Reklama

2022-01-11 10:00:00

Reklama

Nowotarska palestra

Dream team

Reklama

Przyjaciele - sędzia i adwokat - na jednej sali rozpraw. Skandal czy ich prywatna sprawa. Przypominamy dziś nasze dziennikarskie śledzwo z 2013 roku.

Szaflary, jesień ubiegłego roku, zapada zmrok. X ma czekać w samochodzie w okolicy term. Telefonicznie prosił o  anonimowość i spotkanie poza miastem. - To bardzo poważna sprawa - zastrzega na początku rozmowy. Mężczyzna jest w średnim wieku, elegancko ubrany. Mimo że jesteśmy sami, mówi szeptem. Prowadzi własną działalność gospodarczą. Niedawno się rozwiódł. Teraz stoi przed sądem, w wydziale cywilnym Sądu Rejonowego w Nowym Targu. - Mam sprawę z żoną o majątek. Ale jestem bez szans - X nerwowo rozgląda się, czy nikogo nie ma wokół. - Rozprawę prowadzi sędzia Marta Kuzak, a adwokatem mojej żony jest mecenas Władysław Chowaniec. Przecież wszyscy wiedzą, że to dobrzy znajomi, nawet jeżdżą razem na wycieczki - przekonuje. Jest gotowy wskazać terminy, gdzie i kiedy pojawiali się razem. Jego zdaniem to skandaliczna sytuacja, a w mieście to żadna tajemnica. - Przecież tak chyba nie może być. Dalej mężczyzna opowiada, jak szukał dla siebie pełnomocnika. - Byłem nawet w Zakopanem. Jedna mecenas odmówiła mi, gdy powiedziałem, kto prowadzi sprawę żonie i kto jest sędzią - X denerwuje się, w rozmowie stawia coraz mocniejsze zarzuty. Uważa, że takich jak on pokrzywdzonych jest w Nowym Targu więcej. - Może wystarczy ich wspólne zdjęcie i ktoś się wreszcie sprawą zainteresuje. Nazajutrz wysyła do redakcji SMS - a: „Nie wygram z nimi. Jedyne, czego chcę, to pomóc, żeby innych ostrzec. Oni grają razem w tenisa, warto sprawdzić”. Sprawdzamy. - Gram czasem z Władziem w tenisa. Pani Kuzak też się przyłączyła parę razy. Władek uczył ją grać. Ale ja tego nie mówiłem - słyszymy na korcie w Nowym Targu. Miejscowi adwokaci niechętnie godzą się na rozmowę. A zwłaszcza, gdy sprawa dotyczy ich kolegów. Dopiero po kilku tygodniach starań ktoś decyduje się mówić. - Powiem, ale tekst będzie bez mojego nazwiska - zastrzega na wstępie. - Kiedyś aż mnie zamurowało. Byłam z koleżanką w termach w Szaflarach. Załatwiła bilety, poszłyśmy. Weszłam wprost na sędzię Kuzak i mecenasa Chowańca. Byli w szlafrokach na basenie. To było w listopadzie 2012 roku. Mecenas nie ma wątpliwości, że zażyłość obojga jest w Nowym Targu powszechnie znana, zwłaszcza wśród palestry. - Żartobliwie mówi się o nich „dream team”. Zapytałam kiedyś kolegę adwokata, czy nie czas, żeby coś z tym zrobić. Może wszyscy razem? Powiedział mi, że na układy nie ma rady. Słyszała od sędziów, że zwracali się do prezesa sądu, żeby zajął się sprawą. - Podobno powiedział, że nie mają dowodów, a jak będą dalej gadać, to sami trafią pod sąd. Informację potwierdzamy u sędzi Z. Ona także chce pozostać anonimowa. - Dziwię się, że u nas w sądzie akceptuje się taką sytuację. Jak kiedyś to wybuchnie, to ludzie zaczną zastanawiać się, dlaczego zapadł taki, a nie inny wyrok. Więcej na ten temat nie chcę się wypowiadać - ucina.

Świetni prawnicy
Marek Rusin, prezes Sądu Rejonowego w Nowym Targu, nie przypomina sobie, aby kiedykolwiek ktoś stawiał taką sprawę na posiedzeniu sędziów. Zresztą nigdy nie miał żadnych podstaw do interwencji. - Muszę opierać się na oficjalnych zarzutach. Znam te osoby. Tu, na terenie sądu, ich zachowanie nigdy nie budziło zastrzeżeń. Prezes przypomina sobie, że o wspólnych wycieczkach słyszał, ale niewiele. Podkreśla, że oboje są znakomitymi prawnikami, a sędzia Kuzak przyjmuje często najtrudniejsze i najbardziej pracochłonne sprawy. - Sprawy dzieli przewodnicząca wydziału pani Janina Furczoń. Kieruje się wyłącznie prawem i ściśle ustalonymi zasadami - dodaje. Zdaniem Rusina w razie wątpliwości każdy może złożyć wniosek o wyłączenie sędziego. Powołuje się wówczas trzyosobową komisję, składającą się z zawodowych sędziów, która rozpatruje wniosek. - Były takie wnioski w sprawie sędzi Kuzak, ale zostały przez komisję odrzucone - przypomina sobie. Przyznaje jednak, że sędziowie niechętnie wyłączają swoich kolegów, bo mają świadomość, że ktoś z nich musi potem ich sprawę przejąć.

Bez szans
W nowotarskiej redakcji Tygodnika Podhalańskiego pojawia się szpakowaty, starannie ubrany mężczyzna. - Tak, wniosłem o wyłączenie sędziego - oświadcza. Zenon Ochmański jest emerytem. Od 3 lat walczy przed nowotarskim sądem z byłą żoną o majątek. Uważa, że jego szanse są małe, bo sędzia i adwokat, jego przeciwnik, są dobrymi znajomymi. We wniosku o wyłączenie sędziego o swoich podejrzeniach jednak nie pisze. Domaga się zmiany, bo uważa, że sędzia Marta Kuzak jest do niego uprzedzona. „Podczas oględzin sporu pani sędzia w sposób bardzo nerwowy zwracała się do mnie, wielokrotnie w obecności świadków krzyczała na mnie, nie zezwoliła na moją swobodną wypowiedź, upominała mnie (...). Według mnie taki sposób prowadzenia rozprawy sugeruje, że pani sędzia jest do mnie negatywnie nastawiona i w związku z tym obawiam się, czy moja sprawa zostanie rozstrzygnięta w sposób obiektywny” - pisze we wniosku. Ochmański o związkach pani sędzi z adwokatem miał dowiedzieć się od rodziny Y, znajomych, którzy wcześniej stawali przed sądem. Przestrzegali go, żeby na wiele nie liczył, bo ich zdaniem Chowaniec jest bardzo skuteczny. - Już na drugiej rozprawie odniosłem wrażenie, że mieli rację. Sędzia Kuzak cały czas na mnie krzyczała, a na Chowańca ani razu nie podniosła głosu. Mało tego, była w stosunku do niego bardzo uprzejma i grzeczna - przekonuje pan Zenon. Y, znajomy Ochmańskiego, potwierdza, że uprzedzali go. Nie chcą jednak wracać do tamtych czasów. Przestrzegają przed „układem” w nowotarskim sądzie i ujawnianiem w prasie swojego nazwiska.

Czasem jestem jędzą
- Nie zamierzam składać wniosku o wyłączenie mnie od orzekania w tej lub innej sprawie, bo moim kolegą czy przyjacielem jest mec. Chowaniec. Bo nie łączy nas stosunek osobisty tego rodzaju, że miałby wpłynąć na moją bezstronność - stwierdza stanowczo Marta Kuzak, sędzia Sądu Rejonowego w Nowym Targu. Mija godzina 15 i do zamknięcia budynku sądu zostało niewiele czasu. Brunetka, krótko ścięta, typ osoby silnej i zdecydowanej. Ostrzega, by nie oceniać jej wieku po wyglądzie. Zanim pojawią się pytania dotyczące sądu, będzie o jej ukochanym Roztoczu, górskich wędrówkach i początkach pracy w Nowym Targu, dokąd trafiła w 1983 roku. Wreszcie przyznaje, że wspólnie z mec. Chowańcem korzystają z wycieczek organizowanych np. przez Związek Polskich Prawników. - Zrzeszenie organizuje wyjazdy do teatru i do opery. Mało tego, ZPP organizuje nawet potańcówki. Nie wiem, nie pamiętam, czy z panem Chowańcem tańczyłam. Chodzimy razem po Tatrach. Graliśmy w tenisa - wymienia wspólne zainteresowania. Jej zdaniem co innego przyjaźń, koleżeństwo, a co innego praca. - Pan Chowaniec jest na sali rozpraw dla mnie przeciwnikiem takim samym, jakby po drugiej stronie stał inny adwokat - zapewnia. Uważa, że w każdym środowisku tak jest, że lekarze czy prawnicy przyjaźnią się ze sobą. - Na adwokata patrzę tylko przez jeden pryzmat - czy właściwie prowadzi sprawę - dodaje. Sędzia Kuzak jest zdania, że nie może odpowiadać za cudze emocje. - Ja z żadnej przyjaźni nie zrezygnuję. Jeśli ktoś uważa, że nie zachowuję bezstronności podczas orzekania, niech składa wniosek o moje wyłączenie. To, czy ja jestem miła dla kogoś, czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Zawsze zachowuję bezstronność, bez względu na to, czy jestem uśmiechnięta, czy oschła. Tak, przyznaję, czasem na sali rozpraw jestem jędzą - kończy.

Koleżeńskie kontakty
- Chowaniec może wszystko - mówią o nim w mieście przyjaciele i wrogowie, których ma chyba po równo. Mimo że jest już po siedemdziesiątce, nadal wyjątkowo sprawny fizycznie. Koszykówka, narty to jego żywioł. - Jest dobrym prawnikiem i nikt, komu życie miłe, temu nie zaprzeczy - śmieje się jeden z adwokackich konkurentów. Jego zdaniem mecenasowi Władysławowi Chowańcowi zazdroszczą nie tylko talentu, ale i kasy. Mówi się w Nowym Targu, że zainwestował nawet w termy w Białce. Ile w tym prawdy, nie wiadomo. - Wychodzicie na pół godziny na kawę - rozkazuje swoim zaskoczonym współpracownikom, gdy pojawiam się w jego kancelarii adwokackiej przy Szaflarskiej. Minutę później nie ma już nikogo. Szarmancki, uśmiechnięty, pewny siebie, wie, z czym przychodzę. - Prezes sądu wspominał coś - rzuca na początek. Przyznaje, że z sędzią Martą Kuzak łączą go koleżeńskie kontakty. - Tak jak i ze wszystkimi innymi sędziami - dodaje szybko. Potwierdza, że lubią jeździć razem na wycieczki organizowane przez Związek Prawników Polskich. Nie widzi w tym nic złego. - Nigdy nie wyjeżdżaliśmy sami. Tenis? - nie pamięta, czy razem grali. Być może kiedyś odbijali. - Podejrzewam, że na palcach jednej ręki można wyliczyć sprawy, w których byłem pełnomocnikiem, a sędzią Kuzak. A co najważniejsze, zawsze traktowany byłem jak każdy inny - oświadcza. Chowaniec także uważa, że dobrym sposobem na czyjeś wątpliwości co do bezstronności sędziego jest wniosek o jego wyłączenie. - Jeśli odrzucą, zawsze można złożyć zażalenie do sądu okręgowego. Zresztą teraz to już żadnych nowych spraw nie dostaję. To chyba efekt waszej rozmowy z prezesem - zastanawia się. - Można zapytać przewodniczącej wydziału.

Po kolei
Sędzia Janina Furczoń, była prezes sądu rejonowego, dziś przewodnicząca wydziału cywilnego, dokonuje przydziału spraw poszczególnym sędziom. - Mam określony sposób i nie mogę od niego odstąpić. Dokonuje go po kolei, według daty wpływu sprawy. Nawet co do minuty. Sekretariat rejestruje je i dzieli na odpowiednie repetytoria. Potem kolejno sprawy przydzielane są sędziom według kolejności ich ułożenia na karcie. Ten sposób określa nasz regulamin. Odstąpienie od tego systemu stworzyłoby bałagan - wyjaśnia. Tłumaczy, że chodzi też o sprawiedliwe ilościowo i jakościowo ich przydzielanie. W przeciwnym wypadku mogłoby dojść do tego, że jeden sędzia ma dużo więcej spraw od innego albo ma np. same trudniejsze sprawy. - Na inny temat nie mogę się wypowiadać, nie mieszkam w Nowym Targu. Po pracy nie kontaktuję się tu z nikim. Pewnie bym mogła kogoś zaprosić, bo np. biegam na nartach, ale unikam takich sytuacji. Nie przyjaźnię się z adwokatami - podsumowuje.

Czas na komentarz
Podobne sprawy nie są rzadkością w Polsce. Nie zmienia to faktu, że trzeba o nich głośno mówić. Podczas rozmów z sędzią i adwokatem kilkakrotnie wychodziłem z dziennikarskiej skóry i namawiałem swoich rozmówców, dla dobra sądu, do wyłączenia się ze wspólnie prowadzonych spraw. Nie znalazłem zrozumienia. O komentarz poprosiłem Waldemara Żurka z Krajowej Rady Sądownictwa. Uważa, że mając takie podejrzenia, stanowczo należy reagować, zgłaszając takie przypadki. Są instytucje sądowe, także zewnętrzne, np. komisja etyki, które tego typu przypadki badają. - Sędzia powinien unikać jakichkolwiek sytuacji, które by wywoływały uzasadnione podejrzenie co do jego bezstronności - uważa Waldemar Żurek.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 27/2013

Burza po Dream Team
Dziesiątki maili i telefonów z całej Polski do naszej redakcji. - Zbadamy sprawy sędzi Marty Kuzak do spodu - zapewnia rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
To był krzywdzący wyrok (...). Czuję się oszukany (...). Sąd krzyczał na mnie nieustannie (...). Zmarnowali mi życie (...). Straciłem majątek” - to tylko fragmenty listów, które zalały redakcję Tygodni-ka Podhalańskiego po tekście śledczym „Dream Team”. Na podstawie wielu rozmów opisaliśmy sytuację w nowotarskim sądzie, w którym na jednej sali rozpraw pojawiają się zaprzyjaźnieni sędzia i adwokat.
Jak poinformował nas Zbigniew Krupa, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, w Nowym Targu ma zostać przeprowadzona kontrola statystyczna za rok 2012 i 2013 w referacie sędzi Marty Kuzak:
- Na pierwszym etapie musimy wiedzieć, w ilu sprawach sędzią była Marta Kuzak, a pełnomocnikiem jednej ze stron mec. Władysław Chowaniec. Po wyselekcjonowaniu tych spraw zostanie dokonana ich analiza pod kątem orzeczeń. Jeśli pojawią się niejasności, to zlecona zostanie lustracja. - Wtedy Sąd Apelacyjny skieruje do Sądu w Nowym Targu lustratora spoza okręgu nowosądeckiego, który będzie badał te sprawy. Wyjaśnimy je do spodu, ale dopiero po ich wstępnej analizie - sędzia Krupa zapewnia, że zależy im na ocenie skali zjawiska.

Apeluje równocześnie, aby w sytuacjach, gdy mamy takie podejrzenia, nie bać się wnioskować o wyłączenie sędziego. A przede wszystkim pisać szczerze, z jakiego powodu. Sędzia nie wyobraża sobie, żeby takie uzasadnienie, przedstawiające związki sędziego i adwokata, zostało odrzucone. - Bardzo dobrze, że to wyszło i ujrzało światło dzienne. Bo to jest nauka dla wszystkich na przyszłość - dodaje rzecznik. W redakcji Tygodnika Podhalańskiego odbieramy kolejne maile i telefony. Sukcesywnie będziemy sprawdzać każdą taką sprawę. Rzecz jasna, nigdy nie można wykluczyć, że koleżeńskie czy nawet przyjacielskie stosunki sędziego z adwokatem nie przekładały się na orzecznictwo. Nie byłoby jednak żadnych wątpliwości, gdyby każdy sędzia brał pod uwagę, że taka sytuacja zrodzi podejrzenie stronniczego wyroku.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 26/2013

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Merlin 2022-01-11 10:58:00
Oj nie tylko Nowy targ,nie ma sprawiedliwości,tak tak napewno oddzielają sprawy zawodowe:)

Reklama
  • PRACA | dam
    Willa Zarębek w Łopusznej poszukuje osoby do pracy w kuchni. Zakres obowiązków: przygotowanie obiadów i pieczenie ciast. Tel. 507 549 659, e-mail: willazarebek@outlook.com
  • KOMUNIKATY
    INFORMACJA: Wójt Gminy Poronin informuje o wywieszeniu na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy Poronin oraz na stronie BIP w dniach od 08.12.2025 r. do 30.12.2025 r. Zarządzenia Nr 78/2025 Wójta Gminy Poronin z dnia 08.12.2025 r. w sprawie: wykazu nieruchomości przeznaczonych do dzierżawy dot. części działki ewid. nr 15105/17 obręb 0502 Nowe Bystre.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-28 22:44 Próba prędkości wraca na Kotelnicę. Narciarskie emocje już 9 stycznia 2025-12-28 22:40 Pożar sadzy w Borze 2025-12-28 21:34 Węgier wołał o pomoc w Tatrach Słowackich. Usłyszeli to polscy turyści 2025-12-28 21:00 Rabczański budżet na przyszły rok przyjęty jednogłośnie 2025-12-28 20:00 Góral z Ludźmierza został kapelanem kard. Rysia 2025-12-28 19:00 Hruby Gazda, ma pod krzyżem karuzelę 10 2025-12-28 18:02 Poważne wypadki w Tatrach. Turysta spadał z Rysów, a po upadku zrezygnował z pomocy ratowników TOPR 1 2025-12-28 17:30 Za nami Opłatek Związku Podhalan w Północnej Ameryce 2025-12-28 17:00 Nie żyje Stanisław Tętnowski - Honorowy Ambasador Nowego Targu 1 2025-12-28 15:59 W Tatrach mróz, śnieg i wiatr. Na spacer najlepiej pod Regle (WIDEO) 2025-12-28 15:16 Pan Marek, Biały Miś z Krupówek o Sylwestrze i pogodzie (WIDEO) 1 2025-12-28 14:35 Jest mały, zmarznięty i skomli uwiązany na łańcuchu (WIDEO) 9 2025-12-28 14:00 Halny, który budzi Babią Górę 2 2025-12-28 13:54 Poranna kolizja w Kościelisku. Apelujemy do kierowców o ostrożność (WIDEO) 3 2025-12-28 13:32 Drzewo zwaliło się na samochód turysty 3 2025-12-28 13:00 Niebawem upływa termin składania wniosków o przyznanie znaku Marki Tatrzańskiej 2025 2025-12-28 12:28 Wspólny program ze Słowakami dla ochrony kozicy i świstaka 3 2025-12-28 12:00 Szopka autorstwa rodziny Herczaków wróciła do Maruszyny 2025-12-28 11:24 Tatrzański park otworzył popularny szlak 2025-12-28 11:00 Pierwsza edycja wyjazdowej wystawy "Pociąg do Zakopanego" 3 2025-12-28 09:59 Mniejsze opady śniegu niż zapowiadano. Zakopane budzi się w niedzielny poranek (WIDEO) 1 2025-12-28 09:00 Skandal zamierzony 12 2025-12-27 22:33 Trzy osoby ranne w wypadku w Suchem 2025-12-27 21:00 Nagroda Amicus Hominum dla Marii Lambrecht, wyróżnienie dla PSONI 2025-12-27 20:00 Kolędowanie z gwiazdorem 2025-12-27 19:00 Na Boże Narodzenie do Sieniawy wróciły bobry (WIDEO) 4 2025-12-27 18:00 Pies uwiązany na długim łańcuchu, bułka na śniegu, jakieś wiadro i buda (WIDEO) 18 2025-12-27 17:00 TPN apeluje - można bawić się bez fajerwerków, kolejna prośba o ciszę 17 2025-12-27 16:00 Krupówki zapełnione od rana do wieczora 8 2025-12-27 15:52 Trasy biegowe zamknięte dla narciarzy, zbyt mało śniegu do biegania 2025-12-27 15:04 Najlepszy start w karierze Maryny Gąsienicy Daniel. Fantastyczny drugi przejazd 1 2025-12-27 14:00 Gubałówka oblężona. Długa kolejka do kolejki (WIDEO) 2025-12-27 13:25 Centrum Zakopanego kompletnie zakorkowane (WIDEO) 9 2025-12-27 12:37 Korek do Zakopanego już w Nowym Targu, drogi wjazdowe na czerwono, masakra z parkowaniem 3 2025-12-27 12:00 W Tatrach cieplej niż w Zakopanem. Tak było o poranku na Nosalu 2025-12-27 11:00 Gasili pożary, jeździli do wypadków, prowadzili poszukiwania czyli pracowite Święta Bożego Narodzenia 1 2025-12-27 10:00 Lawinowa jedynka, oblodzenia i świeże warstwy na ubitym, zmrożonym śniegu 2025-12-27 09:00 Jan Guńka liderem polskiego biathlonu 1 2025-12-27 08:00 Spore szanse na przejaśnienia, a nocą kolejne dostawy śniegu 1 2025-12-26 22:27 Pożar biura przy strzelnicy w Nowem Bystrem (WIDEO) 7 2025-12-26 22:03 Dwa kolejne pożary. Domek w Zakopanem i strzelnica w Nowem Bystrem (WIDEO) 2025-12-26 21:19 Mamy piękną zimę (ZDJĘCIA) 3 2025-12-26 20:10 Pożar altany w Białym Dunajcu i domu w Witowie 2 2025-12-26 19:59 Ruchoma szopka z podhalańską duszą w kościele na Bystrem 2025-12-26 18:59 Na Krupówkach tłumy turystów, a to dopiero początek (WIDEO) 4 2025-12-26 18:00 Spotkanie poświęcone stworzeniu koalicji NGO 3 2025-12-26 17:00 Bystry Potok i Kacwińskie Borówecki świętują jubileusz 2025-12-26 15:59 Niezapomniane widoki na Hali Gąsienicowej (WIDEO) 2025-12-26 14:59 W Zakopanem coraz więcej turystów 4 2025-12-26 14:00 Przeorany Biały Potok 27
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-28 22:27 1. To co się dzieje w tzw kościele katolickim świadczy tylko o końcu katolicyzmu w Zakopanem , ten tzw ksiądz pewnie nawet nie wie o tym, że Jezus takich jak on i jemu podobnych wygnał że świątyni Heroda. A dla kiedyś najważnieszej parafii w Zakopanem będzie nowa nazwa - "lunapark po wezwaniem świętej rodziny". 2025-12-28 22:24 2. Batyr nie mógł podpisać tej ustawy. Przecież była kawalerka pana Jerzego ma tylko 19m2. Jak on mógłby spojrzeć w oczy pana Jerzego, odwiedzając go teraz przed świętami i życząc "pokój z Tobą". I ha i ha. 2025-12-28 21:34 3. Pan Jack pyta gdzie komentarze górali, parafian i mieszkańców. Rzeczywiście coś ich mało, ale trzeba dać ludziom czas. Zapewniam Pana, że w każdym domu naszej parafii o tym się mówi. I nie są to przychylne komentarze. Jesteśmy oburzeni, zniesmaczeni i absolutnie potępiamy tą "szopkę" przed najważniejszym kościołem w Zakopanem. Kościół Świętej Rodziny to "matka" wszystkich parafii w naszym mieście. Czekamy na reakcję biskupa, dzisiaj był odpust więc miał okazję na własne oczy zobaczyć to bezeceństwo. Myślę, że podczas kolędy ludzie powinni wyrazić swoją opinię i poprosić o przekazanie proboszczowi, to jest po prostu nie do zaakceptowania. 2025-12-28 21:30 4. Witam. Może szanowny Pan redaktor zainteresował by się osuwiskiem na ul. Widok spowodowanym przez prywatnego inwestora, a zagrażającym bezpieczeństwu . Żadne służby nie reagują jak i sam inwestor, a osuwisko JEDZIE!!!!!! 2025-12-28 21:26 5. "Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska"- niby wszystko jasne , jest jednak małe ale ,które księdzu biznesmenowi pozwala na robienie kasy. Plac przykościelny (teren wokół kościoła) nie jest formalnie określany jako "dom boży". Domem Bożym, czyli miejscem przeznaczonym do sprawowania kultu religijnego, modlitwy i przyjmowania sakramentów, jest sama świątynia (budynek kościoła) Plac przykościelny może pełnić funkcje pomocnicze - jest miejscem zgromadzeń wiernych przed i po nabożeństwach, może być też miejscem procesji, a czasem znajduje się na nim cmentarz przykościelny. Tyle w teorii , ale czy naprawdę godzi się prawie na wejściu do nawy bocznej , ustawić kramy ,a choinkę z karuzelą tak, że optycznie wypycha krzyż na schody . I takie nachalne trzepanie kasy - napis kasa na łukowym wejściu przy samym krzyżu. To jeszcze dla przypomnienia - tam gdzie ksiądz postawił ,a może znowu - firma wydzierżawiła i może postawiła- pawilon handlowy Tk-Maxx miała być pierwotnie terenowa droga krzyżowa. Pewnie ,że teraz lepiej drogę krzyżową puścić Krupówkami, za to w TK Maxxie można kupić "kreację dla małych księżniczek na święta" . I coś doradzę: najlepszy biznes na Krupówkach to jednak restauracje i lokale rozrywkowe - po co takie wysokie i długie schody z Krupówek jak można bokiem na płasko dojść. Jest pomysł na lokal. 2025-12-28 21:10 6. Doma Gacie się niefinansowania kościoła, aby sam sie finansował utrzymywał. I teraz co bando antyklerykalnych hipokrytów? Kwik? A co was obchodzi co robi ksiądz na swoim terenie? 2025-12-28 20:59 7. Miejmy nadzieje ze nowy arcybiskup Ryś odwoła tego szkodnika dziekana. juz dość dziadostwa narobił. tylko mu polityka i biznes w glowie. Parafia zniszczona calkiem 2025-12-28 20:55 8. "Oto nasza odpowiedź .... w naszym góralskim stroju kompromitujesz nas górali" - hmm. TP to jakiś Związek Podhalan czy co ? Albo inny Hamernik ? BTW gdybyście ciut inaczej spojrzeli na gościa wypowiedź nie mieszalibyście do tego praw kobiet. No i nie wiem co ze Szwajcarią : "w Szwajcarii kobiety uzyskały prawa wyborcze w 1971 roku, a w jednym z kantonów dopiero w 1990 roku." - cięzką edukację mieli. 2025-12-28 20:46 9. Przyganiał kocioł garnkowi. Obiektywni pomarli, powstali niezależni. Wszyscy nie chcą i każdy robi. Ponoć życie. 2025-12-28 20:27 10. Kondolencje dla Rodziny. 
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama