Szaflary, jesień ubiegłego roku, zapada zmrok. X ma czekać w samochodzie w okolicy term. Telefonicznie prosił o anonimowość i spotkanie poza miastem. - To bardzo poważna sprawa - zastrzega na początku rozmowy. Mężczyzna jest w średnim wieku, elegancko ubrany. Mimo że jesteśmy sami, mówi szeptem. Prowadzi własną działalność gospodarczą. Niedawno się rozwiódł. Teraz stoi przed sądem, w wydziale cywilnym Sądu Rejonowego w Nowym Targu. - Mam sprawę z żoną o majątek. Ale jestem bez szans - X nerwowo rozgląda się, czy nikogo nie ma wokół. - Rozprawę prowadzi sędzia Marta Kuzak, a adwokatem mojej żony jest mecenas Władysław Chowaniec. Przecież wszyscy wiedzą, że to dobrzy znajomi, nawet jeżdżą razem na wycieczki - przekonuje. Jest gotowy wskazać terminy, gdzie i kiedy pojawiali się razem. Jego zdaniem to skandaliczna sytuacja, a w mieście to żadna tajemnica. - Przecież tak chyba nie może być. Dalej mężczyzna opowiada, jak szukał dla siebie pełnomocnika. - Byłem nawet w Zakopanem. Jedna mecenas odmówiła mi, gdy powiedziałem, kto prowadzi sprawę żonie i kto jest sędzią - X denerwuje się, w rozmowie stawia coraz mocniejsze zarzuty. Uważa, że takich jak on pokrzywdzonych jest w Nowym Targu więcej. - Może wystarczy ich wspólne zdjęcie i ktoś się wreszcie sprawą zainteresuje. Nazajutrz wysyła do redakcji SMS - a: „Nie wygram z nimi. Jedyne, czego chcę, to pomóc, żeby innych ostrzec. Oni grają razem w tenisa, warto sprawdzić”. Sprawdzamy. - Gram czasem z Władziem w tenisa. Pani Kuzak też się przyłączyła parę razy. Władek uczył ją grać. Ale ja tego nie mówiłem - słyszymy na korcie w Nowym Targu. Miejscowi adwokaci niechętnie godzą się na rozmowę. A zwłaszcza, gdy sprawa dotyczy ich kolegów. Dopiero po kilku tygodniach starań ktoś decyduje się mówić. - Powiem, ale tekst będzie bez mojego nazwiska - zastrzega na wstępie. - Kiedyś aż mnie zamurowało. Byłam z koleżanką w termach w Szaflarach. Załatwiła bilety, poszłyśmy. Weszłam wprost na sędzię Kuzak i mecenasa Chowańca. Byli w szlafrokach na basenie. To było w listopadzie 2012 roku. Mecenas nie ma wątpliwości, że zażyłość obojga jest w Nowym Targu powszechnie znana, zwłaszcza wśród palestry. - Żartobliwie mówi się o nich „dream team”. Zapytałam kiedyś kolegę adwokata, czy nie czas, żeby coś z tym zrobić. Może wszyscy razem? Powiedział mi, że na układy nie ma rady. Słyszała od sędziów, że zwracali się do prezesa sądu, żeby zajął się sprawą. - Podobno powiedział, że nie mają dowodów, a jak będą dalej gadać, to sami trafią pod sąd. Informację potwierdzamy u sędzi Z. Ona także chce pozostać anonimowa. - Dziwię się, że u nas w sądzie akceptuje się taką sytuację. Jak kiedyś to wybuchnie, to ludzie zaczną zastanawiać się, dlaczego zapadł taki, a nie inny wyrok. Więcej na ten temat nie chcę się wypowiadać - ucina.
Świetni prawnicy
Marek Rusin, prezes Sądu Rejonowego w Nowym Targu, nie przypomina sobie, aby kiedykolwiek ktoś stawiał taką sprawę na posiedzeniu sędziów. Zresztą nigdy nie miał żadnych podstaw do interwencji. - Muszę opierać się na oficjalnych zarzutach. Znam te osoby. Tu, na terenie sądu, ich zachowanie nigdy nie budziło zastrzeżeń. Prezes przypomina sobie, że o wspólnych wycieczkach słyszał, ale niewiele. Podkreśla, że oboje są znakomitymi prawnikami, a sędzia Kuzak przyjmuje często najtrudniejsze i najbardziej pracochłonne sprawy. - Sprawy dzieli przewodnicząca wydziału pani Janina Furczoń. Kieruje się wyłącznie prawem i ściśle ustalonymi zasadami - dodaje. Zdaniem Rusina w razie wątpliwości każdy może złożyć wniosek o wyłączenie sędziego. Powołuje się wówczas trzyosobową komisję, składającą się z zawodowych sędziów, która rozpatruje wniosek. - Były takie wnioski w sprawie sędzi Kuzak, ale zostały przez komisję odrzucone - przypomina sobie. Przyznaje jednak, że sędziowie niechętnie wyłączają swoich kolegów, bo mają świadomość, że ktoś z nich musi potem ich sprawę przejąć.
Bez szans
W nowotarskiej redakcji Tygodnika Podhalańskiego pojawia się szpakowaty, starannie ubrany mężczyzna. - Tak, wniosłem o wyłączenie sędziego - oświadcza. Zenon Ochmański jest emerytem. Od 3 lat walczy przed nowotarskim sądem z byłą żoną o majątek. Uważa, że jego szanse są małe, bo sędzia i adwokat, jego przeciwnik, są dobrymi znajomymi. We wniosku o wyłączenie sędziego o swoich podejrzeniach jednak nie pisze. Domaga się zmiany, bo uważa, że sędzia Marta Kuzak jest do niego uprzedzona. „Podczas oględzin sporu pani sędzia w sposób bardzo nerwowy zwracała się do mnie, wielokrotnie w obecności świadków krzyczała na mnie, nie zezwoliła na moją swobodną wypowiedź, upominała mnie (...). Według mnie taki sposób prowadzenia rozprawy sugeruje, że pani sędzia jest do mnie negatywnie nastawiona i w związku z tym obawiam się, czy moja sprawa zostanie rozstrzygnięta w sposób obiektywny” - pisze we wniosku. Ochmański o związkach pani sędzi z adwokatem miał dowiedzieć się od rodziny Y, znajomych, którzy wcześniej stawali przed sądem. Przestrzegali go, żeby na wiele nie liczył, bo ich zdaniem Chowaniec jest bardzo skuteczny. - Już na drugiej rozprawie odniosłem wrażenie, że mieli rację. Sędzia Kuzak cały czas na mnie krzyczała, a na Chowańca ani razu nie podniosła głosu. Mało tego, była w stosunku do niego bardzo uprzejma i grzeczna - przekonuje pan Zenon. Y, znajomy Ochmańskiego, potwierdza, że uprzedzali go. Nie chcą jednak wracać do tamtych czasów. Przestrzegają przed „układem” w nowotarskim sądzie i ujawnianiem w prasie swojego nazwiska.
Czasem jestem jędzą
- Nie zamierzam składać wniosku o wyłączenie mnie od orzekania w tej lub innej sprawie, bo moim kolegą czy przyjacielem jest mec. Chowaniec. Bo nie łączy nas stosunek osobisty tego rodzaju, że miałby wpłynąć na moją bezstronność - stwierdza stanowczo Marta Kuzak, sędzia Sądu Rejonowego w Nowym Targu. Mija godzina 15 i do zamknięcia budynku sądu zostało niewiele czasu. Brunetka, krótko ścięta, typ osoby silnej i zdecydowanej. Ostrzega, by nie oceniać jej wieku po wyglądzie. Zanim pojawią się pytania dotyczące sądu, będzie o jej ukochanym Roztoczu, górskich wędrówkach i początkach pracy w Nowym Targu, dokąd trafiła w 1983 roku. Wreszcie przyznaje, że wspólnie z mec. Chowańcem korzystają z wycieczek organizowanych np. przez Związek Polskich Prawników. - Zrzeszenie organizuje wyjazdy do teatru i do opery. Mało tego, ZPP organizuje nawet potańcówki. Nie wiem, nie pamiętam, czy z panem Chowańcem tańczyłam. Chodzimy razem po Tatrach. Graliśmy w tenisa - wymienia wspólne zainteresowania. Jej zdaniem co innego przyjaźń, koleżeństwo, a co innego praca. - Pan Chowaniec jest na sali rozpraw dla mnie przeciwnikiem takim samym, jakby po drugiej stronie stał inny adwokat - zapewnia. Uważa, że w każdym środowisku tak jest, że lekarze czy prawnicy przyjaźnią się ze sobą. - Na adwokata patrzę tylko przez jeden pryzmat - czy właściwie prowadzi sprawę - dodaje. Sędzia Kuzak jest zdania, że nie może odpowiadać za cudze emocje. - Ja z żadnej przyjaźni nie zrezygnuję. Jeśli ktoś uważa, że nie zachowuję bezstronności podczas orzekania, niech składa wniosek o moje wyłączenie. To, czy ja jestem miła dla kogoś, czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Zawsze zachowuję bezstronność, bez względu na to, czy jestem uśmiechnięta, czy oschła. Tak, przyznaję, czasem na sali rozpraw jestem jędzą - kończy.
Koleżeńskie kontakty
- Chowaniec może wszystko - mówią o nim w mieście przyjaciele i wrogowie, których ma chyba po równo. Mimo że jest już po siedemdziesiątce, nadal wyjątkowo sprawny fizycznie. Koszykówka, narty to jego żywioł. - Jest dobrym prawnikiem i nikt, komu życie miłe, temu nie zaprzeczy - śmieje się jeden z adwokackich konkurentów. Jego zdaniem mecenasowi Władysławowi Chowańcowi zazdroszczą nie tylko talentu, ale i kasy. Mówi się w Nowym Targu, że zainwestował nawet w termy w Białce. Ile w tym prawdy, nie wiadomo. - Wychodzicie na pół godziny na kawę - rozkazuje swoim zaskoczonym współpracownikom, gdy pojawiam się w jego kancelarii adwokackiej przy Szaflarskiej. Minutę później nie ma już nikogo. Szarmancki, uśmiechnięty, pewny siebie, wie, z czym przychodzę. - Prezes sądu wspominał coś - rzuca na początek. Przyznaje, że z sędzią Martą Kuzak łączą go koleżeńskie kontakty. - Tak jak i ze wszystkimi innymi sędziami - dodaje szybko. Potwierdza, że lubią jeździć razem na wycieczki organizowane przez Związek Prawników Polskich. Nie widzi w tym nic złego. - Nigdy nie wyjeżdżaliśmy sami. Tenis? - nie pamięta, czy razem grali. Być może kiedyś odbijali. - Podejrzewam, że na palcach jednej ręki można wyliczyć sprawy, w których byłem pełnomocnikiem, a sędzią Kuzak. A co najważniejsze, zawsze traktowany byłem jak każdy inny - oświadcza. Chowaniec także uważa, że dobrym sposobem na czyjeś wątpliwości co do bezstronności sędziego jest wniosek o jego wyłączenie. - Jeśli odrzucą, zawsze można złożyć zażalenie do sądu okręgowego. Zresztą teraz to już żadnych nowych spraw nie dostaję. To chyba efekt waszej rozmowy z prezesem - zastanawia się. - Można zapytać przewodniczącej wydziału.
Po kolei
Sędzia Janina Furczoń, była prezes sądu rejonowego, dziś przewodnicząca wydziału cywilnego, dokonuje przydziału spraw poszczególnym sędziom. - Mam określony sposób i nie mogę od niego odstąpić. Dokonuje go po kolei, według daty wpływu sprawy. Nawet co do minuty. Sekretariat rejestruje je i dzieli na odpowiednie repetytoria. Potem kolejno sprawy przydzielane są sędziom według kolejności ich ułożenia na karcie. Ten sposób określa nasz regulamin. Odstąpienie od tego systemu stworzyłoby bałagan - wyjaśnia. Tłumaczy, że chodzi też o sprawiedliwe ilościowo i jakościowo ich przydzielanie. W przeciwnym wypadku mogłoby dojść do tego, że jeden sędzia ma dużo więcej spraw od innego albo ma np. same trudniejsze sprawy. - Na inny temat nie mogę się wypowiadać, nie mieszkam w Nowym Targu. Po pracy nie kontaktuję się tu z nikim. Pewnie bym mogła kogoś zaprosić, bo np. biegam na nartach, ale unikam takich sytuacji. Nie przyjaźnię się z adwokatami - podsumowuje.
Czas na komentarz
Podobne sprawy nie są rzadkością w Polsce. Nie zmienia to faktu, że trzeba o nich głośno mówić. Podczas rozmów z sędzią i adwokatem kilkakrotnie wychodziłem z dziennikarskiej skóry i namawiałem swoich rozmówców, dla dobra sądu, do wyłączenia się ze wspólnie prowadzonych spraw. Nie znalazłem zrozumienia. O komentarz poprosiłem Waldemara Żurka z Krajowej Rady Sądownictwa. Uważa, że mając takie podejrzenia, stanowczo należy reagować, zgłaszając takie przypadki. Są instytucje sądowe, także zewnętrzne, np. komisja etyki, które tego typu przypadki badają. - Sędzia powinien unikać jakichkolwiek sytuacji, które by wywoływały uzasadnione podejrzenie co do jego bezstronności - uważa Waldemar Żurek.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 27/2013
Burza po Dream Team
Dziesiątki maili i telefonów z całej Polski do naszej redakcji. - Zbadamy sprawy sędzi Marty Kuzak do spodu - zapewnia rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
To był krzywdzący wyrok (...). Czuję się oszukany (...). Sąd krzyczał na mnie nieustannie (...). Zmarnowali mi życie (...). Straciłem majątek” - to tylko fragmenty listów, które zalały redakcję Tygodni-ka Podhalańskiego po tekście śledczym „Dream Team”. Na podstawie wielu rozmów opisaliśmy sytuację w nowotarskim sądzie, w którym na jednej sali rozpraw pojawiają się zaprzyjaźnieni sędzia i adwokat.
Jak poinformował nas Zbigniew Krupa, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, w Nowym Targu ma zostać przeprowadzona kontrola statystyczna za rok 2012 i 2013 w referacie sędzi Marty Kuzak:
- Na pierwszym etapie musimy wiedzieć, w ilu sprawach sędzią była Marta Kuzak, a pełnomocnikiem jednej ze stron mec. Władysław Chowaniec. Po wyselekcjonowaniu tych spraw zostanie dokonana ich analiza pod kątem orzeczeń. Jeśli pojawią się niejasności, to zlecona zostanie lustracja. - Wtedy Sąd Apelacyjny skieruje do Sądu w Nowym Targu lustratora spoza okręgu nowosądeckiego, który będzie badał te sprawy. Wyjaśnimy je do spodu, ale dopiero po ich wstępnej analizie - sędzia Krupa zapewnia, że zależy im na ocenie skali zjawiska.
Apeluje równocześnie, aby w sytuacjach, gdy mamy takie podejrzenia, nie bać się wnioskować o wyłączenie sędziego. A przede wszystkim pisać szczerze, z jakiego powodu. Sędzia nie wyobraża sobie, żeby takie uzasadnienie, przedstawiające związki sędziego i adwokata, zostało odrzucone. - Bardzo dobrze, że to wyszło i ujrzało światło dzienne. Bo to jest nauka dla wszystkich na przyszłość - dodaje rzecznik. W redakcji Tygodnika Podhalańskiego odbieramy kolejne maile i telefony. Sukcesywnie będziemy sprawdzać każdą taką sprawę. Rzecz jasna, nigdy nie można wykluczyć, że koleżeńskie czy nawet przyjacielskie stosunki sędziego z adwokatem nie przekładały się na orzecznictwo. Nie byłoby jednak żadnych wątpliwości, gdyby każdy sędzia brał pod uwagę, że taka sytuacja zrodzi podejrzenie stronniczego wyroku.
Jurek Jurecki
Tygodnik Podhalański 26/2013
Merlin
2022-01-11 10:58:00
Oj nie tylko Nowy targ,nie ma sprawiedliwości,tak tak napewno oddzielają sprawy zawodowe:)
-
PRACA | dam
Restauracja Górska do uzupełnienia zespołu poszukuje osoby na stanowisko: KUCHARZ. Oferta pracy tylko dla kucharza z doświadczeniem zawodowym. Praca na pełen etat , bardzo dobre warunki pracy. Więcej informacji pod numerem :. 518 259 536 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
Tel.: 518
-
PRACA | dam
Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska -sprzedam działke z pozwoleniem na budowę , bardzo dobra lokalizacja 660797241 b12.pl.
-
PRACA | dam
Stacja Narciarska Suche zatrudni Kierownika z doswiadczeniem i zamiłowaniem do Narciastwa praca całoroczna. 606835437 apartamenty@dw-jedrol.pl
Tel.: 606835437
-
PRACA | dam
Przyjmę UCZNIA NA PRAKTYKĘ W ZAWODZIE SPRZEDAWCA. 889 694 718.
-
PRACA | dam
WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
-
PRACA | dam
Przyjmę do pracy do sklepu spożywczego na 1/2 etatu możliwość przyuczenia. Nowy Targ kontakt telefoniczny 500289160. 500289160
Tel.: 500289160
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska ---sprzedam działke 1,4 hektara w jednym kawałku z dojazdem 660797241.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam bez pośredników DZIAŁKĘ W JORDANOWIE 1500 m2, widokową, częściowo uzbrojoną. Teren zabudowań jednorodzinnych i zagrodowych. 728 710 702, 605 879 327.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Dom Lipnica Mała z działka 11 arów sprzedam 660797241 b12.pl.
-
USŁUGI | budowlane
Malowanie ,szpachlowanie ,ścianki sufity podwieszane , solidnie,szybko. 508441711
Tel.: 508441711
-
PRACA | dam
Pracownik budowlany. Firma budowlana poszukuje pracownika budowlanego na terenie: Zakopane, Nowy Targ, Białka Tatrzańska, Bukowina. 602493811
Tel.: 602493811
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
-
PRACA | dam
SPRZĄTANIE APARTAMENTÓW W KOŚCIELISKU, PRACA STAŁA UMOWA O PRACĘ/ZLECENIE. 698954671 www.osadawidokowa.pl d.zacharko@gorskagrupa.pl
Tel.: 698954671
-
SPRZEDAŻ | różne
AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl
-
NAUKA
Niepubliczne Przedszkole Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Zakopanem przy ul. Krzeptówki Potok 12 zaprasza dzieci w wieku 2,5 - 3 lata. Zapewniamy: świetną bazę lokalową, własną kuchnię, doświadczoną kadrę, przystępne ceny. Zapraszamy do kontaktu mailowego: przedszkolemisjonarki@gmail.com lub telefonicznego 690 124 554
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, ŁAZIENKI, MALOWANIE. 798 476 308.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371.
-
KUPNO
Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
-
PRACA | dam
Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461
Tel.: 602124461
-
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
-
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
-
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.