2022-07-01 16:58:01

Zakopane
W poniedziałek ostatnie pożegnanie znanego zakopiańskiego adwokata

Mecenas Wojciech Gizicki spocznie na cmentarzu przy ul. Nowotarskiej.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się 4 lipca w poniedziałek o godz. 11 w kaplicy na cmentarzu przy ul. Nowotarskiej. Zmarły miał 56 lat. Był znanym i cenionym zakopiańskim adwokatem. Na terenie Podhala prowadził wiele spraw. Często udawało mu się wygrywać batalie sądowe. Miał też swoją kancelarię prawną w Warszawie. Jeszcze kilka miesięcy temu można go było spotkać spacerującego z psami po Olimpie, nieopodal Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Zawsze serdecznie witał się ze znajomymi. Był w pełni sił, zawsze wesoły. Chętnie pomagał ludziom w sprawach prawnych. - Był bardzo ciepłym, uśmiechniętym człowiekiem. Nikomu nie odmówił pomocy. Trudno uwierzyć w to, co się stało - opowiada jedna ze znających go osób z Zakopanego.
Zaś pan, a nawet Pan kierowca, zrobił słabą reklamę firmie dla której jeździ. 2025-12-20 04:06 5. Upraszczając ten cudny opis - zamknęli po prostu schody z kolejki do obserwatorium. 2025-12-20 00:03 6. Zgubila numer telefonu do Donka . A mialo byc tak fajnie. 2025-12-19 23:04 7. Sam pamiętam sytuację w której kierowca autobusu nie znając języka angielskiego, rozłożył ręce przed turystką z zagranicy i już chciał pojechać dalej ale udało mi się dowiedzieć o co jej chodzi i wszystko skończyło się pomyślnie. Czasami potrzeba trochę empatii. 2025-12-19 22:28 8. Bo to nie OSP dlatego takie ruchy... 2025-12-19 22:16 9. a hodowca grul z harendy pozyskał 200 milionow w 10 lat i gadaliscie ze to jest cudotwórca i zbawiciel. ten burmistrz pozyskal pewnie ze 150 milionow w 1.5 roku i ciagle na niego najeżdżacie że źle robi... to jak to jest? czyżby to partyjne trolle, sowicie opłacane, robiły tą negatywną narracje??? 2025-12-19 21:34 10. Zadałem sobie to samo pytanie, widząc w poniedziałek komucha czarzastego na żydowskim święcie chanuki w Sejmie. Tego samego czarzastego, który dwa dni wcześniej na lewackim kongresie oddzielał państwo od kościoła. Fakt, od kościoła, ale o oddzielaniu od synagogi nic nie mówił. Więc pewnie dlatego gonił z otwartym ogniem, chociaż to też jest ZAKAZANE w budynkach użyteczności publicznej














