Reklama

2022-02-03 19:45:27

Reklama

Krempachy

Człowiek, który się Bogu spodobał

Reklama

40 lat grał Panu Bogu na organach, przez jego dom przeszły tłumy szukających pomocy ludzi. - Nie żył dla siebie. Podobał się Bogu - podkreślał w kazaniu o zmarłym Józefie Łukaszu z Krempach rektor Uniwersytetu Jana Pawła II ks. prof. dr hab. Robert Tyrała.

Ostatnie pożegnanie Józefa Łukasza, wieloletniego organisty parafii Krempachy, znanego w kraju i na świecie masażysty i kręgarza, miało miejsce w sobotę 15 stycznia w kościele pw. św. Walentego w Krempachach. Uroczystości rozpoczęły się od odczytania listu kondolencyjnego arcybiskupa metropolity krakowskiego Marka Jędraszewskiego do rodziny i od wspomnienia zasług i dokonań zmarłego pana Józefa. - Jam gościem na tym świecie, nie tu mój trwały dom, w niebiosach Boże dziecię wszak ma ojczyznę swą - słowami z Pasji według św. Mateusza pisał o zmarłym organiście krakowski metropolita. Na ręce żony Zofii przekazał też Złoty Medal Jana Pawła II Za Zasługi dla Archidiecezji Krakowskiej, który nadał Józefowi Łukaszowi 2 grudnia 2021 r. Niestety śp. Józef już go nie doczekał. 10 stycznia 2022 r. przegrał walkę z chorobą nowotworową.

Boży człowiek

Józef Łukasz urodził się w lutym 1953 r. Całe życie spędził w rodzinnych Krempachach. W latach 1981-2014 pełnił w parafii pw. św. Marcina w Krempachach posługę organisty. Wcześniej przez siedem lat przewodził kościelnym śpiewom jako kantor. Od 2014 r. aż do śmierci grał też w zabytkowym kościółku pw. św. Anny, należącym do parafii pw. św. Katarzyny w Nowym Targu. - Jak to wszystko złożyć razem, wychodzi blisko 50 lat w służbie Bogu i Kościołowi - podkreślał w kazaniu o zmarłym rektor Uniwersytetu Jana Pawła II ks. prof. dr hab. Robert Tyrała. - Znaliśmy się z Józkiem 45 lat. Był moim równolatkiem. Wiedziałem, że gra w kościele na organach, ale nie mieściło mi się w głowie, że można to robić bez szkół - opowiadał o swoim niedowierzaniu przybyły na uroczystości pogrzebowe artysta Piwnicy pod Baranami Michał Półtorak. Jak podkreślał, żeby rozwiać swoje wątpliwości, celowo przyjechał kiedyś z żoną do Krempach. - Była Msza św. Weszliśmy do kościoła, a on naprawdę siedział przy tych organach, śpiewał i grał! Ale "Józek z Młyna" - bo tak mówili o nim miejscowi - był też człowiekiem czynu i ciężkiej, fizycznej pracy. W latach 1981-1985 wraz z ówczesnym komitetem parafialnym zainicjował budowę w Krempachach nowej plebanii. - Pracował wtedy w KPRD, znał się na maszynach. Wszystkie wykopy pod tę nową plebanię to była jego robota. Robił to w czynie społecznym - podkreślał Jan Kalata, kuzyn Józefa. Kiedy poznał swoją przyszłą żonę, Zofię Chowaniec z Rogoźnika, rozpoczął się w jego życiu nowy, trwający 31 lat rozdział. - Mieliśmy z mężem jedną zasadę. Nigdy nie kładliśmy się spać niepogodzeni. Dlatego te nasze rozmowy trwały nieraz naprawdę do późna - wspomina z uśmiechem Zofia Łukasz. Zaręczyli się w Kalwarii Zebrzydowskiej, pobrali w Rogoźniku. Ich miłość zaowocowała siedmiorgiem dzieci - córkami: Marysią i Zosią oraz piątką synów: Józefem, Gabrielem, Walentym, Szczepanem i Andrzejem. - Bardzo dbał o wykształcenie swoich dzieci, ale nie dla tytułów, tylko po to, żeby były lepsze. Żeby tak jak on żyły dla ludzi - podkreślał z ambony ks. rektor. Z wyjątkiem 14-letniego syna Andrzeja wszystkie dzieci są już dorosłe. A Józef, Gabriel i Walenty założyli nawet swoje rodziny. - To piękni młodzi ludzie, utalentowani muzycznie i wokalnie. Zawsze trzymają się razem - potwierdzają znajomi rodziny.

Miał dar

W to mroźne styczniowe popołudnie w ostatniej drodze towarzyszyło Józefowi Łukaszowi także wielu jego pacjentów. W swoim życiu służył pomocą wielu ludziom. Jego masażu leczniczego szukali pacjenci z kraju i z zagranicy, zwłaszcza ci, którym lekarze nie umieli już pomóc. Chorzy garnęli do niego z dwóch powodów - skuteczności udzielanych porad i serdecznego, otwartego na drugiego człowieka usposobienia. Na każdego chorego patrzył całościowo, jak na dobrze skonstruowany mechanizm, w którym - w wyniku jakiegoś działania - coś się zepsuło. - To nie była typowa relacja lekarz - pacjent. To było dużo, dużo więcej - podkreślał tuż po pogrzebie Michał Półtorak z Piwnicy pod Baranami. W podobnym tonie o swoim doświadczeniu z panem Józefem wypowiadali się przybyli na pogrzeb z oddalonych o 150 km świętokrzyskich Koszyc Aneta i Ryszard Gurdowie. - Miał w sobie niezwykły dar. Wystarczyło, że kogoś dotknął i już wyczuwał, co mu dolega - przekonywali. - Nigdy jednak nie brał się za coś, z czym nie umiał sobie poradzić. Nie dawał złudnej nadziei. Dzieciom pomagał za darmo. Był uczciwy do szpiku kości... Zapytani o dolegliwości, na które im samym pomógł zmarły Józef, obecni na stypie pacjenci chętnie dzielili się swoimi doświadczeniami. - Złamałem kiedyś palec w lewej ręce, a jestem zawodowym skrzypkiem. Józek pomógł mi swoimi masażami, przystawianiem pijawek. Blokada ustąpiła - podkreślał Michał Półtorak. O jeszcze większym szczęściu, ale i swojej wielkiej wdzięczności opowiadała Aneta Gurda z Koszyc. - Miałam kiedyś operację na biodro, ale coś poszło nie tak i z czasem mogłam poruszać się tylko o kulach. Ból był naprawdę wielki, a lekarze bali się mnie operować, bo twierdzili, że istnieje ryzyko wypadnięcia tej bolącej nogi z kości miednicowej i w efekcie jej obumarcia. Uratować mógł mnie tylko przeszczep od zmarłego dawcy - wspominała ze łzami w oczach. - Jak miałam modlić się o tę operację, kiedy wiedziałam, że ktoś musiałby przedtem umrzeć? Na szczęście przez znajomą męża trafiła do gabinetu Józefa Łukasza z Krempach. - Po pierwszym masażu czułam się bardzo źle. Miałam wysoką gorączkę, ale też on mnie o niej uprzedzał. Po drugim zabiegu, nawet nie wiedząc jak i kiedy, wstałam, zrobiłam kilka kroków, a zaskoczona tym, co się dzieje, rzuciłam bezwiednie do męża: Rysiek, podaj mi kule! A za chwilę: Boże, ja zapomniałam kul...  Jak podkreślali wszyscy obecni, z czasem każdy, kto doświadczył na sobie skuteczności leczenia masażysty z Krempach, ściągał do niego swoją rodzinę i znajomych. - U mojego kolegi z Kolumbii zdiagnozował i skutecznie leczył akromegalię, a innej znajomej na dzień przed operacją pomógł pozbyć się olbrzymich cyst ulokowanych w obrębie brzucha - wyliczał Michał Półtorak. - Wyszła z jego gabinetu, podtrzymując w ręce spodnie. Po jednym masażu zrobiły się tak luźne, że z niej spadały.

Ostatnia posługa

Zmarły Józef Łukasz spoczął na cmentarzu parafialnym w Krempachach. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej. Ostatnie pożegnanie na cmentarzu wygłosił ks. mgr lic. Grzegorz Lenart, przewodniczący Archidiecezjalnej Komisji Muzyki Kościelnej w Archidiecezji Krakowskiej i duszpasterz organistów. Z pocztem sztandarowym przyjechała na pogrzeb delegacja Związku Polskiego Spisza, z którym zmarły Józef Łukasz był związany. W ostatniej posłudze towarzyszył też rodzinie prezes Związku Podhalan Julian Kowalczyk, a wśród przeszło 1000 zamówionych Mszy św. znalazły się także intencje od posłanki na sejm RP Anny Paluch i senatora Jana Hamerskiego.

Tekst i fot.: Krystyna Waniczek

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • PRACA | dam
    Produkcja pączków, piekarz Pączkarnia-ZAKOPANE przyjmie do pracy dziewczynę-kobietę z Zakopanego lub okolic,do produkcji pączków. Praca na stałe, zmianowa, w godzinach od 6.oo-18.00. Informacja tylko telefonicznie. 609097999
    Tel.: 609097999
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-29 14:27 Wieprzowina po azjatycku - przedstawienie kulinarnego fenomenu 2025-12-29 14:24 Kolejny dzień z korkami 2025-12-29 14:00 Wielka Krokiew czeka na skoczków i kibiców, Puchar Świata w skokach wcześniej niż zwykle 2025-12-29 13:03 Podróże bez biletu - przenieś się na koniec świata we własnej kuchni 2025-12-29 12:59 Mandaty za złe parkowanie, kolizje i poszukiwania zagubionych dzieci 2025-12-29 12:00 Witaj gwiazdko złota. Chór Gorce z kolędami (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-12-29 10:57 Gang narkotykowy za kratkami 1 2025-12-29 10:50 POMOC JEST BLISKO - CAŁODOBOWO 2025-12-29 09:59 Zaczęli stawiać scenę na Sylwestra (WIDEO) 3 2025-12-29 09:25 Tłumy turystów i dużo śmieci 8 2025-12-29 09:00 Urodziny Tytusa Chałubińskiego 5 2025-12-29 08:00 Szopkowe poruszenie w Maruszynie 2025-12-28 22:44 Próba prędkości wraca na Kotelnicę. Narciarskie emocje już 9 stycznia 2025-12-28 22:40 Pożar sadzy w Borze 1 2025-12-28 21:34 Węgier wołał o pomoc w Tatrach Słowackich. Usłyszeli to polscy turyści 2025-12-28 21:00 Rabczański budżet na przyszły rok przyjęty jednogłośnie 2025-12-28 20:00 Góral z Ludźmierza został kapelanem kard. Rysia 2025-12-28 19:00 Hruby Gazda, ma pod krzyżem karuzelę 15 2025-12-28 18:02 Poważne wypadki w Tatrach. Turysta spadał z Rysów, a po upadku zrezygnował z pomocy ratowników TOPR 1 2025-12-28 17:30 Za nami Opłatek Związku Podhalan w Północnej Ameryce 2025-12-28 17:00 Nie żyje Stanisław Tętnowski - Honorowy Ambasador Nowego Targu 3 2025-12-28 15:59 W Tatrach mróz, śnieg i wiatr. Na spacer najlepiej pod Regle (WIDEO) 2025-12-28 15:16 Pan Marek, Biały Miś z Krupówek o Sylwestrze i pogodzie (WIDEO) 1 2025-12-28 14:35 Jest mały, zmarznięty i skomli uwiązany na łańcuchu (WIDEO) 16 2025-12-28 14:00 Halny, który budzi Babią Górę 2 2025-12-28 13:54 Poranna kolizja w Kościelisku. Apelujemy do kierowców o ostrożność (WIDEO) 3 2025-12-28 13:32 Drzewo zwaliło się na samochód turysty 3 2025-12-28 13:00 Niebawem upływa termin składania wniosków o przyznanie znaku Marki Tatrzańskiej 2025 2025-12-28 12:28 Wspólny program ze Słowakami dla ochrony kozicy i świstaka 6 2025-12-28 12:00 Szopka autorstwa rodziny Herczaków wróciła do Maruszyny 2025-12-28 11:24 Tatrzański park otworzył popularny szlak 2025-12-28 11:00 Pierwsza edycja wyjazdowej wystawy "Pociąg do Zakopanego" 3 2025-12-28 09:59 Mniejsze opady śniegu niż zapowiadano. Zakopane budzi się w niedzielny poranek (WIDEO) 1 2025-12-28 09:00 Skandal zamierzony 12 2025-12-27 22:33 Trzy osoby ranne w wypadku w Suchem 2025-12-27 21:00 Nagroda Amicus Hominum dla Marii Lambrecht, wyróżnienie dla PSONI 2025-12-27 20:00 Kolędowanie z gwiazdorem 2025-12-27 19:00 Na Boże Narodzenie do Sieniawy wróciły bobry (WIDEO) 4 2025-12-27 18:00 Pies uwiązany na długim łańcuchu, bułka na śniegu, jakieś wiadro i buda (WIDEO) 20 2025-12-27 17:00 TPN apeluje - można bawić się bez fajerwerków, kolejna prośba o ciszę 17 2025-12-27 16:00 Krupówki zapełnione od rana do wieczora 9 2025-12-27 15:52 Trasy biegowe zamknięte dla narciarzy, zbyt mało śniegu do biegania 2025-12-27 15:04 Najlepszy start w karierze Maryny Gąsienicy Daniel. Fantastyczny drugi przejazd 1 2025-12-27 14:00 Gubałówka oblężona. Długa kolejka do kolejki (WIDEO) 2025-12-27 13:25 Centrum Zakopanego kompletnie zakorkowane (WIDEO) 9 2025-12-27 12:37 Korek do Zakopanego już w Nowym Targu, drogi wjazdowe na czerwono, masakra z parkowaniem 3 2025-12-27 12:00 W Tatrach cieplej niż w Zakopanem. Tak było o poranku na Nosalu 2025-12-27 11:00 Gasili pożary, jeździli do wypadków, prowadzili poszukiwania czyli pracowite Święta Bożego Narodzenia 1 2025-12-27 10:00 Lawinowa jedynka, oblodzenia i świeże warstwy na ubitym, zmrożonym śniegu 2025-12-27 09:00 Jan Guńka liderem polskiego biathlonu 1
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-29 13:39 1. ta, najlepszymi katolikami są niemcy. Nikt inny, jak oni nie dbali tak o pieski, szczególnie owczarki, -niemieckie, a jakżeby inaczej- Nawet na klamrach od pasów wojennych mieli napisane, że got jest z nimi. I chyba rzeczywiście musiał być z nimi, skoro tyle razy ocalił ich wąsiatego firera, jednocześnie pozwalając mu na wymordowanie milionów ludzi. Ale ważne, że uwielbiał pieski, dbał o nie, i tak po lewacku był wegetarianinem. A nawet był przeciwny polowaniom. Oczywiście na zwierzątka!!! 2025-12-29 13:22 2. Piekny wiek. Szczere kondolencje dla rodziny. Byłam kilku krotnie obsługiwana przez tego Pana. Zarówno miejsce jak i sam Pan Stanislaw przywołują przesympatyczne wspomnienia . 2025-12-29 13:19 3. @a mnie to... Sorry, ale bredzisz. Wszystkie te firmy płacą w Polsce podatki. Różne podatki. Łatwo sprawdzić, bo są to dane ogólnie dostępne. 2025-12-29 13:16 4. ty za to nie tylko czytasz ze zrozumieniem ale i wiesz co piszesz buuuhaaa! 2025-12-29 13:12 5. Jak ja kocham tą "postępową Europę" "humanitarną wobec zwierząt"! Pamiętam do dziś i poczytuję sobie za wielki zaszczyt jak to w zamierzchłych czasach jako około dziesięcioletni szczaw, będąc latem na "ciemnej zacofanej polskiej wsi", dostałem zadanie przyprowadzenia krowy z pastwiska. Bo krowy pasły się na pastwisku. Proszę mi powiedzieć, ile osób na wsi ma dziś krowę? Jak wygląda przemysłowa "postępowa" i "europejska" (uwięziowa - jak mówi się fachowo) hodowla krów i ile metrów kwadratowych na taką krowę przypada? Proszę mi jeszcze powiedzieć, dlaczego nie wolno dziś karmić świń pozostałościami z obiadu tylko należy wciskać im jakieś chemiczne euro-pasze? 2025-12-29 13:07 6. Teza że obecne Tatry w niczym nie przypominają tych XIX wiecznych jest mocno naciągana. Szczyty stoją jak stały, tu i ówdzie coś się oberwało (jak np. na Mieguszowieckim i na Niebieskiej Turni parę lat temu), ale ogólny zarys nie zmienił się. Patrzę na stare zdjęcia i widzę to samo. Zmieniły się doliny, to oczywiste. No i roślinność, ale tu akurat parę razy, bo dawniej doliny były prawie łyse przez intensywne pasterstwo, potem zaczęły zarastac, głównie jednak świerkiem, teraz ten świerk usycha przez halne i korniki, a to co wyrasta jest już bardziej mieszane. Na pewno coraz mniej jest śniegu zimą, i tu widać zmianę klimatu, ale nie tylko w Tatrach, lecz ogólnie na świecie. I tak się to kręci. 2025-12-29 12:54 7. Po sobotnich balach chodniki zarzygane, zaszcz... , zasr,,,,,, Jestem w Zakopanem Jestem tu tu tu. Ta mi sie sparafrazowała piosenka KULTU. 2025-12-29 12:29 8. @klimat Zanim coś napiszesz, naucz się czytać ze zrozumieniem. Nic nie napisałem o tym, czy klimat się ociepla czy nie. Mówimy w tym momencie o bajkach o tym, że pod wpływem zmian klimatu "obecne Tatry w niczym nie przypominają tych z XIX wieku". Jeżeli twoim zdaniem zamiast kosodrzewiny rosną palmy, to pewnie faktycznie nie przypominają. 2025-12-29 12:16 9. Dziwne lewackie obrzędy zwierzęta pieski kotki się uczłowiecza a ludzi się uzwiierzeca weźmy taką jagielską która jest bez winy,a właściciela tego psa będą włączyć po sądach wmawiając mu że jes mordercą 2025-12-29 12:16 10. Zmarł też założyciel innego cenionego miejsca na starej Targowicy Roman Jurzec... Jeszcze kilka dni wcześniej mnie obslugiwal z uśmiechem, remont prawie gotowy... Żegnaj Pan
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama