Wszystko wydarzyło się w godzinach popołudniowych. Ze względu na bardzo silny wiatr osiągający na szczytach 150 km na godz., nie było szans, aby na miejsce dotarł śmigłowiec.
Na miejsce jako pierwsi przybyli trzej ratownicy ze schroniska Zbójnicka Chata podaje serwis słowackich ratowników - www.hzs.sk. Na miejscu okazało się, że po upadku z wysokości 150 metrów 28-letni Polak był w krytycznym stanie. Po ogrzaniu go, udzieleniu pierwszej pomocy rozpoczęli transport rannego na Hrebienok, gdzie zabrała go karetka pogotowia.
W tym czasie na miejsce dochodziła druga grupa ratowników. Dotarli oni do drugiego Polaka i sprowadzili 18-latka na dół do Rainerovej Chaty.
Cała akcja ratunkowa zakończyła się ok. 1 w nocy.
p
Mic
2017-03-07 11:04:31
Gierpia, zastanawia mnie, co trzeba (nie)mieć w głowie, żeby się w ten sposób do ludzi zwracać
Gierpia
2017-03-06 20:03:33
W dupie byliście i qówno widzieliście,a co drugi-ga to taki chłopski filozof w obsranych gumiakach .
Trochę empatii bezmyślna,zakłamana hołoto.
Mic
2017-03-06 11:20:02
Spadanie z Ostrego Szczytu już opatentował znany tatrolog z Nowego Targu
jozin81
2017-03-05 20:48:53
to sa taternicy?!!!!! mnie się wydaje ze taternik wspinal się nie będzie przy wietrze osiagajacym predkosc 150km na godz po ulicy strach przejść a oni ida w tatry na wspinaczke .