Reklama

2024-02-20 18:30:43

Gmina Nowy Targ

Jan Smarduch - wójt na całe życie

Jan Smarduch jest wójtem gminy Nowy Targ nieprzerwanie od 1990 roku - i jednym z tych, którzy tworzyli historię polskiej samorządności po upadku komuny.

- Wygrywał Pan wybory na wójta gminy Nowy Targ osiem razy z rzędu. Mimo że nie ukrywał Pan politycznych sympatii, był nawet przewodniczącym struktur powiatowych Platformy Obywatelskiej – przez 33 lata nie stracił Pan posady. I to na Podhalu, uważanym za gniazdo PiS-u. Dlaczego się udało?

- Ludzie w gminach nie zajmują się polityką, tylko żyją konkretnymi sprawami. Kiedyś usłyszałem od jednego z radnych, że wygrywam, bo po prostu jestem dobrym gazdą. Mam nadzieję, że tak jest. Nikt nigdy na zebraniu wiejskim nie wypomniał mi mojej przynależności politycznej. Podkreślam, że od 2013 roku nie jestem w PO, ale poglądów nie zmieniłem. Tylko że jako wójt starałem się pracować optymalnie, walczyłem o środki i słuchałem ludzi na zebraniach wiejskich. Starałem się utrzymywać dobre relacje z mieszkańcami, sołtysami i radnymi.

- A może trwał Pan tak długo, bo starał się nie podejmować trudnych decyzji? Ważnych dla gminy, ale jednak mogących przysporzyć przeciwników?

- To nie tak. Na pewno nie obiecywałem ludziom na wiejskich zebraniach takich rzeczy, których nie mogłem zrealizować. Potrafiłam twardo powiedzieć "nie", zamiast mamić oczy. Wysłuchiwałem krytyki pod swoim adresem, nawet złośliwości - i starałem się wyciągać z nich wnioski. Nie przetrzymywałem też żadnych spraw, tylko na bieżąco się nimi zajmowałem.

- Zanim został Pan wójtem, był Pan w gminie naczelnikiem.

- To prawda, na prośbę „Solidarności Wiejskiej” zgodziłem się w 1989 roku być naczelnikiem gminy - na trzy miesiące. Tymczasem zostałem wójtem na całe życie. Żona mi do dzisiaj wypomina, że stałem się urzędnikiem, zamiast rozwijać działalność gospodarczą, jak to planowaliśmy.

- Pana największy sukces?

- Sporo się udało zrobić przez te 33 lata w różnych dziedzinach. Myślę, że najwięcej w oświacie. Gdy w 1990 roku zostałem wójtem, większość szkół była w opłakanym stanie. Gdyby jeszcze Warszawa nie fundowała nam reform, z których kolejne rządy się wycofywały, a samorządy nie musiały ponosić kosztów tych pomysłów... Cieszę się też, że aż 70 procent budynków w gminie ma kanalizację.

No i pamiętam w latach 90. ubiegłego wieku drewniane mosty na Dunajcu - a dziś większość z nich jest nowoczesna, bezpieczna i trwała.

- Muszę przyznać, że oponenci chwalą Pana za rozsądek i stanowczość. Ponoć przez te lata nie było w gminie żadnych większych afer, nie było też polityki.


- Myślę, że mam nie do końca uświadomioną umiejętność rozmawiania z ludźmi. Z natury nie atakuję nikogo personalnie, nie używam słów, które niszczyłyby relacje. Dlatego udawało mi się współpracować także z tymi, którzy byli w opozycji do mnie.

- Jest jednak jedna wieś w gminie, w której zawsze Pan przegrywał wybory - Gronków. Jej mieszkańcy uważają, że karze ich Pan za to, jak głosują: z inwestycjami są na samym końcu, ich radnym trudno przeforsować pieniądze na cokolwiek.

- To prawda, w Gronkowie zawsze przegrywałem, ale nie traktuję mieszkańców gorzej. Nigdy się nie mściłem za wyniki w wyborach. A tak naprawdę Gronków to także jedyna wieś, która ma wszystko: szkołę, kanalizację, boisko, salę gimnastyczną, częściowo chodnik. Chciałbym, żeby wszystkie miejscowości w gminie były tak zadbane.

- Pana największa porażka w ciągu tych ponad 30 lat?


- Są pewne rzeczy, które można było zrobić lepiej, inaczej. Na przykład w oświacie błędem była decyzja o utrzymywaniu małych szkół mających po kilku uczniów w klasie. Mieszkańcom jednak bardzo zależało, walczyli o zostawienie szkół w swoich miejscowościach. Z jednej strony, do szkoły jest bliżej, ale z drugiej strony, dzieci na tym tracą. Do takiego wniosku doszli już rodzice dzieci z młodszych klas w Długopolu i sami zaczęli przepisywać uczniów do szkoły w Krauszowie.

- Co radni i mieszkańcy Panu najbardziej wypominają?

- Hm....

- Pomogę. Zrobiłam listę "pretensji" mieszkańców. Po pierwsze, zarzucają Panu, że wybudował drogę do prywatnej inwestycji - Bramy w Gorce - zamiast wydać te 5,5 mln zł na drogi.


- Po pierwsze, nie 5,5 mln zł - takie były wstępne szacunki – tylko 3,5 mln zł kosztowała nas ta droga. Po drugie, zanim ktokolwiek myślał o Bramie w Gorce, na zebraniach wiejskich w Waksmundzie mieszkańcy wielokrotnie wnioskowali o uregulowanie drogi i dostępu do lasu wspólnoty. Tylko że zawsze takie drogi na odludziu schodziły na drugi plan. A przy okazji Bramy w Gorce można było wykonać taką właśnie inwestycję i to w 100% ze środków zewnętrznych. Grzechem byłoby nie skorzystać.

Po trzecie, to nie tylko największa atrakcja turystyczna w naszej gminie, która przyciąga turystów, ale także nowe miejsca pracy dla mieszkańców. To noclegi, baza gastronomiczna, transport, parkingi – czyli działalność gospodarcza, którą mieszkańcy otwierają w związku z Bramą w Gorce. I w końcu to także dochód własny dla gminy. Nie ma u nas przemysłu, szansą dla nas jest turystyka, dlatego każdemu przedsięwzięciu w tej branży będziemy sprzyjać. Musimy przygotować na takie inwestycje plany zagospodarowania przestrzennego, drogi. Jaki to byłby dla gminy teraz wstyd, gdyby te rzesze turystów zmierzające do Bramy w Gorce szły po błocie.  

- Kolejny zarzut: sensowność otwarcia Centrum Narciarstwa Biegowego w Klikuszowej, do którego gmina co roku dopłaca.


- W pewnym momencie zaczęliśmy testować szlak z Obidowej na Turbacz, zaczęliśmy go ratrakować. Zaskoczyło nas olbrzymie zainteresowanie wśród narciarzy biegowych. Nie tylko wśród mieszkańców, ale także turystów. Ludzie przyjeżdżali tu na biegówki z całej Polski. Wtedy podjęliśmy decyzję o stworzeniu Centrum Narciarstwa Biegowego. Mieliśmy świadomość, że to będzie nierentowna inwestycja. Ale dziś to drugie miejsce w gminie, które jest magnesem przyciągającym turystów. Z tych tras korzystają amatorzy i zawodowcy, odbywają się tu zawody, nawet międzynarodowe. Owszem, dokładamy 400 tys. zł rocznie, ale jesteśmy w Polsce i świecie bardziej rozpoznawalni. Centrum służy mieszkańcom, nie tylko tym, którzy jeżdżą na biegówkach. Turyści, którzy przyjeżdżają, kupują w okolicy oscypki, pamiątki, szukają noclegów. I mieszkańcy na tym zarabiają.

- Co do dochodów własnych gminy Nowy Targ - to następny zarzut. Że jedna z największych gmin w okolicy ma takie niskie dochody, a wójt i radni nie zrobili nic, by je pomnożyć, na przykład stwarzając strefę ekonomiczną.


- W naszej gminie nie ma przemysłu ani dużych firm, które przynosiłyby dochód. A żeby stworzyć strefę ekonomiczną, trzeba mieć własny teren, którego gmina nie ma. Jedyne takie miejsce jest w okolicy jezior powyrobiskowych w okolicach Ludźmierza. Miała tam powstać duża stolarnia z 60 miejscami pracy, ale mieszkańcy ostro zaprotestowali. Uszanowaliśmy więc ich wolę. Podobnych sytuacji było kilka. Strefy ekonomiczne zazwyczaj powstają na terenach po PGR-ach, u nas ich nie ma. Mamy problemy nawet z gruntami pod boiska czy oczyszczalnię.

- I kolejny zarzut: brak dróg dojazdowych do pól po wybudowaniu obwodnicy omijającej Ostrowsko, Waksmund i Łopuszną. Dotyczy to właścicieli kilkuset działek.


- Dojazdy zostały zapewnione, tylko nie zadawalają właścicieli, bo to drogi okrężne. Niestety, nie mieliśmy możliwości negocjacji. Chodziłem za tą obwodnicą 30 lat, a gdy pojawiła się na nią szansa, mieliśmy do wyboru: albo to, co proponuje Wojewódzki Zarząd Dróg, albo nie mieć obwodnicy. Moglibyśmy zrobić dojazd dla gronkowian do tych działek, jest nawet zgoda mieszkańców Ostrowska, po którego terenie częściowo ta droga by biegła, ale nie zgadza się na nią jeden mieszkaniec... Gronkowa. To on wszystko blokuje.

- Będąc samorządowcem od ponad 30 lat, na własnej skórze odczuł Pan politykę kolejnych rządów: ich reformy, relacje z samorządami, finansowanie…Jak się to zmieniało?

- Najlepszy moment dla samorządów to były lata 90. ubiegłego wieku, gdy następowało wychodzenie z systemu centralnego. Powstała nowa ustawa o dochodach gminy w postaci podatku dochodowego i subwencji ogólnej. Z czasem kolejne rządy zaczęły nam to jednak ograniczać, dokładając jednocześnie obowiązków i idących za tym wydatków. Najgorsze było osiem ostatnich lat, kiedy rządy PiS bardzo mocno działały w kierunku centralizacji państwa. A wiadomo, że ludzie na miejscu najlepiej wiedzą, co jest potrzebne, na co i jak wydawać pieniądze.

- Jakieś konkretne przykłady ograniczeń?

- Od początku po 1989 roku stawki za ścieki zatwierdzała rada gminy. Teraz stawki ustalają odgórnie Wody Polskie - nie są to realne nasze koszty, różnicę musi dopłacać gmina. Dla nas to 1,2 mln zł rocznie dodatkowych kosztów. Podobnie było z centralnym obniżeniem wynagrodzeń samorządowców w latach 2018-2020. Nie chodzi o pieniądze, tylko o instrumentalne traktowanie samorządu.

Pieniądze z Polskiego Ładu także były sposobem na to, żeby centrala w Warszawie mogła decydować, komu i ile dać. Niestety, najwięcej dostawali "swoi" - ci, którzy trzymali z PiS-em. Mieszkańcy naszej gminy zostali bardzo pokrzywdzeni na Polskim Ładzie. Mimo że jesteśmy największą gminą w okolicy, dostaliśmy z Polskiego Ładu mniej niż ościenne gminy. Ignorancja władz była tak olbrzymia, że nawet nie odpowiadali na moje pisma. Jednak inni wójtowie w powiecie są zadowoleni, bo oni dostali olbrzymie pieniądze. Jednak pieniądze to nie wszystko, ważne są zasady. Niestety, o tym, ile kto dostał, nie decydowały racjonalne, merytoryczne argumenty, tylko sympatie polityczne.

