Reklama

2017-03-17 20:22:19

Blog

Byliśmy gangsterami. Część pierwsza

Zostaliśmy gangsterami, bo tak się złożyło. W sumie wyszło całkiem nieźle. Trójka chłopaków z sąsiedztwa pomyślała o wielkości, niezależności i podziwie, jaki – u dziewczyn – wzbudzał zawód gangstera. A my potrzebowaliśmy wielu dziewczyn: prawdziwi gangsterzy nie ograniczają się do jednej. Nie chcieliśmy wiązać się z kimś na stałe. Trudno jest pogodzić związek z byciem gangsterem. Nie mieliśmy zamiaru narażać kobiet, które kochaliśmy, więc – rozochoceni pierwszym łupem – jednogłośnie stwierdziliśmy, że nie będziemy narażać osób, do których coś czujemy.

Poza tym byliśmy dziećmi.

Nasz pierwszy skok planowaliśmy przez kilka wieczorów w piwnicy domu Franka. Jego rodzice kładli się kwadrans po dwudziestej drugiej, zmęczeni obsługą gości zainstalowanych w motelu, więc – punktualnie – kryliśmy się z Alojzym w krzakach, szepcząc do siebie i wyglądając Franka. Tak naprawdę te szepty przyniosły nam w późniejszych miesiącach dekalog gangstera – chcąc odświeżyć brutalny wizerunek mężczyzny gangstera, stwierdziliśmy o tym, że Robin Hood to był gość.Więc nawiązywaliśmy do jego bohaterskich wyczynów. A nasz pierwszy skok był niejako powiązany z tym, by zabrać bogatemu a oddać biednemu. Albo raczej:zabrać bogatszemu od nas, oddając biedniejszemu.

W naszej wiosce mieszkała Blanka – wychudzona dziewczyna, na którą większość znajomych wołała per Puszczalska. To właśnie dzięki Blance zostaliśmy gangsterami na dobre. Franek złożył jej propozycję nie do odrzucenia. W zamian za kilka jabłek i kremowe ciastko z wiśnią, miała zrobić nam dobrze. Na początku była niemile zaskoczona albo taką udawała, niemniej kiedy Franek zaproponował, że dorzuci zgrzewkę coca coli, Blanka ostatecznie zgodziła się. Alojzy od dawna mówił, że ma ochotę ją pocałować, ale pocałować porządnie, odważnie – nie jak mięczaki z liceum, którzy robili prawo jazdy za pieniądze rodziców. A ja? Ja chciałem po prostu poczuć jak to jest, kiedy dotyka cię dziewczyna, zamykając w dłoniach tę cześć ciała, którą najczęściej zamykała moja lewa dłoń.

Tuż przed walentynkami obmyśliliśmy ostateczną wersję skoku. Do obrobienia były trzy miejscówki, więc sprawa wyglądała na poważną. Ale za każdym razem wtedy i później, w trakcie skoku, przed oczami mieliśmy obraz Blanki dobierających się do naszych chłopięcych walorów. To było na tyle zachęcające, że w końcu postanowiliśmy. Alojzy wkroczy do warzywniaka w samych majtkach. Wcześniej odciśniemy na jego udach widoczne ślady po pasku do spodni. Ciastko kremowe to była działka Franka – zaplanowaliśmy skok stulecia na cukiernię, ale wyszło zupełnie inaczej. Zgrzewka coca coli stanowiła moją część zadania i – choć w hierarchii łatwości jej podwędzenia była na naszym drugim miejscu – okazała się najtrudniejszą misją.  Misją, która pozwoliła mi zrozumieć to, co było niezrozumiałe i stać się w pełni gangsterem.

Uderzyliśmy w walentynki.

My, gangsterzy, zaraz po skończeniu zajęć w pobliskim gimnazjum, spotkaliśmy się w opuszczonym domu, żeby przejść od etapu planowania do działania. Franek zapytał, czy jesteśmy pewni tego, co chcemy zrobić, przedstawiając nam litanię ewentualnych konsekwencji, a wtedy, Alojzy, opuszczając spodnie po kostki, opowiedział mu o nabrzmiałych piersiach Blanki, których – jeśli nie stchórzy – będzie mógł dotknąć wieczorem.

Podałem Frankowi pasek, a ten uderzył nim Alojzego na wysokości ud, biorąc solidny zamach. Bity tylko zagryzł mocniej zęby, ukazując pożółkłą koronę. Spojrzałem na Franka i po raz kolejny tego popołudnia dostrzegłem w jego oczach wahanie.

             – Dasz sobie z tym radę czy odwołujemy skok? –zapytałem, odbierając od Franka pasek.

             – Najpierw typ ładuje mnie paskiem,a teraz mamy się poddać?! – zaczął krzyczeć czerwony od bólu Alojzy.

            Wszyscy zrozumieliśmy. Skoro pierwszy krok był za nami, nie mogliśmy powiedzieć, że poddajemy misję. Żaden nie był w stanie tego zrobić.

     Alojzy wpadł do warzywniaka w samych majtkach, wykrzykując, że własnie ktoś próbował dobrać się do jego tyłka.Sprzedawczyni instynktownie chwyciła za telefon, wybierając numer.

            – Nie rozumiesz? W tej wsi grasuje zboczeniec! Nie możesz ot tak wezwać miśków tylko dlatego, że udało mi się ujść z życiem – mówi do kobiety Alojzy.

            – Młody człowieku, przecież takie są procedury! Co innego mam zrobić?

            – Mogłabyś...

            W czasie kiedy Alojzy zagadywał sprzedawczynię, wspólnie z Frankiem wypchaliśmy kieszenie jabłkami. W końcu było ich tak wiele, że nie mogliśmy zmieścić nic więcej. Oddałem więc swoją bluzę Frankowi, a ten dał nogę z zapewnieniem, że będzie czekał na nas w umówionym miejscu. Sam podszedłem do rozmawiającego ze sprzedawczynią Alojzego,obejmując go w pasie.

            – Niech pani wybaczy, ale pewnie mój przyjaciel Tomek znów coś zmajstrował w domu i zaliczył solidne lanie – mówię do kobiety stojącej za ladą. – Zapewne chciała pani powiadomić Policję, ale Tomek odmówił, prawda? – dodaję.

       – Tak było! – odpowiada. – Nie rozumiem jak nastoletni chłopak może wpadać do sklepu w samych majtkach i wykrzykiwać o grasujących zboczeńcach.

            – To cały Tomek – mówię, wzmacniając uścisk na jego biodrach. Odwracam go w  stronę wyjścia. –  Proszę wybaczyć –dodaję. Kiedy wychodzimy, ponownie spoglądam na zmieszaną sprzedawczynię i wolną ręką kreślę niewielki okrąg w pobliżu swojej skroni. Kobieta kiwa głową. Rozumie.

           W końcu docieramy z Alojzym do umówionej miejscówki. Drewniany dom, w którym pachnie wilgocią, przeżerającą każdą deskę. Franek siedzi przy stole, na którym jabłka są rozłożone w kształcie serca, w centrum którego leży kawałek ciastka kremowego z wisienką. Stajemy z Alojzym dęba.

            – Przecież nie taki był plan – mówię w stronę Franka.

            – Długo was nie było, musiałem działać – odpowiada zmieszany.  

            – Nie było nas zaledwie kilka minut!– krzyczy Alojzy. – Jak to zrobiłeś? – dodaję, pytając.

            – Koledzy gangsterzy, nie ważny jest sposób, ważny jest efekt – podsumowuje Franek.

           Milczymy. Robimy to tak długo, aż w końcu zaczynam się skupiać na kroplach wilgoci spływających po drewnianych ścianach chatki.

            – Teraz twoja część. – Ciszę przerywa Alojzy. – Nie wiem jak nasz kolega gangster tego dokonał, ale mniejsza z tym, w końcu ma rację: liczy się efekt. Jesteśmy dwa kroki bliżej blanki niż wcześniej – dodaje.

            – Ty jesteś – mówię.

            – Daj spokój! Czyżbyś miał pietra? – pyta Franek.

            I znowu chwila ciszy, po której wybuchamy spazmatycznym śmiechem.

            – Gotowy, Maciuś? - Staram się trzymać, ale kiedy z pomiędzy warg Franka wydobywają się litery mojego imienia,mam ochotę przywalić mu w twarz. W zwolnionym tempie po stokroć obserwować, jak moja pięść wbija się pomiędzy jego skórę, dotykając zębów, które pękają. Nie cierpię swojego imienia. Nikt nie powinien wymawiać tego słowa, tylko dlatego, że to u zdrobniała forma, która robi ze mnie dzieciaka.

  – Nigdy nie byłem bardziej gotowy – odpowiadam. W życiu jest tak, że trzęsiesz portkami, ale i tak się zgadasz. Szczególnie jeśli jesteś młody. Podejrzewam, że nawet stary człowiek trzęsie portkami. No przecież to nic złego, to pokazuje że jesteśmy coś warci. Ze czujemy. Ale, jeśli decydujesz się być gangsterem, nie możesz tego pokazywać.

   – No to zawijaj – wydaje polecenie Alojzy.

         Naprawdę zniósłbym tego łotrzyka:moje zadanie było jednym z trzech, pechowo trzecim, ostatnim, ale tym razem,zamykam dłoń w pięść, napinam łokieć, starając się oblepić go mięśniem i,wycofując bark, w końcu wystrzeliwuję dłonią w prosto w jego szczękę, znajdując ujście złości niedaleko brody.

            Alojzy upada. Momentalnie do niego doskakuję, ale ten już podrywa się z wilgotnej podłogi łapie mnie za kołnierz koszuli, ściągając na dół. Głowa wędruje w okolicę jego bioder, a potem pamiętam już tylko ciemność. Alojzy, ściągając mnie ku swojemu kolanu, postanowił wyłączyć mój system.

     W końcu budzę się w piwnicy Franka. Próbując podnieś dłonie do twarzy, wyczuwam pasek, którym jestem przywiązany. Nogi. W końcu je sprawdzam.

            Nie musiałem tego robić. Dostrzegam gruby pasek zamknięty na wysokości kostek.

          – Pewnie czujesz się zaskoczony, ale coś schrzaniłeś – mówi Alojzy. Widzę jego twarz jak przez mgłę. Próbuję dotknąć jego policzka lub go musnąć, ale tempo mojego ruchu nie jest na tyle przyzwoite i za każdym razem jego twarz ucieka mi mi tuż przed tym, jak do niej docieram.

           – Ale co wy... – staram się powiedzieć, ale słyszę tylko szept wydobywający się spomiędzy spierzchniętych warg.

            W końcu podchodzi do mnie Franek.

         – Buraku, przecież leżysz w mojej piwnicy, a my w ramach zabawy zechcieliśmy z Alojzym sprawdzić, jak odważny jesteś. Ale nie zdałeś egzaminu. Teraz wychodzimy zabawić się z Blanką, a ty zostajesz tutaj związany do momentu aż wrócimy. Tylko nie krzycz, rodzice śpią na górze. Inaczej cię zaknebluję – mówi, kierując Alojzego w stronę schodów – jesteś w klubie, ale musisz odpokutować i zdać kolejny test.

             – Czy to jakaś zmowa? – pytam. – Przecież jesteśmy dziećmi! – wykrzykuję

        – O tym właśnie mówię. – Franek podchodzi i wciska mi kawałek zamkniętej w kulę szmatki w gębę, raniąc podniebienie. Chcę coś powiedzieć, ale bardziej muszę skupić się na oddychaniu przez nos.

             – Pamiętaj, to był pierwszy egzamin– dodaje.

            W końcu stabilizuję oddech i widzę,jak wspólnie z Alojzym odchodzą, zamykając za sobą drzwi do piwnicy. Zostaję sam, kompletnie zaskoczony i z wetkniętym w usta kneblem.

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Mateusz 2017-03-18 16:29:01
@cyklista Bardzo dziękuję za przeczytanie! Druga część opowiadania, stanowiąca zakończenie, zostanie opublikowana w przyszły piątek albo sobotę.
koniczyna 2017-03-18 11:00:09
Panie Mateuszu - super :)
czekamy na jeszcze

i tak wymyśliłam "Don Mateo" - dobre- nie?
cyklista 2017-03-18 07:48:25
Kiedy następna część tej fascynującej opowieści ?

Reklama
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    PENSJONAT W KOŚCIELISKU ZATRUDNI NA STAŁE LUB DOCHODZĄCO: OSOBĘ DO GOTOWANIA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGA GOŚCI, SPRZĄTANIE. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA, STANDARD DO ZAMIESZKANIA, NOWE, ŚWIEŻE. 608 806 408
  • PRACA | dam
    INSPEKTOR/KA PIĘTER - BACHLEDA HOTEL KASPROWY. Umowa o pracę/ umowa zlecenie. Wynagrodzenie: 5 000 zł - 6 000 zł brutto. ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Kontrola czystości pokoi i części wspólnych, - Wprowadzanie statusów pokoi do systemu, - Nadzór nad pracą pokojowych, - Współpraca z recepcją i działem technicznym, - Szkolenie personelu, - Raportowanie jakości i wydajności pracy, - Praca stacjonarna - BEZ ZAPEWNIONEGO NOCLEGU. WYMAGANIA: - Doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane w hotelarstwie), - Umiejętność organizacji pracy i zarządzania zespołem, - Dbałość o szczegóły, - Komunikatywność. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie, - Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności, - Wdrożenie do pracy, - Posiłki pracownicze, - Zniżki w restauracjach Grupy Bachleda. DANE KONTAKTOWE: praca@kasprowy.pl, telefon: +48 18 202 4061
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
    Tel.: 535706940
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 888
  • PRACA | dam
    Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-06 21:40 Sekrety Świętego, który gonił po mieście (ZDJĘCIA) 2025-12-06 21:00 Marian Jarosz z Krościenka - Osobowość Ziem Górskich 2025-12-06 20:30 Trzydziestometrowy żuraw oświetlony jak... choinka 2025-12-06 20:03 Zaginął starszy turysta ze Słowacji. Policja apeluje o pomoc 2025-12-06 19:00 Sukces młodych sportowców rabczańskiej Szkoły Podstawowej nr 1 2025-12-06 18:03 Implementacje w Jatkach (ZDJĘCIA) 2025-12-06 17:31 Zakopiańskie ulice opanowane przez harcerzy z całej Polski 2025-12-06 17:30 Licealiada Powiatu Nowotarskiego w unihokeju dziewcząt 2025-12-06 17:08 Choinka na Krupówkach rozświetlona (WIDEO) 2025-12-06 16:30 Zakopane stolicą Betlejemskiego Światełka Pokoju 2 2025-12-06 16:00 Świątecznie w Lasku 2025-12-06 15:31 Zbiornik LPG dla domu: naziemny czy podziemny? 2025-12-06 15:30 Groził członkom rodziny bronią palną 2025-12-06 15:00 Przyjazd pierwszego elektryka z draką w tle - 50 lat kolei bez dymu (WIDEO) 6 2025-12-06 14:02 Górskie serki królują na świątecznym kiermaszu w Krakowie 2025-12-06 13:00 Rośnie ilość policjantek i policjantów na terenie naszego województwa 5 2025-12-06 12:25 Przepiękny poranek na Sarniej Skale (WIDEO) 2025-12-06 12:00 Nowy Targ świętuje 70-lecie NZPS Podhale i 10-lecie Stowarzyszenia Kombinat Podhale 2025-12-06 11:33 SPRZEDAM MIESZKANIE w Krakowie, świetna lokalizacja 2025-12-06 11:00 Przewodnicka szopka krakowska 2025-12-06 10:00 Policjanci zatrzymali mężczyznę, który składał 12-latce propozycje przez internet 2025-12-06 09:59 Zakopane - sprzedam tanio różne BIURKA 2025-12-06 09:27 Poszukiwania czternastolatka ze szczęśliwym zakończeniem 2025-12-06 09:00 Dziś pierwsza sobota, gdy zapłacimy za miejski parking w Zakopanem 6 2025-12-06 08:00 Odwiedził Was św. Mikołaj? Dostaliście prezent, byliście grzeczni? 1 2025-12-05 21:46 Akcja odśnieżanie - ciężki sprzęt na ciężki śnieg 9 2025-12-05 21:00 XII edycja akcji Mikołajki dla Mukoludków 2025-12-05 19:48 Małysz znów zmierzy się z wielkimi rywalami. Red Bull Skoki w Punkt wracają do Zakopanego 2025-12-05 18:44 Witos, Kusper i Pawłowski zwycięzcami konkursu fotograficznego Tatrzańska Jesień (WIDEO) 2025-12-05 18:15 Igen, igen, ano, ano na Krupówkach (WIDEO) 1 2025-12-05 18:01 Zakopane - sprzedam KOMPLET KAWIARNIANY 2025-12-05 17:46 Nowotarskie starostwo zezwoliło na usunięcie 18 drzew w centrum miasta 2 2025-12-05 16:45 Rozbiórka boiska API w Zakopanem - młodzież nie jest pozbawiona dostępu do obiektów sportowych 11 2025-12-05 16:38 Dekoracje zdobią nowotarskie ulice, zobaczcie co powstaje na Rynku 1 2025-12-05 16:28 Wielka akcja mikołajkowa w Spytkowicach (WIDEO) 2025-12-05 16:00 Sprawczość, turystyka i dzikie białko. Podhale debatuje o kierunkach rozwoju 1 2025-12-05 15:22 Odwilż na całego. Opadów śniegu w prognozach nie widać 2 2025-12-05 15:00 Święty Mikołaj odwiedził Kubusia Puchatego, do Was też przyjdzie z prezentami 2025-12-05 14:25 Dziś rocznica urodzin Józefa Piłsudskiego, pogranicznicy uczcili pamięć marszałka 2 2025-12-05 14:00 Policja w Tatrogrodzie, błyskawiczna akcja ze świątecznymi paczkami 1 2025-12-05 13:00 Chór In Nomine na Jubileuszu Chórów w Watykanie 2025-12-05 12:30 Powiatowe Igrzyska Dzieci w unihokeju chłopców 2025-12-05 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 3 2025-12-05 11:32 Młodzież z Budowlanki oddaje krew potrzebującym 2025-12-05 11:02 Górale z Bukowiny i Krościenka wśród nagrodzonych przez marszałka województwa 2025-12-05 10:30 "Wolni od nałogów - silni w życiu". Konferencja 2025-12-05 09:50 Rozpoczęło się jubileuszowe Tatrzańskie Forum Gospodarcze (WIDEO) 6 2025-12-05 09:30 Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego. Mamy dla Was bilety 2025-12-05 09:00 Weekend z chmurami i słabymi opadami, temperatura na plusie 2025-12-05 08:00 Szaflary zapraszają na wyjątkowe wydarzenie poświęcone Rodzinie Ulmów
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-06 21:31 1. Policjantów przybywa w całej Polsce, nie tylko w Małopolsce. Polaków coraz mniej, jednocześnie policjantów coraz więcej. Na to totalitarny system tuska ma środki i pieniądze, na inne zawody nie ma. Mniej szpitali, mniej łóżek na porodówkach, mniej szkół, mniej lekcji, więcej pał, więcej kulsonów!!!! 2025-12-06 21:15 2. Teraz złodziej złodzieja pogania a o żarciu nie wspomnę bo nawet firmy nie podadzą co to świństwoprodukuje. Cenzura większa niż za PRL. Pamiętacie CEMI, byliśmy największym producentem nie tylko kineskopów do TVC a i mikroprocesorów w Europie.
Nie trzeba było jeździć do pracy w Krakowie, robota była na miejscu.
Teraz chwalimy się "pieroołkami" na skalę światową.
2025-12-06 20:11 3. Z tej fasadowej uroczystości będąc wówczas uczniem Balzera w Zakopanem zapamiętałem drętwe przemówienia działaczy partyjnych w konwencji propagandy sukcesu okresu Gierka i oklaski nagrane na tego typu okazję płynące ze skrzeczących głośników i oczywiście incydent z dworcową wiatą. I jeszcze notable miejscowi i przyjezdni w dorożkach, którzy ruszyli na wyżerkę do Kasprowego. A publika piechotą do szkoły i do domów. Dobre było to, że tabor kolejowy produkowany był przeważnie w Polsce, a dzisiaj dominują firmy międzynarodowe. 2025-12-06 19:15 4. @mieszaniec, czyli mam palić śmieci???? równie dobrze możemy mniej grzać, jeść, używać prądu, jeździć samochodem, rzadziej się myć, prać, chodzić do fryzjera, mieszkać w jaskiniach i wtedy za wszystko będą mniejsze opłaty. 2025-12-06 19:13 5. Fakt, że po 89' nie ma w Polsce dobrego gospodarzza. Bez powodu nikt pałą nie dostał. Dzisiaj to jest inwigilacja bo nawet kiedy szczysz w nocy to wodomierz ze zdalnym odczytem pprzekazuje tą informację. 2025-12-06 19:07 6. Kontrolerzy systemów ogrzewania ruszyli w Polskę, a brak wymaganego dokumentu lub niezrealizowanie cyklicznej kontroli pieca może wiązać się z dotkliwą karą finansową. Zmiany te, choć początkowo kłopotliwe, mają na celu nie tylko uporządkowanie rynku nieruchomości, ale także zwiększenie świadomości energetycznej i poprawę jakości powietrza. Przygotowywane już są kolejne, jeszcze bardziej przełomowe regulacje na lata 2025 i 2026, które zmienią sposób wyceny nieruchomości i podejście do jej modernizacji. 2025-12-06 18:57 7. Do czasu. Jak zajdą w ciążę to ich prze trzy lata w robicie nie zobaczysz. ( plus 9 miesięcy ciąży ) 2025-12-06 18:49 8. GT naprawdę chory z ciebie człowiek na umyśle skoro potrafisz uwierzyć w ekspertyzy tusko ekspertów takich jak muranski,no cóż skoro potrafiłeś uwierzyć w sto konkretów to wszystko jest możliwe.Tak naprawdę wizyta grajewskie w DPF z workami gruli to chit z którym kałoliicja będzie utożsamiana do końca swoich dni mamy nadzieję że to będzie wkrótce 2025-12-06 18:37 9. Każde miasto ma wstydliwe oblicze - np. Rabka ma burmistrza i przewodniczącego rady " dla dobra ich wspólnego" 2025-12-06 17:46 10. Tak tylko pytam czy to światełko betlejemskie pod hasłem " Pielęgnuj dobro w sobie" zawita również do rezydenta, który to się chwali ze codziennie z biblią zasypia. A zbliżają się święta to rezydent jako prawdziwy katolik, z tym hasłem powinien odwiedzić w DPS pana Jerzego od którego to wyłudził mieszkanie.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama