2022-12-25 15:00:20

Maniowy

Wieś zniknęła pod wodą, ale została w sercach (WIDEO)

Reklama

Stanisław Zając już nigdy nie zabierze swoich owiec na zalane wodą łąki. Józef Łukaszczyk nigdy nie zagra tam na akordeonie na żadnym weselu, ale dzięki pracy Marka Wojtaszka Stare Maniowy na zawsze pozostaną na setkach wygrzebanych z archiwum zdjęć i mapach.

Ta piękna wieś przestała istnieć w 1997 roku, dokładnie 25 lat temu. Mieszkańcy musieli opuścić swoje domy, powstawała zapora, a później miejscowość zniknęła pod wodą. Wszyscy dostawali za swoje domy odszkodowania, ale wielu mieszkańców w starych chałupach zostawiło swoje serce. - Ja zawsze grałem na akordeonie, chodziłem od wesela do wesela i przygrywałem. Najbardziej pamiętam te imprezy w remizie, to było moje ulubione miejsce. Później wszystko zburzyli i zalali wodą - wspomina pan Józef Łukaszczyk. Razem z rodziną trochę zwlekał z przeprowadzką. Jak wspomina, największe odszkodowania dostali ci, którzy wyprowadzili się jako pierwsi. Gdy on z rodziną w 1977 roku zdecydował się zostawić dom, dostał za niego 180 tys. ówczesnych złotych. Gdyby zrobił to wcześniej, państwo wypłaciłoby mu 300 tys.


Najlepsze lata życia

- Trudno było opuścić ten rodzinny dom, te ulice, te pola. Przez wiele lat myśleliśmy, że tak tylko mówią o tej budowie tamy, ale miesiące mijały i nakazów wyprowadzki nie było. Myśleliśmy, że tak jak wiele rzeczy wtedy skończy się na planach - dodaje pan Józef. Twierdzi, że w starym domu, starej wsi spędził najlepsze lata swojego życia i to nigdy już się nie wróci. Teraz też czuje się szczęśliwy, czasem przygrywa pochodzącej z Kluszkowiec małżonce Anieli na akordeonie, ale twierdzi, że w starych Maniowach było lepiej.


Są jednak i tacy mieszkańcy nowych Maniów, którzy do zatopionej wsi mają co prawda sentyment, ale mówią, że teraz żyje im się lepiej. Stanisław Zając od 60 lat wypasa w Maniowach owce. Kiedyś na łąkach w tych starych Maniowach, teraz w nowych. Owce to całe jego życie. Spotykamy go z kierdlem owiec w czasie śnieżnej zadymki, we mgle nad samym brzegiem jeziora. - Nie ma co wracać do tamtych czasów. Zostawiłem tam trochę życia, trochę serca, ale teraz chyba żyje się lepiej, wygodniej. Owce też mają trawy pod dostatkiem - mówi Stanisław Zając i mimo przenikliwego zimna z uśmiechem spogląda na swoje stado oraz zamglony brzeg jeziora.

Piękniejsze widoki

- Teraz, jesienią, gdy zaświeci słońce, to nawet widoki są piękniejsze niż kiedyś. Widać jezioro i Tatry, przyjeżdżają turyści, nie ma co narzekać - dodaje i gwiżdże na owce, które podchodzą za blisko do nadbrzeżnej skarpy.
Całe stare Maniowy zalano wodą w 1997 roku, ale proces przenosin mieszkańców trwał prawie 30 lat. Dostawali oni odszkodowania, ale za te pieniądze musieli już urządzić się sami, kupić działki, zbudować nowe domy. Z pierwszą wyceną swojego majątku mogli się nie zgodzić, z drugą, opartą na dokumentacji fotograficznej, nie było szans nawet dyskutować. Część mieszkańców wyjechała w Polskę, osiedliła się na przykład na Śląsku czy pod Myślenicami. Większość jednak została, chociaż wielu z nich z dnia na dzień straciło kontakt z sąsiadami, a te sąsiedzkie, wielopokoleniowe więzy rozpadły się często po 200 latach.

Burzliwy czas

- Ja miałem wtedy 12 lat. Pamiętam jeszcze, gdy jako dzieci wchodziliśmy do tych opuszczonych domów przed zalaniem. Kojarzę parę moich ulubionych miejsc w starej wsi. Był taki zagajnik przy kościele, z którego czasem podbierało się jabłka. Była studnia, przy której spotykały się kobiety i plotkowały - wspomina z kolei Marek Wojtaszek, który 20 lat temu postanowił zrobić wszystko, aby stare Maniowy pozostały nie tylko w pamięci, ale także na zdjęciach i mapach. Samo zalanie jeziora wspomina jako burzliwy czas. Ostro protestowali wtedy ekolodzy, którzy zjeżdżali z całej Polski. Do Maniów przyjeżdżały też duże siły policyjne. - Mój ojciec był wójtem i pamiętam, jak mówił, że nawet kilka lat po tych protestach, gdy w Polsce zatrzymała go policyjna kontrola i powiedział, kim jest, to policjanci go rozpoznawali i twierdzili, że byli wtedy na protestach - wspomina Marek Wojtaszek.

Tu się urodziłam, tu umrę

Jak mówi, było kilka osób, które dosłownie do ostatnich dni nie chciały zostawić swoich domów, później wręcz płakały z rozpaczy. - Był już tam dookoła księżycowy krajobraz. Prawie wszystko zostało zburzone, a jedna pani powiedziała, że ona tam chce zostać. Tam jest jej dom i tam chce umrzeć. W końcu udało się ją przekonać do przeprowadzki, ale żegnała swój dom ze łzami w oczach - dodaje Wojtaszek. O samej budowie zapory mówiło się już w XX-leciu międzywojennym. Po II wojnie teoretycznie nie można było stawiać nowych domów, ale przez te kilkadziesiąt lat wielu mieszkańców budowało bez pozwoleń. Wielu wierzyło, że plan budowy zapory nigdy nie zostanie wprowadzony w życie.

Wielka powódź

Zdaniem Marka Wojtaszka protesty ekologów nie były zasadne. Zaraz jak otwarto zaporę, przyszła wielka powódź z 1997 roku. Bez tamy wiele domów stojących poniżej zostałoby zalanych przez Dunajec. - Pamiętam, że na uroczystość otwarcia zapory jechał prezydent Kwaśniewski, ale zawrócili go z drogi, bo właśnie zaczynała się powódź. Po latach jeden z ekologów przyznał mi, że wtedy był po złej stronie. Przyznał teraz, że jednak tama bardzo się przydała - dodaje Marek Wojtaszek. Jego zdaniem życie w nowej miejscowości jest łatwiejsze. Wszystko - od doktora przez szkołę i kościół po sklep - jest na miejscu. Nie trzeba nawet jeździć do Nowego Targu. Dla wielu osób te stare Maniowy wiążą się jednak z dzieciństwem, z młodością, ze wspomnieniami, które po latach stają się tylko dobre. - Pamiętam kobietę, której fundamenty starego domu po latach, w czasie suszy, się odsłoniły. Poszła na miejsce, popłakała się i stwierdziła, że nigdy już tam nie wróci, bo te wspomnienia są zbyt mocne - opowiada Marek Wojtaszek.

Ponad tysiąc fotografii

Teraz, dzięki mrówczej pracy Marka Wojtaszka, pamięć po starych budynkach nie zaginie. Na stronie Staremaniowy.pl zgromadził wiele zdjęć zalanej wioski.

- Wszystko zaczęło się w okolicach roku 2000, założyłem wtedy stronę nowej miejscowości. Mój tata  z jakiejś wystawy z domu kultury przyniósł 80 zdjęć starych Maniów, chyba z lat 70. ubiegłego stulecia. Kobieta, która odpowiadała za tę wystawę, powiedziała mu, że jak tych fotografii nie weźmie, to trafią do kosza - wspomina twórca strony Staremaniowy.pl.

Na zdjęciach były budynki i scenki rodzajowe, uroczystości kościelne. Widać było, że autorem jest profesjonalny fotograf. Wtedy Wojtaszek założył stronę poświęconą starym Maniowom. Kierownik szkoły w Maniowach za pośrednictwem swojej córki dostarczył mu 400 kolejnych fotografii na negatywach. - Zaczęło się skanowanie tych fotografii, obrabianie ich, a że jestem też fotografem, złapałem bakcyla. Chodziłem po domach, szukałem. Jestem organistą, więc ludzie mnie znali, otwierali przede mną drzwi.

Mapa z każdym domem

Teraz strona starych Maniów kończy 20 lat i zawiera ponad 1000 zdjęć, a zeskanowanych jest ok. 1600. Te fotografie wymagały wiele pracy, zeskanowania, obrobienia, wyczyszczenia, posegregowania. Teraz Wojtaszek stara się o dofinansowanie dla swojej pracy z ministerstwa kultury. Niedawno udało się zdobyć pieniądze na inny projekt - zakup dokładnych map lotniczych starych Maniów. Widać na nich poszczególne nieistniejące budynki. Dzięki pracy pana Marka wiele z nich jest opisanych, znany jest dokładny adres budynków, a także wiadomo, kto w nich mieszkał. Dofinansowanie projektu pt. "Świadkowie historii" udało się uzyskać Gminnemu Kołu Gospodarstw Wiejskich w Maniowach, w którym z kolei działa Katarzyna Dobrzyńska, siostra pana Marka. - Dzisiaj mieszkamy w zupełnie nowej wsi, która w niczym nie przypomina dawnych Maniów z charakterystyczną drewnianą architekturą. Na tych mapach i zdjęciach udało się odtworzyć czar tamtych lat - opowiada Katarzyna Dobrzańska, która po latach zbiera ustne relacje mieszkańców starych Maniów. Wszystko po to, aby nowe pokolenia nie zapomniały o swojej tak nieodległej przecież, ale zalanej wodą historii.

Paweł Pełka

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
pastuszek 2023-01-03 23:36:57
Świetny tekst dziękuę , gratulacje.
Mieszkaniec 2022-12-25 18:24:28
Wywłaszczyli pola a teraz wydzierżawjają i mieszkańcy nie mają jak dojść do jeziora może ktoś wreszcie zrobi z tym porządek . Wywłaszczane było na cele przeciwpowodziowe a nie na wszelkiej maści działalności.

Reklama
  • PRACA | dam
    PKL Horeca Sp. z o.o. jest Spółką wchodzącą w skład Grupy PKL, która oferuje całoroczny, kompleksowy zakres usług turystyczno-wypoczynkowych oraz posiada własną bazę noclegową i restauracyjną. Obecnie poszukujemy osoby na stanowisko: KOORDYNATOR ZESPOŁU DS. ROZLICZEŃ I ADMINISTRACJI. Miejsce pracy: Zakopane. CO BĘDZIE NALEŻEĆ DO TWOICH OBOWIĄZKÓW? - Koordynacja pracy zespołu rozliczeniowego, - Kontrola poprawności dokumentacji magazynowej i sprzedażowej, - Zarządzanie procesem zamknięcia miesiąca oraz rozliczaniem inwentaryzacji gastronomicznych (niezgodności, wdrażanie usprawnień), - Nadzór nad obsługą administracyjną Spółki, obiegiem i ewidencjonowaniem dokumentów, - Nadzór administracyjny nad umowami kierowanymi do podpisu, kontrola poziomu realizacji zawartych umów, - Nadawanie uprawnień i zarządzanie rolami użytkowników w systemach magazynowo-sprzedażowych, - Administrowanie bazy systemowej w zakresie indeksów, receptur i pozycji sprzedażowych, - Opracowywanie procedur i instrukcji, prowadzenie wewnętrznej księgi standardów, - Ścisła współpraca w obrębie działu, oraz z klientem wewnętrznym i zewnętrznym, - Tworzenie zestawień, porównań i raportów na zlecenie przełożonego. DOŁĄCZ DO NAS! Aplikuj przez: https://www.pkl.pl/post/koordynator-ds-rozliczen-i-administracji.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/koordynator-ds-rozliczen-i-administracji.html
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Siewierski Nieruchomości ul. Br. Czecha 1, Zakopane. +48 18 20 66 129, +48 506 13 14 63 www.siewierski.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupie Pilnie -Pensjonat w Zakopanym -tel 660797241 b12.pl.
  • PRACA | dam
    Zatrudnię KIEROWCĘ C+E na pracę po kraju ( poniedziałek - piątek). Praca na plandece. Kontakt 514 240 136, 691 758 882.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Sprzedam konia czeskiego zimnokrwistego. Masc karogniady,przyjazny dla dzieci, jezdzil w zaprzęgu i siodle. WAŁACH. Prawie 3 lata. kontakt tylko telefoniczny 791818377.
  • PRACA | dam
    Przyjmę DO OPIEKI NAD STARSZĄ OSOBĄ. 602 534 193.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    Dwa KONIE 8.500 zł/szt. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3 i odpad tartaczny 130zł/m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. SILNIK ŻUKOWSKI prawie nowy. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • PRACA | dam
    Skicontrol H.Martinczak.s.k.a. (Białka Tatrzańska) przedstawiciel na Polskę firmy SKIDATA, zatrudni: INFORMATYKA - SERWISANTA. Oferujemy: umowę o pracę, możliwość rozwoju zawodowego. Wymagania: znajomość rozwiązań IT, wykształcenie kierunkowe, doświadczenie na podobnym stanowisku, znajomość j.angielskiego, czynne prawo jazdy kat.B. Główne obowiązki: montaż i serwis systemu kontroli dostępu SKIDATA. CV prosimy przysłać na e-mail: praca@skicontrol.pl
  • PRACA | dam
    Zlecę SZYCIE NARZUT z kawałków skór włoskich, kożuchowych. Dzwonić tylko z doświadczeniem. 504 636 921.
  • PRACA | dam
    POTRZEBNA OPIEKUNKA DO 8-MIESIĘCZNEGO DZIECKA, 4-5 godzin dziennie. Zakopane. 692 278 855.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Oferujemy powierzchnię parkingową dla pojazdów osobowych/dostawczych/ciężarowych z możliwością składowania /przechowywania towaru, na monitorowanym obiekcie z własną stacja paliw. Przemysłowa dzielnica Nowego Targu blisko wjazdu na S7. Zapraszamy. Tel. 602 290 555
  • PRACA | dam
    PIEKARNIA W ZAKOPANEM ZATRUDNI PIEKARZA. Na stałe, umowa. 602 759 709
  • PRACA | dam
    Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO W ZAKOPANEM. 602 759 709
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DZIAŁKĘ W ŁAPSZACH WYŻNYCH (nr 2903, 2904, 2905). 572624414.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    NIEMCY - murarz cieśla malarz ocieplenia spawacz elektryk kranista. 601-218-955
  • USŁUGI | budowlane
    HYDRAULIK - 660 404 104.
  • PRACA | szukam
    KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
  • USŁUGI | budowlane
    PRACE WYSOKOŚCIOWE, MALOWANE DACHÓW, MALOWANIE ELEWACJI METODĄ NATRYSKOWĄ ORAZ KLASYCZNĄ. 537 160 398.
  • KUPNO
    Kupię LIMBĘ na pniu. 605 306 244
  • PRACA | dam
    Praca na budowie - docieplenia, budowy od podstaw, wykończenia. Zakopane i okolice. tel. 500160574. 500160574
    Tel.: 500160574
  • PRACA | dam
    PRACA W SKLEPIE SPOŻYWCZYM - BUKOWINA TATRZAŃSKA - STOISKO MIĘSNO-WĘDLINIARSKIE. 609820250 as.stasik@op.pl
    Tel.: 609820250
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    POSZUKUJEMY KANTORA DO UDZIAŁU W TRADYCYJNEJ MSZY ŚWIĘTEJ WSZECHCZASÓW. 697 718 044
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę na Podhalu GOTÓWKA!!! 600 404 554
    Tel.: 600
  • USŁUGI | budowlane
    CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-07-14 21:00 Kiedy przyjedzie, czyli dostęp do rozkładu jazdy w telefonie 2025-07-14 20:00 Nie dokarmiaj dzikich zwierząt, nawet jeśli same domagają się jedzenia 1 2025-07-14 19:00 Kolejne podrzucone na przystanek worki z odpadami i kolejny mandat dla śmieciarza 2 2025-07-14 18:00 Tu potrzebna była siła w nogach 2025-07-14 17:00 Atrakcje Gorącego Potoku czekają na mieszkańców Rabki 3 2025-07-14 16:00 Ukradł rower strażakowi (WIDEO) 3 2025-07-14 14:44 Wypadek rowerzysty, poszkodowany przetransportowany śmigłowcem TOPR 2025-07-14 14:00 Muzyczny zawrót głowy na tarasie (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-14 13:00 O bezpieczeństwie w górach 2025-07-14 12:00 Organy się budzą do życia (WIDEO) 2025-07-14 11:30 We wtorek przerwy w dostawie wody w Zakopanem 2025-07-14 11:00 Kontemplowanie Babiej Góry 1 2025-07-14 10:00 Trzeci festiwalowy koncert: Mike del Ferro - Kacper Smoliński Quartet 2025-07-14 09:00 "Jerzy Kolecki. Malarz w teatrze lalek". Wernisaż w Rabciu 2025-07-14 08:00 Oazowicze w Ludźmierzu 1 2025-07-13 21:29 31 lat Cafe Piano (Wideo) 2 2025-07-13 21:00 Bianka Rolando i "Nasze Zakopane" zgarnęły Nagrodę Literacką Zakopanego 1 2025-07-13 20:00 To była dramatyczna walka o życie na Broad Peak 2025-07-13 19:00 Deska tortur, czyli sofa jak Madejowe łoże, na tym nie da się spać 16 2025-07-13 18:00 Spod Tatr nad Adriatyk - Stanisław Witkiewicz w Lovranie 2025-07-13 17:30 Polscy żołnierze Napoleona. Do końca lojalni. Mamy dla Was książkę 2025-07-13 17:00 Niedźwiedź... na talerzu 8 2025-07-13 16:00 Paradne konie, piękne króliki, nowe maszyny, gwiazdy na scenie (ZDJĘCIA) 2025-07-13 15:00 Wesele góralskie na scenie Sabałowych Bajań (WIDEO) 2025-07-13 14:43 Zderzenie dwóch osobówek w Starem Bystrem 2025-07-13 14:00 Sławne rękawice furmańskie. Czy wiesz, jak się je robi? 2025-07-13 13:36 Taternik odpadł od ściany na Kościelcu (WIDEO) 2025-07-13 13:00 Polak ranny w głowę. Dwie akcje ratunkowe jednocześnie w Tatrach Słowackich 2025-07-13 12:00 Szlachta nie płaci. Pieniny Grand: długi, zamieszanie, ludzie na lodzie. 17 2025-07-13 11:00 Znamy laureatów 54. Konkursu na wiersz o tematyce górskiej im. Tadeusza Staicha 2025-07-13 10:29 Wypadek taternicki na Kościelcu 2025-07-13 10:00 Przybyło Zbójników i Orlic. Za nami Sabałowa Noc! (ZDJĘCIA) 1 2025-07-13 09:00 Dziś może być burzowy dzień. Jest alert RCB 2025-07-13 08:00 500 lat rodu Gąsieniców (WIDEO) 5 2025-07-12 21:28 Wyczerpany turysta potrzebował pomocy górskich ratowników 2025-07-12 21:00 Zakończył się 12-godzinny bieg charytatywny w Zakopanem (WIDEO) 2025-07-12 20:00 Nowy wóz strażacki dla druhów z Lipnicy Wielkiej 2025-07-12 19:02 Dołącz do "Naszego Domu" w Zakopanem 2025-07-12 18:00 Rozbudowa drogi w Ratułowie 3 2025-07-12 17:00 Kobieta z alkomatem 2025-07-12 16:00 Wspólna lekcja przyrody w rezerwacie Bór na Czerwonem 2025-07-12 15:00 Biegli pod górę 2025-07-12 14:00 Magiczny wieczór z The Beatlmen w Białce Tatrzańskiej (ZDJĘCIA, WIDEO) 2025-07-12 13:00 Czytaj świat ze zrozumieniem, czyli jubileuszowy Zakopiański Festiwal Literacki 2 2025-07-12 12:00 Dziś mija 100 lat od otwarcia schroniska Murowaniec w Tatrach 4 2025-07-12 11:00 Z Giewontu na Hel na rowerze 2025-07-12 10:01 Ty też możesz pomóc (WIDEO) 3 2025-07-12 09:37 Zero tolerancji dla piratów drogowych! 12 2025-07-12 09:00 Na tatrzańskich szlakach jest jeszcze ślisko 2025-07-12 08:00 Modernizacja parkingu w Hałuszowej 2
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-07-14 22:58 1. Brawo! Jakby wszystkie służby działały tak skutecznie i konsekwentnie we wszystkich przypadkach, to ludzie by się kilka razy zastanowili nad swoim kombinatorstwem. Niestety podrzucanie śmieci to skutek innych patologii, a nie przyczyna. Przyczyn najszybciej bym szukał w patologicznych przepisach, wychowaniu i braku edukacji. 2025-07-14 22:33 2. Przestańcie zielone coś 2025-07-14 22:32 3. Nasuwa się pytanie do przyjaznych karpiów: Ile mandatów wystawiła zakopiańska straż wiejska za podrzucanie śmieci na przystankach i do miejskich koszy? "Jak państwo wiecie niewiele możemy zrobić..." Więc nawet nie próbujemy namierzyć kto podrzuca śmieci... Gdyż mogłoby trafić na jakiegoś radnego od samowoli budowlanej. A tego byśmy bardzo nie chcieli bo "mieszkańcy są gospodarzami miasta" i mogliby się pogniewać i nas odwołać w referendum. Smacznego karpia! 2025-07-14 22:10 4. A ile tej zniżki ? 2025-07-14 22:08 5. Gorący potok oferuje w ramach promocji zniżki 30% dla mieszkańców powiatów nowotarskiego, tatrzańskiego i limanowskiego pod nazwą ,,Sami swoi" od ceny biletu. My Rabczanie czekamy na parkingi w ramach karty, a nie promocji zniżki która istnieje cały rok 2025-07-14 21:39 6. No a o której godzinie albo coś mniej więcej ? O której godzinie nagranie było? Może by pomogło więcej informacji o której był nagrany na przystanku na rynku? 2025-07-14 21:38 7. A gdzie ma rower . Może to ten drugi co przez pasy śmigał 2025-07-14 20:45 8. @ prawcowy fejk z racji wykonywanego zawodu bardzo dużo podróżuję po Niemczech, Belgi, Niderlandach czy Francji, więc nikt mi nie wmówi że problemy migracyjne w Europie nie istnieją.Kilka razy bałem się o swoje życie zwłaszcza w dzień ataku Palestyńczyków na Izrael, Zwłaszcza gdy cała ta masa arabska terroryzowała przy pomocy kijów i norzy parkingi przy autostradowe Jeśli chodzi o przeżuty arabów na polską stronę to jest prawda sam byłem świadkiem .To że polskie firmy upadają nie tylko transportowe to też jest prawda fejku,zamiast oglądać telewizję która pokazuje to co rządzący chcą wam pokazać,wychylcie moda poza swój powiat czy województwo 2025-07-14 19:40 9. To może usunąć ten smród i fekalia co nocami wlewają tam na Hauszowej do rowów miejscowi.Za to by się trzeba wziąć !!!!!!! Garniturowiec pomyśl o tym 2025-07-14 19:39 10. Wysyp cuchnacych onuc sie tu zdarza, mniej wiecej cyklicznie. Wyciek frustratow podobniez . Tym razem w jednej "druzynie", zespolili swoj podintelekt i wyszla powiatowa Losers Hall of Fame.
2025-06-22 01:24 1. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 2. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 3. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 4. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych... 2025-04-24 10:37 5. Tylko na zdjęciach i w realu pusto przez fatalny dojazd do Szczawnicy. Stać w korku I niszczyć zawieszenie, to średnia przyjemność. 2025-04-02 12:01 6. A co na to czorne misie? Te brązowe tyż złe mogą być. 2025-03-28 12:31 7. Co Palace ma wspólnego z Wyklętymi. Ktoś chyba pomylił wątki i miejsca. Czyżby nowy starosta bał się OGNIA ? 2025-03-18 00:29 8. No i teraz wreszcie będzie prawo i sprawiedliwość. 2025-03-12 11:25 9. Na spotkaniu zabrakło schorowanego już pana dra Ryszarda Dąbrowieckiego, który jest pasjonatem twórczości mistrza Hasiora. Wydał nawet o nim książkę pt. "Upadły Anioł- Rzecz o Władysławie Hasiorze" 2025-03-04 09:43 10. Ach ten nieszczęsny młotek. Rośnie w siłę nasza ideologiczna brać
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama