Aby dojść do szlaku prowadzącego na Szpiglasowy Wierch,musimy najpierw dojść do Morskiego Oka. Miejsce to jest niezwykle urokliwe ale sama droga asfaltowa licząca ponad 10 km nad sam Staw a przede wszystkim wielka rzeka turystów, są strasznie męczące. Nie można skupić się na własnych myślach.
Wyruszamy zatem z Palenicy Białczańskiej około 7.00 rano bo ruch wtedy jest trochę mniejszy. Największy wysyp turystów następuje około godziny 9-10 tej.Bryczki jedna za drugą wwożą tłumy w ten niczym niezmącony spokój, który znowu powróci późnym wieczorem, kiedy to ostatnie konie wystukają kopytami ciszę nocną. Tylko do rana…
Tak więc płyniemy z tą rzeką ludzi do podnóży schroniska nad Morskim Okiem i po krótkim odpoczynku, wchodzimy od razu na żółty szlak prowadzący na Szpiglasowy Wierch. Zaledwie parę metrów dalej już da się zauważyć różnicę.Ucichł nagle szelest tłumu, nikt nie depcze po piętach, przeludniło się znacznie i nareszcie słychać śpiew ptaków! Mrowisko ludzkie zostało na dole a my idziemy coraz dalej i dalej, wyżej i wyżej, schronisko pozostawiając w dole po lewej stronie. Ta cisza oszałamia.Mijamy kilku turystów; im wyżej w górach jesteśmy, tym większa ich życzliwość.A to poproszą o zrobienie zdjęcia, a to nam zrobią, a to powiedzą jaka droga jeszcze przed nami czy jakie zwierzę dopiero widzieli i gdzie go wypatrywać. I zwyczajnie porozmawiać o górach można. Jest inaczej, piękniej, ciszej…
Idziemy szlakiem najpierw przez las, potem przekraczając Dwoistą Siklawę i Mnichowy Potok. Po lewej stronie zaś cuda: w dole Morskie Oko, wyżej Czarny Staw a nad nim Rysy, obok Kazalnica. Po około półtorej godziny dochodzimy do rozstaju szlaków. Jesteśmy na progu Dolinki za Mnichem. W jej głąb prowadzi czerwony szlak. Schodzimy w dół po kamiennym chodniku. Na wprost widzimy Wrota Chałubińskiego a po lewej stronie Mnicha, Zadniego Mnicha,Mięguszowieckie Szczyty, Cubrynę. Mnich z tej strony wygląda bardziej przystępnie, jakby trochę skurczył się w sobie a jego zarys przypomina z profilu twarz starca. Po prawej zaś stronie, ujrzeć możemy zza skał kawałek Szpiglasowego Wierchu. Przepięknie!
Po drodze mijamy kilku taterników, którzy Ida wspinać się na Mnicha, czterech wracało ze wspinaczki na Mięguszowiecki. Wszyscy obładowani sprzętem i linami. Zamieniłyśmy z nimi kilka słów. Na półce skalnej pod Mnichem widzimy sporo chętnych do pokonania ścian drogami wspinaczkowymi, inni już wdrapują się po ścianie-to te malutkie,czerwone punkciki, jeszcze inni nawołują się a ci co byli pierwsi, już stoją na samym czubku Mnicha. Ja również próbuję wspinaczki, na razie na ściance wspinaczkowej ale może kiedyś skuszę się na prawdziwą drogę wspinaczkową. Kto wie?
Idziemy dalej wśród piarżysk. Wyłaniają się Stawy Staszica.Tym razem były pełne wody ale są to stawy okresowe i często woda z nich ucieka.Wtedy widać tylko ciemniejsze kamienie na znak, że kiedyś była tu woda.Na Wrota Chałubińskiego pozostał jeszcze tylko kawałek drogi po zakosach ale zostawiamy je na inny raz i wracamy do wylotu dolinki bo czeka na nas Szpiglasowy Wierch.
Za stawem słyszymy donośne gwizdy, patrzymy a na skałach siedzą dwa świstaki. Piękne SA. Ostrzegają się przed niebezpieczeństwem. Przed nami?Chyba tak, bo chciały przejść na drugą stronę szlaku a my im trochę przeszkadzałyśmy. Jeden stanął słupka na kamieniu a drugi w tym czasie czmychnął co sił na drugą stronę, przebiegając parę metrów obok oniemiałej z wrażenia i szczęśliwej mojej mamy. Cieszyła się, że zobaczyła je z tak bliska. Zdyszana doleciałam po wielkich głazach i udało mi się uwiecznić aparatem co nie co.
Teraz kierujemy się żółtym szlakiem po zakosach,przepaścistym chodnikiem w stronę naszego szczytu. Chmury nagle zrobiły się ołowiane, zaczęło padać. Za chwilę wyszło słońce i tak w kółko kilka razy. Z góry teraz widać jeszcze Mnichowe Stawki. Zbliżamy się do Szpiglasowej Przełęczy (2110 m npm). Jeszcze dwa zakosy i już jesteśmy u celu. Po jednej stronie widać Rysy, Mnicha, stawy apo drugiej mruga do nas Dolina Pięciu Stawów Polskich. Widzimy Zadni, Czarny i Wielki Staw Polski. Kozi Wierch wyrósł na wprost nas a czuprynę ma przykrytą chmurami. Po lewej stronie Zawrat a po prawej Granaty czyli część słynnej Orlej Perci.
Na szczyt Szpiglasowego Wierchu pozostało około piętnaście minut drogi, jednak znowu zaczyna lać. Chowam aparat żeby nie zamókł i jeszcze kilka zdjęć robimy telefonami. Zastanawiamy się czy przestanie zaraz padać czynie i czy wchodzić na szczyt czy jeszcze trochę poczekać. Dochodzi godzina piętnasta więc dużo dnia nie zostało, zwłaszcza przy takiej pogodzie jak dzisiaj. Wtem słyszymy jakiś niewyobrażalnie głośny i groźny huk jakby waliły się skały. Grzmi! Jesteśmy na wysokości 2110 m npm a tu zaczyna się burza!Zastanawiamy się którym szlakiem schodzić: czy z powrotem do Morskiego Oka czy do Doliny Pięciu Stawów po łańcuchach. Kolejny grzmot przyspiesza decyzję. Po łańcuchach nie, bo można być porażonym piorunem. Wybieramy jednak drogę która przyszłyśmy. Leje w tej chwili jeszcze mocniej, grzmot za grzmotem, piorun za piorunem nad Rysami a my tu, na skałach… Z lewej strony skały, z prawej skały,pod nogami skały i na górze skały… Jakaś trawa o wiele niżej. Od razu przypominają mi się zasady zachowania w górach podczas burzy: zejść niżej, odizolować się od podłoża siadając na plecaku, nogi razem… Ale tu same skały! Jednak schodzimy. Idziemy i mokniemy, wsłuchane w rytm kroków i szum deszczu, przy akompaniamencie grzmotów. Muzyka Tatr…
Kiedy zeszłyśmy na wysokość Dwoistej Siklawy, widzimy łanię pasącą się w pobliżu szlaku. Ze strachu, szlak do Morskiego Oka pokonałyśmy półgodziny szybciej niż wynika to z map. Wtedy ucałowałam drogowskaz z radości, że udało się zejść cało i zdrowo.
Znowu pokonujemy na piechotę drogę do Palenicy ale tym razem tłum stał się nam obojętny. Cały czas rozmyślamy o szczycie i o burzy.
Przestało padać. Przy mostku nad Waksmundzkim Potokiem,zaraz przy parkingu w Palenicy, w zamkniętej dla turystów leśnej drodze,widzimy kolejne dwie łanie, które idą dostojnie środkiem drogi. Wcześniej na innym szlaku widzimy trzy łanie-mamę z dwójką młodych.
Dzień zbliża się ku zachodowi i my zbliżamy się wraz z nim do samochodu na parkingu. Zbliża się godzina dziewiętnasta. Jeszcze tylko jakieś pół godziny jazdy i jesteśmy w domu, gdzie już bezpiecznie, sucho i ciepło…
-
SPRZEDAŻ | budowlane
WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407. -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3. 790 759 407. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
WAŁACH 3-letni, zajeżdżony, 11.500 zł. 790 759 407. -
PRACA | dam
PENSJONAT "Willa Park" W CENTRUM ZAKOPANEGO ZATRUDNI OSOBĘ DO SPRZĄTANIA I PRZYGOTOWYWANIA ŚNIADAŃ. 509 578 689. -
USŁUGI | budowlane
BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414. -
USŁUGI | budowlane
REMONTY I WYKOŃCZENIA od A do Z. 572624414. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Wynajmę kawalerkę w Nowym Targu. 788206545 ascyk21@vp.pl
Tel.: 788206545 -
PRACA | dam
POSZUKUJEMY OSÓB DO PRACY W KARCZMIE PRZY KRUPÓWKACH na stanowisko: KUCHARZ, POMOC KUCHENNA. 600 035 355. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajecia pod działalność (biura, gabinet kosmetyczny, itp.) 3 LOKALE W ZAKOPANEM. 602 617 177. -
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941. -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Na sprzedaż atrakcyjny sklep odzieżowy w centrum Zakopanego,zatowarowany na sezon ,niski czynsz oraz możliwość natychmiastowego przejęcia ,sprzedaż z prywatnych powodów .Zainteresowanych zapraszam do kontaktu. 669252344
Tel.: 669252344 -
PRACA | dam
Poszukujemy POKOJOWYCH do aparthotelu Białce Tatrzańskiej. Możliwość pracy stałej z umową o pracę lub inną w zależności od potrzeb pracownika oraz pracy sezonowej/dorywczej. Tel +48696112266, goralski.edyta@gmail.com. -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY, ŁATY - 788 344 233. -
PRACA | dam
Kąpielisko Geotermalne Szymoszkowa przyjmie do pracy na sezon letni: PIZZERA, BARMANKI, OSOBY DO OBSŁUGI PUNKTÓW GASTRONOMICZNYCH. Więcej informacji pod nr tel.: 693 319 707 -
PRACA | dam
PIELĘGNIARKA ANESTEZJOLOGICZNA z doświadczeniem potrzebna na 24-godzinne dyżury do starszej kobiety od wielu lat na respiratorze. Warunki do uzgodnienia. Wiadomość: 882 940 447. -
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM UDZIAŁ - 1/3 CZĘŚCI - W DZIAŁCE ROLNEJ POŁOŻONEJ W BIAŁYM DUNAJCU o numerze 6455/2, pow. 850 m2. 602 339 889. -
KUPNO
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
PRACA | dam
NIEMCY - MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, SPAWACZ, ELEKTRYK. 601-218-955 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
USŁUGI | budowlane
PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
Tel.: 600 -
USŁUGI | budowlane
CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333. -
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893 -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.