- To, jak decyzje kolejnych rządów, czasem nie do końca przemyślane, przekładały się na sytuację w gminach, widać dobrze po oświacie.


- W Austrii, zanim wprowadzi się jakieś zmiany, testowane są one w jednym landzie. A gdy się sprawdzą, wprowadza się je w całym kraju. U nas przez te lata od razu cała Polska stawała się poligonem doświadczalnym. Tak było na przykład z reformą oświatową. Najpierw wprowadzenie gimnazjów, które było dla nas sporym wyzwaniem. Budowaliśmy więc te szkoły przez lata, do dziś w niektórych miejscowościach spłacamy kredyty. Tymczasem po 10 latach kolejny rząd podjął decyzję o likwidacji gimnazjów, co było dla gmin ciosem finansowym i organizacyjnym. Zostaliśmy z pustymi budynkami, które trzeba utrzymać i jakoś zagospodarować, no i także długami. W innych miejscowościach budynki podstawówek są za małe i znowu trzeba je rozbudowywać. Niestety, nikt w Warszawie nie ponosi konsekwencji takich decyzji.

- W kolejnych wyborach samorządowych znowu Pan wystartuje?


- Mogę się jeszcze ubiegać o stanowisko wójta, ale nie zamierzam już startować w wyborach. Zachęcam do startu mojego zastępcę - Wiesława Parzygnata, który też jest już sprawdzonym samorządowcem, z 20-letnim doświadczeniem jako przewodniczący rady gminy, a teraz jako wicewójt. Ja zamierzam poświęcić się pszczelarstwu. Po śmierci ojca prowadzę jego pasiekę, mam 30 uli.

Rozmawiała Beata Zalot
....
    Jan Smarduch - rodowity góral z Łopusznej. Ma 67 lat. Skończył studia politologiczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie (dziś Uniwersytet Pedagogiczny). Żonaty, ma pięć córek i jednego syna. Dopóki nie założył rodziny, pasjonował się sportem. Po śmierci ojca w 2007 r. przejął jego pasiekę. Hodowla pszczół stała się jego pasją, dziś ma 30 pszczelich rodzin. Wybory wójta wygrał w gminie Nowy Targ osiem razy. Trzy razy wybrała go rada gminy. Kolejne pięć razy wygrał - po zmianie przepisów - w głosowaniu powszechnym, za każdym razem startując z Komitetu Wyborczego "Samorządność Wiejska". Należał do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, a po likwidacji tej partii wraz z częścią kolegów przeszedł do tworzącej się wtedy Platformy Obywatelskiej. Jak podkreśla, nigdy nie startował z listy PO. Od 2013 r. jest bezpartyjny, choć - jak podkreśla - poglądów politycznych nie zmienił. Jesienią zeszłego roku posłanką z listy PO została jego córka - Weronika Smarduch.

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Wnuk UB-eczki i TW pokrzyw. 2024-02-21 20:52:34
"Moi" dziadkowie oskarżali górali o goralenvolk żeby ich potem wywłaszczać (za karę) na polecenie Bieruta i Cyrankiewicza.
wnuk_Goralen_Volk 2024-02-21 10:13:33
To ten pan pamięta jak nic BIERUTA i CYRANKIEWICZA.
Jest niezniszczalny jak TOMEY LEE JONES w Ściganym, alleluja i do urn, amen.
Turysta Wielopartyjny 2024-02-20 23:07:00
Trochę humoru też w karierze Wójta było.
Ponoć nazywali Pana Wójta najlepszą niszczarką wśród Wójtów ! Z pełną sympatią pozdrawiam Turysta Wielopartyjny.
maciek 2024-02-20 21:02:02
I takich właśnie włodarzy samorządowych nam potrzeba, a nie marionetki. Ale takiemu stanowi rzeczy są winni sami wyborcy, bowiem wybierają figurantów i potem przecierają oczy ze zdumnienia jojcząc do wszystkich świętych. A jest ich w obu powiatach wielu. Wystarczy przyjrzeć się ich "osiągnięciom". Dotyczy to także części radnych.

Reklama
  • PRACA | dam
    INSPEKTOR/KA PIĘTER - BACHLEDA HOTEL KASPROWY. Umowa o pracę/ umowa zlecenie. Wynagrodzenie: 5 000 zł - 6 000 zł brutto. ZAKRES OBOWIĄZKÓW: - Kontrola czystości pokoi i części wspólnych, - Wprowadzanie statusów pokoi do systemu, - Nadzór nad pracą pokojowych, - Współpraca z recepcją i działem technicznym, - Szkolenie personelu, - Raportowanie jakości i wydajności pracy, - Praca stacjonarna - BEZ ZAPEWNIONEGO NOCLEGU. WYMAGANIA: - Doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane w hotelarstwie), - Umiejętność organizacji pracy i zarządzania zespołem, - Dbałość o szczegóły, - Komunikatywność. OFERUJEMY: - Stabilne zatrudnienie, - Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności, - Wdrożenie do pracy, - Posiłki pracownicze, - Zniżki w restauracjach Grupy Bachleda. DANE KONTAKTOWE: praca@kasprowy.pl, telefon: +48 18 202 4061
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    SKUTER ŚNIEŻNY POLARIS. 515 503 494.
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO. 882080371.
  • PRACA | dam
    Praca dorywcza przy sprzątaniu 1-3 razy w tygodniu w Bukowinie T. (zwłaszcza weekendy) w godzinach 9-13/14:00. Koniecznie z własnym samochodem. Najlepiej osoba niepaląca, energiczna i mająca już doświadczenie w sprzątaniu. 40zł/h tel 535 706 940. 535706940 kowalmaciej9@gmail.com
    Tel.: 535706940
  • PRACA | dam
    Restauracja do uzupełnienia zespołu zatrudni osobę na stanowisko kelnerki/kelnera - a la carte. Oferujemy pracę z doświadczonym zespole, szansę rozwoju zawodowego, atrakcyjne wynagrodzenie. Prosimy o przesyłanie CV na adres email: 888 213 215 www.restauracjagorska.pl rest.gorska@gmail.com
    Tel.: 888
  • PRACA | dam
    Przyjmiemy PRACOWNIKÓW NA WYCIĄG NARCIARSKI I SNOWTUBING. Gubałówka. 692 624 359.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA BUDA HANDLOWA, ZAKOPANE, UL. PODHALAŃSKA. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALA NA: MAGAZYN, HURTOWNIĘ, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ WODNĄ, itp. 502 658 638
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA HALE NA WARSZTAT SAMOCHODOWY, LAKIERNIĘ, PRALNIĘ, HURTOWNIĘ, MAGAZYN. 502 658 638
  • PRACA | dam
    Poszukuję POMOCY DO PENSJONATU w Białce Tatrzańskiej. 601 306 549
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • MOTORYZACJA | inne
    PELLET!!! W sprzedaży posiadamy pellet olczyk i barlinek w najlepszej cenie na Podhalu!!!. 607695394 romar.zakopane@wp.pl
    Tel.: 607695394
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę CIEŚLI DACHOWYCH, DEKARZY, POMOCNIKA DEKARZA. 608729122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • PRACA | dam
    Karczma "Czarci Jar" poszukuje osoby na stanowisko POMOC KUCHENNA. Tel. 602 366 750.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, DOŚWIADCZONĄ POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 355.
  • PRACA | dam
    PROMOTOR roznoszenie ulotek Zakopane. Atrakcyjne wynagrodzenie.
  • PRACA | dam
    Stacja Narciarska Polana Szymoszkowa zatrudni na sezon zimowy do pracy w gastronomii: PIZZERÓW, BARMANKI, BUFETOWE, POMOCE KUCHENNE, OSOBY NA ZMYWAK, OSOBY DO SPRZĄTANIA SALI. Kontakt osobisty pod nr tel.: 693 319 707
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Skupujemy nieruchomości za GOTÓWKĘ, PODHALE. 600404554
    Tel.: 600404554
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Zarządzanie domkami i apartamentami na wynajem krótkoterminowy. 788 63 36 33 www.zarzadzanieapartamentami.info
    Tel.: 788 63 36 33
    WWW: www.zarzadzanieapartamentami.info
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-05 09:00 Weekend z chmurami i słabymi opadami, temperatura na plusie 2025-12-05 08:00 Szaflary zapraszają na wyjątkowe wydarzenie poświęcone Rodzinie Ulmów 2025-12-04 21:00 Razem możemy więcej 2025-12-04 20:00 Posłanka Lewicy o "rozwiązywaniu problemów z góralstwem" 5 2025-12-04 19:00 50 lat elektryfikacji Zakopianki. Pociąg retro przyjedzie do Zakopanego 2025-12-04 17:59 Klub Podhale Nowy Targ apeluje do władz miasta o budowę nowego stadionu 1 2025-12-04 17:53 Otwarcie pierwszego stoku w Nowym Targu 1 2025-12-04 17:00 Pogranicze z drapieżnikami 2025-12-04 15:59 Skontrolowali 1,5 tysiąca kierowców, dwóch - nie pojechało dalej... 2 2025-12-04 15:00 Takie podrzuty lądują w koszach w Zakopanem 15 2025-12-04 14:26 Dekorują choinkę na Krupówkach 2 2025-12-04 13:59 Ruszył sezon na kuligi 1 2025-12-04 13:27 Utrudnienia na ul. Smrekowej. Droga czasowo zamknięta 2 2025-12-04 13:00 Zasłużeni dzielą się swymi talentami, upowszechniają góralską tradycję (WIDEO) 2025-12-04 12:36 Jazzowy wieczór w Zakopanem. Kolejna odsłona cyklu Portrety już 5 grudnia 2025-12-04 12:00 Geotermalne wykopki na kościelnym placu 5 2025-12-04 11:00 Czy wyrosną nam młodzi, zdolni architekci? Gala projektu Edukacja Architektoniczna w Zakopanem 3 2025-12-04 09:59 Nad Tatrami wał z chmur (WIDEO) 2025-12-04 09:30 "Czarne na białym" z Piotrem Wojciechowskim 2025-12-04 09:00 Wstydliwe oblicze miasta 1 2025-12-04 08:30 Kolumna informacyjna Powiatu Tatrzańskiego 2025-12-04 07:57 Poranny wypadek w Zakopanem 12 2025-12-03 21:00 Jordanów gotowy do świąt 2025-12-03 20:00 Dawni i obecni pasterze Tatr. Wyjątkowe wydarzenie w Zakopanem 2 2025-12-03 19:30 Mikołajkowe sekrety poznacie w MCK 2025-12-03 19:00 Kolejowe przyspieszenie na torach do Zakopanego, w Rabce nowe tory i jeszcze więcej drzew 2025-12-03 18:42 Wynieśli z marketu towar warty ponad 3,5 tysiąca - nie zapłacili 4 2025-12-03 18:30 Historyczne wyróżnienie Tatrzański Mnich dla dr Katarzyny Ceklarz. Pierwsza kobieta w gronie laureatów 2025-12-03 18:00 Ktoś podszywa się pod burmistrza Zakopanego 7 2025-12-03 17:30 Mikołajkowy Turniej Piłkarski 2025-12-03 17:00 Skandaliczny teledysk Karinki Ukrainki, Kuby Bobasa i Pietra Majercyka 20 2025-12-03 16:00 Oszuści znowu aktywni. Zmodyfikowali swoje metody 4 2025-12-03 15:00 Na Krupówkach pojawiła się świąteczna choinka (WIDEO) 1 2025-12-03 14:00 Coraz więcej zgłoszeń o osobach narażonych na wychłodzenie 2025-12-03 13:00 Jan Kubik z prestiżową nagrodą (WIDEO) 2025-12-03 13:00 Zginęły urządzenia badawcze w Tatrach 4 2025-12-03 12:00 Nie daj się oszukać 2025-12-03 12:00 Dolina Strążyska pusta o poranku (WIDEO) 2025-12-03 11:34 Modernizacja parkingu w Krośnicy 1 2025-12-03 11:30 Zakopiańscy policjanci włączają się w operację TOR 1 2025-12-03 11:00 Mamy pozwolenie na wycinkę 3 2025-12-03 10:30 Pierwsza Nagroda "Pamięć i Tożsamość" w Bukowinie 2025-12-03 09:00 Przysłop Miętusi: Idealne miejsce na krótką wycieczkę (WIDEO) 2025-12-03 09:00 Młodzi śpiewali patriotyczne piosenki 2025-12-03 07:59 Dziadońcyne Granie po raz 19. w Bukowinie Tatrzańskiej. Triumf muzyki z Krakowa 2 2025-12-02 21:00 40-lecie Parafii Miłosierdzia Bożego na Chramcówkach 4 2025-12-02 20:00 Skok liczby interwencji z 562 do 868. Policja omawia problem spożywania alkoholu w Zakopanem 10 2025-12-02 19:28 Gmina Poronin świętuje 30-lecie. Uroczysta sesja, medale i wyróżnienia 1 2025-12-02 19:00 Kolejny dzień z inwersją i słońcem w Tatrach (WIDEO) 2025-12-02 18:30 35 lat partnerstwa Zakopanego i Saint-Dié. Historia, która zaczęła się w 1990 roku 2
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-05 06:26 1. Jak rzondził Dorula z Agnieszką za 20 tys sztuka to byl porzadek. Chodniki nie byly odsniezone to podrzutów nie bylo bo do kosza nie szło dojść. 2025-12-04 23:59 2. Całkowicie bezprawna akcja. Policja nie może nikogo zatrzymać bez podstawy prawnej. Nie ma w przepisach czegoś takiego jak tzw. rutynowa kontrola. Ale policja ma to gdzieś. Tacy to stróże prawa 2025-12-04 22:34 3. No czekam na reakcję Posłanek z Podhala.... na tą mowę miłości... 2025-12-04 22:07 4. Skąd wiadomo, że to ona napisała? W dzisiejszych czasach spreparować jakąś wiadomość to jest 5 minut roboty. 2025-12-04 21:45 5. To nie turyści. Widziałem taką scenkę rodzajową. Audi Q7. V8 w benzynie. KTT. Pan i Pani. Pan prowadzi. Wysiada pani, wyjmuje z bagażnika woreczki i cyk, do miejskiego kosza. Wsiada, odjeżdżają. Kurtyna. 2025-12-04 21:21 6. Mnie nie dziwi wypowiedź pani posłanki, bo lewicowe panie posłanki tak mają. Inna pani z lewicy twierdzi, że za przemoc domową na Podhalu odpowiada religia i tradycja. 2025-12-04 21:17 7. W cywilizowanych krajach takie złomy usuwa się w kwadrans żeby nie utrudniać życia ludziom. A w Polsce pylycja zamyka ulicę na kilka godzin i łażą szukając wczorajszego dnia okazując pogardę kierowcom. 2025-12-04 20:52 8. @Ojciec Mateusz z Lukaszowek Co bierzesz :D 2025-12-04 20:36 9. No to Panie Nowogórska i Smarduch przydałoby się jakoś wytłumaczyć o co koleżance Żukowskiej idzie bo zabrzmiało to złowieszczo. 2025-12-04 20:27 10. Jak rzondził Dorula to poslanka Zukowska żarliwie modliła się o pinionszki w Sanktuarium razem z Ksiedzem Byznesmenem a Kurski grał discorelax na równiach. To byl porzondek!!! A teraz co? Że kazdy rowny wobec prawa? I ksionc tez??????
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama