Jego imię nosi Wielka Krokiew, ochrzczona w wolnej Polce, w 1989 roku. Sylwetkę czterokrotnego olimpijczyka, który w czasie II wojny światowej przeprowadzał szlakiem kurierskim żołnierzy Armii Krajowej, przypominać też będą harcerze podczas lipcowego zlotu na Równi Krupowej. Okazją będzie wręczenie medalu Chwała Bohaterom rodzinie Stanisława Marusarza. 18 czerwca minęła 100. rocznica urodzin znakomitego skoczka. Z tej okazji Związek Podhalan zorganizował posiady poświęcone jego pamięci, a rodzina ufundowała pamiątkową tablicę, która powróciła na godne miejsce w pawilonie Wielkiej Krokwi.
Kameralne grono w Biołej Izbie. Ojca wspominają córki Magdalena Marusarz-Gądek, Barbara Borgula, syn Stanisław Piotr Marusarz i wnuczka Magdalena Gądek-Posadzki. Czterokrotny olimpijczyk (1932, 1936, 1948, 1952) urodził się 18 czerwca 1913 r. w wielodzietnej zakopiańskiej rodzinie góralskiej. Miał starszego brata Jana i siostry: Zofię, Bronisławę, Helenę i Marię. Narciarskie szlify zdobywał na Lipkach. Tam też jako 10-latek odniósł pierwsze zwycięstwo w zawodach. Wygrał zjazd spod Regli. Kusiły go też skoki. W wielkiej tajemnicy, bez widzów, już mając lat 14 wykonał swój pierwszy skok na skoczni w Dolinie Jaworzynki. Szturmem dostał się do czołówki zakopiańskich skoczków, gdy jako junior zaczął skakać na Krokwi. - Do wszystkiego ojciec doszedł sam - mówi Magdalena Marusarz-Gądek.
- Nas też specjalnie nie uczył narciarstwa, pilnował tylko, żebyśmy nie zjeżdżali z dachu. Ale Piotrek nie dał się upilnować. Naśladował oczywiście ojca. Stanisław Marusarz jako 16-latek wstąpił do SNPTT. W barwach tego klubu w 1931 roku zdobył pierwszy tytuł Mistrza Polski. Był zawodnikiem bardzo wszechstronnym. Miał samorodny talent, który szlifował morderczym treningiem i pracą. Wraz z bratem i kuzynem Andrzejem często biegał w sztafetach. I coraz częściej biegi łączył ze swoją największą namiętnością - skokami. - Był świetnym kombinatorem, wielokrotnie startował w kombinacji norweskiej - zaznacza Stanisław Piotr Marusarz.
Po wybuchu wojny rozpoczął służbę kurierską na trasie Zakopane - Budapeszt. Przeprowadzał ludzi, przenosił materiały konspiracyjne i pieniądze na działalność podziemną w kraju. Słowacka służba graniczna złapała go dwukrotnie. Pierwszy raz wiosną 1940 roku. Salwował się wtedy ucieczką z posterunku i lekko ranny wykurował się u znajomego Słowaka. Drugi raz był dużo gorszy. Przekazany Niemcom, po ciężkim przesłuchaniu w „Palace” został przewieziony do Krakowa, do mocno strzeżonego więzienia przy Montelupich. Dostał wyrok śmierci i 28 dni czekał na rozstrzelanie. Cały czas kombinował, jak uciec. I gdy tylko pojawiła się okazja, z innymi więźniami w brawurowy sposób uciekli z więzienia. Stanisław Marusarz dotarł do Zakopanego i ruszył na Węgry.
Po wojnie nie mógł wrócić do Zakopanego. Uciekł do Karpacza. Tam pracował do 1948 roku. - To był cud - wspomina Magdalena Marusarz-Gądek. - Byli z mamą, która studiowała w Krakowie, a do domu jego rodziców przyszło UB. Nie zastali go, jego siostra Zofia ostrzegła go, że może zostać aresztowany. Dlatego pojechał do Karpacza. Potem w 1946 roku z maleńkim Piotrem dojechała do niego mama. W Karpaczu zaprojektował i wybudował 2 skocznie, trasę narciarską. Po kilku latach mógł wrócić w rodzinne strony. - Na początku został trenerem w SNPTT - mówi Stanisław Piotr Marusarz. - Przeszedł do CKWS, bo tam można było dostać motor do startów w rajdach tatrzańskich. Wszystko robił przy nim sam, umiał naprawiać motory.
Jego córka Magdalena wylicza, że 22 razy był Mistrzem Polski w skokach narciarskich, kombinacji norweskiej, sztafecie 5 x 10 km, zjeździe i kombinacji alpejskiej. Był 5-krotnym wicemistrzem kraju, chorążym polskiej ekipy podczas IO w St. Moritz (1948) i Oslo (1952). Laureat Wielkiej Honorowej Nagrody Sportowej i triumfator plebiscytu „PS” na najlepszego sportowca Polski (1938). Najlepszy narciarz 50-lecia Polskiego Związku Narciarskiego. Po zakończeniu kariery zawodniczej był trenerem i wieloletnim kierownikiem zespołu zakopiańskich skoczni. Za jego czasów wybudowano Średnią Krokiew oraz całkowicie przebudowano Dużą Krokiew, którą przygotowywano do MŚ 1962.
Przez kilka lat prowadził schroniska turystyczne na Hali Pysznej i Ornaku. Jego pasją było też myślistwo. - Chodził po górach, lubił wędrować. Kochał polować. Ale gdy pewnego dnia zobaczył, jak sarna płacze, przestał polować - wspomina Magdalena Marusarz-Gądek. Odznaczony m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu VM, Krzyżem Komandorskim OOP, Krzyżem Walecznych i Honorową Odznaką Żołnierza Komendy Głównej AK. Brat stryjeczny olimpijczyków Andrzeja i Józefa Marusarzów. Zmarł 29 października 1993 w Zakopanem. I śmierć jego była też tak niecodzienna, jak całe jego nietuzinkowe życie. Przemawiał nad grobem profesora UJ Wacława Felczaka, szefa kurierów, przyjaciela z czasów wojny. Prasa pisała o nim następnego dnia: „Umarł tak, jak żył - stojąc”, „Kurier odszedł przy grobie kuriera”.
Rafał Gratkowski
Tygodnik Podhalański 25/2022
Jerzy
2022-01-05 21:07:50
Popieram. Tak zasłużony zakopiańczyk powinien mieć swój pomnik.
Jerzy
2022-01-05 16:50:12
Bardzo prosimy o wznowienie wydania wspomnień Pana Stanisława. Ostatnio wydane bodajże w latach 70 tych. Wspaniałe opisał swoje życie pełne ciekawych i niesamowitych wydarzeń jako kuriera tatrzański. Miałem to szczęście że osobiście spotkałem się z "dziatkiem". Uczestniczył w spotkaniach z młodzieżą szkolna z Kościelca /uczestnicy obozu wędrownego w Tatrach w wakacje w latach siedemdziesiątych..Mamy wspaniałe wspomnienia z tych spotkań. Człowiek o którym nie wolno zapomnieć.
Tadeusz
2022-01-05 15:36:38
W Zakopanem powinien stać pomnik Stanisława Marusarza, a nie kontrowersyjnego Ognia.
Góral Zakopianczyk
2022-01-05 11:56:08
Zdążyłem poznac tego wspaniałego człowieka, jestem z tego dumny . Niech żyje w pamięci naszej, tacy rodzą się raz na miliony..........
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajecia pod działalność (biura, gabinet kosmetyczny, itp.) 3 LOKALE W ZAKOPANEM. 602 617 177.
-
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Na sprzedaż atrakcyjny sklep odzieżowy w centrum Zakopanego,zatowarowany na sezon ,niski czynsz oraz możliwość natychmiastowego przejęcia ,sprzedaż z prywatnych powodów .Zainteresowanych zapraszam do kontaktu. 669252344
Tel.: 669252344
-
PRACA | dam
Poszukujemy POKOJOWYCH do aparthotelu Białce Tatrzańskiej. Możliwość pracy stałej z umową o pracę lub inną w zależności od potrzeb pracownika oraz pracy sezonowej/dorywczej. Tel +48696112266, goralski.edyta@gmail.com.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233.
-
PRACA | dam
Kąpielisko Geotermalne Szymoszkowa przyjmie do pracy na sezon letni: PIZZERA, BARMANKI, OSOBY DO OBSŁUGI PUNKTÓW GASTRONOMICZNYCH. Więcej informacji pod nr tel.: 693 319 707
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
POKOJE 1-OSOBOWE DO WYNAJĘCIA DŁUGOTERMINOWO, blisko przystanku PKP Poronin Misiagi - 575 520 065.
-
PRACA | dam
PIELĘGNIARKA ANESTEZJOLOGICZNA z doświadczeniem potrzebna na 24-godzinne dyżury do starszej kobiety od wielu lat na respiratorze. Warunki do uzgodnienia. Wiadomość: 882 940 447.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM UDZIAŁ - 1/3 CZĘŚCI - W DZIAŁCE ROLNEJ POŁOŻONEJ W BIAŁYM DUNAJCU o numerze 6455/2, pow. 850 m2. 602 339 889.
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracowników budowlanych, fachowców i pomocników, również do przyuczenia. Ubezpieczenie, dobra płaca, darmowy dojazd i wyżywienie. 502590932
Tel.: 502590932
-
PRACA | dam
NIEMCY - MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
-
USŁUGI | budowlane
PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
Tel.: 600
-
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
-
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.