Nierówna bitwa Marii Chowaniec z wójtem Bukowiny o drogę (WIDEO)
Reklama
Minął rok od naszego tekstu "Bukowino, nie idź ta drogą". Pisaliśmy o prywatnej inwestycji wójta Bukowina Tatrzańskiej Andrzeja Pietrzyka i sporze o drogę, w której wójt występuje w dwóch rolach, sąsiada i urzędowego właściciela. Dziś zapytaliśmy Marię Chowaniec, co dalej w tej sprawie. Zanim obejrzycie wideo z rozmową z panią Marią przypominamy tekst z zeszłego roku.
Bukowino, nie idź tą drogą
Nadzór budowlany zastanawia się, czy nie wystąpić o anulowanie wójtowi Bukowiny wuzetki i pozwolenia na budowę osiedla domków. Andrzej Pietrzyk uważa, że to absurd i efekt szantażu jednej z góralek.
Cztery identyczne domy jednorodzinne o łącznej powierzchni ponad 5 tys. metrów kwadratowych wyrosły wokół pustych pól i łąk na Wierchu Olczańskim w Bukowinie Tatrzańskiej. I pewnie machnęlibyśmy ręką na kolejne osiedle na zawsze zmieniające nasz tatrzański krajobraz, gdyby nie fakt, że za inwestycją stoi wójt tejże Bukowiny. Andrzej Pietrzyk, z zawodu geodeta, od 2014 roku był członkiem Zarządu Powiatu Tatrzańskiego. Znajduje się na liście biegłych sądowych w dziedzinie geodezji i kartografii. Jesienią 2018 roku z poparciem Prawa i Sprawiedliwości wygrał wybory na wójta. Co ciekawe, PiS zdobył wszystkie mandaty w radzie gminy. Wójt rządzi zatem bez opozycji.
Inwestycja
Postanawiamy przyjrzeć się inwestycji gospodarza Bukowiny na Wierchu Olczańskim. Wiosną 2018 roku o warunki zabudowy na działce wójta i jego żony występuje jego teść. Gdy Urząd Gminy Bukowina Tatrzańska w kwietniu 2018 roku wydaje warunki zabudowy, Andrzej Pietrzyk jest członkiem Zarządu Powiatu Tatrzańskiego. Warunki zabudowy (wuzetka) zostają wydane, mimo że zdaniem nadzoru budowlanego nie powinny. Są ku temu co najmniej dwa powody. Ale o tym później.
Wniosek o pozwolenie na budowę wpływa do Starostwa Powiatowego w Zakopanem 23 sierpnia 2018 roku. 21 października 2018 roku Pietrzyk wygrywa wybory na wójta Bukowiny Tatrzańskiej, a pięć dni po tym teść wójta dostaje zezwolenie na budowę osiedla domów. Budowa rusza w 2020 roku. - We wsi podejrzewają, że to budowa Pietrzyka, a podstawienie teścia to ściema, stara zagrywka - słyszymy, gdy pytamy w Bukowinie o inwestycję. Mówią, że Pietrzyk zresztą nie za bardzo się z tym kryje. Sam często chodzi po budowie, dozoruje ludzi, zatrudnia fachowców i dogaduje warunki. W lecie 2021 roku, gdy na budowie już ostro działają koparki i leje się beton, żona wójta występuje o przeniesienie na nią pozwolenia na budowę. Starostwo tatrzańskie godzi się na to, podpierając się art. 40. Ustawy z 7 lipca 1994 roku. Uznaje, że są ku temu przesłanki.
Sąsiadki biorą się za wójta
Gdy po Bukowinie rozchodzi się wieść, że przyglądamy się inwestycji na Wierchu Olczańskim, kontaktują się z nami góralki, właścicielki sąsiednich działek. Razem z nimi pochylamy się nad mapami ewidencyjnymi. Opowiadają nam o toczącym się od lat sporze dotyczącym nielegalnego muru, który wybudował wójt wzdłuż drogi, a od niedawna próbie odebrania im możliwości dojazdu do swoich działek. W 2016 roku Pietrzyk wybudował mur wzdłuż swojej posesji, wchodząc na część nieswojego gruntu. Mimo że nadzór budowlany wydał mu nakaz rozbiórki, latami tego nie robił. Miesiącami na przykład nie odbierał poczty sądząc, że sprawa się nie uprawomocni. Przeliczył się - słyszymy w biurze nadzoru budowlanego. Dziś walka toczy się - zdaniem sąsiadów - o drogę do ich działek. Przekonują nas, że jeden z bukowiańskich geodetów na zlecenie wójta i jego małżonki wytyczył jej nowy przebieg w taki sposób, by utrudnić sąsiadom do nich dojazd. - Góralki uważają, że łączenie funkcji wójta, biegłego sądowego i geodety sprawia, że Andrzej Pietrzyk czuje się bezkarny. Postanowiły coś z tym zrobić.
Piszą listy
23 maja 2022 roku wysłały wniosek do prezesa Sądu Okręgowego w Nowym Sączu o wykreślenie Pietrzyka z listy biegłych geodetów. Piszą tam wprost o łamaniu prawa przez wójta. Przywołują m.in. sprawę spornej drogi, którą Andrzej Pietrzyk najpierw potraktował budową muru, a teraz samowolnie zmienia jej bieg, by skorzystała na tym jego prywatna inwestycja. Podejrzewają, że wójt złamał prawo, bo już w grudniu 2021 roku zaczął wynajmować domki bez powiadomienia nadzoru budowlanego o zakończeniu inwestycji. Ofertę wynajmu domków rzeczywiście znajdujemy już w sieci pod nazwą Domki Szmaragd. Na platformie booking.com są nawet pierwsze opinie. W styczniu turystka Anna pisze, że jest „miło i domowo”. Góralki boją się, że koneksje pozwolą wójtowi np. sądownie uwłaszczyć się na majątku gminnym. Niedawno dwie z nich wystąpiły do sądu w Zakopanem, aby ten wstrzymał działania, które mogłyby do tego prowadzić.
Nadzór bada
W biurze nadzoru budowlanego w Zakopanem rozmawiamy o inwestycji wójta i jego żony i ze zdumienia przecieramy oczy. Okazuje się, że spornej drogi po prostu nie ma, bo to nie jest ani droga gminna, ani prywatna. Jan Kęsek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, uważa, że żaden organ nie powinien nigdy wydać tych warunków zabudowy. Jego zdaniem nie ma tam dostępu do drogi publicznej, a to, co istnieje, ma nieuregulowany stan prawny. Sami zresztą inwestorzy to potwierdzają, bo gdy o takie same warunki zabudowy wystąpiła Maria Ch., która ma niedaleko działkę, teściowie Pietrzyka domagali się, aby jej odmówić wydania wuzetki. Potwierdza to zapis w dokumentach dot. Marii Ch. Motywowali to brakiem drogi dojazdowej. Co ciekawe, tej samej, przy której dziś ich zięć buduje osiedle domków. - Oczywiście tego, co istnieje, nie można samowolnie przesuwać ani wytyczać na nowo. A szczególnie wójtowi, bo kierowana przez niego gmina jest jej samoistnym posiadaczem. Byłoby to moralnie skandaliczne - słyszymy, gdy pytamy o paliki ogrodzeniowe, które kilka dni temu ktoś wbił wzdłuż inwestycji wójta w taki sposób, że zmieniły się granice działki. Droga została zwężona, co więcej, zmieniła swój bieg. - Sprawdzimy to. Zrobimy kontrolę zgodności robót z projektem - zapewnia Kęsek. Dodaje też, że wątpliwości budzi tzw. „zasada dobrego sąsiedztwa”. Polega ona na zapewnieniu ładu architektonicznego i zapobieganiu rozproszeniu zabudowy. - Już na pierwszy rzut oka na tę inwestycję widać, że tu zasada nie działa - słyszymy w nadzorze. To jeden z warunków przy uzyskiwaniu wuzetki.
Katastrofa krajobrazowa
Jan Karpiel Bułecka, doskonale znany na Podhalu regionalista, architekt, nie ma wątpliwości, że tego typu budownictwo w sercu Bukowiny możliwe jest wyłącznie dzięki temu, że nie ma tu planu zagospodarowania. Co więcej, uważa, że jest to świadome działanie władz. Naciąga się warunki zabudowy, planista pomieści wszystkie konieczne parametry, długość wysokość, liczbę miejsc parkingowych. Powstają potem takie osiedla, zabijające cenne krajobrazowo tereny. - Nie trzeba być architektem, żeby ocenić, że to wygląda źle. Tworzy się totalny bałagan. A najgorzej, że on będzie pączkował - mówi Karpiel. Tłumaczy, że za chwilę pojawią się kolejni inwestorzy i okolica zarośnie takim budownictwem bardzo szybko. - Jest to katastrofa krajobrazowa i wskazanie innym inwestorom drogi do wykorzystania swoich pól - uważa z kolei Konrad Myślik, admirator regionu, autor „Alfabetu Małopolski”, jak pisze o sobie - praktyk Białki i Bukowiny od roku 1966. - Stąd już tylko krok do projektu „Nowe Maniowy bis”. Przyszłość? Identyczne lub dłuższe zagoniki-szeregówki w typie „Falenica-Miedzeszyn-Bibice”, które wyrosną równolegle - i w przedłużeniu - najpierw na tej działce (~ 50,5 ara), a następnie na działkach sąsiednich. Oto cztery domki jednorodzinne, których układ pozwala mieć pewność, że niebawem zamienią się w drodze podziału w osiem domków. A później? Wszystko się ogrodzi, wykostkuje wokół, posadzi tuje na białym gresie - i będzie git. Jest raczej pewne, że te piękne domki zaprojektowane przez panią Irenę Mikołajczyk (biuro przy ul. Kościuszki 50 w… Bukowinie, gratulujemy, Pani Inżynier), mają już swoich nowych posiadaczy. Planu miejscowego nikt przecież nie uchwalił, więc państwo inwestorzy korzystają z „wuzetki” - ironizuje Konrad Myślik.
Drugie dno wójta
O całe zamieszanie wokół siebie wójt podejrzewa góralkę, która go szantażuje, bo chce go zmusić do tego, aby drogę do swojej działki gmina wykonała na swój koszt. To jest - jego zdaniem - drugie dno sprawy. Wylicza, że w gminie dróg o nieuregulowanym stanie prawnym jest ponad 300 km. Niektóre biegną przez zamieszkane tereny, a brak środków sprawia, że nie można z nimi nic zrobić. Nie wyobraża sobie sytuacji, że gmina jednak robi tę drogę przy jego działce. Naraziłby się na nieprzyjemności, że wójt załatwił sobie drogę. Odnosi się także do zarzutów nadzoru budowlanego. Uważa, że w takiej sytuacji nadzór powinien wystąpić o anulowanie wuzetek w całej gminie, bo są one wydawane na takich samych zasadach przy nieuregulowanym stanie dróg. Pietrzyk, odnosząc się do kontroli nadzoru budowlanego, mówi, że ten organ nie jest upoważniony do prowadzenia u niego jakichkolwiek pomiarów. Zresztą zarzuty sąsiadów uważa za bezpodstawne, a roszczenia o drogę kwituje tym, że dotychczas sąsiedzi faktycznie jeździli po polach jego teściów. Przeniesienie pozwolenia na budowę na siebie i żonę tłumaczy tym, że teściowie, którzy od początku przygotowywali inwestycję, uznali, że nie podołają finansowo.
Podhale w domkach
Gdy pytamy wójta o walory krajobrazowe Bukowiny i o to, jak jego domki wpisują się w tatrzański krajobraz, odpowiada, że to jest kwestia gustu. Krytykujących architektów nazywa hipokrytami, bo jego zdaniem sami występują potem o wuzetki na takie osiedla. Przyznaje, że mankamentem jest brak planu zagospodarowania, ale na pocieszenie mówi o pracach nad planem w Białce Tatrzańskiej, gdzie jest duże parcie, a dzieją się tam cuda. Przyznaje, że problemem są potężne koszty wykonania planu zagospodarowania. Wójt stanowczo odrzuca zarzut kolizji w sytuacji łączenia pracy wójta i biegłego sądowego. Przekonuje, że zleceń ze swojej gminy nie przyjmuje, a listy, które piszą sąsiedzi, to zazwyczaj robota jednej osoby, która zbiera podpisy, a pozostali często nie wiedzą, o co chodzi. Na koniec pytamy Andrzeja Pietrzyka o odbiór techniczny jego domków. Zaprzecza, że dwa z czterech domków są już wynajmowane. Daje nam do zrozumienia, że pojawienie się ich na stronach oferujących noclegi to efekt marketingowy. Miała to wrzucić do sieci firma, która w przyszłości będzie promować osiedle. A opinie turystów na platformie booking.com po pobycie? To jego zdaniem też marketing, bo on niczego jeszcze nie wynajmował.
@Cwalina akurat śmieci mamy najtańsze w okolicy. W porównaniu z sąsiednimi gminami to jest ok. 10 złotych od mieszkańca.
Cwalina 2023-10-05 15:07:04
Niestety ten wójt nie jest strzału wart, tak samo jak rada gminy. Towarzystwo wzajemnej adoracji, wszystkie uchwały podejmują jednomyślnie. Wszystkie komunikaty z gminy sygnowane jedgo nazwiskiem! Śmiechu warte! A wójt najbardziej lubi oświatę! Szkoda tylko ze drogi nie sa z budżetu gminy bukowina. Spójrzcie co sie dzieje ze śmieciami! Ceny cały czas rosna, podatki coraz wyższe, w urzędzie coraz więcej ludzi zatrudnionych, ale nie przekłada sie to na sprawniejsze działanie urzędu. Wydział budownictwa w gminie bukowina kreci takie waly ze glowa mała. Kto jest winien calej deweloperce ? Wydają warunki zabudowy korzystne dla tych ktorzy maja kase !!!!
Dron 2023-10-04 18:10:51
Tak się dzieje jak władza rządzi bez opozycji, której psim obowiązkiem jest patrzenie władzy na ręce. Brak opozycji i brak wolnych mediów zawsze przyczynia się do powstania warunków w których kiełkują powiązania mafijne. Na wschodzie macie przykład jak wygląda kraj urządzony przez mafię. Nie idźmy tą drogą. Władzę trzeba zmieniać od czasu do czasu, na tyle często, żeby dało się poprzerywać nitki pajęczyn.
Swój 2023-10-04 16:57:49
Do użytkownika. wyjaśniam bo też znam sytuację i zapoznałem się dokumentacja.Wojt złożył wniosek o zasiedzenie tej drogi przez gminę ale podając tylko uczestniczkę M.Chowaniec i S.K. Nie informując o tym osoby które mają działki wzdłuż tej drogi. przeciwnie ,nie które były przedstawione jakoby nie zyły.Ponadto sprawy w sądzie toczą się latami zanim się zaczną a tu 2 miesiąca i sędzia S... sprawę rozpoczął Widać jak to działa.Wczesniej rada gminy odpowiedziała że w gminie jest tyle dróg nie przejętych przez gminę i tam są domy to na takie jak ta droga pieniędzy nie ma ..Sam wójt w artykule powiedział że jest tych dróg około 300 ,dlatego nawet rozgraniczenie mieszkańcy robili na swój koszt.Gdyby M.Chowaniec sama potwierdziła te kłamstwa to dziś by pewnie wójt łapki zacierał bo .Po pierwsze był by gospodarzem a gospodarz może zrobić co chce,po drugie karalność za fałszywe zeznania itd dlatego wniosła aby wezwać świadków podając osoby które korzystały z tej drogi,a jeżeli tego sąd nie zrobi to wycofać wniosek.Pragnę jeszcze dodać że ta słynna droga jakiś czas temu kiedy obecny wójt był jeszcze radnym w starostwie miała chwilę status drogi powiatowej.Tak że kombinacji było wiele,na różne sposoby
Turysta 2023-10-04 14:02:45
Do Jacek. Pieniądze na szkoły i dzieci są z naszych podatków jakbyś nie wiedział. Drogi też były remontowane w czasie kadencji innych wójtów. Masz pewnie mało lat i nie wiesz. Poprzednicy mieli jednak mniejsze mniemanie o sobie niż obecny "jo wójt".
Użytkownik 2023-10-04 11:17:44
Znam tą sprawę bo też byłem zainteresowany tą drogą. Prawda jest całkiem inna niż to zostało przestawione. Gmina złożyła wniosek do Sądu o zasiedzenie, są na do dokumenty w gminę. Pani Chowaniec napisała do Sądu, że się nie zgadza na zasiedzenie dlatego ta sprawą przepadła w Sądzie. I na to też są dokumenty.
jacek 2023-10-04 11:09:17
Akurat tak sie składa, że to najlepszy Wójt jakiego miała ta gmina. Nigdy nie było wyremontowanych tyle dróg i nigdy nie poszło tyle pieniędzy na nasze dzieci i szkoły. Żaden Wójt nie dbał tak o mieszkańców jak obecny.
Bukowion 2023-10-04 00:25:02
Ten wójt to porażka!! Wszedł i to dosłownie w klan Budzów i to go gub. Myśli że ludzie nie widzą nepotyzmu w oświacie??Gdzie by się nie obrócić to rodzina p. Kuczynskiej.. Radna pracuje w jednostce podległej siostrze. Poza tym bratanicę, siostrzenicę itd. Wszystko w oswiacie. A to nie tylko nepotyzm..Pani kierownik to coraz większe dekolty i coraz krótsze spódnice i się kreci. Wójt koło palca owinięty.Ludzie wójcie widzą wszystko. To tylko wam z panią Zosia się wydaje że wszyscy są głupi.
Bukowianka 2023-10-03 21:59:06
A czego się można było spodziewać po kim kto nocami zerwał plakaty kontrkandydata ?
Józek 2023-10-03 20:57:48
Ludzie co to za jaja, nie ma kto tam zebrać kilka rodzin i sąsiadów i odwiedzić starostę i Pana z nadzoru budowlanego w pracy i zapytać co to za układy ?
ja się pytam gdzie jest prawo ? czy wójt moze wszystko ? czy po wyborach poniesie konsekwencje ?
Moja Ciotka z Bukowiny też jest poszkodowana przez Wójta w innej sprawie a z tego co wiem kilka osób z Bukowiny też ma z nim różne inne sprawy również w sądzie.
Proponuję spotkanie wszystkich poszkodowanych przez wójta w kancelarii adwokackiej gdzieś w Krakowie lub innym mieście. Chętni na spotkanie pokrzywdzonych niech piszą na adres kancelarii spcg@spcg.pl i tam dostaniemy termin spotkania.
Mieszkaniec 2023-10-03 20:43:28
Ech Ci teściowie
Nas w Czorsztynie kupił 80a przy ul. Pięknej na Stylchynie w Kluszkowcach w 2015r. Później zrobił darowiznę na córkę, która razem z Wójtem pobudowała domki. Zostało jeszcze 60a to i domków jeszcze przybędzie. Wójt tak do serca wziął sobie budowę na działce żony, że aż na kierownika budowy zatrudnił wice a na projektantów, projektantów gminnych. Jak TP zainteresował się budową to Vive został konsultantem a wójt zrobił nowy projekt bez gminnych projektantów. Oczywiście aby wszystkie 80a miało dostęp do drogi publicznej. to należało ją wydzielić i przekazać gminie (wójt jako jeden ze współwłaścicieli drogi sam sobie ją przekazał). Ej te Mateusze.
Hilary Ferdyan 2023-10-03 20:30:02
Na tym na graniu to ani jeden ani drugi człowiek nie ma zielonego pojęcia o czym mówi.
Gogo 2023-10-03 20:23:16
A teraz pomyślcie jaka partia rządzi krajem.Na pewno jest prawa i sprawiedliwa.
Andrzej 2023-10-03 20:17:58
To jakieś kpiny ! Co ten wójt wyczynia to się kwalifikuje do prokuratury !
Wszyscy poszkodowani powinni zgłosić się do kancelarii Giertycha lub podobnej i nagłośnić sprawę w TVN i Internecie. Wysyłajcie wszystkim znajomym link do tego artykułu niech zobaczą jakiego mają Wójta.
Wielki szacunek dla TP za podjęcie tematu.
Ludzie wysyłajcie to wszystkim znajomym z Bukowiny niech wiedzą co się wyczynia !
siekiera 2023-10-03 20:13:03
Brak mi słów Panie Wójcie....
Oj.. dużo Pan stracił w oczach mieszkańców gminy...
Wiadomo, że władzy "wszystko" można, ale żeby aż tak?
Mam cichutką nadzieję, że już się Pan dorobił tego co trzeba i na najbliższych wyborach Pan przegra.
Chociaż, "apetyt rośnie w miarę jedzenia".... Przykre to Panie P.
***** ***
PRACA | dam RECEPCJONISTA - Praca od zaraz Poszukujemy komunikatywnej i zorganizowanej osoby na stanowisko recepcjonisty do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. WYMAGANIA: - Dobra znajomość języka angielskiego, - Miła aparycja i kultura osobista, - Umiejętność pracy w zespole i dobra organizacja czasu. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie w oparciu o umowę, - Pracę w miłej atmosferze, - Szkolenie wprowadzające. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl lub kontakt telefoniczny +48 692 477 200
PRACA | dam SPRZĄTANIE APARTAMENTÓW W KOŚCIELISKU, PRACA STAŁA UMOWA O PRACĘ/ZLECENIE. 698954671 www.osadawidokowa.pl d.zacharko@gorskagrupa.pl Tel.: 698954671
SPRZEDAŻ | różne AD BLUE - Z DYSTRYBUTORA - STACJA PALIW PAPI SERVICE, ZAKOPANE - SPYRKÓWKA 4. WYGODNE TANKOWANIE, NAJLEPSZE CENY! Tel. 18 20 17 467. www.papiservice.pl
NAUKA Niepubliczne Przedszkole Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Zakopanem przy ul. Krzeptówki Potok 12 zaprasza dzieci w wieku 2,5 - 3 lata. Zapewniamy: świetną bazę lokalową, własną kuchnię, doświadczoną kadrę, przystępne ceny. Zapraszamy do kontaktu mailowego: przedszkolemisjonarki@gmail.com lub telefonicznego 690 124 554
PRACA | dam HURTOWNIA SPOŻYWCZO-MROŻONKOWA POSZUKUJE ENERGICZNEJ I ZAANGAŻOWANEJ OSOBY NA STANOWISKO: PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY. OBOWIĄZKI: - aktywne pozyskiwanie nowych klientów (restauracje, hotele, pensjonaty, bary, itp.), - prezentacja i sprzedaż produktów spożywczych oraz mrożonek. WYMAGANIA: - doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku w branży spożywczej/gastronomicznej, - znajomość rynku HoReCa w regionie Zakopanego, - prawo jazdy kat. B, - samodzielność i dobra organizacja pracy. OFERUJEMY: - stabilne zatrudnienie, - atrakcyjny system wynagrodzenia (podstawa + prowizje), - samochód służbowy, telefon, laptop. ZAINTERESOWANE OSOBY PROSIMY O PRZESŁANIE CV NA ADRES: gobohurt@op.pl
PRACA | dam Nowopowstająca piekarnia rzemieślnicza w Zakopanem, zatrudni piekarza, cukiernika i kucharza śniadaniowego. Mile widziane także osoby z pasją chętne do przeszkolenia. Nie zapewniamy noclegu. 602124461 Tel.: 602124461
KUPNO OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
USŁUGI | budowlane CIEŚLA BLACHARZ, BUDOWA OD PODSTAW. 516 563 400.
PRACA | dam Piekarnia w Zakopanem zatrudni PIEKARZA. Praca stała, dobre warunki. 604 102 804, 602 285 793.
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298.
PRACA | dam Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl
PRACA | dam Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl.
NIERUCHOMOŚCI | wynajem DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
PRACA | dam RESTAURACJA W KOŚCIELISKU ZATRUDNI: KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, KELNERÓW. 608 806 408
PRACA | dam DORYWCZO - SPRZĄTANIE W KOŚCIELISKU. 608 806 408
PRACA | dam KOŚCIELISKO - OSOBĘ DO OBSŁUGI IMPREZ: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY. 608 806 408
PRACA | dam DO PRACY W PENSJONACIE W KOŚCIELISKU z możliwością zamieszkania. 608 806 408
MOTORYZACJA | kupno KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
MOTORYZACJA | kupno KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
PRACA | dam RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA-KELNERKĘ W SYSTEMIE ZMIANOWYM (8 GODZINNYM). 512351742 ZAMOYSKIEGO 2 watra@zakopane-restauracje.pl Tel.: 512351742
PRACA | dam Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
PRACA | dam Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
USŁUGI | inne WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
PRACA | szukam KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
USŁUGI | budowlane MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
USŁUGI | budowlane KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
Stosując pliki cookie (tzw. ciasteczka), portal Tygodnika Podhalańskiego 24tp.pl zapamiętuje parametry logowania użytkownika oraz prowadzi statystyki oglądalności strony. Korzystając z portalu akceptują Państwo otrzymywanie plików cookie z serwisu 24tp.pl. Ustawienie to mogą Państwo zmienić w dowolnym momencie blokując pliki cookie w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki internetowej.
Od 25 maja br. w Polsce obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO). Także na naszym portalu używamy technologii, np. plików cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych, podobnie jak nasi zaufani partnerzy.
Zgodnie z RODO dane osobowe to wszystkie informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej. Są nimi nie tylko imię i nazwisko, czy adres, ale także choćby adres e-mail, czy adres IP, zapisywane w plikach cookies.
Administratorem danych osobowych, pozyskiwanych przez portal 24tp.pl i tygodnikpodhalanski.pl jest Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze sp. o.o.
Pragniemy Was zapewnić, że wszelkie pozyskiwane dane, przez nas lub przez naszych zaufanych partnerów przetwarzamy tylko w zakresie, na jaki zezwala RODO, a więc:
- gdy jest to niezbędne do zawarcia lub wykonania umowy;
- gdy wynika to z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, np. w celu zapewnienia bezpieczeństwa usługi;
- gdy posiadamy dobrowolną zgodę użytkownika.
Odbywać się to będzie zawsze na podstawach prawnych, dopuszczalnych przez RODO.