Reklama

2022-10-15 20:00:38

Reklama

Rozmowa TP

Żołnierz, który zmienił Tatry. Edward Wlazło odpowiada na nasze pytania

Reklama

Po prawie 15 latach ze stanowiska odchodzi Edward Wlazło, komendant Straży Parku Tatrzańskiego. W rozmowie z Pawłem Pełką opowiada o walce z kłusownikami, wyeliminowaniu nadużyć wśród fiakrów, zwolnieniach dla pracowników TPN, którzy byli pijani w pracy. Zdradza też powody swojej decyzji.

- Kiedy zaczął pan pracę w Tatrzańskim Parku Narodowym?


- To był 1 lipca 2008 roku. Przyjmował mnie do pracy jeszcze dyrektor Paweł Skawiński. Postawiłem sobie wtedy za zadanie zmienić w Tatrach podejście do przyrody, do łamania przepisów. Nie moja rola osądzać, jak mi się to udało.

- Wcześniej był pan żołnierzem, brał udział w misjach w wielu krajach, pracował w Żandarmerii Wojskowej, to była zupełnie inna praca.

- Tak, musiałem się w tej nowej specyfice odnaleźć. Oczywiście od połowy lat 80. mieszkałem pod Tatrami, chodziłem w góry z żoną na spacery, jednak bycie komendantem to zupełnie coś innego. Przyjęty zostałem po to, żeby zrobić trochę porządku, aby wyeliminować to, co potocznie nazwałbym dziadostwem na terenie parku.

- Wtedy pojawiały się opinie, że w Tatry przyszedł żołnierz, a tu nie ma pola walki, jest tylko przyroda. Jak poradził sobie pan z takimi zdaniami?

- Zdawałem sobie z tego sprawę z tego, że takie opinie będą się pojawiać. Miałem jednak duże wsparcie w swoich zastępcach, funkcjonariuszach, którzy znali specyfikę pracy, a także w dyrekcji parku. Pracowałem wcześniej w wydziale śledczym Żandarmerii Wojskowej w Krakowie, więc wszelkie sprawy proceduralne, mandaty, raporty, postępowania administracyjne miałem opanowane do perfekcji.

- Co uważa pan za swoje największe osiągnięcie?

- Myślę, że trudną sprawą, którą udało się rozwiązać, była kwestia fiakrów na drodze do Morskiego Oka. Gdy przychodziłem do pracy 15 lat temu, zdarzało się tam wiele nadużyć. Przez ten czas wydaje mi się, że zupełnie je wyeliminowaliśmy. Udało się też całkowicie zmienić podejście fiakrów do pracy. Teraz dbają o konie, o swój wizerunek, nie ma już mowy, żeby zabrali na wóz więcej osób niż pozwalają na to przepisy. Zmienili swój stosunek do turystów. Musieli się też przyzwyczaić do nowego stylu przeprowadzania kontroli i zrozumieć, że w dzisiejszych czasach w tak popularnym miejscu pod okiem kamer, telefonów komórkowych nie ma szans na jakieś naruszanie prawa. Od kilku lat praktycznie nie trzeba ich pilnować. Po początkowej nieufności zrozumieli też, że nie jestem ich wrogiem, ale staram się im pomagać.

- Czy przez te 15 lat poprawiło się wyposażenie straży parku?

- Dzięki temu, że TPN jest najbardziej zasobnym finansowo parkiem w Polsce, za zgodą dyrekcji mogłem kupić nowe wyposażenie dla strażników, nową broń, sprzęt noktowizyjny, wymienialiśmy co pewien czas samochody. Byłem też na dwumiesięcznym kursie w Colorado i Wayoming w tamtejszych parkach narodowych. Tam poznałem system pracy rengersów amerykańskich. Nie ukrywam, że trochę tamtych doświadczeń przeniosłem na nasz teren.

- W tym okresie Tatry stały się o wiele bardziej popularne. Jak radził sobie pan ze zwiększającym się ruchem turystycznym?

