2014-01-28 12:05:23
Opiekunka potrzebna od zaraz!
Jest niedziela, godzina 22.. Po powrocie z Zakopanego do Krakowa muszę pójść do sklepu, bo nie mam absolutnie nic do jedzenia, a co najgorsze - skończyło się mleko do kawy! Ostatni pobliski sklep zamykają o 23, więc zbieram się czym prędzej by zmieścić się w czasie. Wychodząc z bloku, w drzwiach spotykam miłą panią, która na mój widok blednie i dostając "mdłości, spazmów, serca palpitacji" z troską pyta: "A gdzie Pani z tym wózeczkiem o tej porze wychodzi?". Jasny gwint, mam 21 lat- korci mnie żeby wrzasnąć, ale, że mamusia dobrze mnie wychowała, uprzejmie odpowiadam coś zdawkowo.
na tramwaj. Jest początek listopada, całkiem przyjemnego. Nie ma przejmującego chłodu, nie pada deszcz wyszłam więc w samym swetrze. Oczywiście żadnego szalika, żadnych rękawiczek a już broń Boże, żadnej czapki. Spokojnie wypatruję tramwaju, aż nagle czuję,
że ktoś mi "majstruje" coś przy karku.A gdzie szaliczek?- pyta z troską w głosie starsza pani, osłaniając dłonią mój kark. Natychmiast nasunęły mi się dwie odpowiedzi, od razu powiem, że obie niecenzuralne. Gdzie szaliczek? Tam gdzie słonce nie dochodzi i jeszcze jedno: "NIE DOTYKAJ MNIE KOBIETO!!!". Żadnej z tych myśli, oczywiście, nie wyartykułowałam, choć Bóg mi świadkiem, że byłam tego bliska. Ja przecież, jak każdy inny człowiek, mam swoją barierę intymną i nie bardzo podoba mi się, że ktoś obcy ją narusza! Wózek inwalidzki nikomu nie daje prawa by to zmieniać. To że nie chodzę, tylko jeżdżę, nie znaczy że nie mam rozumu. Dość często zdarza się też, że ludzie mijając mnie na ulicy pytają, czy nie jest mi zimno? Oczywiście, doceniam to, że nie przechodzą obok mnie obojętnie, ale jak zakwalifikować tego typu troskę? Przecież nie pytali po to, by w razie czego oddać mi swoje ubranie, a skoro tak, to ich zainteresowanie jest niestosowne, bo robi ze mnie niedorozwiniętego dzieciaka, którego trzeba trzymać za rączkę. Zjadłaś? Wypiłaś? Ząbki umyłaś? Ludzie! Osoba niepełnosprawna ruchowo nie równa się chora umysłowo. Poza tym, wózek inwalidzki nikogo nie ubezwłasnowolnia! Tak się składa, że mam już skończone magiczne 20 lat, a więc mogę sama wyjść z domu, nawet kiedy jest po wieczorynce, i potrafię o siebie zadbać. W ciągu tych 20 lat mamusia zdążyła mnie też nauczyć, jak się ubiera szalik, czapkę, rękawiczki i inne niezbędne akcesoria. Jeśli nie mam ich na sobie, to znaczy, że albo ich nie potrzebuję, albo jestemnieodpowiedzialna i najwyżej się rozchoruję. A jak się rozchoruję, to będę się kurować. I sama za to poniosę odpowiedzialność. Uroki dorosłości.
@uorcyk, w tym sęk, że ci którzy ewidentnie sobie nie radzą, to zazwyczaj disabled. /Nie mylić z ciemnoskórymi, Azjatami itd/
"To że piję z byle powodu nie oznacza, że jestem alkoholikiem. To tylko przyzwyczajenie."
Czytałam wcześniej że dopraszanie się z pomocą Pani przeszkadza.
Czytałam też ze śnieg.
Ale w sumie ma Pani rację u nas w Kanadzie disabled traktowani są normalnie, bez sensacji. Podobnie jak ciemnoskorzy, Azjaci itd. Ponieważ jest u nas wielokulturowość. Zawsze byłam zdania że monokultura jest niedobra nie tylko w rolnictwie. Pozdrawiam ze śnieżnej Kanady.
"To że piję z byle powodu nie oznacza, że jestem alkoholikiem. To tylko przyzwyczajenie."
w aktualnym zapisie przypominasz księdza, który w czasie kazania opieprza tych, co do kościoła przyszli za tych, których nie ma. I pewnie podobnie jak ten ksiądz masz poczucie, że obowiązek kazania wykonany, ale czy naprawdę - pomyśl nad tym.
Rzecz w ty że "wkładają" wszystkich niepełnosprawnych do "jednego worka"
Owszem można pomóc, nawet należy, ale w jakim stopniu, no i czy wszyscy niepełnosprawni/i ci w pełni sprawni tej pomocy naprawdę czasem potrzebują??
Na prośbę zdrowych inaczej
"To że piję z byle powodu nie oznacza, że jestem alkoholikiem. To tylko przyzwyczajenie."
Deklaruje Pani jako blogerka, że będzie Pani pisać o niepełnosprawnych.
Z tego, co Pani pisze, wnioskuję, że mimo ograniczeń ruchowych, jest Pani osobą w dużej mierze samodzielną.
Z pewnością może Pani "popełnić" wpis, w którym poruszy Pani sprawy niezwiązane z niepełnosprawnością. Proszę spróbować :)
Inaczej cała wymiana komentarzy będzie skazana na krążenie wokół niesprawości. No, chyba, że o to właśnie chodzi... A i Pani będzie postrzegana wyłącznie przez ten pryzmat.
A ma Pani z pewnością wiele ciekawych obserwacji i przemyśleń do podzielenia się z czytelnikami :)
W temacie wpisu - juz kiedyś wyraziłam swoje przypuszczenie, że być może ludzie "pełnosprawni" zachowują się czasem niezręcznie wobec "niepełnosprawnych" bo są zakłopotani, bo nie wiedzą jak się zachować, bo przecież "trzeba pomóc", albo okazać "serdeczność" - a nie wiadomo jak... I jak już coś wymyślą (niektórzy) to tylko siąść i płakać :) I paradoksalnie - w takich sytuacjach to raczej Wy, "niepełnosprawni", możecie wznieść się ponad nasze niezręczne i prymitywne zachowania...
Jeszcze słówko do Uorcyka Holmesa. (naszej gołębicy Strossmajera :D:D:D )
Kim jest Klara - nie wiem, ale Tobie dziękuję za pamięć o mnie :)
I jeno jeszcze tylko tyle powiem: najlepsi analitycy kryptograficzni dokonali analizy Twoich wpisów i wpisów przynajmniej jeszcze jednego komentatora. Każda/y z Was ma indywidualny styl interpunkcji, z założenia konsekwentny. Ale pojawiające się tu i ówdzie "krzyżowe" niekonsekwencje, zwłaszcza w ostrej wymianie zdań, jasno wskazują, które teksty wychodzą z tej samej klawiatury :D:D:D
wszakże pozdrawiam
kontowa moherowa troleja (Uorcyku, Ty wiesz ...) :D:D:D
Szaliczek się zakłada :)
@szymszel - o tyle jej irytacja jest zrozumiała, że ponoć ludzie niepełnosprawni nienawidzą litości.
Ale myślę że taki "niemy krzyk" niszczy nas tam w środku.
To jest tak "na złość mamie nie ubiorę szaliczka" wiem o co chodzi młodym się wydaje że wszystkie rozumy pozjadali, i starszy człowiek, mama i tata do niczego nie są im potrzebni. tu nie chodzi czy ktoś jest sprawny czy niepełnosprawny tylko o podejście. do tematu. Jestem na topie i użeram się z młodym i takim jak Ola :D
Tak jak moja mama mówi "takaś mądra a du pa cie srać wodzi"
PS
Może i chamskie ale facet nie chciał źle, co miałam mu zrobić. Tylko udać,ze mnie to bawi, a wychodząc z domu mogłam spojrzeć w lustro :):) a ja się spieszyłam.
Widać czuł się pewnie, chociaż był na wózku skoro tak powiedział
@Fibi: ja uwazam, ze pani Ola chce miec prawo do szalestwa przynaleznego jej wiekowi a nie byc na kazdym razem traktowana jako niespełna rozumu, ktora nie wie co robi , czyz nie?
PS
Kiedyś idę ulicą widzę jedzie facet na wózku.Wali prosto na mnie ja się odsuwam a On "To się myje a nie wietrzy":D pokazując mi na rozpięty rozporek w spodenkach. Mogłam go opieprzyć ale obydwoje zaczęliśmy się śmiać,ale " buraka szczeliłam"Może to humorystyczne ale to się zdarza, bo zamek słabo trzymał. Gościu miał poczucie humoru, ale oszczędził mi wstydu, gdybym weszła np do sklepu nieświadoma tego.
Podobno pani studiuje psychologię więc powinna Pani wiedzieć że to naturalny odruch. Tak ludzie reagują widząc kogoś z dysfunkcją.
Ja w poniższej wypowiedzi nawiązałam do wizerunku osoby na wózku inwalidzkim, niejednokrotnie odbieranej jako - osoba nie radząca sobie w życiu, taka nieporadna, etc.
Mnie się wydaje, że za bardzo demonizujesz. Bo jeżeli ktoś Cię pyta o takie rzeczy to mi się wydaje, że tylko w trosce o Twoje dobro. Nie żeby się wier dalał w Twoje życie. Wychodząc w nocy sama, to już jest wyzwanie przecież świrów nie brakuje i dla osoby sprawnej może to być problem.Dobrze,że ludzie jeszcze reagują i nie ma znieczulicy.:)
To o czym piszesz doskonale Cię rozumiem ja też nie lubię jak ktoś się mi wier dala bez pytania :D Ale ja sama też tak robię i znam te odzywki "Kobieto opanuj się " "Mamuś kocham Cie, ale wiem co robię" :D to tak delikatnie.:D Od wieczny konflikt pokoleń :D
Zrozumiesz to za parę lat.Teraz to faza buntu może masz te 20 lat, ale to nie wszystko, Życie uczy pokory, czasem czyjaś pomoc może Ci się jeszcze
przydać .?
Najlepiej ich ignorować, bo tłumaczenie im, że jest tak, czy inaczej nie ma sensu.
Także trzymaj się cieplutko :)
-
PRACA | dam
RESTAURACJA REGIONALNA w Zakopanem zatrudni KUCHARZA oraz POMOC KUCHENNĄ. 606 208 503. -
PRACA | dam
NIEMCY: MURARZ, CIEŚLA, MALARZ, OCIEPLENIA, ELEKTRYK, SPAWACZ, OPERATOR KOPARKI, DŹWIGOWY. Umowy na warunkach niemieckich. 0048 575-001-116 -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
Do wynajęcia PLAC 48 arów, uzbrojony, sąsiadujący z ścieżką rowerową - Harklowa/Dębno. Idealny pod biznes. 510 177 772. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam DOM JEDNORODZINNY - centrum Nowego Targu. 575 567 874. -
PRACA | dam
Poszukujemy REZYDENTA/REZYDENTKI do obsługi nowoczesnych apartamentów w Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie oraz atrakcyjne wynagrodzenie. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem +48 666 522 367. -
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Szczeniaki Shih tzu z rodowodem. 730 519 594. -
PRACA | dam
Aparthotel Renesans w Zakopanem poszukuje kandydatów na stanowisko KELNER/BARMAN. Stabilna praca w nowo otwartym Obiekcie. Zgłoszenia prosimy kierować na adres: restauracja@renesans.pl lub tel. 573676102. -
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098. -
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 53.5 m2, również PIWNICA 21 m2. Możliwość połączenia lokali. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272. -
RÓŻNE
OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. 536269912. -
MOTORYZACJA | sprzedaż
Sprzedam nowego Forda connecta LII kolor szary 3 miejsca z przodu ,hak,bagażnik.Faktura VaT /pełny odpis netto oraz Vat w jednym miesiącu/.Cena 82000 zł /netto/. 601592780 jan_kaczor@wp.pl
Tel.: 601592780 -
SPRZEDAŻ | budowlane
Sprzedam KANTÓWKĘ, KROKWIE, DESKI, GONTY - 788 344 233. -
PRACA | dam
Biedronka w Jabłonce poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/12517/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Lipnicy Wielkiej poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/49546/. 222051033 www.pracawbiedronce.pl
Tel.: 222051033 -
PRACA | dam
Biedronka w Zakopanem poszukuje osób chętnych do pracy na stanowisku Zastępca Kierownika Sklepu. Szczegóły oferty pracy oraz link do aplikacji: https://careers.jeronimomartins.com/job-invite/39069/. Infolinia 222051033 www.pracawbiedronce.pl -
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484. -
USŁUGI | budowlane
KLIMATYZACJA. Oferuje dobór i montaż klimatyzacji a także automatykę kotłowni, ogrzewania. Zapraszam do skorzystania z darmowej wyceny. 504163439 biuro@majerczyk.pl
Tel.: 504163439 -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371. -
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam 2 HEKTARY POLA. 505 429 375. -
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DO SPRZEDANIA MIESZKANIA W ZAKOPANEM - 607 506 428. -
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię Działkę widokową w Kościelisku. 600404554 grz.wicik@gmail.com
Tel.: 600404554 -
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. CHODNIKI TKANE NA KROŚNIE. Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893 -
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105. -
PRACA | dam
PRACA W PENSJONACIE z zamieszkaniem. 601 661 661. -
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590. -
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
- Animalsi wypowiadając sie na temat przeciążeń koni pracujących w zaprzęgach bazują na konkretnych, inżynierskich wyliczeniach.
- Zapraszam wszystkich chętnych przedstawicieli czytającej mniejszości, na spotkanie z cyklu »CZARNE NA BIAŁYM« z udziałem PATRYCJI DOŁOWY autorki książki "WRÓCĘ, GDY BĘDZIESZ SPAŁA. Rozmowy z dziećmi Holocaustu". Spotkanie odbędzie się 19 czerwca 2019 roku, w środę, o godzinie 18:00, w kawiarni „Kmicic” w Zakopanem, przy ulicy Staszica 11a. Organizatorami wydarzenia są: Burmistrz Miasta Zakopanego, Wydawnictwo Czarne, Muzeum Tatrzańskie oraz Fundacja „Zakopiańczycy. W poszukiwaniu tożsamości”. Wstęp wolny – Zapraszam!
- 7 czerwca 2019 roku na terenach Gmin Zakopanego i Poronina po raz trzeci odbył się Rajd Szlakami Oddziału Partyzanckiego Wojciecha Duszy „Szaroty”- dowódcy pierwszego na Podhalu zbrojnego oddziału partyzanckiego, który podjął walkę z Niemcami i kolaborantami. W wyniku represji od jesieni 1943 roku zabitych zostało dziewięćdziesiąt sześć osób należących do jego oddziału lub z nim współpracujących.
-
- Grupa właścicieli prywatnych gruntów leżących pod historyczną trasą narciarską na Gubałówce zdobyła się na desperacki krok i od wakacji ubiegłego roku wprowadziła opłaty za przejście przez swoje działki. Członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Gubałówki są pokrzywdzeni z powodu zamknięcia trasy narciarskiej, bo nie mogą uzyskiwać należnego im czynszu z tytułu dzierżawy. Obecne opłaty pozwalają częściowo zrekompensować ponoszone straty. Opłaty te są także elementem strategii, która ma doprowadzić do ponownego uruchomienia tej pożądanej trasy narciarskiej.
- Nazywam się Tymek Mróz, jestem radnym Miasta Zakopane oraz prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej Made in Zakopane. Staram się łączyć pracę zawodową z działaniem na rzecz Zakopanego, a korzystając z niniejszego bloga chciałbym pisać czym się zajmuję i konsultować pomysły - szczególnie w kontekście mojej obecności w Radzie Miasta.
- Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim już ponad trzydzieści lat. I pisze wprost, że to jest jej miejsce na ziemi, powiada – „chciałabym zostać w nim do końca”, i dodaje, że tam znajduje się: „moje symboliczne i jak najbardziej realne jądro świata”. Jej najnowsza książka zatytułowana "Pusty las" ukazuje się na rynku 24 kwietnia, a już dwa dni później autorka spotka się z czytelnikami w Zakopanem.
- W dniu dzisiejszym mała wiewióreczka pojechała do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich. Liczba takich interwencji wciąż rośnie.
- Jestem mieszkańcem Zakopanego i od wielu lat chodzę po Tatrach. W moim ogrodzie od kilkunastu lat rosną krokusy. Niektóre z nich to „samosiejki”, a niektóre zasadziłem sam, by uzyskać większą gamę kolorów. Prze te lat nigdy nie przyszło mi do głowy, by zaprosić swoich znajomych z Polski czy Europy do oglądania tych kwiatów u mnie. Dlaczego? To oczywiste, po kilku minutach prawie wszystkie krokusy zostałyby rozdeptane! Nawet bez specjalnej premedytacji oglądających.
- I to jakiego życia! Maciej Wierzyński, znakomity dziennikarz prasowy i telewizyjny wspomina swoje zawodowe i także trochę prywatne życie. Od legendarnego "Studia 2" po "Horyzont", od warszawskiej "Kultury" do nowojorskiego "Nowego Dziennika", a po drodze jeszcze i Wolna Europa i Voice of America. W tle znakomici przyjaciele - Głowacki, Łubieński, Hopfer i Krasicki. Ciekawe życie i smakowita lektura. Autor spotka się z czytelnikami w Zakopanem już w piątek 29 marca.
- Brutalne zabójstwo w Zakopanem. Znany kurort staje się miejscem krwawej zbrodni skrywającym wiele tajemnic z przeszłości. W siedzibie zakopiańskiej fundacji prowadzonej przez małżeństwo milionerów znaleziono zwłoki mężczyzny. Ofiarą morderstwa jest Jan Lewcun, cieszący się powszechnym szacunkiem kierownik różnych miejskich instytucji. Właściciele uważają, że ktoś celowo chce ich skompromitować, bowiem fundacja, oprócz działalności kulturalnej, współpracuje ze Stowarzyszeniem Ochrony Zabytków w Zakopanem i skupuje zagrożone wyburzeniem stare, zabytkowe budynki.