2016-04-27 00:39:44
Oświadczenie po emisji programu Superwizjer TVN
W dniu 26 kwietnia 2016r. telewizja TVN wyemitowała program Superwizjer dotyczący transportu konnego do Morskiego Oka.
Już 30-sto sekundowa zapowiedź i tytuł „Kiedy skończy się dramat koni z Morskiego Oka?” zdradzały, jaki przekaz zawarty będzie w programie.
Pierwsze przymiarki do powstania materiału o koniach z Morskiego Oka reporterzy TVN robili już na początku roku. Prowadzone były wywiady z fiakrami oraz wybranymi nabywcami koni wycofywanych z trasy do Morskiego Oka. Później prace nad programem utknęły w martwym punkcie.
W pierwszych dniach kwietnia otrzymaliśmy informację, że osoby, które zakupiły konie od członków Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka są nękane wizytami i telefonami przez dziennikarzy TVN oraz przedstawicieli organizacji prozwierzęcych (również w osobie pani Anny Plaszczyk z organizacji VIVA!). Okazało się, że przygotowywany kilka miesięcy wcześniej materiał „wyszedł za dobrze” i trzeba było go odpowiednio „podkoloryzować”, żeby zwiększyć słupki oglądalności.
Spośród kilkudziesięciu osób, do których dotarli reporterzy Superwizjera ogromna większość chwaliła konie, które odkupili od fiakrów z Morskiego Oka. Ale tego już nie pokazano w reportażu, którego przekaz był bardzo wyraźny i trudno nie odnieść wrażenia, że powstał on „na zlecenie”.
Co zobaczyliśmy w programie?
- stare, archiwalne nagrania sprzed kilku lat, chwytające za serce zbliżenia i wciąż te same kadry, którymi ciągle posługują się organizacje prozwierzęce,
- powtarzane w kółko nieprawdziwe hasła o tym, jak chore i zaniedbane są nasze zwierzęta, czego nie potwierdzają robione regularnie badania przez specjalistów w dziedzinie hipologii,
- głównie wypowiedzi osób przeciwnych transportowi konnemu do Morskiego Oka – trudno powiedzieć, że w równym stopniu pokazano opinię obu stron,
- choć reporterzy dotarli do wielu osób, które zakupiły od nas konia – ich wypowiedzi nie zostały zacytowane. Rozmawiano za to z sąsiadami lub rodziną osoby, która rzekomo miała konia kupić, ale reporterzy nie zadali sobie już trudu, aby opublikować rozmowę z samym zainteresowanym,
- na końcu zobaczyliśmy płacząca Anna Plaszczyk ze łzami spływającymi po policzkach, która ubolewa nad losem koni – idealny obrazek, który ma na celu emocjonalne nacechowanie materiału.
Najbardziej zadziwiające są dla nas wypowiedzi Jana Czernika, którego „występem przed kamerą” dziennikarze TVN ubarwili program. Jest to osoba dobrze znana zakopiańskiej policji. Człowiek, który żyje w ciągłym sporze z sąsiadami, nękając swoimi zaczepkami również przypadkowych przechodniów. Interwencje funkcjonariuszy komisariatu w Bukowinie Tatrzańskiej w jego domu to codzienność. W stosunku do tego człowieka były i są prowadzone postępowania sądowe, a w mediach przeczytać mogliśmy o wyrokach skazujących.
Jan Czernik nigdy nie był członkiem Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka i nigdy nim nie zostanie. Świadczył wprawdzie usługi transportowe na trasie Palenica – Włosienica, ale stracił licencję za rażące naruszenia regulaminu.
W opinii Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka Pan Jan Czernik nie jest wiarygodny, a jego osoba nie jest w żaden sposób reprezentatywna dla mieszkańców Bukowiny Tatrzańskiej i przewoźników. Jan Czernik na różne sposoby stara się o ponowne świadczenie usług na trasie do Morskiego Oka, jednak w naszej opinii jego obecność tam mogłaby być zagrożeniem dla licznej grupy turystów podążających każdego dnia w ten piękny zakątek Tatr.
Andrzej Mąka
Prezes Zarządu Stowarzyszenia Przewoźników
do Morskiego Oka z Gminy Bukowina Tatrzańska
Zainteresowanych odsyłamy do poniższych artykułów:
Bukowina: Sąd aresztował najtwardszego górala na Podhalu
http://24tp.pl/index.php?mod=news&id=13649
Najtwardszy góral skazany
http://24tp.pl/index.php?mod=news&id=16564
Trzymajcie się twardo razem i nie dajcie podejść pseudoekologom chcącym wpuścić do Morskiego - mafię meleksową.
Z mafią tą mamy do czynienia codziennie w naszych nadmorskich miastach. Ciągłe wojny, podpalenia pojazdów i bitwy między konkurującymi o klientów firmami-mafiami meleksowymi to problem i wstyd północy Polski.
Nie dajcie się kłamczuchom ekologom. To mafia chce kasy. Wasze konie przeszkadzają mafiom meleksowym.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kierowcy-meleksow-pobili-sie-o-klienta-n102262.html
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Meleksowa-wojna-w-Gdansku-n59863.html
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kontrola-meleksow-w-centrum-Kolejna-odslona-walki-przewoznikow-n92521.html
Zobaczymy wtedy jakie ty bzdury tu piszesz. :))))))
Najtwardszy Góral na Podhalu to jest prawdziwy Góral.
A co Ci tu nadają na niego to nie górale tylko pseudo górale którzy mu zazdroszą odwagi i boją się teraz, że mogą stracić kasę. Wystarczy jak ktoś policzy ile wozacy mogą zarabiać a ile deklarują, że zarabiają.
Za taką kasę to by swoich ojców zaprzęgli do tych wozów pewnie. A tak to zamęczają te konie.
Anonimy to każdy potrafi pisać i kłamać do woli :)
@uorcyk dlatego napisałem tamtemu @?, że jak ma jakieś niusy i dowody na temat Służewca, to niech to zgłosi gdzie trzeba :)
@oberek- na Służewcu sa przeciez weterynarze zawodów to -powinni zglosic ewentualne nieprawidlowosci ??
Wiele razy "zgłaszano" się z tym do organizacji broniących prawa zwierząt, choćby nawet i tutaj. Zarówno BCz, jak i AP mają to jednak w "poważaniu". Nawet i ty kpiąc i drwiąc sobie z nieszczęścia zwierząt..... ech. Już nawet nie chce mi się KOŃczyć :-(
Albo zgłoś się od jakiejś organizacji broniących prawa zwierząt. Nikt Ci nie broni tego robić.
Ps. I gdzie jest to wojowanie z góralami i katolikami w Superwizjerze? Program był o koniach z MO a nie o góralach i katolikach.
@uorcyk, lub może @oberek wiedzą czego przedsionkiem dla sportowego konia jest wykluczenie go z zawodów -i tu prosimy o głębszą analizę tej kwestii....
tylko nie ściemniajcie proszę, że koniki te dożywają później starości i prowadzą rajski żywot
Kilka przykładów:
Słynny polski dżokej (pominę nazwisko) dostawał rocznie 10 koni - z dwóch robił super skoczków, a reszta trafiała do rzeźni.
Nieszczęścia chodzą po ludziach jak też po koniach - W zeszłym roku koń dostał zawału podczas biegu na torze wyścigowym - co jest uwidocznione na filmie(@uorcyk - o zgrozo!to nie jest film o fiakrach!)
Skoki, prędkość, nierówne podłoże, przemęczenie stwarza ogromne ryzyko kontuzji nagłych i ciężkich u koni; WKKW, skoczków, wyścigowych. Niezgrabne lądowanie po skoku czy niepewny krok na nierównym podłożu nie raz skutkuje zerwaniem ścięgna lub więzadła.
Proszę uorcyko- i oberekopodobni nie mydlić ludziom oczu, bo nie wszyscy są laikami w tym temacie. Ktoś kto widzi problem koni z MOka a nie widzi problemu koni na torach, temu nie lezy na sercu dobro zwierząt...więc o co ten bój z góralami? Nie jest tajemnicą, że obrończynie zwierząt mocno irytuje spora ilość katolików w tym regionie, z czym zresztą panie zbytno się nie kryją
Nie jestem z kręgu nękanych przez was ludzi, ale obserwuję (i nie tylko ja) wasz proceder i szczerze przyznam, że podziwiam górali za ich świętą cierpliwość, która pewnie też ma swoje granice.
@uorcyk - jak ci górale zaczną liczyć krzywdy, które doznali od ciebie to żadna operacja nie pomoże, a uraz to ty masz ale ..... nie miej do nikogo żalu, bo co sobą reprezentujesz taką jesteś, a intrygi to twoja karma jak chleb powszedni :/
Beaciu, ja znam odpowiedź na Twoje pytanie. To groźny podhalański gangster, noszący ksywę SCHODY.
Moze gdybys doznał podobnego urazu to bys zrozumiał w czym rzecz...A kto kierował nielegalnym zgromadzeniem zwolennikow transportu konnego?? moze o tym to juz w kolejnych odłsonach :)
Ps. Konie na Służewcu nie biegają z dyszlem u boku i nie ciągną wozu z turystami pod górę kilka kilometrów. Kontuzje a przemęczanie to dwie różne rzeczy.
Stowarzyszenie wozaków celowo robi z tego "oczernianie górali" przez obrońców zwierząt.I widać to w komentarzach, że im się to udaje. Nikt nie wspomina tutaj o koniach z MO, na których widocznie zależy tylko obrońcom zwierząt.
Musi tu tylko o kasę chodzić tym wozakom. Jak TVN kłamie i Pan Jan Czernik to niech podadzą ich do sądu za "oczernianie górali" i zniesławienie.
Ps. A ten "gal anonim" w GK to nic konkretnego nie napisał. Stek bzdur. Tylko, że ktoś tam, coś tam, kogoś, czegoś, Żadnych faktów. W dodatku zmieniał wypowiedzi obrońców zwierząt. Tego dziennikarz nie pisał tylko jakiś "pseudo góral". ;) Zresztą kto poważnie bierze anonimy ? :)
Pan Jan jedyny miał odwagę wypowiedzieć się publicznie i może faktycznie jest Najtwardszym Góralem na Podhalu. :) Ma chłop jaja. Nie to co twój Fibi ;)
SPdMO zamieściło zapis na blogu, że nie zgadza się ze stronniczym przekazem reportażu filmowego TVN, o transporcie konnym do Morskiego Oka, ponieważ film ten jest zafałszowany, tendencyjny, pokazuje tylko stanowisko animalsów i aktywistów Vivy, no i byłego, sfrustrowanego fijakra J. Czernika. Reportaż powinien być obiektywny, rzetelny. Już sam tytuł sugeruje, że koniom dzieje się wielka krzywda, dramat, że fijakrzy znęcają się nad nimi dla zysku i kasiory, co nie jest prawdą. Konie pracują na trasie 10 dni w miesiącu, to nie jest dużo. A człowiek musi pracować 40 godzin tygodniowo, a miesiąc liczy 4 tygodnie. Skoro Vivie tak zależy na losie koni z Morskiego Oka, to dlaczego nie wykupują tych koni od fijakrów, nie założą stadniny, aby te konie spokojnie pasły się na łąkach, do końca swoich dni. W myśl zasady; zgoda buduje, nienawiść rujnuje. Za to nieustannie, od kilkunastu lat, nękają przewoźników, stosując długotrwały mobbing, przemoc słowną, szkalując w mediach. To nie jest uczciwe. Dlaczego aktywiści Vivy nie interesują się kłusownictwem w Afryce gatunków zagrożonych wymarciem, czy polowaniem na dzikie ptaki w Polsce. Co roku, do gleby i wody dostaje się ponad 600 ton ośrucin (łusek) ołowianych, które są bardzo toksyczne i skażają środowisko naturalne na setki lat. A morze łez A. Plaszczyk można wywołać kropelkami do oczu, dla aktorek grających w filmach, w scenach sentymentalnych.
Swoją drogą ten maszt to na pielgrzymki dobry :))) coby się nie stracić :)))
Naucz się czytać ze zrozumieniem , tak w ogóle twój światopogląd sprowadza się do widoku z okna spółdzielczego mieszkania , Twoja wiedz też się na tym zaczyna i kończy jak widać" Koniec cytatu.
Autor napisał o cytatach Czerskiej, przytoczonych na forach, być może między innymi na 24TP, a nie o komentarzach zamieszczonych pod artykułami, do których zamieszczono linki. Kto tego nie jest w stanie pojąć, jego problem. Oraz jego psychoanalityka.
Może zmień nick na MŁOT
"Pseudonim: uorcyk 2016-05-02 12:15:20
@Mea- a kto to jest " henryk Bosch" - autor artykułu? boi si epodpisac swoim nazwiskiem i imieniem prawdziwym? Krakowska zmieniła tresc autoryzowanej wypowiedzi, wiec nie pasowała do linni ideologicznej , hahaha"
Nie wiem, kto to jest " henryk Bosch". Nie znam człowieka. Wiem natomiast jedno. To, że Krakowska wcale nie zmieniła treści autoryzowanej wypowiedzi. Przecież napisałaś na forum:
"Pseudonim: uorcyk 2012-09-30 18:41:26
dodajmy, ze tan "Pan" latami był FIAKREM w MOKU !! stracił licenjce bo złapano go parę razy na przewozie wiekszej ilosci osób ...'
Czyżbyś się wypierała swoich słów????
Co do linii ideologicznej, napiszę Ci tak. Dzisiaj Tomasz Lis -znasz zapewne-, dokonał taki wpis:
"@lis_tomasz
1/2 Na Pucharze Polski kibice zgodnie wygwizdali prezDudę. A jednak coś łączy Lecha i Legię."
No i... POćwierkał sobie. Bo z tego wynika, że ludzie nazywani przez salon kibolami, faszystami, rasistami i nacjonalistami nagle stali się kibicami, tak? Każdy manipulator znajdzie kogoś, kto mu powie to co chce usłyszeć. To się nazywa tworzenie wirtualnej rzeczywistości tworzonej na własne potrzeby.
Coraz dalej brniesz w swoje kłamstwo :)))))
""Świadek koronny" animalsów to były kryminalista
To jest nagłe nawrócenie? Wygląda więc na to, że 4 lata temu Jan i Bartłomiej C. byli dla animalsów typowym przykładem złych górali, a dziś przynajmniej ojciec jest ich bohaterem. Ta sama Beata Czerska, która w 2011 roku cieszyła się, że do więzienia idzie jeden z fiakrów z Morskiego Oka (są na to cytaty na forach internetowych* - przyp. red.), dziś mówi, że dla niej Jan C. to dobry gospodarz. - Spędziłam z panam Janem na rozmowach o koniach z Morskiego Oka wiele godzin - mówi Czerska. - Wiem, że jego problemy z sąsiadami wynikają ze sporu o drogę, która przebiega po jego ziemi. On pracował w Morskim Oku jako wozak i dlatego postanowił mi o tym opowiedzieć - dodaje Czerska."
* Jestem dumna z tego, że nawet redaktor GK dostrzegł owe zjawisko. Na coś się przydało moje szperanie w archiwum :-)
Jednego tylko nie jestem w stanie pojąć. Po co pan Jan pobiegł aż pięć razy po koncesję na fiakrowanie, skoro ma z czego żyć, jest zapracowany i itd.. itp... Po co mu było fiakrowanie, skoro całe życie cieślował, nawet w kryminale!
Pomawiasz go, nie robi tego dla pieniedzy bo ma z czego żyć. Latami pracowal jako ciesla ( majster) i góralskie domy budował. Jest pracowitym czlowiekiem
"... człowiek i do wojny ma większą ochotę, gdy czuje grono konfidentów koło siebie"
Niewątpliwie i tak jest w przypadku koni w MO
Zapamiętaj to palancie, że oprócz wiedzy technicznej dziennikarz ma mieć wiedzę tematyczną, którą czerpie z różnych źródeł. Takiś medialny a nie wiesz, czy tylko za takiego się podajesz... bo żeś zaKODowany :) oni też wszędzie donoszą
Popcorn już przygotowałem.
Czekamy na więcej!
Ale, że suczką która szczeka na wszystkich to już szacun i respekt dla TP. :))))) Nie jesteś góralką tylko babą, której żółć płynie w żyłach zamiast krwi. Starzejeś się, to dlatego tak na wszystkich ujadasz?
Nie masz honoru babo :)))) Anonimy piszesz do czyiś znajomych.
A tu coś Ci się już pomieszało od tych bredni co masz w głowie.
Do GKrakowskiej se jeszcze też wyślij...., tam to dopiero fajne chłopaki, Uorcyk coś o tym wie :)))
Jako, że Ty e- medialny to od razu załapią z kim mają do czynienia...miejsce zapewnione ...
:)
O żadną posadkę się nie staram. Coś Ci się poebało w głowie. :))))
Piszesz jeszcze te anonimy jako Skierka Skierka na fb?
Ps. Modzio fajne te zdjęcia. ?.;#:,
w/ g góralskiej filozofii.. :)
" Pseudonim: gruba 2016-04-29 19:36:37
uorcik co powiys na to co w krakowskiyj o tobie napisali
pseudonim: uorcyk 2016-04-29 20:06:32
że będą konsekwencje tej "wypowiedzi" :) "
Beaciu, nie kompromituj się. Taką jak Ty, mimo Twojej ogromnej "obszerności", to prawnicy Gazety Krakowskiej to nosem wciągają za pierwszym razem. Zresztą mają niezaprzeczalną rację.
Bo nie masz szans i na " ciepłą posadkę " na pewno się nie załapiesz, choć byś się zesrał.
Jak chcecie wiedzieć jakie jest moje zdanie to:
Art w GK jest taki sam jak program w Superwizjerze :) swój na swojego trafił :)))
Brawo Panowie z GK :)))
Narazie remis :))))
Ostatni koń na trasie do Morskiego Oka padł w 2008 roku. a to odpowiedź ze stron Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami na zgłoszenie turystki: " Szanowna Pani, zapewne będąc na urlopie ma Pani o wiele więcej czasu niż my, garstka osób pracujących społecznie , czyli po godzinach pracy i po odrobieniu innych obowiązków, choćby wobec własnych zwierząt czy rodzin. Niestety, własnie z powyższych przyczyn nie będę szukać przysłowiowego "wiatru w polu", bo inaczej zawalę inne o wiele poważniejsze sprawy. " [pisownia oryginalna ]
A teraz dalej się jedzie po tym koniu.
A jak ktoś za Tobą chodzi i śledzi i go nie widzisz to sama zgłoś się do psychiatry.
Ps. Czyżby w gazecie krakowskiej artykuł sterowany z tp?
Czysty brukowiec. :)
Dziewczyny muzułow muszą ładnie wyglądać :))) Uorcyk zadba o to :))) jako zwolenniczka.... bo makijarzyste już ma :)))
To tyle, aż tyle..
Miałam jednak nosa ... pod sosnami ;)
Przygotuj se chusteczki :)
To się zdziwisz :) I liczę na twoją uczciwość dziennikarką, że zachowasz to w tajemnicy i tylko dla siebie.
Ps. Tylko do którego wysłać? Do obu? :)
ależ to był bardzo obiektywny przekaz."
Potrafisz to jakoś uzasadnić, czy to tylko twoje odczucie? A jeżeli to tylko twoje odczucie, to czy ono jest obiektywne, czy subiektywne?
Nie odpowiadaj, wszyscy PRAWIDŁOWO postrzegający rzeczywistość odpowiedź znają!
Ps, historyk -a więc dobrze się do ciebie obierku zwracam-, jak już coś, to duDki!
Reszta też się nie zgadza.
Co to dutki robią z ludzi? Górali? ;)
Ps. Chyba, że to modzio bez etatu ;)
Dziennikarzem przez duże "D" trzeba się urodzić... takich niestety mamy coraz mniej a dziennikarzyny mnożą się na potegę
Ja czekam na kolejne odsłony :)
Zresztą po twoim nieudanym rendez vous z GK śmiem twierdzić, że tylko w twojej. Dlatego "myślisz" "główką" a nie głową
W Superwizjerze prawdę pokazali na temat koni. A wy się tutaj ludzi czepiacie.
Dutki wam w głowie a konie po sezonie do rzeźni.
I wy się nazywacie góralami? Pakować się stąd i na Kilimandżaro. :)
Chyba, że takie zachowanie to typowe góralskie, szydzić z ludzi i przemęczać zwierzęta? To jak to jest z Wami?
A w sytuacji pana Jana - ktoś chce przejąć spory kawał terenu i mieć drogę....
"Z kolei Pan Jan wiele pięknych domów pobudował jako majster ciesla. Tego pewnie nie wiecie, co?"
Lista osiągnięć człowieka honorowego, autentycznego i prawdziwego jest dłuższa:
"najtwardszy góral na Podhalu od kilku miesięcy przebywa za kratkami, ale w awanturnictwie godnie ojca zastępuje syn Bartek. (...)Jan i Bartłomiej C. bili i grozili śmiercią sąsiadom, napadli na policjantów z nożem, grozili śmiercią sędziemu, mundurowym i prokuratorowi. Jan C. uciekał pijany przed trzema radiowozami."
Pseudonim: uorcyk 2016-04-27 21:11:02
@toty- i dzieki temu zostało wyjasnione oficjalnie, ze farba jaka owce zostały pomalowane była dedykowana do znakowania i bezpieczna dla zwierząt.
Beata Czerska Anno Domini 2012:
Funkcjonariusze otrzymali od zakopiańskich obrońców praw zwierząt doniesienie, że 22-letni góral w niewłaściwy sposób traktuje zwierzęta gospodarskie w swojej zagrodzie. - Wypoczywający w Bukowinie turyści poinformowali nas, że obok domu Bartłomieja C. pasą się kozy i owce pomalowane niebieską farbą w dziwne wzory - mówi Beata Czerska, prezes Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Sprawdziliśmy to. Okazało się, że Bartłomiej C. znęcał się nad stadem, malując na runie zwierząt wzory farbą.
Chciał kozę upodobnić do radiowozu policyjnego. Sfotografował ją nawet, a zdjęcie zamieścił na jednym z portali społecznościowych. Powiadomiliśmy o tym prokuraturę - relacjonuje prezes zakopiańskiego TTOZ. Zdaniem Czerskiej jest to maltretowanie zwierząt. Malowanie sprawia im cierpienie psychiczne, wywołuje lęk, i fizyczne - ich futro w połączeniu z farbą skleja się i zwierzęta je wygryzają, a farba jest toksyczna.
Z kolei Pan Jan wiele pięknych domów pobudował jako majster ciesla. Tego pewnie nie wiecie, co?
A swoja drogą, ludzie, ktorzy daza do prawdy moga sie porozumiec, mimo wszystko :)
-Synuś Bartuś stanął w obronie tatusia? Przecież o mnie nie piszą w gazetach, że ze mnie bandytka kryminalistka, rozrabiara... Żyjcie jak ludzie , a nie będą wam zaglądać do życiorysów. Ja na ciebie nie donosiłam, że farbujesz kozy. Na koniec przypomnę ci jeszcze, że twojego tatusia wysiudali z fiakierki po "troskliwej" eksploatacji koni w MO. Teraz ci pasuje jego życiorys?
Ps, czy przypadkiem plaskata nie wyleciała z pewnej TV za manipulacje?
Ps
Podajcie linka do tego programmu bo nie miałam czasu.. teraz szuka i nie widza
Zadziwia nieco zażyłość uorcyka o p. Janem, bo w internecie można znaleźć informację, że składała swego czasu zawiadomienie do prokuratury na syna p. Czernika w związku z pomalowaniem przez niego swoich kóz :)
Superwizjer pokazał co się dzieje z końmi po "troskliwej" eksploatacji przez wozaków z MO.
"Najtwardszy góral skazany
14 miesięcy więzienia - taką karę wymierzył sąd Janowi Cz. z Bukowiny Tatrzańskiej, który przedstawiał się jako "najtwardszy góral na Podhalu".
Był oskarżony m.in. o groźby spalenia sąsiadów, zdemolowanie samochodu i znieważenie policjantów."
Zaiste: Człowiek honorowy, autentyczny i prawdziwy!
A wpisy wyglądają na sponsorowane przez "stowarzyszenie padających koni".
Fakt jest faktem. Dutki wam ważniejsze niż honor, prawda i Wiara.
A gdzie tam dopiero mówić o koniach.
w końcu jakiś rozsądny komentarz. Ludzie opamiętajcie się. Nie dajcie się manipulować ludziom, którzy zamiast coś mądrego zrobić, to z nudów szukają sensacji tam gdzie jej nie ma. A Pani uorcyk kiedyś gdzieś pisała, że opisze jak "nadstawiała głowy w stanie wojennym". Czy opisała to Pani gdzieś??
po kiego grzyba dyskutujecie z lewakami. Po licho denerwujecie się na jakieś wypociny tefałenowskie. Wiadomo czyja to telewizja. Normalni ludzie tego nie oglądają.
Jechałam końmi do Moka w ubiegłym roku latem- pierwszy raz wsiadłam żeby się napatrzeć jak to działa "od środka" I co? ludzie, którzy byli obok nas- komentowali wybryki lewaków w sposób ,, hmm. dosadny. Jakiś nacpany , dlugoowłosy i dawno nie myty młodzian próbował żałować konia jeszcze przed ruszeniem ale ludzie zabili go śmiechem .Mina- bezcenna.
W narodzie duch normalności nie ginie pomimo rozpaczliwych prób jakichś dziwadeł. Trzymajcie się ,, nie dajcie się..
Prawda boli ? az taaaka reakcja na krótki program wyemitowany pozno w nocy ??
PS. Pan Jan utracił licencje z powodu zabrania 16 pasazerow (14 osob doroslych i dwoje dzieci), czyli wiózł ilosc dopuszczalna wedlug owczesnego regulaminu , to tak na marginesie . A wytykacie mu sprawy dotyczace obrony swojej wlasnosci - czyli drogi , która chca przejąc osoby majace w poblizu pola. wiec nie ma to zwiazku . Zreszta, legalnie protestujacych na drodze do MOka tez policja chciała nagrodzic wyrokami , czyz nie?
dodajmy, ze tan "Pan" latami był FIAKREM w MOKU !! stracił licenjce bo złapano go parę razy na przewozie wiekszej ilosci osób ...
Pseudonim: uorcyk 2016-04-27 09:19:44
a ja znam pana Jana i uważam że jest to człowiek honorowy, autentyczny i prawdziwy.
Powyżej dwa komentarze tej samej autorki o tej samej osobie. Opinia o ich autorce nasuwa się sama.
Ps, proszę nikogo nie straszyć, bo nikt się ciebie obłąkana kobieto nie boi. Na pewno nie ja!
Jesteś najbardziej zakłamaną osobą w tym mieście i chciał bym żebyś wiedziała, że przez swoją zakłamaną działalność, min. na tym forum, wiele osób rezygnuje z kontaktu z waszym Towarzystwem, gdy jakieś zwierze jest w potrzebie. Duża część osób zwraca się gdziekolwiek indziej byle nie do was! Jasne jest, że w waszym Towarzystwie działają osoby chętne do pomocy zwierzętom ale przez Twoją osobę, manipulatorko, dużo osób rezygnuje z takiego kontaktu!
Najwyższy czas, żebyś wzięła to pod uwagę i zajęła się faktyczną działalnością na rzecz zwierząt a jeśli dalej masz zamiar "politykować" wzorem tej zakłamanej, lewackiej Płaszczykowej, to odejdź z TTOnZ, bo Twoja osoba nie pomaga działalności Towarzystwa!
Skoro już mowa o osądzaniu, czyli cofasz swoje oskarżenie, że ten pan stracił licenjce bo złapano go parę razy na przewozie większej ilości osób?
Zobacz, na swoim własnym przykładzie, jak bardzo łatwo kogoś bezpodstawnie pomówić. I jak tu teraz dawać wiarę innym Twoim opiniom na jakikolwiek temat. Nie wstyd Ci?
Tak się składa, że i ja mam wiedzę o kulisach Twojej pracy i działalności na rzecz tzw. dobrostanu koni, -mam na to TWARDE dowody- więc i ja Tobie nie wierzę we wszystko, co piszesz. Nigdy Ci nie wierzyłam. Dzisiaj się potwierdziło, że mam rację!
Prawda nas uzdrowi i tyle.
Mysle ze jest to pierwszy dopiero odcinek :)
Ktoś, kto nie prowadził nigdy działalności nie ma pojęcia co to koszty prowadzenia działalności
Poza tym on w perfidny sposób wami kieruje, a wy chcąc ugrać na tym swoje kilka groszy wierzycie mu całkowicie. Ale to był wasz błąd
"Pseudonim: uorcyk 2012-09-30 18:41:26
dodajmy, ze tan "Pan" latami był FIAKREM w MOKU !! stracił licenjce bo złapano go parę razy na przewozie wiekszej ilosci osób ...
-
PRACA | dam
PRACA W RESTAURACJI W ZAKOPANEM DLA UCZNIÓW, STUDENTÓW W OKRESIE 26.12.2024r. do 02.01.2025r. wynagrodzenie 2950zł na rękę. 601 533 566, 18 20 64 305 -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI OSOBY DO PRACY W KUCHNI. Praca stała lub na sezon. 601 533 566, 18 20 64 305 -
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI OSOBĘ NA STANOWISKO: ZMYWAK/OBIERAK. Praca stała lub sezonowa. 601 533 566, 18 20 64 305 -
PRACA | dam
Biuro podróży wycieczek jednodniowych poszukuje pracownika do zapisywania klientów na kuligi. Praca sezonowa w Zakopanem. Wynagrodzenie do ustalenia indywidualnie: dzienne, miesięczne, od zapisanych osób. Kontakt pod numerem +48 606 286 379. 606286379 biuro@hawrantravel.pl
Tel.: 606286379 -
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. 796 544 016. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia LOKAL 50 m2 (pod zakład fryzjerski lub pod inna działalność) oraz LOKAL 25 m2 - I piętro - Łapsze Niżne, Delikatesy "Centrum". 504 230 942. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Przyjmę pracowników NA NOCLEG na sezon zimowy. 664 157 414. -
PRACA | dam
"TESKO" Tatrzańska Komunalna Grupa Kapitałowa Spółka z o.o. zatrudni na umowę o pracę elektryka z doświadczeniem. Praca na sieci oświetlenia ulicznego na terenie miasta Zakopane. Kontakt pod tel. 695 802 605 lub 18 20 25 629. -
PRACA | dam
Praca dorywcza na stanowisku sprzedawca, lokal w budynku. Praca w godzinach 7:15 - 16:00. 793556644 dawid.gal@gmail.com
Tel.: 793556644 -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK SUCHY. 609 927 174. -
PRACA | dam
Restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe KELNERKĘ, PIZZERA oraz DOSTAWCĘ. 664 023 298. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DWUPOZIOMOWE MIESZKANIE NA CYRHLI, 40 m, 650.000 - 607 506 428. -
PRACA | dam
Szukamy BARMANKI / BARMANA oraz KELNERKI / KELNERA Restauracja na Gubałówce - Szukamy osób z wigorem, chętnych do pracy w gastronomii . - Tylko osoby pełnoletnie - Na stałe, dorywczo. 604970107 GOSPODA@PODNIEBEM.PL
Tel.: 604970107 -
PRACA | dam
PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI: PIEKARZA I PANIĄ DO PAKOWANIA PIECZYWA. 602 759 709 -
PRACA | dam
Zatrudnimy Konserwatora/Pracownika Technicznego do obsługi technicznej apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny i przesłanie CV. +48 888 605 905 d.krzysztof@gorskagrupa.pl
Tel.: 48 -
PRACA | dam
Zatrudnię Mechanika samochodowego z doświadczeniem ,wysokie wynagrodzenie. Bańska Niżna Am-Service. 505508652
Tel.: 505508652 -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam PUCH I PIERZE. 18 27 55 865. -
PRACA | dam
Zatrudnię KONSERWATORA. Bardzo dobre warunki pracy. Zakopane. 604 102 804, 601 512 211. -
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793. -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, DACHY, ELEWACJE. 608 729 122. -
BIZNES
Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375. -
PRACA | dam
Hotel Jawor w Zawoi zatrudni osoby na stanowisku kucharz. Stawka 35-40 zł/h. 607630923 www.hotel-jawor.pl marek@jama-tur.pl
Tel.: 607630923 -
PRACA | dam
Zatrudnię ASYSTENTKĘ STOMATOLOGICZNĄ/HIGIENISTKĘ. Zakopane. 604 232 488. -
PRACA | dam
Poszukuję pracowników budowlanych - budowy od podstaw, docieplenia, stolarka, wykończenia wnętrz - Zakopane i najbliższe okolice.. 500160574
Tel.: 500160574 -
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĘ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERA/-KĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 080, 600 035 355. -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
PRACA | dam
Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: - PIZZERÓW, - BARMANKI, - BUFETOWE, - POMOCE KUCHENNE, - OSOBY NA ZMYWAK, - OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
BIZNES
Sprzedam tanio - z wypożyczalni NARTY, BUTY I KIJKI. 662 370 510. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, FLIZOWANIE, WYKOŃCZENIA, BUDOWY od A do Z. 607 572 312. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.