Reklama

2022-08-16 10:00:00

Reklama

Na Drodze do Białego w Zakopanem

Morderstwo taksówkarza

Reklama

Od dnia, gdy Stanisław Pradziad wyjechał swoją warszawą na ostatni kurs po Zakopanem, minęło właśnie 50 lat.

To była deszczowa środa, 26 lipca 1972 roku. Dochodziła godz. 21. Stanisław Pradziad, zakopiański taksówkarz, powiedział żonie, że chce zrobić jeszcze dwa kursy. Nie lubił jeździć nocą, ale lipcowe dni pozwalały na trochę dłuższy dzień pracy. Swoją warszawą o bocznym numerze pięć podjechał na postój pod główną pocztą. - Do Pana Tadeusza można? - zapytał elegancki mężczyzna w garniturze, otwierając tylne drzwi samochodu. Pewnie jakiś minister - pomyślał Pradziad. Warszawa mknęła Krupówkami, potem przez plac Zwycięstwa, Grunwaldzką i w górę. Zatrzymali się tuż pod pensjonatem Rady Ministrów przy Drodze do Białego. Mężczyzna podziękował i szybko wyszedł, bo lało jak z cebra. Stanisław Pradziad powoli ruszył, nie zdążył jeszcze skasować taksometru, na którym wybiło 6 zł 50 gr, gdy machnął na niego idący chodnikiem młody mężczyzna. Zahamował. Człowiek usadowił się na tylnym siedzeniu i mocno zatrzasnął za sobą drzwi starej warszawy.

- Miałam wtedy 20 lat - opowiada Dorota Pradziad, córka taksówkarza. Dorota doskonale pamięta to lato. 18 lipca pojechała na występy z zespołem góralskim Budorze z zakopiańskiej Budowlanki do Fromborka. Miała wrócić z nimi 22 lipca, ale skorzystała z tego, że jej siostra była z dziećmi nad morzem. Z rodzicami uzgodniła, że do nich dołączy. Przed wyjazdem z Zakopanego tato żegnał się z nią na dworcu PKP jakoś tak niezwykle, jakby przeczuwał, że to jest ich ostatnie pożegnanie. - Wcisnął mi do ręki różaniec i szepnął do ucha: "Pamiętaj o Bogu, o mamie, skończ studia". Dał mi jeszcze tysiąc złotych. To dziwne pożegnanie słyszała moja mama i Zośka Bułeckula. Też były zdziwione, co to mój tatko mówi. Mimo że wakacje zapowiadały się wspaniale, ciągle myślała o tym, co powiedział ojciec. Wieczorem 26 lipca było spotkanie z okazji imienin Anny. Wieczór spędzały z siostrą i przyjaciółmi na tarasie w małym sopockim pensjonacie. Nie siedzieli długo, żeby nie obudzić dzieci. Nazajutrz chciała wyrwać się na kilka godzin do Warszawy, więc trzeba było wcześnie wstać. Była godz. 6.10 rano, gdy odezwał się telefon. Słuchawkę podniosła siostra Doroty. - Byłam w łazience, ale na dźwięk telefonu o takiej porze uchyliłam drzwi, żeby usłyszeć, kto dzwoni i w jakiej sprawie. Widziałam, jak siostra nagle siwieje na skroniach.

26 lipca. Dochodziła 22, gdy dyżurnemu komendy milicji na ul. Kościuszki ktoś dał znać, że na Drodze do Białego stoi warszawa. Wewnątrz widać taksówkarza. Chyba zasłabł, bo opiera się na kierownicy. Milicja pojawiła się na miejscu dość szybko. Mężczyzna oparty był o kierownicę, jedną ręką przyciskał do piersi swój beret. Wezwali pogotowie. W karetce przyjechał dr Stanisław Bafia. Pierwsza diagnoza - atak serca. Co niezwykłe, dopiero kilka minut po przyjeździe żony taksówkarza okazało się, że to nie zawał. Kobieta weszła do auta, chcąc objąć męża, i zobaczyła krew lejącą się z jego ust. Zaczęła krzyczeć, że męża zabito. Milicjanci wyciągnęli kobietę z samochodu i zamknęli do radiowozu. Zachowywali się tak, jakby chcieli ukryć to morderstwo. Szybko odwieźli ja do domu. Zwłoki taksówkarza nazajutrz rano trafiły do kostnicy. Potem wysłano je na sekcję zwłok do Krakowa. Pradziad został ugodzony cztery razy nożem w prawą stronę klatki piersiowej. Piąty cios przeciął mu aortę po lewej stronie klatki.   

Wieść o morderstwie taksówkarza błyskawicznie rozeszła się po Zakopanem. Stanisław Pradziad był nie tylko taksówkarzem, ale także działaczem i sędzią narciarskim. Był członkiem narciarskiego klubu SNPTT, startował na zawodach. Brał udział także w zawodach motocyklowych. Zabójstwo wstrząsnęło nie tylko Zakopanem, ale całą Polską. Na początku śledztwo się ślimaczyło. Dostało priorytet dopiero po interwencji krakowskiej prokuratury. W komendzie MO na Kościuszki w Zakopanem przesłuchiwano świadków. Na podstawie ich zeznań odtwarzano przebieg zdarzeń. Okazało się na przykład, że dziwnie zachowujących się mężczyzn w taksówce widzieli Węgrzy. Spali w samochodzie skoda, zaledwie kilkanaście metrów od miejsca, gdzie odbywał się dramat. Przyglądali się, ale nie zorientowali się, że w samochodzie właśnie trwa napad na taksówkarza. Więcej widział inżynier Jan P. z mieszczącego się w Białym biura projektów. Zeznał, że widział młodego mężczyznę, który coś załatwia z taksówkarzem, a potem wybiega z warszawy i ucieka. Podał jego dokładny rysopis.

Wreszcie wśród świadków w sprawie pojawiła się Anna S. Zeznała, że była świadkiem dziwnego zdarzenia. Oto w dniu morderstwa wieczorem wsiadła pod pocztą główną do taksówki młodego, dwudziestoparoletniego Franciszka B. Zamówiła kurs do domu - niedaleko Cieszynianki, nieopodal Drogi do Białego. Jej zdaniem trochę dziwne było, że obok kierowcy siedział prawdopodobnie jego kolega. Pan Franciszek zapytał ją, że czy nie będzie jej przeszkadzało, jak pojadą we trójkę. Nie miała nic przeciwko. Znała twarz tego pasażera. Kojarzyła go z Domem Turysty na Zaruskiego. Zakopane to małe miasto, wszyscy się znają. Po drodze była świadkiem ich rozmowy. Chciał pożyczyć pieniądze. Franciszek B. przekonywał go, że nie ma kasy. W pewnym momencie mijała ich inna taksówka. Wskazał na nią i powiedział, że on ma pieniądze. Dokładnie: „Tam jedzie jeleń bogaty”. Anna S. miała pewność, że ta wskazana przez Franciszka B. taksówka należała do Stanisława Pradziada. Śledczy potwierdzili fakt, że do takiej sytuacji mogło dojść. Sprawdzali trasy, jakimi wcześniej jechali kierowcy obu taksówek. 

- Zrozpaczeni wróciliśmy znad morza pociągiem - opowiada Dorota Pradziad. - Pamiętam, że na dworcu byli gapie. Chcieli zobaczyć, jak przeżywamy śmierć ojca, to było okropne. Nazajutrz została wezwana na Kościuszki. Była przesłuchiwana prawie przez cały dzień. Przypomina sobie, że pytali o kontakty ojca. O całą rodzinę. Chcieli wiedzieć, czy nie miał jakichś wrogów. Ciągle miała w głowie słowa ojca, który kiedyś jej powiedział, że jeśli przeżyje 65. rok życia, to będzie bardzo długo żył. Zginął pięć miesięcy przed ukończeniem 65 lat. 

Trzy tygodnie po zabójstwie zatrzymano dwudziestoparoletniego Mieczysława Różyckiego, kelnera z Domu Turysty. Tego samego dnia usłyszał zarzut zabójstwa taksówkarza. W Zakopanem mówiło się, że to syn znanego działacza PZPR. Mówiono nawet, że pewnie nic mu nie zrobią. Proces był poszlakowy. Okazało się, że śledztwo było źle prowadzone. Przez pewien czas opieszale. Nikt nie wiedział np. co się stało z ubraniem taksówkarza, dlaczego na sekcję zwłok wysłano nieubrane ciało taksówkarza. Różycki do końca procesu nie przyznał się do winy. Sąd Okręgowy w Krakowie skazał go na 25 lat więzienia. Po apelacji zmniejszył mu karę do 15 lat. Za dobre sprawowanie wyszedł na wolność w 1980 roku, po siedmiu i pół roku więzienia. Różyckiego bronił wybitny krakowski adwokat Stanisław Warcholik. Zmarł cztery lat po tym, jak więzienie opuścił Różycki.

O dziwo, prokurator nie postawił Franciszkowi B. zarzutu pomocy w zbrodni. Nie udało się dowieść, że czekał nieopodal w swojej taksówce, aż zabójca okradnie Stanisława Pradziada. Dobrze wiem, jaką rolę odegrał w całej sprawie - mówi Dorota Pradziad. - Był na pogrzebie mojego taty wiedząc, kto jest zabójcą. Pół roku po rozprawie uciekł do Ameryki. Szukam go od lat. - Nic od niego nie chcę, chcę mu tylko popatrzeć w oczy.
Jurek Jurecki

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    KOŃ ŚLĄSKI. 880 442 535.
  • SPRZEDAŻ | maszyny, narzędzia
    KOMBAJN MASSEY FERGUSON. PRZYCZEPA NA BALE. 880 442 535.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • SPRZEDAŻ | różne
    SŁOMA w balach i luzem. 791 669 932.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    BORDER COLLIE szczenięta. MŁODE KRÓLIKI. 791 669 932.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    Spółka SEWIK ogłasza przetarg na sprzedaż dwóch samochodów marki LAND ROVER DEFENDER. Szczegóły na stronie spółki:www.sewik.com.pl
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy REZYDENTÓW do obsługi nowoczesnych apartamentów w Białce Tatrzańskiej i Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o przesłanie CV na adres rezerwacje@gorskagrupa.pl. +48535391391
    Tel.: 48535391391
  • USŁUGI | budowlane
    MALARZ WYKOŃCZENIOWY przyjmie zlecenia. 517 838 288.
  • USŁUGI | budowlane
    ŁAZIENKI - KOMPLEKSOWO I FACHOWO WYKONANA USŁUGA. Wieloletnie doświadczenie. 609 382 931.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA PRZYTULNE, UMEBLOWANE MIESZKANIA W CENTRUM NOWEGO TARGU 38m2 i 52m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
  • IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
    KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ PANIĄ DO SPRZĄTANIA POKOI W PENSJONACIE W ZAKOPANEM. 601 45 33 91.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Cukiernia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 601 512 211.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 080, 600 035 355.
  • ZDROWIE I URODA
    Mgr MARTA USTUPSKA-PODSIADŁO - psychoterapeuta w trakcie szkolenia, oferuję terapię indywidualną osób dorosłych. Zakopane lub online. Tel. 600998307
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK SUCHY. 609 927 174.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 570 644 318
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W OKOLICY NOWEGO TARGU O POWIERZCHNI 1071m2. Tel. 698 935 352.
  • USŁUGI | budowlane
    Prace ogólnobudowlane , Wykończena , Remonty , Kostki brukowe , Roboty ziemne ,. 723 888 084 wolskilukasz4@gmail.com
    Tel.: 723
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bez pośredników atrakcyjną działkę budowlaną o powierzchni 30 ar, położoną w malowniczej okolicy w Skawie Górnej. Działka dobrze nasłoneczniona, z dogodnym dojazdem. Idealna lokalizacja na dom jednorodzinny. 320.000 zł Cena do negocjacji. 787828328
    Tel.: 787828328
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-02-04 21:15 Setne urodziny Marii Koterby z Krościenka 2025-02-04 20:52 Pożar sadzy w Dzianiszu 2025-02-04 20:00 Na Balicach coraz więcej pasażerów 2025-02-04 19:00 Ważny apel ratowników GOPR. Może dojść do wypadku 2025-02-04 18:00 Władysław Biały pokazuje jak zaparkować na najtańszym parkingu w Zakopanem (WIDEO) 5 2025-02-04 17:00 Bezpieczeństwo zimą w górach - akcja Lawinowe ABC 2025-02-04 16:00 Miała ruszyć komunikacja z Gliczarowa Górnego do Zakopanego, ale nie ruszyła 3 2025-02-04 15:00 GOPR przypomina o zasadach na stokach narciarskich 2025-02-04 14:44 Spotkanie przy pianinie w kawiarni Kmicic 2025-02-04 14:37 Cudowny poranek na Nosalu. Śnieg może poprószyć tylko w czwartek (WIDEO) 2025-02-04 14:31 To trzecie skradzione auto pod Tatrami. Zniknęła duża terenówka. Jest nagroda 11 2025-02-04 14:21 Pamiętamy o Karłowiczu. Koncert w Galerii Władysława Hasiora 2025-02-04 13:45 Jaki program antywirusowy wybrać? 2025-02-04 13:39 Najsłynniejsze projekty biurek drewnianych w historii designu 2025-02-04 13:00 O quadach i skuterach śnieżnych na konwencie wójtów i burmistrzów 1 2025-02-04 12:04 Wystarczą trzy dymiące kominy i mamy smogowy poranek 5 2025-02-04 11:30 Karnawał bluesowo-jazzowy w SDK 2025-02-04 10:54 Pożar domu w Witowie. Jedna osoba poparzona (WIDEO) 2 2025-02-04 10:30 Gorąca biegowa sobota pod Palenicą 2025-02-04 10:00 Nowe ławki na Kalatówkach 3 2025-02-04 09:00 Na Wilczniku mamy lodowisko i wcale go tu nie chcemy 5 2025-02-04 08:00 Gdy pogoda w górach fatalna warto spędzić dzień na poznawaniu walorów kulturowych Podhala 2025-02-03 21:36 Poznaj bliżej tatrzańską przyrodę 2025-02-03 21:00 Taksówkarze kontra Uber. Zanim wsiądę do auta sprawdzam czy ktoś nie ukradł mi rejestracji 33 2025-02-03 21:00 Tatrzańskie Archiwum Planety Ziemia 4 2025-02-03 20:50 Dwa patrole policji i strażacy na Krupówkach. Interwencja w kamienicy 1 2025-02-03 20:15 Odkrywaj Tatry z całą rodziną 2025-02-03 20:03 Nie miał prawa jazdy, ubezpieczenia i badań technicznych. Miał za to promile 3 2025-02-03 19:39 Kosmiczne kaski dla strażaków, oby dobrze służyły w każdej akcji 3 2025-02-03 19:00 Poturbowany taternik na Skrajnym Kieżmarskim Strażniku 2 2025-02-03 18:30 Potrącony przez samochód, miał szytą głowę i czeka na właściciela 1 2025-02-03 18:00 Auto uderzyło w przepust i się zapaliło 2025-02-03 17:30 Spędź rok z Tygodnikiem Podhalańskim. Mamy dla Was kalendarze 2025-02-03 17:00 Owczarek niemiecki zaginął w Maniowach 1 2025-02-03 16:59 Urząd Miasta: To nieprawda, że przy dzierżawie Parku Miejskiego złamano prawo 12 2025-02-03 16:30 Jest nowy pierwszy zastępca szefa nowotarskiej policji 2025-02-03 15:30 Spowodował kolizję jadąc kradzionym autem 2025-02-03 15:06 Burmistrz Zakopanego zaprasza mieszkańców na spotkanie w sprawie quadów 2 2025-02-03 15:00 Nowy Targ wprowadza Kartę Mieszkańca 2025-02-03 13:59 Na Krupówkach całkiem sporo turystów (WIDEO) 2025-02-03 12:58 Kolędy z Miejską Orkiestrą Dętą (ZDJĘCIA i WIDEO) 2025-02-03 11:21 Zderzenie na ul. Kościuszki w Zakopanem 2025-02-03 10:59 Przed nami słoneczne dni. Powrotu śnieżnej zimy nie widać 2 2025-02-03 10:46 Nowość wydawnicza: W pionie. Ilustrowana historia wspinania 2025-02-03 09:59 Strażacka interwencja na ul. Żeromskiego w Zakopanem 2 2025-02-03 09:00 Jan Ligas 30 lat był sołtysem w Tylmanowej 2025-02-03 08:30 Spotkanie z Janem Krzeptowskim Sabałą 2025-02-03 08:00 Od tygodnia jeździ już bezpłatny bus 2 2025-02-03 00:11 Samochód dachował i stanął w płomieniach 2025-02-02 21:00 Wypadek lawinowy w Tatrach. Tym razem to na szczęście ćwiczenia
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-02-04 21:48 1. Wystarczy jeden dobry piec zamiast trzech kominów i kominka. I gazu fiutina. Faktycznie wystarczy siedzieć na złożach termalnych. 2025-02-04 21:21 2. Bardzo ciekawa wystawa. Wybieram się tam ponownie. 2025-02-04 21:13 3. Domagają się kontroli taksówek:))))) Żenada Pierwsi Oni powinni wylecieć, Taxi do zwykłe dno!!!! Precz z TAXI!!! 2025-02-04 21:10 4. TAXI to najgorszy chłam jaki jest w ty mieście Na ulicach są niczym najgorsze zło, prawo jazy za oscypki mają, i zachowują się ja najgorsze dno 2025-02-04 21:02 5. Panie Burmistrzu, czy Taxi płaci za zajęcie pasa drogowego???? Jeśli nie to jest to niegospodarność, bo mają obowiązek płacić. Zainteresuję ta sprawą NIK, CBA .... Precz z TAXI i busami 2025-02-04 20:58 6. Taxi się burzy ::)))) przecież to zwykłe prostactwo, debilizm. Precz z nimi. Przepisy ruchu drogowego mają za nic, zwykło chamstwo najniższej kasy. Ten artykuł świadczy o nich. BRAWO UBER... TYLKO WAS ZAMAWIAM!!!!! 2025-02-04 20:54 7. Antyamerykańska mafia z Bawarii ? 2025-02-04 20:40 8. Policja woli rano zamiast pilnować szybkich kierowców i zlodzieji w suchem to woli walić mandarty na ciagłówce swoim
2025-02-04 20:04 9. Tylko Kalata ze Szczerbą mogą prawidlowo wskazac jak korzystac z Parkingu, nie jakis Burmistrz czy Wladek... TYLKO ONI URATUJĄ TO MIASTO 2025-02-04 19:51 10. Proponuję na ju: Tysiące mandatów bezpodstawnych? Sąd o "pieszym wchodzącym". Wszędzie za granicą nie ma tak, żeby pieszy miał pierwszeństwo jako osoba zbliżająca się do przejścia dla pieszych.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama