Reklama

2023-02-23 11:00:01

Dursztyn

"Karczma" wiodła przez Spisz

Reklama

Kiedy latem 1938 r. młoda Antonina Małasińska przyjęła zaproszenie Kazimierza Pajora do willi jego ojca, nie wiedziała, co stanie się jej udziałem.

Piękne to były wakacje. Pełne słońca, spokoju i dobrych wrażeń. Drewniany dom, wybudowany w 1935 r. w Dursztynie przez krakowskiego notariusza Bogusława Pajora, stał pośrodku wzgórza Honaj, w odległości ok. 1,5 km od wioski. Z werandy i okien Wichrówki (bo taką nazwę nosiła willa) można było podziwiać Tatry, rozległe lasy, Pieniny i Gorce, a przy dobrej pogodzie nawet Babią Górę. Towarzystwo spędzało więc czas na kąpielach słonecznych, wycieczkach i innych rozrywkach. Na każdym kroku Kazik dawał Antoninie dowody swoich uczuć, a ona czuła, że jest naprawdę kochana. Również Boże Narodzenie, a po nim Wielkanoc i kolejne lato 1939 r. Nina i Pajorowie spędzili w Wichrówce.

Wojna

Ale sielanka tych miłych wypadów nie trwała długo. Wybuchła II wojna światowa. Po wkroczeniu Niemców do Krakowa rodziny Małasińskich i Pajorów zamieszkały razem. Antonina próbowała skupić się na studiach. Niestety, wyjazd Kazika, który po klęsce kampanii wrześniowej udał się do tworzącej się we Francji polskiej armii, spędzał jej sen z powiek. Również na miejscu nie najlepiej się działo. Gestapo interesowało się głoszącym antyfaszystowskie hasła Bogusławem Pajorem. I już w październiku 1939 r. po niego przyszło. Na razie zatrzymało go tylko na 1 dzień. - Wrócił przerażony, a na dom padł strach, szczególnie że dopytywali się o synów - pisała w swoich wspomnieniach Antonina. Na polecenie Pajora drugi jego syn, licealista Zbyszek, i ona sama spakowali więc swoje rzeczy i szybko wyjechali z Krakowa. Przez "zieloną granicę" przedostali się na zaanektowany przez Słowację Spisz, a potem dalej do Dursztyna. Plan był taki, że rodziny dołączą do nich niebawem. Niestety na dzień przed planowanym wyjazdem po Pajora znów przyszło gestapo. Razem z nim uwięziony został też wuj Antoniny - sędzia Bolesław Gabryel. A dom, w którym wszyscy mieszkali, do końca wojny był pod stałą obserwacją Niemców.

Na Spiszu

Dla Antoniny nastały trudne czasy. Cóż z tego, że ona i Zbyszek zdążyli wyjechać z Krakowa, kiedy świadomość, że w areszcie przebywają jej bliscy, a i Kazik błąka się gdzieś na Zachodzie, nie dodawała wcale otuchy. Piękna Wichrówka z dnia na dzień przestała być miejscem wypoczynku, a stała się miejscem schronienia. Zapasy pieniędzy prędko się skończyły i - żeby móc się utrzymać - ona i młody Pajor zaczęli wyprzedawać meble. Zmieniła się też ich sytuacja państwowa, bo otrzymali obywatelstwo słowackie. Ale przysłani na te tereny słowaccy urzędnicy patrzyli na nich przychylnym okiem. Jedynym, który mógł im zaszkodzić, był miejscowy nauczyciel Vavrečak.

Podziemie

Któregoś dnia jesienią 1940 r. u Antoniny i Zbyszka zjawił się niespodziewany gość. Był nim mieszkaniec Łapsz Niżnych Józef Stanek, który zaproponował im, żeby stojącą na uboczu Wichrówkę oddali na usługi Polskiemu Państwu Podziemnemu. Do tej pory kręcących się tu i ówdzie wędrowców Antonina brała za pospolitych szmuglerów, których od wybuchu wojny nie brakowało. Dopiero rozmowa ze Stankiem uświadomiła jej, że pod przykrywką takich drobnych przemytników ukrywali się też działacze Polskiego Państwa Podziemnego - organizacji, której po klęsce kampanii wrześniowej zadaniem było utrzymanie łączności pomiędzy przebywającym na wychodźstwie polskim rządem a okupowaną Warszawą. Na wypadek kontroli kurierzy zawsze mieli przy sobie cukier, naftę lub inny chodliwy towar. A na wypadek aresztowania pistolet i zaszyty w ubraniu cyjanek. Jednym z kurierów krążących pomiędzy Warszawą a Budapesztem (stamtąd przesyłki szły dalej do Francji) był sądeczanin Zbigniew Ryś ps. "Zbyszek", a drugim mieszkaniec pobliskich Łapsz Niżnych Józef Stanek ps. "Józek", "Lis" - Ten sam, którego miała właśnie przed sobą.

"Karczma"

Wiele faktów ułożyło się wtedy Antoninie w całość. Józef Stanek zdradził im zarys zasad konspiracji i zadania, jakie staną przed nimi, jeśli zgodzą się nawiązać współpracę. Dowiedzieli się też, że przebiegająca obok ich domu trasa przerzutu ludzi i poczty nosi kryptonim "Karczma" i jest zlepkiem już istniejących tras po polskiej i słowackiej stronie pododcinka "Teresa", będącego elementem większej całości zw. "Południem". I że wiozący tajne meldunki kurier najpierw z Warszawy musi dojechać do Waksmundu, a stamtąd (przez Harklową, rzekę Białkę, Krempachy i Dursztyn) do Łapsz Niżnych. Później przedostaje się do Spiskiej Starej Wsi, a potem taksówką przez Kieżmark, Poprad i Dobszynę do Polomy. Tam wysiada z wiozącego go samochodu i po pokonaniu pieszo ok. 15 km melduje się na stacji Rożniawa, by wsiąść do jadącego do Budapesztu pociągu. (Wtedy, w 1940 r., cały ten dystans pokonywał jeden kurier. Dopiero później stworzono sztafetę kurierską). Jednym z punktów kontaktowych, w których następowała wymiana przesyłek i w których kurierzy mogli odpocząć, był dom Dominika Stanka w Łapszach Niżnych. Dostęp za dnia był jednak do niego utrudniony. Przeszkadzało szczekanie psów. Nic więc dziwnego, że konspiratorów skusiła należąca do Pajorów Wichrówka, która - nie dość, że stała z dala od wioski - to jeszcze dostać się do niej było można nie tylko przez Czerwoną Skałę, ale i mniej uczęszczaną drogą  - właśnie tą, którą zwyczajowo pokonywali kurierzy. Pod wpływem wszystkich tych informacji i z poczucia głębokiego patriotyzmu Antonina i młody Pajor złożyli na ręce "Lisa" przysięgę na wierność Polsce Podziemnej.

Kryptonim "Willa"

Podobno idealną kryjówką w willi Pajorów był pułap strychowy - deskowany na grubym belkowaniu od spodu i z wierzchu. "Zdjęte na jednym odcinku deski górnego pułapu, ułożone następnie luzem i przysypane dla zamaskowania lekką warstwą słomy, tworzyły "bunkier", w którym, leżąc, mogło się pomieścić kilka osób" - pisał o walorach Wichrówki badacz konspiracji Józef Bieniek. Po zaprzysiężeniu do stałych obowiązków Antoniny ps. "Ninka" i Zbyszka należało więc: przyjmowanie kurierów i opieka nad nimi, troska o ich bezpieczeństwo, sygnalizowanie zbliżania się wroga i pomoc w ukryciu zagrożonych. - Ponieważ kursy kurierów były zapowiadane często, musieliśmy oczekiwać ich bez względu na pogodę, aby bezpiecznie przeprowadzić lub zawiadomić, że coś jest niedobrze. Czasem siedziało się w miejscu całymi godzinami... - wspominała te czasy Antonina. Przyjęło się też, że ona i Zbyszek pełnili rolę łączników pomiędzy ich domem a domem Dominika Stanka w Łapszach Niżnych, a kiedy zaszła taka konieczność, wyręczali nawet kurierów. Zwłaszcza Antoninie zdarzało się docierać z niebezpieczną przesyłką aż do słowackiej Polomy. A że była starsza, wygadana, ładna i miła, to ona reprezentowała Wichrówkę na zewnątrz.

Wsypa

Zasadniczo stacja Wichrówka aż do feralnego lutego 1942 r.  działała niezaburzenie. Wtedy to w wyniku zbiegu okoliczności runął misternie skonstruowany schemat sztafety. Stało się tak dlatego, że Zbigniew  Ryś, który miał rozkaz dotarcia z pocztą z Budapesztu do Łapsz Niżnych i oddania jej warszawskim kurierom "Markowi" i "Drzazdze", spóźnił się. Zima była wtedy sroga. I choć doskwierał tęgi mróz, Ryś - tak, jak planował - dotarł pociągiem do Rożniawy, a potem pieszo do Polomy. Auto, które wiozło go do Kacwina, ugrzęzło jednak w śniegu i całą dalszą drogę musiał pokonać pieszo, w zaspach i 25-stopniowym mrozem. O godz. 2 w nocy zorientował się, że zabłądził. Dotrwał jednak do świtu, a rano kontynuował marsz. Przed południem był już na miejscu, ale jako że za dnia nie mógł wejść do Stanków, skierował się więc do Wichrówki.  W tym czasie czekający na niego kurierzy - przejęci obecnością szwagierek Dominika Stanka - Stanisławy i Anny Śliwianek - postanowili umilić sobie i im czas słuchaniem płyt gramofonowych. Pechowo miejscowy donosiciel zinterpretował te odgłosy jako odgłosy zakazanego radia i doniósł słowackiej żandarmerii. Niespodziewanie do środka wpadło więc kilku żandarmów i aresztowało kurierów. Zarekwirowaniu uległ też plecak z tajną pocztą (rozpoznany jako własność Zbyszka Pajora), a dziewczęta usłyszały, że na nie przyjdzie kolej później. Wieść o wsypie zastała Zbigniewa Rysia podczas posilania się i odpoczynku w Wichrówce. Na jego komendę zagrożony aresztowaniem młody Pajor szybko wziął, co potrzebne, i obaj opuścili willę. A w nocy na prośbę przerażonych Śliwianek podjął się karkołomnego zadania doprowadzenia ich obu z Dursztyna do Waksmundu. Niestety jedna z sióstr w wyniku tej wyprawy nabawiła się takich odmrożeń, że niedługo potem umarła.

Przed Antoniną stanęło trudne zadanie. Na Zbyszka Pajora padło podejrzenie współpracy z Polskim Państwem Podziemnym, nie mógł więc wrócić do domu. Zbigniew Ryś wraz ze szwagierkami Dominika Stanka opuścił teren Spisza, by na czas przekazać przywieziony z Budapesztu meldunek. A dwaj warszawscy kurierzy siedzieli w areszcie i w każdej chwili mogli zostać wydani Niemcom. Nina, nie myśląc wiele, przeszła więc 20 km do Spiskiej Starej Wsi, domagając się widzenia z naczelnikiem Vojtechem Lostorferem, i tam podała mu swoją wersję wydarzeń. Złożyła też przy okazji zażalenie na nękających ją i Zbyszka słowackich żandarmów i prosiła o uwolnienie "Marka" i "Drzazgi". Słowacki naczelnik znany był z tego, że miłością do faszystów nie pałał. A że do ślicznej i wygadanej Antoniny miał pewien sentyment, wydał nakaz uwolnienia kurierów. Poradził jej jednak, by ona i Zbyszek przez jakiś czas trzymali się z dala od Wichrówki.

Wyzwolenie

Stacja Wichrówka pracowała na wysokich obrotach do marca 1944 r. Potem, do wybuchu powstania warszawskiego, przyjmowała już sporadycznie kurierów i ludzi idących do Polski. W połowie 1944 r., podczas czystek urządzanych na mieszkającej na Spiszu i Podhalu ludności żydowskiej, Vojtech Lostorfer przysłał do Wichrówki 2 ukrywające się przed Niemcami rodziny żydowskie - Oskara i Pawła Winklerów. Niestety z powodu zaostrzenia się sytuacji Żydzi ci szybko musieli szukać schronienia w górskich szałasach. Ale nawet i wtedy Zbyszek i Nina im pomagali. Kiedy w styczniu 1945 r. przez Spisz przechodził front, dom Pajorów Niemcy zamienili na punkt obserwacyjny. Po ich odejściu kwaterował w nim jeszcze sztab radzieckiego generała. A później, gdzieś do 1952 r., jednostka wojska polskiego prowadząca ochronę i regulację granicy.

***

A co do dalszych losów Antoniny, to w 1945 r., po 6 latach przymusowego internowania, powrócił ze Szwajcarii Kazimierz Pajor i ją poślubił. Zbyszek Pajor - towarzysz Niny z czasów konspiracji - ukończył studia i, tak jak brat, ożenił się. Żaden z nich nie pożył jednak długo. Najpierw zmarł Zbyszek, a rok po nim, w wieku 53 lat, podążył Kazik. Najdłużej, bo do 1993 r., pomimo nękającej ją gruźlicy, żyła Antonina. Jedynym, który przepłacił wojnę życiem, był budowniczy Wichrówki Bogusław Pajor, którego po aresztowaniu i kilkumiesięcznym więzieniu na Montelupich i Pawiaku 20 czerwca 1940 r. rozstrzelano w Palmirach pod Warszawą.

A Wichrówka? Tę opuszczoną i wyniszczoną służbą celom wyższym już na początku lat 50. sprzedano. Obecnie jest w niej pustelnia Ruchu Światło-Życie.

Krystyna Waniczek

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Bosok 2023-02-23 20:57:17
Rzeczywiście, wciągająco napisany artykuł.
ja 2023-02-23 14:37:18
Właściwy dziennikarz na właściwym miejscu!

Pozdrawiam :-)
OsH 2023-02-23 11:17:47
I to jest ciekawy artykuł, dawno nie czytałem Waszej strony tak długo :)

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    SZUKAM POKOJU DO WYNAJĘCIA NA DŁUŻEJ. 511 231 863
  • PRACA | dam
    SUPERMARKET LEWIATAN W MURZASICHLU zatrudni pełny etat na stanowisko sprzedawca kasjer praca zmianowa. 601514066
    Tel.: 601514066
  • PRACA | dam
    Pensjonat w Zakopanem zatrudni KONSERWATORA, koniecznie zmotoryzowanego. Praca na 1/2 etatu 666378357.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DOMEK LETNISKOWY W GORCACH. 515 503 494.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Do wynajęcia MIESZKANIE, I piętro, Waksmund. 515 503 494.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER SNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    BORDER COLLIE szczenięta. 791 669 932.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie apartamentami i domkami na wynajem. http://zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Zakopane centrum - MAŁY POKÓJ Z BALKONEM NA DŁUŻEJ - TANIO - 502 879 648.
  • PRACA | dam
    POLSKIE KOLEJE LINOWE S.A. poszukują osoby na stanowisko: SPECJALISTA DS. ZAKUPÓW. Miejsce pracy: Zakopane. CO BĘDZIE NALEŻEĆ DO TWOICH OBOWIĄZKÓW? - Udział w opracowaniu i wdrożeniu strategii zakupowej dla wybranych kategorii (direct i indirect), - Efektywne zarządzanie kategoriami zakupowymi, - Budowanie i utrzymywanie długofalowej relacji biznesowych z dostawcami, - Koordynacja procesów przetargowych i zakupowych, - Negocjowanie cen i warunków handlowych, - Rozwój oraz prowadzenie bazy dostawców, - Tworzenie zapytań ofertowych i analiza ofert dostawców (również zagranicznych), - Obsługa zamówień w systemie ERP oraz monitorowanie terminów dostaw, - Współpraca z innymi działami Grupy PKL, - Udział w targach i wydarzeniach branżowych. DOŁĄCZ DO NAS! Więcej informacji i rekrutacja: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-zakupow.html
    WWW: https://www.pkl.pl/post/specjalista-ds-zakupow.html
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię działkę budowlaną Nowy Targ i okolice. 608 729 122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    INSTRUKTORZY NARCIARSCY www.szkolajurgow.pl tel. 692001268
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Zatrudnie tynkarza z doświadczeniem lub pomocnika do przyuczenia. praca na terenie Podhala. wiecej informacji na nr tel. 535 290 865
    Tel.: 535
  • SPRZEDAŻ | różne
    LIKWIDACJA SKLEPU "WOD-NA I ŁAZIENKI". WYPRZEDAŻ ASORTYMENTU W ATRAKCYJNYCH CENACH. W tym: baterie, umywalki, itp. Zapraszamy: ul. Chramcówki 33, Zakopane.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOM, centrum Zakopanego - 602 633 931.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO, KELNERKĘ. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    WYDZIERŻAWIĘ DZIAŁKĘ W LUDŻMIERZU PRZY DRODZE NA CZARNY DUNAJEC. 608 729 122
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ MURARZY, DEKARZY, CIESLI DACHOWYCH. PRACA POLSKA-NIEMCY. 608 729 122
  • PRACA | dam
    NIEMCY: murarz, cieśla, malarz, ocieplenia, elekryk, spawacz, operator koparki, dźwigowy. Umowy na warunkach Niemieckich 0048 601 218 955
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    PORONIN MAJERCZYKÓWKA - DZIAŁKA 4000 m - dojazd bezpośredni z drogi, uzbrojona - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA NIEBUDOWLANA, Zakopane, ul. Broniewskiego, 1900 m, dojazd prosto z ulicy, widok na Tatry - 607 506 428.
  • PRACA | dam
    Regipsy Austria 2500 Euro netto bez zakwaterowania Wiedeń szukamy parami Monterów zatrudnienie na warunkach austryjackich + kasa urlopowa. +436606388124 office@mpabau.at
    Tel.: +436606388124
    E-mail: office@mpabau.at
  • PRACA | dam
    Przyjmę PIEKARZA. 607 44 55 66.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-10-19 11:00 Co z nich wyrosło? 2025-10-19 10:00 Rozpoczęła się XXVI edycja konkursu "Tatrzańska Jesień 2025" 2025-10-19 09:00 Pobiegli na 10 kilometrów pod Średnią Krowkią 2025-10-19 08:00 Niedźwiedź buszuje w Gorcach 2025-10-18 21:55 Nie żyje prof. Marian Tischner 2025-10-18 21:01 Redyk braci Leśnickich przeszedł przez Kluszkowce 2025-10-18 20:24 Akcja straży pożarnej na Jeziorze Czorsztyńskim 2025-10-18 19:50 Jan Gąsienica Walczak wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem 13 2025-10-18 19:03 Leśni tropiciele w akcji 2025-10-18 18:00 Święto edukacji, współpracy i pasji (ZDJĘCIA) 2025-10-18 17:00 Będzie bezpieczniej w Spytkowicach 3 2025-10-18 16:00 Sadzonki jawora za zużyte baterie 2025-10-18 15:33 Kolejne utrudnienia na drodze w Jaworkach 2025-10-18 15:00 Mistrzowie poprowadzili trening na stadionie przy ul. Orkana (ZDJĘCIA) 2 2025-10-18 14:00 Tylmanowa będzie nie do poznania (WIDEO) 2 2025-10-18 12:39 Pendolino po raz pierwszy w Zakopanem! Uroczyste powitanie z kapelą, ministrem i oscypkami (ZDJĘCIA, WIDEO) 9 2025-10-18 12:00 Tak prezentuje się wyremontowany odcinek drogi Oswalda Balzera 5 2025-10-18 11:00 W Kuźnicach pierwsze opady śniegu (WIDEO) 1 2025-10-18 10:00 Samorządowcy rozmawiali w Zakopanem o organizacji biegów dla amatorów 1 2025-10-18 09:00 Dziś w Tatrach może popadać śnieg. Warunki turystyczne uległy pogorszeniu 1 2025-10-18 08:00 Skarby z góralskich skrzyń pamięci 2025-10-17 20:59 Nagrody Siła Korzeni wręczone. Kto je otrzymał? (WIDEO) 2025-10-17 20:00 Bank znika z Krupówek. Przenosi się w nowe miejsce 5 2025-10-17 19:00 Najlepszy policyjny dyżurny w Małopolsce pracuje w nowotarskiej komendzie 1 2025-10-17 18:00 Kadeci z Węgier z wizytą w zakopiańskiej komendzie policji 4 2025-10-17 17:00 Piękne i dzikie miejsce w Tatrach. Na szlaku trzy osoby. Tu natchnienia szukał Kasprowicz (WIDEO) 6 2025-10-17 16:00 Decyzja starosty utrzymana. Brama nadal będzie zamknięta 12 2025-10-17 15:00 Poszukiwany w Tarnowie, zatrzymany w Zakopanem 2025-10-17 14:00 Kobieta niby dojrzała a jechała kompletnie pijana 5 2025-10-17 13:01 Leonardo bez maski 2025-10-17 12:00 Co robić w weekend w Zakopanem? 2 2025-10-17 11:11 Wywołał awanturę - pójdzie siedzieć 3 2025-10-17 10:00 "Dotyk" w Salonie Poezji 2025-10-17 09:00 Miasto Nowy Targ chce postawić dwie wieże widokowe - nad Łapsową Polaną i na Długiej Polanie 10 2025-10-17 08:00 Jak te góry kocham Cię. Nowa płyta i koncert zespołu FiśBanda (WIDEO) 2025-10-17 07:00 Jerzy Filar Trio pod Gontem 2025-10-16 21:15 Aeternam - Epitafium dla GAZY. Koncert w Niedzicy 2025-10-16 21:00 Justyna Kowalczyk wróciła do swojej szkoły. Opowiadała o życiu sportowca i wagarach (WIDEO) 4 2025-10-16 20:00 Babiogórski park buduje ośrodek edukacyjny na Morgach 1 2025-10-16 19:00 Tradycja i folklor złotem Podhala. Polki Folki 31 października (WIDEO) 2025-10-16 18:57 Koncert gitarowy w Portuglaskiej Chacie 2025-10-16 17:59 Mieszkańcy Chramcówek i Szymonów piszą do starosty. Prosimy o pilne zajęcie stanowiska 22 2025-10-16 17:30 W poniedziałek rozpoczną się Nowotarskie Dni Seniora 2025-10-16 17:00 Rozpoczęła się budowa kolejnej hali sportowej w Zakopanem 15 2025-10-16 16:36 Tragedia na Rysach 1 2025-10-16 15:59 TOPR ostrzega: W Tatrach panują trudne warunki turystyczne (WIDEO) 1 2025-10-16 15:50 Zamknięcie ul. Sienkiewicza w Zakopanem potrwa dłużej 4 2025-10-16 15:30 KONCERT ODWOŁANY. Sławek Wierzcholski w Stacji Kultura 2025-10-16 15:00 Piły motorowe, szlifierki i pędzle poszły w ruch, w piątek Tatrzańskie Chichoty 2025-10-16 14:21 Sobota z Pendolino w Zakopanem. Będziesz mógł usiąść w fotelu maszynisty 3
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-10-19 09:51 1. Na pewno nie tuska, ćwoku! ja ci to uhoczyście gwahantuję 2025-10-19 09:47 2. do Anka: Gdzie tam będą miejsca parkingowe dla klientów? Przecież tam jest osiedle, Lidl, parking wzdłuż drogi wiecznie zajęty. 2025-10-19 09:42 3. Jak to możliwe że Minster zgodził sie ma takiego skrajnego PiSiora.... 2025-10-19 09:29 4. Rzygać już się chce, każdy wyższy stołek z rozdania POlitycznego 2025-10-19 09:23 5. A kiedy zrobią remont drogi prowadzącej do szpitala rehabilitacyjnego i usuną tą krzywą kostke 2025-10-19 08:56 6. Do ,po staremu "zastanów się co ty piszesz 1 nie ma pracy, pracy w Zakopanem jest masa ,2 co do perspektyw jak ktoś jest ambitny i zaradny to wszystko może 3 możliwości są bardzo duże dla ludzi pracowitych 4 młodzi wyjeżdżają ponieważ w Zakopanem niestety do tego doprowadził PiS i niektórzy ludzie zakłamani zapatrzeni ślepo w prezesa 2025-10-19 07:03 7. gdyby to był ktoś, kto ma silne układy na nowogrodzkiej, to byłby taki! jak trza! 2025-10-19 02:25 8. Pan przewodniczący przywołuje do porządku, wzywa "krzykaczy" do powrotu na salę obrad z "kuluarów". https://youtu.be/D69Hu1ruu2s?t=13283 "A zanim pan profesor zabierze głos, ja bardzo proszę, aby wszyscy radni przyszli na salę obrad, gdyż już wielu radnych nie ma. No co najmniej godzinę, co najmniej godzinę. Bardzo proszę tych radnych, którzy są poza salą obrad o przybycie na salę obrad. Szanowni panowie, prowokujecie pytaniami, a potem uciekacie. Tutaj jest wielu radnych, którzy choćby chcieliby choć na chwileczkę pójść, nie wiem, posilić się, skorzystać z toalety i nie mogą, bo są zrywane kwora. Bardzo proszę wrócić. A szczególna, a szczególny apel do tych kszykaczy, którzy prowokują i ich tutaj nie ma." I któż to wraca do oślich ławek na kadrach z nagrania...??? - Nikliński Michał Jacek - Przyjazne Zakopane - Karpiel-Bułecka Szczepan Jędrzej - Przyjazne Zakopane - Marszałek Tomasz - Przyjazne Zakopane Któż by się spodziewał... Po chwili dołączyli również: - Szczerba Zbigniew Piotr - Dla Podhala - Nowak-Gąsienica Agnieszka - Prawo i Sprawiedliwość - Tatar Wojciech Dominik - Prawo i Sprawiedliwość Nie wiadomo czy powrócili "krzykacze" bo nie znalazłem takich na liście radnych. Obrady obradami... ale są sprawy ważniejsze. Co nie zmienia faktu że na koniec sesji wszyscy szybciutko biegną podpisać listę obecności... bo kasa! 2025-10-19 01:54 9. Mądrego to aż miło posłuchać. https://youtu.be/D69Hu1ruu2s?t=12985 "Proszę państwa, modlimy się przed sesją, a potem kłamiemy i mówimy różne dziwne rzeczy. Jaki to ma sens? Ludzie się z nas śmieją przecież. To co to? To tylko to jest taka tradycja. Ta modlitwa, ona nic za sobą nie niesie. Przecież to jest niepoważne. Przecież nie może być tak, że my przy kamerach, przy ludziach, którzy nas oglądają, po prostu kłamiemy. Zadawajmy pytania, rozmawiajmy, prowadźmy meteoryczną rozmowę, bo do tego jest Rada Miasta, ale to nie może tak wyglądać. Przecież to jest żenujące ten obrazek. 4 godziny prawie trzy punkty. No przecież ci ludzie, którzy nas oglądali dzisiaj, te panie, które były tu mianowane, przecież to była żenada. Ja widziałem jak one się uśmiechają. W ogóle nie wyciągamy z tego wniosków. Nie wiem czy niektórych to pasjonuje, że to tak wygląda. Nie wiem. Diabli biorą." A petycja o zrezygnowanie z rozpoczynania obrad Rady Miasta od modlitwy nadal pozostaje bez rozpatrzenia, bez odpowiedzi, bez wzmianki, bez ustosunkowania się, ani be ani me ani kukuryku... https://bip.zakopane.eu/zalacznik/57581 Więc cyrk może funkcjonować bez przeszkód. 2025-10-19 01:32 10. Od pyskówki do pyskówki. Aż miło posłuchać. Polecam przygotować popkorn. https://youtu.be/D69Hu1ruu2s?t=12710 "Ja nie wiem, przepraszam, ale ja już nie wiem, co pan radny Strączek by oczekiwał. No nie nasza inwestycja. No dobrze, ale dobrze pan powiedział. No nie dbaliśmy przez ostatnie. Zostawiliśmy tak, zostawiliście mieszkańców Zakopiańczyków bez żadnego wsparcia. Dokładnie tak. Zostawiliście przez wiele lat mieszkańców bez żadnego wsparcia. Rzuciliście to w niebyt i robi to biały Dunajec. A teraz wszystko chcecie ode mnie, że ja mam teraz, ja mam teraz. No ale to do mnie pan ma pretensje." - Mamo ratuj! Oni coś ode mnie chcą! Pytają! Oczekują zaangażowania! - Synku, ale Ty już 17 miesięcy "rządzisz"? Miałeś sporo czasu na kręcenie rolek. - Aaaaaaaa! A nie mogę po prostu usiąść i się rozpłakać? Przecież jak państwo wiedzą niewiele możemy zrobić... aaaaaaaaaaa!!!!
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama