Reklama

2022-04-29 10:00:00

Turyści

Dzień dobry, jestem z Warszawy

Kiedy ratownicy słyszą taki początek rozmowy, wiedzą już, że akcja będzie specyficzna.

Dlaczego szlaki w Tatrach są nieodśnieżone? Dlaczego nie są posypane? Dlaczego nie ma w Tatrach koszy na śmieci? - to tylko przykłady dziwnych pytań i pretensji, na które muszą ciągle odpowiadać pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Turystom nie podoba się błoto w górach, kałuże, a nawet nierówno ułożone szlaki. Ratownicy z kolei opowiadają o nietypowych wezwaniach: „Proszę nas ratować, bo leje deszcz” - usłyszał niedawno ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR, a leśnicy w Tatrach biegli na pomoc, bo według przerażonej kobiety „Niedźwiedź przed chwilą zeżarł męża”. Tak w ogóle to najlepiej, żeby dzikich zwierząt w górach nie było. Tak przynajmniej uważa inny z turystów, który mailował do TPN-u po spotkaniu z niedźwiedzicą i dwoma młodymi w okolicach Hali Kondratowej. Przestrzegał, że takie praktyki mogą „skutecznie zniechęcić turystów do chodzenia po górach” . Turyści to także skarbnica pomysłów. - Mieliśmy niedawno maila, którego autor przekonywał, że powinniśmy podświetlić krzyż na Giewoncie, bo to poprawi orientację na szlakach - opowiada Bogumiła Chlipała, starszy specjalista działu udostępniania w TPN. Ktoś inny zaproponował, żeby w okolicach szlaków wysokogórskich rozmieścić siatki i liny, których spadający turyści mogliby się chwycić. Pracownicy TPN odnotowali nawet pomysł (korespondencja z zagranicy), żeby turystów zupełnie oddzielić od tatrzańskiej przyrody. W Tatry mieliby wyjeżdżać kolejką na Kasprowy Wierch, tam mogliby przejść się tunelami zrobionymi z wysokich płotów i góry oglądać zza takich barier.

Z miłości człowiek głupieje
Wieczór. Na telefon alarmowy TOPR dzwoni kobieta z Polski. Jej mąż jest w Zakopanem, wynajął pokój w pensjonacie. Wyszedł w góry rano i nie wrócił. Kobieta martwi się, mąż był zmęczony pracą, w złym stanie fizycznym. Ratownicy standardowo zaczynają dzwonić na telefon, który podała żona. Mężczyzna rzeczywiście nie odbiera telefonu. Sprawdzają więc wszystkie tatrzańskie schroniska. W jednym z nich znajdują w końcu zaginionego męża. Informują go, że jest poszukiwany przez żonę. Ten prosi tylko, żeby nie informować jej, gdzie został namierzony. Obiecuje, że sam się z nią skontaktuje. Mija kilka godzin, na telefon dyżurny TOPR-u dzwoni mężczyzna, jak się okazuje, z tej samej miejscowości w Polsce. Tym razem dlatego, że zginęła mu żona. Pojechała do Zakopanego, żeby trochę odpocząć. Wynajęła pokój w pensjonacie. Rano wyszła w góry, ale nie wróciła na noc. Nie odbiera telefonu. Mąż przekonany jest, że coś jej się stało. Błaga o wszczęcie poszukiwań. Ratownicy sprawdzają, rzeczywiście, nie odbiera swojego telefonu. Wiedzeni intuicją (a może i doświadczeniem) zaczynają sprawdzanie od schroniska, w którym kilka godzin wcześniej znaleźli mężczyznę z tej samej miejscowości w Polsce. Intuicja jest słuszna. Kobieta - cała i zdrowa, choć nieco zakłopotana - znajduje się. - To nie był jedyny taki przypadek, że pary „giną” w okolicach Tatr, a zaniepokojeni małżonkowie alarmują TOPR. Nie wnikamy w sprawy męsko-damskie, nie wsypujemy też zagubionych w ten sposób turystów - śmieje się Adam Marasek, ratownik zakopiańskiego TOPR. - Warto jednak informować bliskich w taki sposób, by nie trzeba było wszczynać akcji ratowniczych w górach.

Ratownik to nie taksówka
„Dzień dobry, jestem z Warszawy” - taki początek rozmowy w telefonie nie wróży nic dobrego. Tak przynajmniej twierdzi Łukasz Dunat, ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR w Szczyrku. - Bo to oznacza, że jak ten ktoś jest z Warszawy, to wymaga, żeby był potraktowany specjalnie - tłumaczy. - A na koniec okazuje się, że ci, którzy tak mówią, tak naprawdę z Warszawą niewiele mają wspólnego - dodaje. Tym razem „pani z Warszawy” informuje, że jest na Skrzycznem, zwichnęła nogę i nie może samodzielnie zejść. Ratownicy jadą jej na ratunek. Na miejscu okazuje się, że pani zasiedziała się w schronisku i nie zdążyła na ostatni kurs kolejki krzesełkowej. Jeszcze bardziej zdziwił goprowców strój turystki, szczególnie szpilki na nogach. Ratownicy usztywnili skręconą kończynę, założyli szynę i zwieźli na dół obolałą panią. - Jakie było moje zdziwienie, gdy dwie godziny później, jadąc quadem przez Szczyrk, zauważyłem tą samą panią w tych samych szpilkach podążającą do jednej z restauracji. Już nie była chora - opowiada ratownik. - Niestety, niektórym wydaje się, że jesteśmy taksówką - dodaje.

Niedźwiedź zeżarł męża
Apoloniusz Rajwa, przewodnik tatrzański, często opowiada tę historię turystom. Małżeństwo z dwójką nastolatków wybrało się w góry. Wyszli z Ornaku na Przełęcz Iwaniacką i tam postanowili zjeść śniadanie. Rozłożyli na serwecie wiktuały i zaczynali konsumpcję, gdy zobaczyli za swoimi plecami niedźwiedzia z rozłożonymi szeroko łapami. Zaczęli wszyscy uciekać. Chłopcy pierwsi dotarli do schroniska na Ornaku. - Wpadli z krzykiem, że ciocię i wujka niedźwiedź chce pożreć. Na ratunek ruszył leśniczy. Po drodze znalazł poobijaną kobietę, od której dowiedział się, że mąż najprawdopodobniej został już przez niedźwiedzia pożarty. Chwilę później leśniczy znalazł mężczyznę, który wspiął się na drzewo i tam cierpliwie czekał na pomoc - wspomina historię sprzed lat Apoloniusz Rajwa. Po wiktuałach nie było już śladu, po niedźwiedziu także. Także goprowcy z Grupy Beskidzkiej ratują czasem turystów przed zwierzętami. - Dwa lata temu ratowaliśmy rodzinę, którą miały zaatakować dzikie świnie - wspomina Łukasz Dunat. - Ponieważ byli z dziećmi, pojechaliśmy natychmiast - dodaje. Okazało się, że rodzina weszła w watahę z małymi dzikami, starsze zwierzęta nie wyglądały na zadowolone, więc zaczęli uciekać. - Gdy dotarliśmy na miejsce, dzików już nie było. Przestraszonych turystów zwieźliśmy na dół - wspomina ratownik. - Czasem w okresie rykowiska telefonują do nas turyści, którzy są na szlaku, że zapada zmrok, a oni słyszą dziwne ryki - nie wiedzą, czy to niedźwiedź, czy może wilk. Staramy się uspokoić, pomóc przez telefon. Ale bywa też, że osoby są tak spanikowane, że nie chcą zrobić kroku, więc jedziemy po nie i ściągamy je z gór - opowiada Łukasz Dunat.

