2022-09-07 08:00:42
Nowy Targ
98 urodziny Janiny Tętnowskiej z Nowego Targu
Były życzenia dwustu lat życia i tort.
I dotąd wszystko lubi robić sama. Z kończonej za okupacji szkoły gospodarczej wyniosła zamiłowanie do ogródka, który dotąd jest jej oczkiem w głowie. Z dumą pokazuje kolejne wyróżnienie otrzymane w konkursie na najpiękniejszy ogród w mieście. Jedyne, czego nie da rady zrobić już sama, to koszenie trawy. Coś zatyka w piersiach i tchu brakuje. Za to wszystko inne to efekt pracy własnych rąk. - Jak się chce zrobić dokładnie, to trzeba to zrobić samemu. I trzeba to lubić - przekonuje, wskazując na idealne rabatki za oknem.
Młodość jej zabrali Niemcy. Gdy wybuchła wojna, miała przecież 15 lat. Pamięta ukrywanie się przed wywiezieniem na roboty i sąsiadów, którzy uprzejmie donosili okupantom. Najgorsi byli ci, którzy poszli na współpracę - volksdeutsche i członkowie Goralenvolk. - To "nasi" donieśli, że jestem w domu. Niemcy mnie aresztowali, najpierw trafiłam do więzienia w Nowym Targu, potem do Krakowa. Nie pojechałam na roboty tylko dzięki temu, że wujek mnie wykupił, płacąc strażnikom łapówkę.
Podobna historia spotkała też obie jej siostry, które uciekły Niemcom z Tarnowa.
Za Franka wyszła - jak przekonuje - z rozsądku. - Przez to, że Niemcy tak mnie poniewierali, jakoś nie miałam pociągu do mężczyzn. Trudna kobieta ze mnie była, nie wszystko mi się podobało - przyznaje.
On pracował w kaflarni na Ceramicznej, ona pomagała mamie w sklepie. Ślub wzięli 11 listopada 1944 roku. Ona miała 20 lat, on 30. Mama dała pole pod Waksmundem. Sprzedali i kupili działkę w mieście. Wybudowali dom, do którego wprowadzili się w 1951 roku. Dobrze im się razem wiodło. - Mąż był dobry, nie sprzeciwiał się - wspomina krótko.
Żyłkę do interesów odziedziczyła po mamie, która sprzedawała słodycze po odpustach. Janina prowadziła własny stragan z owocami i warzywami. To w Rynku, niedaleko przystanków autobusowych, to koło lodziarni Żarneckich, w bramie u Szopińskich, wreszcie postawiła w latach 60 kiosk z prawdziwego zdarzenia. Lekko nie było. Handel nauczył ją punktualności. - Raz w życiu zaspałam. Położyłam się spać o pierwszej, a miałam wstać o trzeciej, żeby zdążyć na transport do Jabłonki. Spóźniłam się 10 minut, ale przez to utargu nie miałam na 2 tygodnie. A trzeba było dzieci utrzymać. Już więcej się to nie powtórzyło - dodaje.
Biznes przerwał jej wyjazd do Stanów. Wizę dostała bez problemu, bo mąż urodził się za Wielką Wodą. Jednak do Ameryki pojechała sama. Dzieci zostały w kraju, prowadząc jeszcze krótko warzywniak. Urzędnicze kontrole dały się im we znaki - nie minął rok od wyjazdu, gdy kiosk trzeba było zamknąć.
Dziś przyznaje, że nie nadawała się do amerykańskiego stylu życia. Nie znała języka, dostawała więc najcięższą robotę. Nie miała tam rodziny, żyła między obcymi, choć wśród górali.
Ściągnęła najmłodszą córkę, Magdalenę, której się Ameryka spodobała. Przyjechał też syn Edward, ale on podobnie jak mama szybko doszedł do wniosku, że Ameryka jest nie dla nich. Wrócili do Polski.
Janina przywiozła ze Stanów dwudrzwiową toyotę, którą jeździ od 30 lat. I pasję do haftowania. Nauczyła ją tej sztuki koleżanka z Jugosławii, z którą razem wieczorami sprzątały biura na Michigan Avenue.
Dziś gobeliny to nieskrywana miłość pani Janiny. Nad jednym obrazem pracuje niemal 3 lata. Nie da się wysiedzieć dłużej jak 2 godziny dziennie bez przerwy. Potem już obraz przed oczyma się zamazuje, a ręce drętwieją. Przeszła też operacje na zaćmę w obu oczach.
- Najważniejsza jest rodzina. Ważne, że się o niej myśli, dba, a w potrzebie poradzi. Mam szczęście, bo mnie lubią i cieszą się, jak przyjdę. A dzieci mnie słuchały. Choć mąż czasem musiał je przekonywać - zróbcie to, bo matka nie da mi żyć - śmieje się pani Janina.
Dziś pani Janina cieszy się z 5 wnuków i 7 prawnuków. Najstarsza prawnuczka w tym roku wyszła za mąż. Jak wspomina, najtrudniejszy w wychowaniu dziecka jest okres między 15. a 20. rokiem życia. Wtedy młodzi najwięcej kłamią, ale trzeba się z tym pogodzić. Takie jest życie. Surowe karcenie na niewiele się zda - będą kłamać więcej. Trzeba tylko znaleźć złoty środek między stanowczością a łagodnością.
Przyznaje, że duże znaczenie w życiu ma wiara. - Bóg nigdy mnie dwoma kijami nie bił. Jak przyszedł z jednej strony cios, to z drugiej pocieszenie. Może to ja mam takie szczęście? Ale trzeba zawsze kombinować, szukać wyjścia, bo jak się nie da tak, to zawsze można inaczej - podkreśla z optymizmem.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Białka Tatrzańska ---sprzedam działke 1,4 hektara w jednym kawałku z dojazdem 660797241. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam bez pośredników DZIAŁKĘ W JORDANOWIE 1500 m2, widokową, częściowo uzbrojoną. Teren zabudowań jednorodzinnych i zagrodowych. 728 710 702, 605 879 327. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Dom Lipnica Mała z działka 11 arów sprzedam 660797241 b12.pl. -
USŁUGI | budowlane
Malowanie ,szpachlowanie ,ścianki sufity podwieszane , solidnie,szybko. 508441711
Tel.: 508441711 -
PRACA | dam
Pracownik budowlany. Firma budowlana poszukuje pracownika budowlanego na terenie: Zakopane, Nowy Targ, Białka Tatrzańska, Bukowina. 602493811
Tel.: 602493811 -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77. -
PRACA | dam
RECEPCJONISTA - Praca od zaraz Poszukujemy komunikatywnej i zorganizowanej osoby na stanowisko recepcjonisty do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. WYMAGANIA: - Dobra znajomość języka angielskiego, - Miła aparycja i kultura osobista, - Umiejętność pracy w zespole i dobra organizacja czasu. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę, - Pracę w miłej atmosferze, - Szkolenie wprowadzające. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl lub kontakt telefoniczny +48 692 477 200 -
PRACA | dam
SPRZĄTANIE APARTAMENTÓW W KOŚCIELISKU, PRACA STAŁA UMOWA O PRACĘ/ZLECENIE. 698954671 www.osadawidokowa.pl d.zacharko@gorskagrupa.pl
Tel.: 698954671 -
SPRZEDAŻ | różne
AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl -
NAUKA
Niepubliczne Przedszkole Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Zakopanem przy ul. Krzeptówki Potok 12 zaprasza dzieci w wieku 2,5 - 3 lata. Zapewniamy: świetną bazę lokalową, własną kuchnię, doświadczoną kadrę, przystępne ceny. Zapraszamy do kontaktu mailowego: przedszkolemisjonarki@gmail.com lub telefonicznego 690 124 554 -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, ŁAZIENKI, MALOWANIE. 798 476 308. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
KUPNO
Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244 -
PRACA | dam
Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461
Tel.: 602124461 -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298. -
PRACA | dam
Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl -
PRACA | dam
Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.