- Gdy przychodziłem do pracy w TPN, Tatry rocznie odwiedzało 2,6 miliona osób. Teraz liczba ta wzrosła do prawie 5 milionów. Aby sprostać temu wyzwaniu, cały czas się uczyłem. Ukończyłem Geografię na Uniwersytecie Jagiellońskim, zrobiłem doktorat, w Lucernie skończyłem podyplomowe studia zarządzania personelem. Teraz jestem na drugim roku procesu habilitacji doktoratu. Przy tak dużej liczbie turystów ośmiu funkcjonariuszy parku to nie jest zbyt wielka liczba, szczególnie w wakacje. Latem trudno to wszystko opanować, szczególnie że turyści są coraz bardziej roszczeniowi. Potrafią przy podejmowaniu interwencji straszyć, że zwolnią z pracy, że są prokuratorami, sędziami, że mają znajomości, ale powtarzam im, że nie oni nas zatrudniali i nie oni nas będą zwalniać.

- Z Tatr prawie zniknęło natomiast kłusownictwo.

- Tak, teraz mamy tylko sporadyczne przypadki, może raz do roku w rejonie Doliny Chochołowskiej Zazadni. To były najcięższe przestępstwa przeciwko przyrodzie w Tatrach i udało się je wyeliminować. To również dzięki naszemu lepszemu wyposażeniu, dzięki kamerom noktowizyjnym, fotopułapkom.

- A jak wygląda sytuacja z nielegalnymi wycinkami drzew?

- W tej kwestii również odnieśliśmy sporo sukcesów, chociaż tej zimy pojawi się problem. Skoro pan wiceminister środowiska z Podhala stwierdził, że ludzie mogą zbierać chrust, może się to zmienić. Wejście do parku i zbieranie drewna jest oczywiście zabronione, ale to może się tej zimy nasilić.

- Były przypadki, że musiał pan interweniować wobec pracowników TPN?

- Tak, były takie sytuacje, ale to głównie na początku mojej pracy. Nie ukrywam, że były osoby przyłapane na pracy pod wpływem alkoholu. Wzywałem wtedy policję. Później te osoby otrzymywały wypowiedzenia, które sam musiałem wręczać. Teraz o alkoholu w parku nikt już nie myśli. To nie były oczywiście sytuacje przyjemne, niemniej jednak dzięki tym działaniom udało się je wyeliminować. Nie ukrywam, że moje stanowisko było jednym z najbardziej niewdzięcznych w parku.
 
- Skąd decyzja o odejściu z TPN?

- To na pewno było 15 wspaniałych lat i przy tej okazji chciałem podziękować wszystkim pracownikom TPN, od dyrekcji przez strażników, leśników po pracowników biurowych. Zdałem sobie jednak sprawę, że nic już nie mogę w parku więcej zrobić. Trochę jestem też zmęczony liczbą turystów, telefonów, które odbierałem. Mój numer był cały czas dostępny na stronie internetowej. Pojawiać zaczęły się też nowe problemy związane z dronami, paralotniami, dochodziło do tego biwakowanie, wprowadzanie psów, kotów, nawet małpek na teren parku, kąpiele w stawach, zaśmiecanie, nocne wycieczki, picie alkoholu i te wszystkie sygnały spływały do mnie, a starałem się cały czas dyspozycyjny. Było tego jednak za dużo.

- Turyści wybierający się w Tatry idą tam z większą świadomością tego, gdzie są, niż było to 15 lat temu?

- Świadomość ekologiczna, szczególnie młodzieży, jest z pewnością coraz większa. Niestety, sporo interwencji dotyczy Ukraińców i Węgrów, te dwie nacje najczęściej nie rozumieją pewnych przepisów. Trochę problemów mamy też z tutejszymi mieszkańcami, którym wydaje się, że są u siebie i wszystko im  wolno. Mamy też kilku można powiedzieć stałych klientów, którzy chadzają poza szlakami, potem odwołują się od mandatów do sądu, ale wszystkie sprawy wygrywamy. Jeśli chodzi o mandaty i interwencje, to mieliśmy ich więcej niż wszystkie pozostałe parki narodowe w Polsce. Oczywiście wiele z nich kończyło się pouczeniami, szczególnie jeśli turysta wyraził skruchę, przeprosił.

- Czego przez te lata nie udało się zrobić?

- Nie udało się wyeliminować chodzenia po zmroku po Tatrach w sezonie letnim. Było to bardzo trudne ze względu na liczbę strażników.

- Czy pana odejście z pracy ma coś wspólnego z decyzją o oddaniu trzech odznaczeń przyznanych przez przedstawicieli obecnej władzy?

- Nie jestem członkiem, ani nie jestem związany z żadną partią. Oddałem trzy medale. Złoty Medal za Zasługi dla Policji, który w 2018 roku nadał mi Joachim Brudziński, ówczesny minister spraw wewnętrznych. Kolejny był przyznany za akcję ratunkową na Giewoncie z 2019 roku, ale po sytuacjach związanych z respiratorami ministra Łukasza Szumowskiego oddałem go. Trzeci otrzymałem za zasługi dla ochrony środowiska od ministra Henrykowa Kowalczyka. Kiedyś głosowałem na PiS, bardzo im kibicowałem, ale to, co się dzieje teraz, sprawy związane z respiratorami, rozdawnictwem pieniędzy sprawiły, że rozczarowałem się tą władzą i już na PiS nie zagłosuję. Denerwuje mnie, że tylu jest milionerów w partii rządzącej, według mojej oceny idzie to w złym kierunku. Nie do przyjęcia jest też to, co ci politycy opowiadają w mediach publicznych.

- Nie będzie panu trochę żal opuszczać Tatry? Może pan zdradzić, co teraz będzie robić?

- Oczywiście, że czasem będzie żal, to była wspaniała praca ze wspaniałymi ludźmi wśród cudownej przyrody. Takiej pracy już z pewnością nie będę miał. Park mnie przez ten czas w dużej mierze ukształtował, pozwolili mi na to dyrektorzy Paweł Skawiński i Szymon Ziobrowski.

Będę teraz wykładowcą w języku angielskim w jednym z krajów Unii Europejskiej i rozpoczynam pracę w korporacji.

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
łukasz/z 2022-10-16 18:00:53
Czytam te Wasze posty i krew mnie zalewa bo to prostackie, a z za klawiatury komputera jesteście odważani choć nie anonimowi. A tak naprawdę nie jeden z nas na skiturach czy poza szlakiem nigdy nie chciał się spotkać z Edkiem bo jak pamiętam kara była nie unikniona tak samo jak u Tadka Ruska.
Yano pisze, że Edka można porównać do jurgieltnicy, ale z tego co wiem on nic nie miał wspólnego z Niemcami i GORALEN VOLK bo to ceper jak sam pisał o sobie.
Drugi wpis Pseudowojaka mało inteligentny, a wręcz prostacki pisze o CBŚ, jesteś zapewne niezbyt wykształcony, zflustrowanym i mało rozgarnięty, a poza tym żal ci tyłek ściska, że Edek jest doktorem UJ, bardzo dobrze wykształconym człowiekiem, biegle posługuje się kilkoma językami obcymi i jest gościem, a nie insektem, który w zaciszu swojego grajdołka wpisuje pierdoły. Typuje, że jesteś i się nie mylę osobnikiem w niebieskim mundurze z Jagiellońskiej w Zakopanem, nie zasługujesz na tę formację . Teraz brylujesz na forum, a co tam dołożę mu bo jestem po drugiej stronie ekranu. Chciałeś błysnąć na forum, a to cię zaradziło. Karma wróci do ciebie z dwojoną siłą, zawsze tak jest.
Byw 2022-10-16 09:51:50
Chwała mnie! Hańba wam glupie pingwiny. Najtrudniej było zdać maturę.
Aktor PO kastingu 2022-10-16 08:49:24
A to już wszystko jasne po tych dwóch komentarzach o co chodziło z tymi medalami. Tak narodził się nam drugi Zbigniew Chołdys na Podhalu.
Maria 2022-10-16 07:45:15
Dziękujemy za to co Pan zrobił,troszeczkę się bało towarzystwo brawo nie pozwolił Pan niszczyć Tatr.
Pseudowojak 2022-10-16 07:35:03
A może żołnierz opowie, co robiło CBŚP na przeszukaniu w jego domu? I co na to jego synek i synowa?
yano 2022-10-15 21:55:54
@szacundlapana
"to co Pan zrobił z tymi medalami od władz pis-u i to w jakim stylu i miejscu w mateczniku pis-oswców to już jest nie lada odwaga". Odwaga na miarę Nobla. Niech się spieszy z tym wyjazdem bo jeszcze dojdzie do linczu.
Czy ten post pisał sam zainteresowany?
szacundlapana 2022-10-15 21:34:01
Panie Edwardzie Wlazło były już Komendancie Straży Tatrzańskiego Parku Narodowego dla mnie jest Pan symbolem ochrony Naszych Tatr. Rozumiem, że nie wszystko udało się zrobić, ale miałem przyjemność poznać Pana w okresie zimowym na nartach i znam Pana podejście do ochrony przyrody. Oburzeni, niezadowoleni i sfrustrowani zapewne na forum będą obrzucać Pana błotem, ale nasze społeczeństwo już takie jest. Był Pan Komendantem było dla nich niedobrze, odszedł Pan sam z tego stanowiska tez jest żle. Proszę nie przejmować się nieprzyjaznymi wpisami te osoby, które poznały Pana znają Pańską wartość. Zresztą to co Pan zrobił z tymi medalami od władz pis-u i to w jakim stylu i miejscu w mateczniku pis-oswców to już jest nie lada odwaga. Zdaję sobie sprawę, że na forum TP nie potwierdził Pan, że to przez naciski pis-oswkich decydentów zrezygnował Pan, ale dla mnie jest to oczywiste. Do tej pory od 2015 roku zwykły obywatel tego kraju nie wygrał z machiną państwa pis-u. Prosty przykład Pan Kościelniak z Wadowic po zderzeniu Seicento z I Sołtysową RP, do tej pory wozi się po sądach. Wiem o tym, że jest Pan człowiekiem honoru, a na dodatek z wielką klasą. Szanuje Pana za to i życzę wszystkiego dobrego na nowych stanowiskach pracy czy to w kraju czy też poza.
yano 2022-10-15 21:21:01
@narcyz
Nie będzie nic robił. Dostał posadę, za naplucie na obecnie rządzących. To jedyny warunek dobrze płatnej fuchy w jednym z państw UE. Nie prościej było napisać w Niemczech, wstydzi się? Dawniej na takich ludzi mówiło się jurgieltnicy.
WSW 2022-10-15 20:35:24
Najpierw to był żołnierzem WSW a nie żandarmerii. A co to była za formacja to warto poczytać.
Endriu 2022-10-15 20:33:50
No to na choinki bez stresu
narcyz 2022-10-15 20:22:40
Pełen samozachwyt. Dlaczego ukrywa co będzie wykładał i gdzie? Jaka korporacja? Wstydzi się?
franek 2022-10-15 20:12:50
Czyli tak - "osiągnąłem mnóstwo sukcesów, ale pojawiły się nowe problemy i mam już dość".
Do tego zapewne doszedł aspekt finansowy.

Jestem w stanie go zrozumieć.

W ciągu prawie 30 lat chodzenia to tu, to tam, nie miałem nigdy bezpośredniego kontaktu z filancami - ani polskimi ani słowackimi. I niech tak pozostanie :)

Reklama
  • PRACA | dam
    Restauracja Górska do uzupełnienia zespołu poszukuje osoby na stanowisko: KUCHARZ. Oferta pracy tylko dla kucharza z doświadczeniem zawodowym. Praca na pełen etat , bardzo dobre warunki pracy. Więcej informacji pod numerem :. 518 259 536 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 518
  • PRACA | dam
    Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Białka Tatrzańska -sprzedam działke z pozwoleniem na budowę , bardzo dobra lokalizacja 660797241 b12.pl.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Suche zatrudni Kierownika z doswiadczeniem i zamiłowaniem do Narciastwa praca całoroczna. 606835437 apartamenty@dw-jedrol.pl
    Tel.: 606835437
  • PRACA | dam
    Przyjmę UCZNIA NA PRAKTYKĘ W ZAWODZIE SPRZEDAWCA. 889 694 718.
  • PRACA | dam
    WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
  • PRACA | dam
    Przyjmę do pracy do sklepu spożywczego na 1/2 etatu możliwość przyuczenia. Nowy Targ kontakt telefoniczny 500289160. 500289160
    Tel.: 500289160
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Białka Tatrzańska ---sprzedam działke 1,4 hektara w jednym kawałku z dojazdem 660797241.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam bez pośredników DZIAŁKĘ W JORDANOWIE 1500 m2, widokową, częściowo uzbrojoną. Teren zabudowań jednorodzinnych i zagrodowych. 728 710 702, 605 879 327.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Dom Lipnica Mała z działka 11 arów sprzedam 660797241 b12.pl.
  • USŁUGI | budowlane
    Malowanie ,szpachlowanie ,ścianki sufity podwieszane , solidnie,szybko. 508441711
    Tel.: 508441711
  • PRACA | dam
    Pracownik budowlany. Firma budowlana poszukuje pracownika budowlanego na terenie: Zakopane, Nowy Targ, Białka Tatrzańska, Bukowina. 602493811
    Tel.: 602493811
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
  • PRACA | dam
    SPRZĄTANIE APARTAMENTÓW W KOŚCIELISKU, PRACA STAŁA UMOWA O PRACĘ/ZLECENIE. 698954671 www.osadawidokowa.pl d.zacharko@gorskagrupa.pl
    Tel.: 698954671
  • SPRZEDAŻ | różne
    AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl
  • NAUKA
    Niepubliczne Przedszkole Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Zakopanem przy ul. Krzeptówki Potok 12 zaprasza dzieci w wieku 2,5 - 3 lata. Zapewniamy: świetną bazę lokalową, własną kuchnię, doświadczoną kadrę, przystępne ceny. Zapraszamy do kontaktu mailowego: przedszkolemisjonarki@gmail.com lub telefonicznego 690 124 554
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, ŁAZIENKI, MALOWANIE. 798 476 308.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461
    Tel.: 602124461
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-05-16 16:01 Most na ul. Powstańców Śląskich zamknięty dla pieszych 2025-05-16 15:00 Twój głos ma znaczenie! 2025-05-16 14:30 Przycinają gałęzie na Witkiewicza 2025-05-16 14:02 Młodzi artyści na scenie małego aktora 2025-05-16 13:30 "Oszukać przeznaczenie" po 14 latach znów na ekranach. Mamy dla Was bilety na film 1 2025-05-16 13:00 Grupa "speed" zakopiańskiej drogówki może być wszędzie. Przekonali się o tym młodzi i gniewni 2 2025-05-16 12:30 Lipnica Wielka na platformie mMieszkaniec 2025-05-16 12:11 Turcja Egejska Last Minute - dlaczego warto wybrać się w ten rejon na ostatnią chwilę? 2025-05-16 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 1 2025-05-16 11:16 Jak budować dobre relacje ze współpracownikami? 2025-05-16 11:00 Majowe barwy królowej Beskidów (WIDEO) 2025-05-16 10:00 Prezydenckie prawybory w Zespole Szkół nr 1, wyniki poznamy 19 maja 1 2025-05-16 09:00 W Tatrach wieje silny wiatr 2025-05-16 08:00 Budowa chodnika w Dzianiszu, ważne spotkania 2025-05-15 21:00 W sobotę nowotarska Noc Muzeów 2025-05-15 20:00 Mieszkańcy Powiatu Tatrzańskiego znów dostaną po kieszeni 15 2025-05-15 19:28 Wiatr rozwiał chmury i na koniec dnia Tatry pokazały się w słońcu 2025-05-15 19:00 Zima zaskoczyła królową Beskidów 3 2025-05-15 18:00 Tak przedstawia się harmonogram remontu drogi do Morskiego Oka 7 2025-05-15 17:00 Jaki tam nepotyzm 1 2025-05-15 16:00 Celnicy zatrzymali... pijanego kierowcę 2 2025-05-15 15:52 Wiatr odsłonił na moment tatrzańskie, ośnieżone szczyty 2025-05-15 15:00 Zakopane z unijnym wsparciem. Rusza projekt Podhalański Inkubator Edukacyjny 7 2025-05-15 14:19 Lampa uliczna spadła na przechodniów w Nowym Targu (WIDEO) 10 2025-05-15 14:00 Mężczyzna natychmiast musiał opuścić mieszkanie 1 2025-05-15 13:30 Zimna Zośka zieje chłodem, bo na świętą Zofiję deszcz po polach bije 2025-05-15 12:53 Groźny wypadek u wylotu Doliny Chochołowskiej, poszkodowane dziecko 2025-05-15 12:35 Zakopiańscy fotoreporterzy z nominacjami do Grand Press Photo 1 2025-05-15 11:59 Uwaga! Policja ostrzega kierowców o karach, jakie grożą po południowej stronie Tatr 5 2025-05-15 10:59 Maszerują chłopcy maszerują, dziś paradna musztra w formie dowolnej (WIDEO) 3 2025-05-15 09:59 Deszcz, deszcz ze śniegiem, zero widoczności, burze i silny wiatr na szlakach (WIDEO) 2025-05-15 08:59 Child alert odwołany, 11-letnia Patrycja odnaleziona 2025-05-15 08:01 Szczawnica w szoku 2025-05-15 03:50 Nocny wypadek na Salamandrze (WIDEO) 2 2025-05-14 21:30 Budowa kanalizacji w Białce Tatrzańskiej ruszyła na dobre 5 2025-05-14 20:45 Na razie jeszcze sielski krajobraz, ale nadciąga załamanie pogody (WIDEO) 2025-05-14 20:06 Dachowanie samochodu osobowego na ul. Krakowskiej w Jabłonce 2025-05-14 20:00 Torfowisko w Nowym Targu wygląda jak pokryte śniegiem 4 2025-05-14 19:22 Child alert, pomóżcie odnaleźć 11-latkę 4 2025-05-14 19:00 Prezydent Duda nie dojechał do ulubionego hotelu, dziś Sośnica to już inny świat (WIDEO) 14 2025-05-14 18:30 "Trzy świnki" Braci Grimm. Premiera w Rabciu 2025-05-14 18:00 Nowatorskia edukacja zawodowa z dotacją. Ponad 6,7 mln zł na rozwój szkół technicznych 2025-05-14 17:00 Noc Muzeów w Zakopanem 2 2025-05-14 16:14 Kolizja w Groniu 2025-05-14 16:00 Organowa zawierucha 2025-05-14 15:30 Ferajna ze szkolnej ławki wyrusza w podróż w czasie. Mamy dla Was książki 2025-05-14 15:00 Kiedy umiera burmistrz (ZDJĘCIA) 2025-05-14 14:30 Przed nami siódma edycja "Nuty Dunajca". Zgłoszenia 2025-05-14 14:00 Parkomat na parkingu przed wejściem do Doliny Kościeliskiej 2 2025-05-14 13:29 Zadymienie w bloku przy al. 1000-lecia w Nowym Targu
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-05-16 14:54 1. Akcja Demokracja Rafala musi tu wejsc do akcji. 2025-05-16 14:51 2. Czy dotarla i tam "slynna" Akcja Demokracja Rafala ? 2025-05-16 14:44 3. W takim razie od ilu lat można mieć prawo jazdy? Myślałam że od 18 2025-05-16 14:42 4. znajomi z Wrocławia płacą po 41,00 od osoby. W Zakopanem też powinno być coś koło tego. Czteroosobowa rodzina około 160,00 to dużo!?!! z żoną zarabiamy kilka tys. i te 160,00 miałoby być dużo!! tylko dla wiecznych płaczków pisowskich 24,00 to dużo :))) 2025-05-16 14:35 5. Szkoda że nie macie biletów na powtórkę z kampanii wyborczej przyjaznego Zakopanego "Oszukać Mieszkańców". Po roku rządzenia przyjaznej paczki kolegów warto przypomnieć sobie jak to mieszkańcy mieli zostać gospodarzami i dostawali klucze do Zakopanego. Nikt wtedy nie mówił że chce wynajmować park miejski pod chińskie światełka za plecami mieszkańców. Nikt nie mówił że zrobi bezpłatnego sylwestra za 700 tysięcy a miejskie mikołajki dla dzieci w parku miejskim wykasuje bo szkoda kasy jak dzieciaki i tak nie głosują. Nikt się nie chwalił że główny sponsor kampanii ma rozbuchaną fantazję i potrafi każdego grila przerobić na domek pod wynajem bez opłat i podatków. Tak to były piękne czasy gdy wilki w owczych skórach obiecywały barankom że będą szczęśliwie gryzły zieloną trawkę. 2025-05-16 14:27 6. A nie bliżej na ulicę Kościeliską w Zakopanem? Szczególnie w nocy. Ale prościej pojechać do Ratułowa bo tam nie ma znajomych . Dobry tytuł , może być ale nie jest tam gdzie potrzeba 2025-05-16 13:46 7. "Co robić w weekend w Zakopanem?" Warto wygospodarować chwilę czasu i wybrać się na Zoniówkę gdzie można jeszcze pozwiedzać instalację do sortowania śmieci. Trzeba się śpieszyć gdyż przyjazny karpiowi burmistrz Filipowicz za 20 tysięcy miesięcznie właśnie wystawił ją na sprzedaż w cenie złomu. Czasy świetności zakład miał oczywiście dawno temu dopóki taki jeden nie stwierdził że mieszkańcy wywalili już mnóstwo milionów papierów na najnowocześniejsze wówczas w Polsce wysypisko śmieci z linią do sortowania odpadów i pora je zamknąć by mieszkańcy mogli płacić więcej za odbiór śmieci. W każdym razie by dopełnić obrazu zniszczenia i niegospodarności obecnie sprawujący władzę burmistrz poprzez pociąganie sznurkami zdecydował o ostatecznej likwidacji linii sortowniczej nie sprawdzając nawet czy jest sprawna i szuka chętnego na zakup w cenie złomu. Przypomnijmy że do końca funkcjonowania składowiska linia była sprawna i świetnie się sprawdzała. Ale to majątek mieszkańców więc można go wyprzedać za bezcen bo zbliża się termin dogadywania z kapelami na sylwestra. A ponieważ ściągalność opłaty miejscowej, opłaty za śmieci, podatków od nieruchomości leży i kwiczy to trzeba szukać alternatywnych źródeł finansowania. Zwiedzajcie póki możecie i czule pożegnajcie się z majątkiem wartym miliony złotych... tak szybko odchodzi. 2025-05-16 13:35 8. Żadnego wiązania zużycia wody z odbiorem śmieci, to kolejna urawniłowka, że będziemy płacić za kombinatorów. Tylko kody paskowe i płacenie za rzeczywićie oddawane śmieci. 2025-05-16 13:34 9. Bardzo dobrze. Jestem za. Niech wzrastają wszystkie opłaty. Poradzimy sobie. Odbijemy sobie na starych biedakach wzorem przyszłego naszego prezydenta. Oni już niewiele potrzebują i rozumieją a my jesteśmy silni i sprytni 2025-05-16 12:33 10. Wełnianka pochfa wata to brzmi dumnie.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama