2024-04-24 21:00 Filmy, teatr, warsztaty czyli Skarbów Górali podsumowanie (WIDEO) 2024-04-24 20:00 Kościelisko i Bukowina Tatrzańska górą w konkursie wiedzy o bezpieczeństwie 1 2024-04-24 19:30 Opowieść o dwukulturowej, przedwojennej Mszanie Dolnej 2024-04-24 19:00 Tak wygląda dziś dawna willa generała Kasprzyckiego 6 2024-04-24 18:30 Moja fascynacja Wawrzyńcokiem. Spotkanie 2024-04-24 18:00 To nieprawda, że w Miejskiej Galerii Sztuki nie ma miejsca dla naszych artystów 5 2024-04-24 17:00 Ostrzeżenie przed opadami śniegu i oblodzeniami na drogach 2024-04-24 16:30 Majówkę czas rozpocząć 2024-04-24 16:20 Jagna Marczułajtis-Walczak na liście Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Europarlamentu 30 2024-04-24 16:00 Spotkanie na Kasprowym Wierchu w intencji przyszłych pokoleń 9 2024-04-24 15:00 Hulajnogi wróciły do Zakopanego 3 2024-04-24 14:30 Dzień Narciarza w Muzeum Tatrzańskim 2024-04-24 14:16 Uwaga, utrudnienia drogowe w Nowym Targu 2024-04-24 14:00 Nie żyje Stanisław Snopek były ordynator nowotarskiego szpitala 2024-04-24 12:58 Młody mężczyzna poszukiwany za przestępstwa narkotykowe zatrzymany w Chochołowie 2024-04-24 12:20 5 zalet rolet zewnętrznych, o których warto wiedzieć 2024-04-24 12:03 Zapewnij właściwe ilości wody pracownikom - dystrybucja wody dla firm 2024-04-24 11:59 Pył nie do wytrzymywania na ul. Tetmajera. Interwencja Straży Miejskiej 9 2024-04-24 11:09 Szkolenia żeglarskie - dlaczego warto się zapisać? 2024-04-24 11:00 Stawiają koło młyńskie pod Olimpem w Zakopanem 19 2024-04-24 10:00 Grzegorz Watycha po raz trzeci wygrał wybory, ale konkurenci nie myślą ułatwić mu rządzenia 2024-04-24 08:59 Dziś opady deszczu i śniegu, ale z każdym dniem pogoda będzie coraz lepsza 2024-04-24 08:00 Nowotarskie dzieciaki świętowały Dzień Ziemi! 2024-04-23 23:40 Samochód jechał pod prąd zakopianką. Ekstremalnie niebezpieczne zachowanie (WIDEO) 11 2024-04-23 21:40 Definitywny koniec z narciarstwem w Tatrach 5 2024-04-23 20:41 Kijem Rzeki nie zawrócisz 2024-04-23 19:39 Ostry zakręt w stronę Hyrnego, czyli jedziemy z tą sztuką przez duże "S" (WIDEO) 2024-04-23 18:00 Policyjne ćwiczenia na Podhalu 19 2024-04-23 17:30 Przegląd smaków z różnych stron świata 3 2024-04-23 17:00 To nie zmiana władzy sprawiła, że na Cyrhli zatrzymano prace, jest odpowiedź urzędu 2 2024-04-23 15:00 Kolumbijczycy i Nepalczycy ukryli się w pojemnikach na mięso 1 2024-04-23 14:36 Dywany orientalne - jak poznać te oryginale?
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2024-04-25 15:06 1. jeszcze można zrozumieć kierowcę, który tak robi, ponieważ np. mało zarabia, ale europoseł..... Teraz wiadomo, po co idą tam pisowcy.
2024-04-25 14:43 2. W aptekach lemingi rzucily sie na prozak. Niestety kociokwik im pozostal. 2024-04-25 14:10 3. Może i szkoda ale ile ona obiektów uchroniła ???? 2024-04-25 14:08 4. Bawo wyborcy tylko PIS , bo co wyprawiaja KO i 3-cia droga to juz widzicie-ludzie pomału doświadczaja tego , drożyzna, bezprawie, zamordyzm, ustalanie prawa silnymi osiłkami tuska -żenada - jeszcze takich rządóww nie było nawet w staniie wojennym .Obecny rzad do obalenia ... 2024-04-25 14:08 5. @ WYBORCA ja też na nich głosowałem i uważam, że dobrze, że weszli z pis do koalicji 2024-04-25 14:02 6. tak przed wojną elyta sie bawiła, a zwykłego polaka nie było stać na podróż do Zakopanego. Generalicja miałą kase dzisiejsza nie ma nawet 1/20 tego co przedwojeni. Teraz elyta to nowobogaccy co budują ten hotel 2024-04-25 13:38 7. czuję niesmak ,że ludzie na których głosowałem zbratali się z pisowcami. Nigdy więcej na nich nie zagłosuję 2024-04-25 13:28 8. Skarb Panstwa powinien wykupic przekazac Muzeum T Wyremontowac udostepnic do zwiedzania 2024-04-25 13:20 9. Daj Boże ,by tak się stało a przy następnych wyborach i tą PPN też posłać w niebyt. 2024-04-25 13:03 10. dom razem z działką powinno miasto lub państwo odkupić za cenę wolnorynkową i później den dom utrzymywać i ewentualnie zaadaptować na cele związane z ty regionem , nie powinno się zmuszać właścicieli takich domow do samodzielnego utrzymywania bo wiemy jak to się kończy , pożarem lub całkowitą dewastacją rzeczywiście warto ocalić to zabudowanie bo niewiele już zostało
2024-04-22 15:13 1. Tutaj można się wiele dowiedzieć o naszym świecie i przyszłości. Super! 2024-04-21 22:36 2. Dlaczego nie piszecie o hejcie jaki sąsiedzi wyrzygują na organizatorów tej inwestycji? Grupa sąsiadów brnie w zaparte, skargi, blokady, pisma, w żaden sposób nieuzasadnione. Może nagłośnienie ich zachowania przywróci im poczucie przyzwoitości i serdeczności wobec osób którym los nie oszczedził kalectwa? 2024-04-05 23:21 3. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 23:11 4. O myszka znowu się lansuje, a miała zawiesić kampanię wyborczą. Najlepsze są jej plakaty wyborcze - poza z założonymi rękami obrazuje jej ostanie dwie kadencje na stanowisku zastępcy burmistrza: "siedziałam dwie kadencje z założonymi rękami i nic nie robiłam i staram się teraz o wasz głos drodzy mieszkańcy aby sobie dalej tak posiedzieć tylko za lepszą kasę" 2024-04-05 07:05 5. BRAWO WY !!! 2024-03-29 17:19 6. Ja się pytam jaką partię ten pan reprezentuje?Nazwa komitetu nic nie mówi. 2024-03-14 18:58 7. I to jest miś a nie jakosi cepersko podróba! 2024-03-09 17:01 8. Deportowac drugiego na anktartyde. 2024-02-23 16:54 9. patrząc na tą kobitkę z kieleckiego to cuć ze wiosna idzie ... cuć to nawet niedźwiedzie z gawry wychodzą a niedzwiedzice śpią ... po co wszytko im wiedzieć ... po co ... 2024-02-22 20:48 10. Pnioki, sroki w krzoki takie potoki.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama
Polecamy

Pożegnania

FILMY TP


REKLAMA