Góry to nie żarty
Akcja w Tatrach sprzed kilkunastu dni. Początek stycznia. Godz. 17. Pada śnieg, widoczność jest ograniczona. Grupa turystów stojących przed schroniskiem nad Morskim Okiem widzi światło spadające z Masywu Mięguszowieckiego w kierunku Bandziocha. Nie wiadomo, czy to spadł człowiek, czy sama latarka. Ratownik TOPR-u, który jest w schronisku, odnajduje osoby, które powiadomiły TOPR. Jednocześnie ratownicy dowiadują się, że w centrum powiadamiania ratunkowego jest nagranie turysty, który mówi, że jest w Masywie Mięgusza, spadła mu latarka i nie może się ruszyć. Podają ratownikom TOPR-u numer telefonu. Ci nawiązują z nim kontakt. Turysta wybrał się w góry w pojedynkę. Boi się zrobić krok, jest wiatr, stromo. Upiera się, że jest w ścianie Mięguszowieckiego Szczytu. - Koledzy poszli, choć im coś nie grało - opowiada Adam Marasek. - Udało się go wypatrzeć, okazało się, że jest w zupełnie innym miejscu - w ścianie pomiędzy Kazalnicą a Przełęczą pod Chłopkiem. Po różnych przygodach, około godz. 3 w nocy zrobili odpowiednie stanowiska, z góry po linach dotarli do niego i dalej przetransportowali go na dno Bandziocha. Ratownik wylicza listę popełnionych przez turystę błędów: słaba znajomość topografii i jeszcze samotne wychodzenie w Tatry w tak trudnych warunkach. - Jak wychodzi się w góry, warto w schronisku czy w pensjonacie zostawić dokładną informację, gdzie się idzie. To bardzo przyspiesza poszukiwania - podkreśla Adam Marasek.

Kursanci
5 stycznia. Godz. 15.05. Sypie śnieg, wiatr daje się we znaki, widoczność jest słaba. Do TOPR dzwoni dwóch turystów, którzy szli niebieskim szlakiem z Przysłopu Miętusiego na Małołączniak. Wyszli dość późno. Teraz są gdzieś w rejonie kopuły szczytowej, ale nie mogą odnaleźć szlaku. Ich ślady zawiał wiatr, więc nie mogą zawrócić. Ponieważ mieli odbiornik GPS, podali swoją pozycję. Ratownicy proszą, żeby się nie ruszali. Jest zagrożenie lawinowe. Nietrudno też o upadek z eksponowanego miejsca. 4-osobowa grupa ratowników idzie im na pomoc. Ok. godz. 18.40 docierają na Przełęcz Kondracką, ale nie udaje im się nawiązać kontaktu z turystami. Ze względu na mgłę nie można użyć śmigłowca. Okazuje się, że GPS wskazał im złą wysokość. Ratownicy ruszają w kierunku Małołączniaka. Odnajdują turystów dopiero o godz. 21. - Ostatnio rośnie liczba turystów, którzy chodzą po Tatrach zimą. Jest coraz więcej kursów zimowej turystyki wysokogórskiej. Takie kursy trwają 2-4 dni, uczą podstaw, chodzenia w rakach. Ludziom wydaje się, że pozjadali wszystkie zimowe rozumy. A tymczasem w górach trzeba znać dobrze topografię, umieć oceniać sytuację - tłumaczy Adam Marasek. I radzi, by planując wypad w góry, dostosowywać go do swoich możliwości kondycyjnych i do aury, która w Tatrach może zmienić się diametralnie z minuty na minutę. Warto też pamiętać o odpowiednim ubiorze, naładowanym telefonie i numerze alarmowym do TOPR tel. 601 100 300, a także o zainstalowaniu nowej aplikacji na smartfony o nazwie „Ratunek”, która w trakcie zgłoszenia wypadku przez osobę potrzebującą pomocy podaje jej dokładną lokalizację.

Fałszywy alarm
- Dzwoni do nas turysta, że jest z żoną na Hali Miziowej. Żona jest w 3. miesiącu ciąży, przewróciła się, uderzyła głową i leży nieprzytomna. Kontaktowaliśmy się z nim kilkakrotnie. Facet płacze do telefonu, był bardzo wiarygodny. Zaczynają się więc poszukiwania - opowiada Łukasz Dunat, ratownik dyżurny w Szczyrku. W Beskidy rusza ok. 20 ratowników, 3 quady, 2 samochody prywatne. Mimo złych nocnych warunków startuje też śmigłowiec. Goprowcy przeczesują okoliczne szlaki, pary nigdzie nie ma, choć podczas rozmowy telefonicznej mężczyzna mówi, że słyszy w pobliżu szum śmigłowca. Jednocześnie policja namierza mężczyznę, który wzywał pomocy. Znajduje go na jednej z ulic w Bielsku-Białej. - Nie wiem, jak się to skończyło dla tego delikwenta, ale nasza akcja kosztowała ponad 30 tys. zł, a z powodu głupiego żartu spędziliśmy w górach noc - mówi Łukasz Dunat. O podobnych głupich żartach, czasem telefonach od chorych psychicznie osób opowiada Adam Marasek z TOPR-u. Telefonuje kobieta z informacją, że jej córka z dziećmi wyszła w górną część Chochołowskiej, zgubiła się i nie potrafi wrócić. Ratownicy proszą o numer telefonu córki. Dzwonią. Okazuje się, że kobieta jest w domu z dziećmi. Nie była na żadnej wycieczce, a mama jest osobą chorą psychicznie.
Beata Zalot
Tygoednik Podhalański 5/2015

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Cyklista 2022-04-30 09:42:52
@Yajami Omate, pewno masz rację. To przyjezdne cepry przyjeżdżają do nas na Podhale razem ze starymi lodówkami, pralkami i zużytymi oponami, aby potem wyrzucić to to do lasu. Gratuluję pomyślunku, pewnie też tak postępujesz.
Yajami Omate 2022-04-30 06:32:34
Jendrus, a łapłeś ty choć jednego miejscowego za "rękę"? Więc odczep się....
Jendruś 2022-04-29 13:26:17
@MRia A ty uważasz, że górale są takie mądre? Zobacz jak śmiecą po lasach, byle gdzie. To nie cepry wywożą śmieci autami do lasów. Więc odczep się od ceprów. Głupich znajdziesz wszędzie, nawet wśród swoich.
MRia 2022-04-29 11:32:04
Widzial ktoś ceprya mądrego,to tak jak dosłownie pewna blondynkaaaa za kierownicą
Jendruś 2022-04-29 10:43:34
Artykuł rewelacja! Brawa dla autora. To znamionuje arcygłupotę niektórych turystów. A tacy zawsze się znajdą. Szacunek dla cierpliwości ratowników.
moher 2022-04-29 10:31:58
No to jak tacy turyści byli w 2015 roku ,to co to będzie teraz aż strach pomyśleć.

Reklama
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    PENSJONAT W KOŚCIELISKU ZATRUDNI NA STAŁE LUB DOCHODZĄCO: OSOBĘ DO GOTOWANIA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGA GOŚCI, SPRZĄTANIE. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA, STANDARD DO ZAMIESZKANIA, NOWE, ŚWIEŻE. 608 806 408
  • PRACA | dam
    INSPEKTOR/KA PIĘTER - BACHLEDA HOTEL KASPROWY. Umowa o pracę/ umowa zlecenie. Wynagrodzenie: 5 000 zł - 6 000 zł brutto. ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Kontrola czystości pokoi i części wspólnych, - Wprowadzanie statusów pokoi do systemu, - Nadzór nad pracą pokojowych, - Współpraca z recepcją i działem technicznym, - Szkolenie personelu, - Raportowanie jakości i wydajności pracy, - Praca stacjonarna - BEZ ZAPEWNIONEGO NOCLEGU. WYMAGANIA: - Doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane w hotelarstwie), - Umiejętność organizacji pracy i zarządzania zespołem, - Dbałość o szczegóły, - Komunikatywność. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie, - Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności, - Wdrożenie do pracy, - Posiłki pracownicze, - Zniżki w restauracjach Grupy Bachleda. DANE KONTAKTOWE: praca@kasprowy.pl, telefon: +48 18 202 4061
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
    Tel.: 535706940
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 888
  • PRACA | dam
    Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • PRACA | dam
    Poszukuję POMOCY DO PENSJONATU w Białce Tatrzańskiej. 601 306 549
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-05 16:45 Rozbiórka boiska API w Zakopanem - młodzież nie jest pozbawiona dostępu do obiektów sportowych 2025-12-05 16:38 Dekoracje zdobią nowotarskie ulice, zobaczcie co powstaje na Rynku 2025-12-05 16:28 Wielka akcja mikołajkowa w Spytkowicach (WIDEO) 2025-12-05 16:11 3 zasady dla zdrowych stawów psów: profilaktyka, dieta i odpowiednia suplementacja 2025-12-05 16:00 Sprawczość, turystyka i dzikie białko. Podhale debatuje o kierunkach rozwoju 2025-12-05 15:22 Odwilż na całego. Opadów śniegu w prognozach nie widać 1 2025-12-05 15:00 Święty Mikołaj odwiedził Kubusia Puchatego, do Was też przyjdzie z prezentami 2025-12-05 14:25 Dziś rocznica urodzin Józefa Piłsudskiego, pogranicznicy uczcili pamięć marszałka 1 2025-12-05 14:00 Policja w Tatrogrodzie, błyskawiczna akcja ze świątecznymi paczkami 1 2025-12-05 13:35 Oświetlenie szynowe w domu i w biurze - poradnik dla tych, którzy lubią mieć światło "na własnych zasadach" 2025-12-05 13:00 Chór In Nomine na Jubileuszu Chórów w Watykanie 2025-12-05 12:31 Moc orzechów w diecie. Jakie orzechy są najlepszym źródłem omega-3? 2025-12-05 12:30 Powiatowe Igrzyska Dzieci w unihokeju chłopców 2025-12-05 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 3 2025-12-05 11:32 Młodzież z Budowlanki oddaje krew potrzebującym 2025-12-05 11:31 10 najczęstszych przyczyn ukrytego zadłużenia 2025-12-05 11:02 Górale z Bukowiny i Krościenka wśród nagrodzonych przez marszałka województwa 2025-12-05 10:31 Na co zwracać uwagę przy zakupie mieszkania od dewelopera? 2025-12-05 10:30 "Wolni od nałogów - silni w życiu". Konferencja 2025-12-05 09:55 Wpływ jazdy konnej na zdrowie 2025-12-05 09:50 Rozpoczęło się jubileuszowe Tatrzańskie Forum Gospodarcze (WIDEO) 5 2025-12-05 09:30 Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego. Mamy dla Was bilety 2025-12-05 09:00 Weekend z chmurami i słabymi opadami, temperatura na plusie 2025-12-05 08:00 Szaflary zapraszają na wyjątkowe wydarzenie poświęcone Rodzinie Ulmów 2025-12-04 21:00 Razem możemy więcej 2025-12-04 20:00 Posłanka Lewicy o "rozwiązywaniu problemów z góralstwem" 23 2025-12-04 19:00 50 lat elektryfikacji Zakopianki. Pociąg retro przyjedzie do Zakopanego 1 2025-12-04 17:59 Klub Podhale Nowy Targ apeluje do władz miasta o budowę nowego stadionu 3 2025-12-04 17:53 Otwarcie pierwszego stoku w Nowym Targu 2 2025-12-04 17:00 Pogranicze z drapieżnikami 2025-12-04 15:59 Skontrolowali 1,5 tysiąca kierowców, dwóch - nie pojechało dalej... 3 2025-12-04 15:00 Takie podrzuty lądują w koszach w Zakopanem 20 2025-12-04 14:26 Dekorują choinkę na Krupówkach 2 2025-12-04 13:59 Ruszył sezon na kuligi 3 2025-12-04 13:27 Utrudnienia na ul. Smrekowej. Droga czasowo zamknięta 2 2025-12-04 13:00 Zasłużeni dzielą się swymi talentami, upowszechniają góralską tradycję (WIDEO) 2025-12-04 12:36 Jazzowy wieczór w Zakopanem. Kolejna odsłona cyklu Portrety już 5 grudnia 2025-12-04 12:00 Geotermalne wykopki na kościelnym placu 5 2025-12-04 11:00 Czy wyrosną nam młodzi, zdolni architekci? Gala projektu Edukacja Architektoniczna w Zakopanem 3 2025-12-04 09:59 Nad Tatrami wał z chmur (WIDEO) 2025-12-04 09:30 "Czarne na białym" z Piotrem Wojciechowskim 2025-12-04 09:00 Wstydliwe oblicze miasta 1 2025-12-04 08:30 Kolumna informacyjna Powiatu Tatrzańskiego 2025-12-04 07:57 Poranny wypadek w Zakopanem 12 2025-12-03 21:00 Jordanów gotowy do świąt 2025-12-03 20:00 Dawni i obecni pasterze Tatr. Wyjątkowe wydarzenie w Zakopanem 2 2025-12-03 19:30 Mikołajkowe sekrety poznacie w MCK 2025-12-03 19:00 Kolejowe przyspieszenie na torach do Zakopanego, w Rabce nowe tory i jeszcze więcej drzew 2025-12-03 18:42 Wynieśli z marketu towar warty ponad 3,5 tysiąca - nie zapłacili 7 2025-12-03 18:30 Historyczne wyróżnienie Tatrzański Mnich dla dr Katarzyny Ceklarz. Pierwsza kobieta w gronie laureatów
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-05 16:03 1. Jak miło że będzie wiosna i nie będzie tego białego g...... 2025-12-05 16:03 2. Nie nasze melodie, nie nasze takty, nie nasze klimaty. Dno! 2025-12-05 16:01 3. Myślę że najlepiej iść na Krupówki i się na......... I poszaleć jak przystało w Zakopanem. Bo drugiej takiej okazji nie będzie 2025-12-05 15:51 4. nie widzę w tym nic zdrożnego, że górale sprzedają działki. Bo co jest złego w tym, że jedną działkę sprzedadzą, a na drugiej za tę kasę wybudują dom czy np. córce w miejscu zamążpójścia też za sprzedaną działkę rodzice wybudują dom. Jedno jest pewne mianowicie to, że władze powinny chronić mieszkańców czego niestety nie było 2025-12-05 15:41 5. Przez 2000 lat będę flekował list do braci rosjan. Przez 5 tysięcy lat miskę ryżu Morawieckiego, siedem tysięcy lat grzebał w życiorysie Nawrockiego, a PO wsze czasy i jeden dzień dłużej wyciągał Wojciechowskiego. Bo nadzwyczajna kasta nie kradnie. Bo nadzwyczajna kasta przywłaszcza w wyniku roztargnienia, a nie z intencją kradzieży. I dlatego tutaj nie trzeba flekiwać Ps. Berkowicz, nie Berkowitz. Dobrze by było, żebyś tak zawsze i ze wszystkim się zapoznawał , chocholi snusie. 2025-12-05 15:39 6. @Płeblo 10/10 2025-12-05 15:15 7. do PawEl Likwidacja śmietników Polszcze ?? To genialny przepis żeby śmieci lądowały gdziekolwiek. Naszego '' narodku '' nie nauczysz czystości i przestrzegania prawa, nie mówiąc o zasadach, inaczej niż przez kasę z ich kieszeni. 2025-12-05 15:11 8. Kasinioki to stare okreslenie. Teraz sie to nazywa prozak nation. 2025-12-05 15:03 9. Socjalista ... Odrodził Państwo Polskie ... Wódz Naczelny ... Naczelnik Państwa Polskiego ... Marszałek Polski .. dwukrotny premier ... honorowy obywatel M Nowego Sącza ... jak Józef ... Oleksy ... ZASŁUŻONY DLA POLSKI ... ZNOWU SOCJALISTA ???... 2025-12-05 15:02 10. Pnioki, krzoki czy ptoki, jakie to ma znaczenie? Przecież to zależy od człowieka kim się jest a nie skąd tu się wziął. Do @ widzi mi siy, z jednej strony chwalisz kogoś za wyważony i bez nienawiści komentarz a z drugiej strony piszesz, cytując: "panoszą się", "przybłędy". To trochę ... niepoważne.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama